Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mia -Teo

Czy to powód do rozwodu ? Mąż przesadza czy ma rację ?

Polecane posty

Gość Mia -Teo

Witam wszystkich ! Mam problem i chciałabym się poradzić ludzi którzy byc może są bądz byli w podobnej sytuacji .Pół roku temu wyszłam za mąż po rocznej znajomości . Jak to się w Polsce mówi-miłość od pierwszego wejrzenia... Wszystko było cudowne aż do zeszlego tygodnia gdy razem z mężem odwiedziliśmy Polskę...wtedy znajomy ze studiów w żartach powiedział, że przed nim zabawiałam się w trójkątach ...To prawda ale zaprzeczyłam bo mąż dostał szału :( 3 dni pózniej wróciliśmy do domu i od tego czasu zaczęło się psuć między nami :( Wczoraj oznajmił mi , że chce rozwodu bo go okłamałam ! I że, powinien wiedzieć , że zabawaiała sie w taki sposób ! Jestem zalamana i nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mis Yogi
na przyszlosc nie klam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz chyba ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogłaś powiedzieć mu przed ślubem i dać mu się oswoić z sytuacją, zastanowić się z kim się wiąże. Ty go okłamałaś faceci tego nie lubią czują się oszukani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy on Cię kiedykolwiek kochał.Miałem w życiu 3 partnerki z którymi żyłem w związku.Myślałem.że to miłość,ale nie ważna.Nigdy nie interesowała mnie ich przeszłość.Nawet ŋdy słyszałem coś na ich temat,to mówi lam że wiem o tym i zmywałem frajera.Uważam,że fajnie jest mówić o tym co się robiło,ale nie należ mówić z kim.Tylko palant się tak zachowuje.Twój mąż pewnie też nie był święty i jakby miał okazję,ty by skorzystał z trójkąta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
część facetów nie potrafi znieść,że ktoś poniewierał jego żone wcześniej a wiadomo jak trójkąty wyglądają, nie wiem dlaczego ale tak mają i nic nie poradzisz może Twój mąż do nich należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
Fakt,że to mogło zaboleć,ale zaraz rozwód.A gdzie uczucie i jego miłość.Faceci chcą r****ć wszystkie ładne Panie,Ja też,ale mnie nie interesuje przeszłość.Nie da się r****ć i wymagać,żeby niebyła r*****a.Przecież palant wiedział,że nie jesteś dziewicą.Nie pytał,to nie mówiłaś mu o tym.Proste,a chwalić się nie było czym.Czy on opowiadał Ci o swoich przygodach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
Spytaj na forum ilu facetów lubi lub chce spróbować trójkąta.Namawiają,obiecują,a później zero szacunku.Uważam,że kobiecie należy się szacunek za to,że jest i daje nam przeżyć wyjątkowe chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeszłośc niszczy przyszlosc, gratuluje "przychylnych "znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie przeszłość powinno się odciąć grubą krechą... ale nie rozumiem po co kłamać? A wcześniej nigdy nie rozmawialiście o swoich doświadczeniach? Czy to powód do rozwodu? Trudno powiedzieć... zależy od człowieka. Ale jeśli to dla niego problem nie do przeskoczenia to prędzej czy później i tak ten rozwód nastąpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
Niemówienie czegoś,to nie jest kłamanie.A kłamanie nie jest czynem zabronionym.Poszukaj faceta bardziej tolerancyjnego,który będzie wstanie Cię docenić za to jaka jesteś teraz,a nie kiedyś.Młodość ma swoje prawa i trzeba się wyszaleć,żeby na starość nie odpierdalało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz glupich znajomych! Ten znajomy nie powinnien opowiadac o tobie komukolwiek tak imtymnych spraw. Co do meza to nie ma prawa byc na ciebie zly.To bylo zanim go poznalas i to jest tylko i wylaczznie twoja imtymna sprawa w jaki sposob uprawialas seks zanim poznalas meza i nie mialas obozwiazku opowiadac mezowi o tym w jakich pozycjach,z kim i w jakich ilosciach uprawialas seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale po pierwsze co ty masz za znajomych??? bo takich szmaciarzy, ktorzy opowiadaja takie intymne rzeczy to bym kopnac nie chciala! To jest twoja osobista sprawa, maz powinien wiedziec tyle ile ty uwazasz za stosowne a reszta nalezy do ciebie. Malzenstwo to nie konfesjonal, idziesz do przodu a nie do tylu, Twoj maz jest jakis dziwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchaj głupich rad - znasz go najlepiej - staraj się z nim spokojnie i poważnie porozmawiać - staraj się dociec dlaczego tak go dotknęła ta informacja. Czy nagle przestał Cię kochać? Czy faktycznie chce tego rozwodu - czy jedynie ukarać cię w taki idiotyczny sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy się znajomych czepiacie? Skoro wszyscy wiedzą nawet głupi znajomy to widać się nie kryła - i nie myślała o przyszłości a skoro tak powinna powiedzieć przyszłemu mężowi. Najpierw ściemniacie a potem płacz. Nie nam oceniać czy to jest powód do rozwodu nawet jak powiemy NIE to i tak nie ma znaczenia bo liczą się JEGO uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
Przeszłość niszczy przyszłość.Anioł się odezwał.Nawet ten kto nigdy nie miał Kobiety,to pewnie prze wile lat się trzepał i na pewno nie mówi tego przyszłej żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość gość
nie uważacie,że jednak powinien wiedzieć? w końcu decyduje się na związek na całe życie więc może warto wiedzieć z kim? z człowiekiem po jakich przeżyciach? Taka wiedza pomaga lepiej poznać drugą stronę oraz jej kręgosłup moralny jak i wartości jakimi się kieruje. Najważniejsze jest zaufanie którym autorka nie obdarzyła męża nie mówiąc prawdy.Gdyby to zaufanie było to nie byłby problemem aby wyznać co i gdzie bo to przeszłość. W naszym przypadku wiedzieliśmy o sobie i wcześniejszym seksie wszystko i myślę,że między innymi pozwoliło to na zbudowanie trwałej więzi. Pamiętajmy jednak,że ludzie są różni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tego chcesz czy nie przeszłość ma wpływ na przyszłość a nieszczerość z nią związana może niszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
Ciekawe który młody człowiek myśli o przyszłości jak chce się bzykać.Życie jest całe błędów i wypaczeń,co nie znaczy,że niemożna z tym normalnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tacy co myślą i tacy są nie myślą, są tacy co to się kryją z swoimi odchyłami a są tacy, którzy dzielą się tym z całym światem - to jest jedna rzecz. Druga to nieszczerość, kłamstwo - szczególnie idiotyczne gdy pani szalała na oczach innych ludzi. A trójkąty do dosyć specyficzne upodobanie, widocznie przekraczające granicę jej męża i tyle. Nie porównywałabym tego do masturbacji czy nawet innych stosunków w mniej lub bardziej trwałych WCZEŚNIEJSZYCH związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
Związał się z Kobietą,którą poznał obecnie,a nie z jej przeszłością.Ta dziewczyna może być lepszą żoną i matkę,niż dziewica,która w ogóle nie zna życia.I pewnie kiedyś będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
Ukraść 1000zł,to nie to samo co 10000zł,ale wyrok jest podobny.To złodziejstwo i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze tak ale przeszłość ma znaczenie. Mówi o nas, o naszych upodobaniach. Skoro WSZYSCY wiedzieli mogła powiedzieć i nie dość, że postawiłaby sprawę jasno to jeszcze nie było by niezręcznej sytuacji w której on się dowiedział. Też bym średnio było zadowolona gdybym się dowiedziała, że mój facet bawił się w trójkątach szczególnie K+2 mężczyzn. Ja nie znam szczegółów życia seksualnego partnera w sensie ile minut z każą, ile orgazmów, jakie pozycje choć gdzieś się coś tam zawsze przewinie ale wiemy którymi jesteśmy dla siebie partnerami i wiemy jakie eksperymenty seksualne mieliśmy nawzajem. Równie dobrze można się czepiać czemu facet się rzuca gdy się dowiedział, że za żonę ma byłą prostytutkę. Przecież teraźniejszość się TYLKO liczy. Otóż nie. Nie tylko. A szczerość i uczciwość jest ponad wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden mąż
Ciekawa dyskusja. I ciekawe podejście do małżeństwa. Zdaję sobie sprawę, że biorąc pod uwagę wypowiedzi wyżej, jestem z zupełnie innej bajki, ale dla mnie małżeństwo nie jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością. Jeżeli pobraliśmy się na zawsze i chcemy być ze sobą do końca życia, to nie mamy przed sobą tajemnic. Nie dlatego, że ktoś trzeci mógłby kiedyś to w jakikolwiek sposób wykorzystać - ale dlatego, że po prostu ufamy sobie bez ograniczeń. Tak my po prostu rozumiemy małżeństwo. Zastanówcie się teraz, co tracicie - jeśli nie możecie przyjąć takiego rozwiązania... Ponieważ zapewne zaraz odezwie się wielu oburzonych takim podejściem, od razu wyjaśnię: - nie mamy ślubu kościelnego; - nie wymagałem od Żony, bym był Jej pierwszym; - jesteśmy już dobrych kilkanaście lat po ślubie i chcemy się ze sobą zestarzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
No cóż .Taki jeden mąż,jest w wspaniałym związku i milo to czytać,ale ludzie często nie mówią o sobie w obawie utraty najbliższej osoby.Skutki są takie jakie są,ale tak nie musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia-Teo
Wiem, że na początku "przeszkadzało" mu , że nie jestem dziewicą ale nie robił mi wyrzutów bo sam miał przede mną partnerki. Zawsze powtarzał, że brzydzi się zdradą, seksem grupowym, prostytutkami itp. Więc nie chciałam się przyznawać, że uprawiałam seks z 2 mężczyzn bo byłam niemal pewna, że nie pogodziłby się z moją przeszłością :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia-Teo
aron mąż miał tylko dwie seksualne partnerki ! I z każdą z nich był w poważnych związkach ...Z pierwszą aż 5 lata(dziewczyna zerwała zaręczyny) a z drugą prawie 3 więc to mówi samo za siebie ...Ja miałam więcej partnerów seksualnych , a najdłuższy mój związek trwał 11 m-cy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes zwykla szmata-to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odszedł od cb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia-Teo
Wczoraj powiedział, że nie potrafi pogodzić sie z tym co uslyszał i chce rozwodu ale na razie mieszkamy razem ale nasze relacje uległy pogorszeniu :( Jestem załamana ponieważ na dodatek od kilku dni spóznia mi sie miesiączka a mąż zdaje się na poważnie przymierza się do rozstania :( W sumie to teraz mijamy się w drzwiach bo ja wracam z pracy po południu a on wychodzi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×