Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kizzun

co nam było?

Polecane posty

Hej. Zacznę od tego że kiedyś kręciłam z takim gościem (było naprawde GRUBO), było naprawdę miłą, wszyscy myśleli że góra tydzień i będziemy razem, w sumie od kąd się poznaliśmy od razu coś było. Potem wyszła lipa, kontakt się urwał z jego winy, przestał się odzywać, olewał, nie miał czasu. Czułam się jak zabawka rzucona w kąt :( Jakiś czas temu jego podchmielony kumpel powiedział mi że X mnie kocha, nie wiedziałam czy to żart czy prawda, jak zareagować by się nie zbłaźnić . Niestety powiedziałam coś w stylu że ja nie mam takich problemów, że nic mnie to nie obchodzi. Było to troche z zemsty, Jednak przyglądałam się gościowi, po tym fakcie chodził trochę strapiony, ale przymilał się do innej laski podobno "przyjaciółki" z resztą ma taki styl bycia chyba.Był nie miły dla mnie przez kilka miesięcy po wybryku jego kolegi, ale ostatnio wyluzował. Jak myślicie czy koleś mógł się zakochać (we mnie), w ogóle o cho mu chodzi? Nie rozmumiem olewa, a potem takie cos :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecino ile Ty masz lat, 15? Dziewczyny dajcie sobie spokój z facetami aż będziecie pełnoletnie. Faceci chcą was tylko zaliczyć, jednorazowo lub wielokrotnie, aż nie trafi się nowsza, a Wy jak te maniaczki uganiacie się za frajerami a potem płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny mądry cwel , mam 20 lat i kufwa chce wiedziec o co mu chodzi bo o dziwo zaczeło mi zalezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×