Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alina29

upokorzona z własnej woli...

Polecane posty

Gość gosciuuu
No to jakas paranoja. Koles ma na nia w******e, rozstaje sie z nia a ona daje mu doopy i on jest zly. To nie jego wina,ze mu ona daje szpary. Okreslul sie jasno co do niej, dlaczego jest zly???? Ze sobie poroochal? ona tez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koles ma na nia w******e, rozstaje sie z nia a ona daje mu doopy i on jest zly. To nie jego wina,ze mu ona daje szpary. xxxxxxxxxxxxxxxxxx tobie jak która kolwiek by wystawiła też byś wsadził - jak ktoś daje to zawsze trzeba brać??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
Kazdy odpowiada za swoje decyzje i ruchy. On jej nie chcial. Zostawil ja. To ona trula tylek, korcila szpara,ona grala,zeby tylko on zmienil zdanie. A facet? Ktoey facet nie bzyknie? Ludzie....i jeszcze obrazaja faceta,bo byl szczery. Skad wiecie jak wygladalo miedzy nimi? Milo? Skad wiesz? Zeby do ciebie karma nie wrocila za bledne ocenianie. Moze ona sama inicjowala seks,zeby tym go naklonic na powrot. Moze lapala go za kutasa i wychodzilo jak wychodzilo. To ona pyta czy zmienil zdanie, ona nalega na kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
Nie wiedziałam ze facet r***a wszystko czy chce czy nie bo mu jakies pierwotne instynkty nakazuja, i mimo wieku zyłam w przekonaniu, ze seks to nie tylko zwierzęca forma zaspokojenia sie, myslałam ze skoro go do mnie ciagnie to cos jeszcze czuje. Mylilam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
Nie ktora, ale jakby wystawila szpare moja ex,ktora wczesniej dmuchalem i bylaby chetna, to czemu nie? P.S. Jestem kobieta tak w ogole. Wiec nie rozumiem czemu oczerniasz kolesia,skoro to ona ewidentnie drazy znajomosc. Nie znasz jej..nie wiesz co zrobi,by go miec. i dodaje, faceci bzykaja,ex zwlaszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
A było tak, że ja nigdy pierwsza nie zaproponowałam spotkania, nie zapytałam co robi wiec, wyjdz mi stad gadzie, bo chcesz sprzedac wersje ze sama sie o to prosiłam????? nie otóz nie prosiłam sie o to jak i twoja kobieta która gnoisz latami, skoro byles jej wstanie napluc w twarz to jestes smieciem, skoro je naplules to tak jakbys nasral do wlasnej kieszeni. Jesz co ci poda, spisz znia, dzielisz zycie i plujesz w twarz????? jaka masz alternatywe podstarzały draniu???? zadną i dlatego z nia jestes, bo sie boisz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
Sama mowila,ze wystarczyl jej seks, byle sie przytulic. To normalne u 29 letniej szanujacej sie kobiety??? Po tym,jak facet z nia konczy? Ludzie.....zenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
I jeszcze cos nic nie zrobie bo nie jestem, rozhisteryzowana nastolatką, poprostu przerosła mnie sytuacja, nie mam zamiaru walczyc z wiatrakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
Glupia idiotko,zebrajaca o milosc. Nie jestem kolesiem z tematu o toksyku. Durna palo. To tylko nick pozyczony. OMG. Nie dziwie sie,ze tak cie traktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
No cóz nie zamierzałam wojowac o własną niewinność nie to mialam na mysli. Dajmy spokój. mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
To wez sie zastanow co robisz sama ze swoim zyciem. Ktos cie nie chce,zrywa,olewa,pozniej macha reka a ty lecisz. Szanuj sie to i beda ciebie szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
a tu akurat wiem rozumiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochana kobieta robi rozne rzeczy.Tylko milosc powinna byc z dwoch stron, bo jesli jej nie ma to jedna ze stron bedzie nieszczesliwa. I ty jestes nieszczesliwa. On cie nie kocha, to proste, mysle ze ty go chcesz zatrzymac bo w wieku 29 lat nie jest latwo o wolnego faceta i tu tkwi problem.Ale on z toba i tak nie bedzie wiec olej go. Szkoda na niego czasu.Lepiej porozgladaj sie obok siebie bo moze sie okazac ze jest tam fajny chlopak z ktorym stworzysz pare. Ktory cie bedzie kochal i szanowal. A o to wlasnie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
Wlasnie sie dowiedzialam ze dzis pracujemy razem , chce byc silna i podniesc wysoko glowe, nie dac sie zmanipulowac... boje sie , wlasnej slabosci najbardziej. Obudzilam sie i znow czuje sie jak go..o jak zbity pies...wlasnie wszedl na palarnie skad pisze ... jest radosny i szczesliwy jak zwykle, chcialabym miec jego sumienie , umiec odciac nozem uczucia i zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
Kolejna próba manipluacji... tak jak pisałam bylismy dzis razem w pracy , własnie dostaje smsy ze niby czemu sie nie odzywam , ze niby on mi juz nie bedzie przeszkadzał... k***a o co temu człowiekowi chodzi, sam mówi jasno i wyraznie ze nic miedzy nami nie bedzie a ciagnie ten temat pisze, nawiazuje kontakt, co on z tego ma?? czy to ja jestem nienormalna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to co, to na co się umówiliście. Jemu jest wygodnie, ma potrzebę, nie musi szukać, wyrywać, pisze do Ciebie. Dlatego stara się byś mu nie zwiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
czyli mimo tego ze wczoraj pieprznał mi miedzy oczy granatem dzis oczekuje ze ja nadal bede grała w ta brudna gierkę mimo ze nie mam juz nawet złudzen? no coż, mogłam sie tego spodziewac, Znów siedze i placze jak głupiatym razem dlatego ze kochałam człowieka który po prawie dwóch latach nie jest nawet w stanie odejsc , dac mi spokój i pozwolic zachowac resztki dumy i godności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
własnie dostałam smsa ze niby juz mi nie przeszkadza i zyczy mi milej zabawy , bo nie odpisalam na poprzedniego, co za dran!!!!! to ja mu wczoraj powiedzialam ze go kocham!! ja!!! on mi kazal znow spadac, a teraz zal ze ja nie odpisuje?? jakim prawem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffeteria3
takim prawem, że debil ma dobrą zabawę z Ciebie, napisz mu krótkie "spier*alaj"- głowa do góry i do przodu. To on jest żałosny,nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na studiach poniekad bylam w podobnej sytuacji, on zerwal, mielismy byc przyjaciolmi, ja szukalam kontaktu, i oczywiscie zrobilo sie goraco - w koncu do niedawna legalnie sypialismy razem. I podobnie jak ty, zgodzilam sie na ten uklad, choc serce mi sie krajalo gdy mnie przytulal (faceci potrafia byc czuli nawet bez uczuc, okazuje sie) a potem mowil ze mnie nie kocha i ze nie jestesmy razem. W przeciwienstwie do ciebie jednak, mnie wystarczylo to powiedziec raz. Nie znizylabym sie do pytania go czy cos sie zmienilo, choc dla niektorych moze to smiesznie brzmiec. W koncu te spotkania zrobily sie coraz rzadsze (koniec studiow), potem nawet zaczal mnie draznic. Teraz jestem w fantastycznym zwiazku i nawet by mi do glowy nie przyszlo zeby miec pretensje do tamtego faceta, zeby czuc sie oszukana i wykorzystana, choc mozna to tak widziec - ja go kochalam on mnie wykorzystal. Miej pretensje tylko do siebie i z soba teraz walcz o poprawe sytuacji, jego zostaw w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z przedszkola
Nie wiń się za zaistniała sytuację-poczułaś coś do tego człowieka i chciałaś dać mu szansę-dałaś, nie uszanował tego więc postanowiłaś zawalczyć-zawalczyłaś i też nic z tego-wniosek prosty - zostaw gościa a na drugi raz bądź bardziej odporna na wstrząsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bacha co ma gaha
"mozna to tak widziec - ja go kochalam on mnie wykorzystal" ale można i tak: on Cię nie kochał, Ty go wykorzystałaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZUZA!...
alina29, nie przejmuj się tymi wszytskimi co tutaj na Ciebie naskakują. Niewiele wiedzą, ale wiesz- chcą się powymądrzać. Co dziwnego w tym, że autorka się zakochała i liczyła na to, że znowu będą razem? Co dziwnego w tym, że zabiegała o niego? Chyba każdy rozsądny człowiek zabiega o ukochana osobę. Na tym polega miłość, że nie poddaje sie tak łatwo. Owszem- sypianie z facetem, który ją odepychał, gardził nią, nie było zbyt dobrym krokiem, ale nikt nie jest idealny- każdy popełnia błędy. Więc przestańcie oceniać ją jak gównierę, która nie wie nic o życiu. Spóbujcie siebie postawic w podobenj sytuacji. Ale nie- wy nie potraficie. Umiecie tylko jeździć po kimć i dawać te swoje nic niewarte rady. Autorko, myślę, że nie powinnać tak angażować myśli o tym człowieku. dał Ci jasno do zrozumienia że Ciebie nie chce i nie przeżywaj tego co napisał. Nie angażuj się w jakieś dziecinne gry smsowe z nim. On najwidoczniej lubi jak go prosisz, jak zanbiegasz, a on lubi kopać ludzi po d***e, więc sie nie daj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzo - kilka postow wyzej udowodnilam chyba, ze bylam w podobnej sytuacji - identycznej wlasciwie, jedyna roznica oprocz wieku bylo to wlasnie, ze autorka jest okropnie naiwna i woli zrzucic wine na niego. Latwiej tak, niz spojrzec na siebie. Bacha - dokladnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZUZA!...
Pewno masz też rację, ale każdy człowiek jest inny. Ty zrobiłaś tak, a ni inaczej- dzisiaj jesteś szczęsliwa i jest ok. Autorka trochę inaczej to odbiera, dlatego nie może sobie z tym poradzić. W dodatku pracują razem, więc tez tak po prostu nie poytrafi odciąć tego grubą krechą. Kiedyś to zapewne zrozumie i będzie się z tego smiać, że była może nie najmądrzej się zachowala. Ale na wszystko potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeee
"Zuzo - kilka postow wyzej udowodnilam chyba, ze bylam w podobnej sytuacji - identycznej wlasciwie, jedyna roznica oprocz wieku bylo to wlasnie, ze autorka jest okropnie naiwna i woli zrzucic wine na niego. Latwiej tak, niz spojrzec na siebie." Bo ja wiem, przecież autorka doskonale zdaje sobie sprawę z własnej naiwności i wie, że wpakowała się w całą sytuację na własne życzenie. Ale też nie ma co typa rozgrzeszać, bo porządny człowiek nie wykorzystuje dla własnych korzyści tego, że ktoś inny go kocha i jeszcze bezczelnie manipuluje, że on niby uczciwie postawił sprawę bla bla bla, ale jak się ofiara traci nadzieję, to tu czułe słówko tu przytulenie, żeby przypadkiem nadzieja nie umarła a ofiara się nie otrząsnęła. W sumie im szybciej autorka załapie z kim ma wątpliwą przyjemność tym szybciej jej przejdzie. A skoro w tym momencie łatwiej jej zrzucać winę na byłego to lepiej, niech go teraz odmaluje w jak najbardziej czarnych barwach to się szybciej wyleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Manipulacje sobie dopowiadasz, autorka nawet nie zasugerowala, ze facet probowal ja oszukiwac. Czule slowka tez sama sobie wymyslilas. Czy ci sie to podoba, czy nie, ludzie sie tula i uprawiaja seks nie tylko z milosci, ale tez i dla rozrywki, i dopoki stawiaja sprawe jasno, nie sa wobec nikogo nie w porzadku. Skoro ona zgodzila sie na uklad polegajacy tylko na seksie, moze tylko do siebie miec pretensje, a nie robic z siebie, jak mowisz, ofiare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział ci, że cię nie chce. Nie masz godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale debil jednak do niej pisze. Kogucik chce być adorowany. Widać przyjemnie jest usłyszeć 'kocham cię' i odrzucić tę osobę z odrazą. A za chwilę znowu manipulować. Mały zakompleksiony żałosny człowieczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×