obłudni katolicy to plaga

dlaczego katolicy mimo ze tyle mowią o milosci blizniego i tolerancji ,często są obojętni na pomoc drugiemu człowiekowi,ateiste czy rozwodnika albo homoseksualiste traktują jako człowieka gorszego z ktorym nie wolno się zadawać,,zyją ze soba po kilka lat przed ślubem a potem zakładają sukienki białe albo co gorsza moralizują innych i dyskryminuja tych którzy nie chodzą na msze św albo maja sprzeczne z nimi poglądy,czesto odsuwaja sie od takich ludzi ,albo którzy całymi dniami słuchają Radia Maryja a nie potrafią kochać i szanowac bliskich im osób,gotowi wbić noz w serce kazdemu kto tylko wuypowie sie krytycznie pod adresem Koscioła czy księzy...ileż jadu i agrsji jest w tzw moherach a przeciez Maryja czy J,Chrystus byli pełni miłosci,spokoju,pokory i kochali ,pomagali wszystkim ludziom niezaleznie od wyznania i grzechów jakie popełniali