Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alina29

upokorzona z własnej woli...

Polecane posty

Gość gość
No i o to chodzi, aby zdać sobie sprawę że to d*pek i nie warto, a nie rozkminiać po co on pisze, że w jakim celu - bo w takim pytaniu osoba je zadająca chce się chwycić nadziei że on jednak coś czuje. Nie czuje. I zachowuje się jak d*pek. I wszystko w tym temacie, nie ma co drążyć niuansów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otul się obojetnoscią. Sama pisałaś że jemu pierwszemu zaczęło zależeć dopóki Ty nie okazałaś słabości:) miłosc to gra kto pierwszy powie kocham przegrywa ;) Zmień sie dla siebie. Masz dzis wiedze i doświadczenie, małolatą nie jesteś i jesli dziś pokonasz siebie to wygrasz ta wojnę;) trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
D*pek chce czymś, kimś rządzić, potrzebuje adoracji.. Huj z nim. Znajdź sobie kogoś poważnego. Rozumiem, ze jest ci cieżko, głupio, ale on zaczął tobą manipulować wiedząc, ze na to pójdziesz. On się nie wstydzi, wiec czemu ty masz? Noś wysoko głowę i pokaż jaka jesteś szczęśliwa bez złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie z własnej woli a manipulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Kochana Autorko tematu nie jesteś żadnym śmieciem ani idiotką. Każdy z nas w imię miłości wiele popełnił głupich błędów między innymi błaganie o powrót najbliższych Nam osób, które zostawiały Nas. Uważam, że wiele już zrobiłaś by uratować Wasz związek teraz jego kolej na jakiś krok w tym kierunku. Nie pisz, nie dzwoń, nie błagaj, nie proś bo to oddala jego od Ciebie i skutek jest odwrotny wręcz negatywny dla Ciebie. Zacznij żyć własnym życiem, zrób coś dla siebie co sprawia Ci radość, szanuj się, miej własną wartość jako kobieta. Daj sobie czas, a brak kontaktu z nim wpłynie na Twoją korzyść bo spojrzysz na to zupełnie nieco inaczej niż teraz. Przeczytaj sobie książkę SEKRET polecam Tobie jak najbardziej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
najbardziej boli cała ta otoczka , to ze robi ruchy maskujące rzeczywiste zamiary... Ludzie nie powinni tak robic, jak ci na kims nie zalezy to nie pytasz codziennie jak sie czuje... a jesli to znaczy, że chcesz cos ugrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
nanaooo tak własnie zrobie, juz mu powiedziałam, zeby nie szukał ze mna kontaktu , zeby uszanował to ze potrzebuje czasu, zeby pogodzic sie z naszym rozstaniem. Powiedział , że rozumie i poczeka az ja sie odezwe, ja odzywac sie nie mam jak i nie planuje .... Boli, co mam powiedziec, że nie ? boli jak jasna cholera taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Ewidentnie widać, że ten Mężczyzna próbuję wzbudzić u Ciebie poczucie winy wręcz manipuluje Tobą jak marionetką. Nie wchodź z nim w żadne dyskusję, bo tylko utwierdzasz jemu, że nadal ma Cię w garści. Nie jesteście już razem, więc co Cię to obchodzi co on myśli o Tobie ? To jest jego problem co myśli, a nie Twój Kochana :-) Grunt, że sama doskonale wiesz jaka Ty jesteś i znasz swoją wartość :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Kochana nie mów jemu nic, a zrób to czynem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle ci ktoś radzi. Nie czekaj na jego ruch na uratowanie związku. On cię nie chce, widzi, że jesteś chętna to sobie korzysta. Nie ma do ciebie szacunku, traktuje cię jak zabawkę a ty się nabierasz.. Nie rób z siebie ofiary. Tego kwiatu to pól światu, będzie inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
Dowiedziałam się równie, że on czuł w trakcie naszego związku jakby mnie wykorzystywał, ze miał zawsze obiad, uprane i dobry seks na zawołanie, ze mój problem to ze jestem za dobra, oczy mi wyszły z orbit, ale to tylko utwierdza mnie w przekonaniu ze faceci kochaja i sznuja zimne suki, ze trzeba grac, trzeba udawac, ze stare powiedzenie mojej babci ze nikt nie bedzie chciał wywazac otwartych drzwi jest jak najbardziej aktualne. Myslalam ze przed nim moge byc sobą , że nie musze udawac nadasanej ksiezniczki. Mylilam sie, mimo ze wiele o tym rozmawialismy zanim zamieszkalismy razem, a teraz jestem , byłam za dobra??? a no i problemem jest to ze nam zawsze w łózku dobrze było... to tyle w sumie z dzisiejszych nowosci, wiecej rozmów na powaznie, tudzież na niepoważnie nie planuje, choc i tej nie planowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE KOCHAŁAŚ BYŚ GO nigdy gdyby nie był taki s*********m dla Ciebie. tak już baby mają i to jest dramat tego świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
zrobie wszystko zeby o nim zapomniec i wyzwolic sie z tej farsy, najgorsze przedemna bo decyzje podjelam a teraz musze w niej wytrwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Słoneczko zawsze boli rozstanie, ale daj sobie czas tylko on działać będzie na Twoją korzyść. Przestań zadręczać się i myśleć tylko o nim. Zacznij myśleć o sobie i rób to co robiłaś gdy go jeszcze nie znałaś. A może idź do fryzjera, zakupy coś co sprawi Ci odrobinę radości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
Nieprawda pokochałam go za ta jaki był!! za to ze nie był s*********m a nasze kłótnie zaczęły sie własnie o to , że zaczął pokazywac swoje zimne oblicze :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
mieszkam w NL więc najpierw joint na wyciszenie a potem spacer nad morzem :), choc narazie ten :) troche przez łzy ale mi przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Powiem tak, ze faktycznie trzeba byc w zyciu troche wyrachowanym w stosunku do facetow , bo niestety BARDZO czesto gdy kobiety sa za dobre to obraca sie to przeciwko nim. Nie warto kochac za bardzo. Ale w sumie to nie nazwalabym tego wyrachowaniem- raczej zdrowym egoizmem. A za tymi facetem to wogole nie placz. Kazdy czlowiek jest stworzony do zycia w szczesciu. Czy czulabyś ze wszystko jest ok. Sama pisalaś ile przykrosci sprawiali Ci facect. Wiec za czym gonic. o co sie starac. A sral go pies. Niech idzie gdzie chce. Nie juz nie Twoja sprawa i dobrze. Dobrze dla Ciebie. Wiem co pisze bo tez przez dluuugi czas nie moglam sie dogadac z takim jednym ktory w koncu powiedzial ze nie wie juz co czuje i wogole nie wie czy chce byc z kimkolwiek w zwiazku. Ale kontaktu calkiem zerwac nie chcial. Przeciez zawsze mozna miec kogos w zapleczu. Chociazby do lozka, nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻyczliwaM
Wcale nie jesteś żałosna. Miłość może niestety bardzo zaślepić i nawet uzależnić i wtedy mimo, że zdajesz sobie sprawę, że czegoś nie powinnaś robić, nie potrafisz sama z tym skończyć. Rozumiem co czujesz i przez co przechodzisz, bo ja aż dwa razy byłam w takiej sytuacji. Ale uwierz mi, ten ból przejdzie. W końcu trafisz na kogoś, kto Cię pokocha i będzie szanował. Ja mimo dwóch takich wyniszczających związków doszłam do siebie właśnie dzięki tej Osobie, która mnie bezwarunkowo pokochała i zaakceptowała w pełni taką, jaką jestem. I dziś jesteśmy szczęśliwym małżeństwem.Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze. Czas leczy rany, a skoro znalazłaś jakoś siłę, żeby odciąć się od tego kolesia, to teraz już może być tylko lepiej :) Trzymam za Ciebie mocno kciuki i życzę szczęścia, bo zasługujesz na nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Moja Droga Alinko dziś albo jutro idź i zakup sobie książkę SEKRET lub POTĘGĘ PODŚWIADOMOŚCI to da Ci wiele do myślenia. A być może zmieni Twój się punkt widzenia, czego Ci życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Życzliwa pięknie to ujęłaś :-) Zobaczysz i dla Ciebie jeszcze słonko zaświeci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natury nie pokonasz, jakby był dla Ciebie dobry to byś była nieszczęśliwa! WYOBRAŹ go sobie że jest taki dobry że do zarzygania i ciekawe czy chciałabyś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
do Gościa: bredzisz głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
mam nadzieje, że macie racje... ps. ksiazki poszukam , dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina29
tu nie chodzi o bycie miłym do zarzygania, mozna sie kłócic, sprzeczac róznic,chodzi o to ze przestałam czuc ze mu zalezy... bez tego mam byc szczesliwa? dla mnie nie jest frajda gonienie króliczka ja nie mam nastu lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
no nie wiem czy autorka ma powody do bycia w pełni szczęśliwą, gdzie ma do czynienia z Facetem, który ją wykańcza i znęca się nad nią psychicznie ? To ma być szczęście ? To ja w takim razie bym podziękowała takiemu facetowi za współpracę!!! Nie ma lepszych ani gorszych każdy z Nas jest na równi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? Wydaje mi się że on trzyma sobie ciebie jako rezerwę.Ma co pobzykać a w międzyczasie rozgląda się za inną.Jeśli nie znajdzie - zawsze może wrócić do ciebie. Dlatego nie chce z ciebie tak łatwo zrezygnować. Na twoje miłosne wyznania reaguje z odrazą bo jeśli powie ci to samo - oznaczać to będzie że powinniście być razem.A to mu nie na rękę bo nie będzie mógł legalnie rozglądać się za następną panną.Zresztą po co mu związek skoro ma co chce za free? Wie że ciebie i tak ma w garści to się nie wysila. Bądź konsekwentna autorko. Nie daj sobą manipulować.A co do wcześniejszego seksu... Zapomnij. Było - minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
A Ty autorko nie zbieraj nędznych ochłapów " miłości " tego Mężczyzny. Zasługujesz na wszystko co jest najlepsze i trzymaj się dzielnie w postanowieniu, zrób to konsekwentnie, bo w innym wypadku Gościu pomyśli że co innego gadasz a co innego robisz nie będzie traktować Ciebie poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
do Gościa: też trochę tak pomyślałam. Całkiem możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Joint na pocieszenie :O Moze marycha tak ci umysl pruje,ze latasz za nim jak ze sraczka i robisz z siebie bidulke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana0000
Gościu nie oceniaj zbyt pochopnie ludzi, spójrz na siebie. Każdy z Nas ma swoją wolę i swoje wybory. Bądź tolerancyjny\ tolerancyjna dla innych. Może Autorka zagubiła się i chcę w to uciec, nie znamy przyczyn więc po co te pochopne wnioski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×