Życie jest beznadziejne.bandycki kraj UK zniszczył mi życie

gość Natasza 42,nie zycz noikomu tego co tobie niemiłę,bo twoje dzecko juz jest kalekie i moze jemu sie pogorszyc,a co gorsze ty mozesz głupia ababo pod**asc tez na zdrwoiuu i twe kalekie dziecko zmarnieje. Ty idiotko,ktrytykuje cei,ale nie przyszło by mi nawet do głowy aby tobie i twojemu dzecku życzyc czegos złego.Pokazałas swą twarz stara babo i nie dizwie sie ,ze twoj maz,ojciec twego kalekiego dziecka zwiał od ciebie i nawet segop dziecka nei chciał znac.,Widac niedaleko pada jabłko od jabłoni.Jaka matka,takie dizecko.Idz sie lecz kobieto,bo własnie ty przesąknieta jestes frustracja i zgryzotą. Zapierniczałąs całę zycie,nikt ci nie pomagał,teraz troche ochłonełas,ale pokory w sobie z agros znie masz io jeszcze zyczysz ludziom co najgorsze,bo wg ciebie maja czelnosc skrytykowac ciebie i twoje postepowanie. POMYŚL-TO NIE BOLI Stale mnie atakujesz,wypominasz,liczysz. Ja w przeciwieństwie do ciebie nie zaglądam tobie do kieszeni-mnie to nie obchodzi. Napisałam że żyje mi się tu dobrze,mam pracę,mam opiekę socjalną która należy się kobietą w mojej sytuacji. Jestem zadowolona,szczęśliwa. Nie zastanawiam się nad tym dlaczego któraś z kobiet jest sama. A ty mi delikatnie mówiąc zaglądasz w d**ę. Przecież ty mnie nie znasz. Nie wiesz dlaczego facet uciekł (zaspokoję twoją ciekawość-uciekł na widok swojego dziecka. Według ciebie mam dziecku to powiedzieć?Mam go dobić? Kto tu powinien się wstydzić? JA?!!!) Żyj swoim życiem i nie zajmuj się cudzym-już jesteś zgorzkniała

[zgłoś do usunięcia] gość Natasza 42,stara osamotniona w UK babo z kalekim dizeckiem czas najwyzszy temu dziecku co dac z siebie,nie tylko kase. TY PODŁA SUKO!! INACZEJ CIEBIE NAZWAĆ NIE MOŻNA!! ŻENADA!!!

Natasza 42,no dalej matko kalekeigo dziecka,no dalej co jeszcze mi i innym,krytykujacym ciebie pozyczysz?

nie ty nie zagladasz nikomu do kieszeniu , WYSTARCZY ZE ZA CIEBIE RZAD TO ROBI... Zaczynalam w fabryce i nie zgadzalam sie pracowac za minimum, w miedzyczasie robilam kursy i doksztalcalam sie w firmie. Oprocz pracy, siedzialam godzinami na jezykiem angielskim zawodowym. Gdybym miala pracowac tutaj za minimum, to wrocilabym do Polski, ale coraz czesciej zastanawiamy sie z mezem nad opuszczeniem UK, bo tutaj niedlugo dojda takie obciazenia fiskalne jak we Francji, a standard zycia duzo bardziej marny.

O co wam chodzi? Czego wy się doczepiłyście do Nataszy? Chcecie sobie polepszyć byt to przyjeżdżajcie. Też podejmiecie pracę,też znajdziecie mieszkanie,też dostaniecie benefity. Czego wy zazdrościcie? Nie Anglik a Polak zazdrości i to czegoś co sami możecie mieć. Polak który sam wyjechał,sam wyciągał łapy nalatuje na drugiego polaka.

gość Natasza 42,no dalej matko kalekeigo dziecka,no dalej co jeszcze mi i innym,krytykujacym ciebie pozyczysz? Prostacka wypowiedź. Krytykujesz a wiesz co? Z tego co przeczytałem nie wiem właściwie o co tobie chodzi.

kupiłam domek , to znaczy ud*piłam się w kredyt, nie wiem, czas pokaże za jakieś 10/15 lat czy to był dobry pomysł nie zarabiamy z mężem kokosów, ale kredyt wynosi trochę więcej od wynajmu płacę podatki, pracuję od czasu do czasu w nadgodzinach, nie mam żadnych benefitów wiec ja nie czuję się pasożytem z Polski takich ludzi jest dużo, ale zauważamy tylko patologię bo ona bardzo głośno krzyczy :P

przekażcie sobie znak pokoju

niech p. Natasza napisze to co tutaj na forach angielskich, to zobaczy jaki bedzie miala odzew... Co to tego co napisalam o strajkach w Polsce, przypomnialam sobie, ze po tych wszystkich strajkach pielegniarek, lekarzy, gornikow, hutnikow, pare dni pozniej wiecie kto strajkowal? Policja, ta sama, ktora wczesniej palowala gornikow, strajkowali o godny zarobek I paliwo do swoich samochodow :D Ironia losu... We wrzesniu beda strajkowaly zwiazki zawodowe, ciekawe ilu z tych co tu placze, ze marnie zarabia w Polsce, albo jest bezrobotnymi, albo co grzebie po smietniakch, albo matki z kalekimi dziecmi, albo z wieloma dziecmi, ktorym rzad polski nie pomaga, ciekawe ile z tych osob sie przylaczy do tego. Pewnie zadna, nich inni za mnie dupe nadstawiaja, bo wstyd co rodzina powie co znajomi. Popatrzcie na facebook czy nasza klase, ile tam jest takich co to chwali sie co to nie ma, ale do czasu, jak sie urwie, to juz nie ma sie czym chwalic I juz z takim nie pogadasz. Tacy to nie pojda strajkowac I domagac sie godnego zycia, bez uciekania zagranice, zeby dorobic, nie. Oni beda czekac, az ktos za nich nadstawi kark i potem zeby oni zbijali smietanke. Jakos Natasza nie odpowiedziala wciaz na moje pytanie, dlaczego w Polsce jak marnie zarabiala, nie strajkowala z innymi przed Sejmem i Senatem, krzyczac, ze sie nie zgadza na takie zycie? Tylko ciagle bulgota w necie, ale w realu nie zrobila nic, zeby w Polsce cos sie zmienilo na lepsze, zeby rzad zobaczyl, ze krajem rzadza obywatele a nie paniczki na stolkach. UK powoli schodzi na psy, pozbywa sie specjalistow i ludzi, ktorzy cos umieja, ksztaca sie, rozwijaja, sa normalni a nie patologiczni. Z czasem w coraz wiekszej liczbie zostana tylko te osoby, co beda potrafily wydrzec cos dla siebie, juz nawet nie naprawde potrzebujacy, tylko tacy co potrafia kopac w drzwi, rzucic butelke z benzyna, wbic siekiere w biurko pani urzedniczki. Kto glosniej wrzasnie. I tutaj dla p.Nataszy, ty w tym z twoim dzieckiem bedziesz na szarym koncu, dlugiej kolejki oczekujacych. Na pierwszym miejscu beda ich obywatele, ich rzad wie doskonale do czego sa zdolni, gdy nie maja chleba i igrzysk, to nie da takie cipy jak my Polacy, oni spala parlament, bez znaczenia dla nich ile ma lat i jaki jest zabytkowy, i powiesza na latarniach ich lordow. Wiec im narazie w malym stopniu odbiora od geby. Potem ze wzgledu na poprawnosc polityczna, sa muzulmanie, hindusi, czarni, azylanci, maja wiele juz swoich w mediach, ktore beda mocno krzyczec, gdy biednemu czarnemu bandycie nie da sie jedzenia i dachu nad glowa, nawet jak jedynym jego osiagnieciem jest uciecie glowy sasiadowi, bo nie mial na dzialke. A na koncu my wschodnioeuropejczycy-Polacy, Slowacy, Litwini, Lotysze Za nas zabiora sie w pierwszej kolejnosci... A i pod nikiem gosc moze pisac wiecej niz jedna osoba... tak do niektorych wiadomosci....

To może ja odpowiem Pani, która jak widać nie ma co robić jak tylko siedzieć i narzekać krytykując samotną matkę, która sobie poradziła i znalazła wyjście z trudnej sytuacji. Otóż droga Pani nie zrozumiała Pani jak się Pani tłumaczyło, że Polska jest krajem złego gospodarowania. Krajem, w którym nie dba się ani o człowieka ani też o rozwój gospodarki. W takim kraju jedni potrafią się odnaleźć inni nie. Łatwiej jest kiedy ma się pomoc bliskiego. Trudniej, kiedy ma się bagaż w postaci małego,niepełnosprawnego dziecka i nie ma się rodziców a do takiej osoby Pani tu stale pije. Nie wierzę, aby wielu poradziło sobie z taką sytuacją. Chwała tym, którzy znaleźli sposób na życie. Chwała tym, którzy również zadbali o życie tego, który tej pomocy potrzebuje, z racji swojego kalectwa i wieku. Pani się to nie podoba? Konkretnie co? Kobieta nie dawała rady finansowo, w kraju gdzie miała pecha się urodzić więc wyjechała. Skorzystała z możliwości jaką dała jej wspólnota europejska. Czy ona zmieniając miejsce zamieszkania zrobiła coś złego? Przecież nie siedzi i nie czeka na zasiłki. Poszła do pracy. Jest zadowolona. Otrzymała zasiłek pielęgnacyjny i rodzinny na dziecko, które jest przyznawane w każdym kraju wspólnoty. Czy ona miała według Pani z tego zrezygnować? Jej dziecko nie jest winne,że urodziło się kaleką. Podobnie jak i ona. Nie bardzo rozumiem Pani atak. Nie wiem o co tak naprawdę Pani walczy tu na forum. Może Pani również wyjechać i sobie polepszyć sytuację. Nie będzie Pani musiała zazdrościć. To,że Anglicy, co niektórzy są niezadowoleni jest zrozumiałe. Ale niech Pani wierzy im nie chodzi o taką Panią która pracuje,ma chore dziecko i z tego tytułu dostaje pomoc. Im chodzi o obcokrajowców co przez lata siedzą na zasiłkach i nic nie robią. Krytykowanie i wyzywanie jest co najmniej niestosowne. Myślę,że pani ma problemy sama z sobą, dlatego życie innych tak bardzo Panią interesuje.Proszę raczej brać przykład z takich ludzi i dawać je innym za wzór.

widac nie umiesz czytac ze zrozumieniem, ja nie mieszkam w Polsce tylko w UK i wlasnie dzieki takim m.in. p. Nataszom emigrantom, ktorzy nie zgadzaja sie zyc jak szczury zyje sie tutaj coraz gorzej, coraz gorzej sa traktowani, tutejsi ludzie palaja do nas coraz wieksza niechecia, to nie jest bez powodu. I prosze juz nie pisac, ze p.Natasza sobie poradzila, bo wyciaganie pomocy spolecznej, czyli kasy od podatnikow nie jest zadna zaradnoscia, to jest cwaniactwo. W Polsce tego nie potrafila zrobic, bo wstyd jej bylo przed znajomymi, sasiadami i rodzina, tutaj nikt jej nie zna, wiec nie szkodzi jej tupac nozka i bulkac, ze mi sie nalezy...

Ty z tym nickiem gość-o co tobie chodzi? Idź walcz pod belweder i głoś swoje hasła-tam ciebie wysłuchają. Sama nie wiesz jak doj***ć. Starasz się ale nic nie wychodzi. Zoong :D

i cuześ się przypitoliła do baby z kalekim dzieckiem? zazdrościsz krowo? nie zazdrość bo los potrafi być okrutny i się zemścić nigdy nie mów nigdy, że nie wyciągniesz łapy po pomoc mojemu bogatemu koledze spalił się przepiękny dom w parę godzin, został w samych gaciach, myślisz że ubezpieczenie mu nabuchało? ludzie mu pomogli , bo mimo że był bogaty, był dobry i pomagał tak że dobro powraca, ale zło też

Nie kochana. Ta Pani nie jest cwaniarą.Sądzę,że Pani nie zna definicji cwaniactwa i myli pani pojęcia. Matka, do której stale Pani pije nie miała wpływu na urodzenie się dziecka niepełnosprawnego.Jednak takie urodziła i takie wychowuje. W cywilizowanym kraju państwo pomaga osobom niepełnosprawnym z racji tego,iż osoby te same sobie nie poradzą. Tym się między innymi różni cywilizacja od krajów III świata. Kobieta, o której Pani wspomniała pracuje i otrzymuje to co należy się osobie niepełnosprawnej.Osobie,która została przez los skrzywdzona. Pani tego zazdrości? Pani chciałaby być na miejscu tej kobiety czy na miejscu tego dziecka? O cwaniactwie moglibyśmy mówić wtedy, gdyby niepełnosprawność jej dziecka było kartą przetargową do uzyskania i życia wyłącznie z zasiłków przy jednoczesnej możliwości podjęcia pracy. Tu jednak jest inaczej. Prawda? Z tego co doczytałam ta kobieta napisała,że nie zamierza pracować stale na najniższej krajowej-podjęła jakieś kursy. Doczytałam,że Pani również tak zaczynała. Proszę wybaczyć ale dalsza rozmowa z Panią nie ma sensu.Naprawdę nie mam zamiaru Pani przekonywać i uświadamiać,że problem leży w Pani dostrzeganiu i akceptowaniu zaradnych ludzi.Przykro to pisać ale Pani musi mieć poważne problemy z osobowością

kobieto ty mowisz tylko o tej jednej p. Nataszy, ale takich jak ona sa tu tysiace I wciaz zjezdzaja nastepni, a jak sobie mozesz poczytac artykul z wczoraj nastepni groza, ze przyjada, p z 8 dzieci i p z 5 dzieci, ktorzy nie wiedzieli, ze dzieci to wydatki. Zjedzaja tu ciagle nowe p.Natasze i wrzeszcza, ze a podstawie prawa europejskiego im sie nalezy, w Polsce nie potrafily tak wrzeszczec, Tuskowi, Kaczynskiemu, Kwasniewskiemu, Milerowi, nich ktos inny nadstawia karku... Tutaj obywatele brytyjscy maja swoich inwalidow, ktorych (jak mozesz sobie poczytac gazety) w tej chwili sie uzdrawia, mimo, ze wiadomo, ze pracodawca im nie zatrudni, jak ma mnostwo polskic szczurow kolo siebie chcetnych do zatrudnienia za miske ryzu... Przypomina wam to cos? W Polsce tez swojego czasu polski rzad "uzdrawial" inwalidow. Np ZUS uzdrowil faceta bez dwoch nog, ktoremu sasiedzi pomagali zejsc z drugiego pietra, ze jest zdolny do pracy... To samo zaczynaja robic tutaj w UK. Zdolny do pracy jest, ale czy go zatrudnia, jak maja nas szczury z motorkiem w d****h.... Zaden kraj wczesniej czy pozniej nie wytrzyma takich obciazen jakie teraz sa w UK, zjezdzaja sie roszczeniowcy z Polski, Slowacji, Lotwy, Litwy, Rumuni, Bullgarii, Romowie, muzulmanie, cala afryka, hindusi itd, ale ze tutaj jest poprawnosc polityczna, my jestesmy latwym celem i bedziemy to odczuwac coraz dotkliwiej. Niech jeszcze wiecej przyjedzie tutaj takich p.Natasz, bo to rzad brytyjski i jego obywatele maja byc odpowiedzialni za nia i jej dziecko. I powtarzam, co z tego ze ona pracuje, jak zarabia minimum, to co daje do budzetu nie jest wlspomierne do tego co z niego uzyskuje. I powtarzam, takich jak ona sa tu tysiace....

zobaczymy ilu z was co tak placze, ze ma biedne wynagrodzenia z Polsce, albo nie moze znalezc pracy pojdzie strajkowac razem z tymi zwiazkami... Pewnie nie, w calej Europie ludzie strajkuja o godne zycie, a Polacy wola byc niewolnikami za miske ryzu, czy to u siebie czy to za granica....

No a ty co tam robisz? Wracaj do kraju.A dlaczego wyjechałaś? Przed dobrobytem z Polski uciekłaś? Ty się martwisz o rząd brytyjski a sama siedzisz na jego utrzymaniu. Przestań się zamartwiać o rząd. Jak jest tobie wstyd za rodaków to wracaj do kraju. Zobaczysz jak żyją i z czego żyją. Na pewno nie będzie tobie wstyd. Cwaniara jedna. Sama s*********a z Polski i k***a teraz udaje wielką panią z twardymi papierami. Hipokrytka jedna. Chora kobieto siedzisz tu od kilku dni i zrzędzisz. Martw się o swoje dziecko i swoją broszkę a nie o kogoś.Obrońca cudzego koryta się znalazła.

A ty przestań namawiać do strajków. Idiotka. Z pustego i Salomon nie naleje. Wybraliście Ryżego to macie drugą Japonię. Najpierw trzeba zrobić porządek przy wyborach aby w sejmie się pomieniało. Należy głosować za JOW-y jak jest w Anglii i wtedy zabrać się za konkretne zmiany. Czubki niedouczone

Słabo sobie radzisz ;)

Miec tak upierdliwego babsztyla w domu to lepiej się onanizować

Upierdliwego to pikuś ale głupiego!! Przeczytaj co wypisuje. Siedzi w Anglii. Tam pracuje.Tam żyje. (innym nie wolno) Ma wszystko w d***e a tu nagle namawia do strajków!!!!!!!!!!!!!! Trzeba mieć nieźle zryty beret ha ha ha

No to teraz widac, dlaczego we wlasnym kraju Polak jest niewolnikiem za miske ryzu....

W Polsce nie ma niewolnictwa i ta miska codziennego ryzu niezgodna z tradycja kulinarna... A uzyc slowa niewolnik w przenosni mozna wszedzie!Zawsze mozna byc niewolnikiem czegos czy kogos,czy siebie samego!

W Polsce nie ma niewolnictwa i ta miska codziennego ryzu niezgodna z tradycja kulinarna... A uzyc slowa niewolnik w przenosni mozna wszedzie!Zawsze mozna byc niewolnikiem czegos czy kogos,czy siebie samego!

Istotnie niewolnictwa nie ma. Jest wyzysk i matactwo

Nie,matactwo tez nie,chyba,ze masz osobiste doswiadczenia w prawnictwie...? Wyzysk-kiedy ktos jest na tyle nieporadny,ze daje sie wyzyskiwac.

cytuje: ' [zgłoś do usunięcia] gość Dlatego mysle o emigracji, tam tez moze moi znajomi cos wynajmuja, ale z palcem w d***e 1 osoba moze sobie oplacic wynajem 3-pokojowego, nowego mieszkania, utrzymac niezly samochod, fruwac na wakacje zagraniczne przynajmniej 3 razy w roku i jeszcze sporo odlozyc, a w PL ja moge co najwyzej oplacic sobie wynajem pokoju, zaplacic rachunki i kupic jedzenie (a wcale nie zarabiam najnizeszj krajowej, tylko troche wiecej, ale i tak mnie na nic nie stac, cos do ubrania kupuje raz na kilka miesiecy i to z wyrzutami sumienia). XXXX Gdy przyjedziesz do UK i bedziesz pracowac za minimalna to wlasnie to bedziesz miala to samo, co w PL, stac cie bedzie na wynajem pokoju w mieszkaniu z kolezanka, albo obca osoba, NIE BEDZIESZ PRACOWAC Z PALECEM W D***E, TYLKO Z********AC JAK MOTOREK, placic rachunki i kupisz sobie marne jedzenie, no i od czasu do czasu jakis ciuch w primarku. Czyli dalej myslisz, ze to takie kokosy i pytanie jak zmieni sie twoj standard zycia?' zamknij twarz, tepoto chodzaca, gdzie ja niby napisalam, ze wyjezdzam do UK? No gdzie? NIGDZIE, kretynko, jad ci tak zalal slepia (bo oczy to ludzie maja, a kreatury takie jak ty, wyzywajace z zawisci innych, moga miec co najwyzej slepia), ze nie widzisz, co napisalam, albo jestes tak glupia, ze nie potrafisz zrozumiec czytanego tekstu. Mysle o wyjezdzie do zupelnie innego kraju, debilko chodzaca, i nie 'nasluchalam sie bajek', tylko pisze ci, jak jest za granica (nie musisz wierzyc, twoj problem, ze masz za ciasny mozdzek, zeby to pojac), i nie napisalam, ze ktos 'pracuje z palcem w d***e', tylko, ze go 'z palcem w d***e stac' na o wiele wiecej niz mnie, chociaz stanowiska mamy porownywalne, dotarlo, ciemnoto? I nie szczekaj, ze ktokolwiek ma isc na Wiejska prostestowac, bo sie osmieszasz, sama sobie tam lec i drzyj pysk, ze ktos cos ci ma dac :O Natasza zamiast na pusto sterczec pod sejmem (na pewno cos by tak wywalczyla, aha, moze ty sprobuj, na pewno ci od tego pensja wzrosnie o 400%, glupolu), wziela sprawy w swoje rece i zarabia na siebie, a to, ze pobiera dodatek na niepelnosprawne dziecko (podly knurze, kaleka to jestes ty, i to umyslowa, nie wyzywaj dziecka, ktore nic zlego ci nie zrobilo, smieciu), to jej prawo - napisz, durniu, czy ty, gdyby przyslugiwal ci zasilek z tytulu niepelnosprawnosci, zrzeklabys sie go? no wlasnie, chciwcu p********y, na pewno nie, do cudzej kieszeni zagladasz, zal ci d*pe sciska, ze komus sie powodzi lepiej niz tobie :O I nie probuj nawet szczekac, ze zle cie nazwalam itp., kulture i szacunek okazuje osobom, ktore na to zasluguja, a nie jakims podlym smieciom :)

komus trzeba zabrac, zeby kos mogl dostac cos, jak taka chetna do wspierania inwalidow jestes to sama plac specjalny doadtek od swojej wyplaty na nich...

wyjedz sobie nawet nie do tego UK, tylko do innego kraju, zobaczymy czy w dzisijszych czasach, gdzie wszedzie zaczyna sie kryzys I coraz mniej pracy dla ludzi, czy tak z palcem w d***e bedzie cie stac na normalne zycie. Jedz, a jak spadna ci rozowe okulary z oczu to bedzie placz... Czemu nas tam nie ma gdzie za darmo wszystko daja...

Ja mieszkając w UK trzymałem się głownie z Polakami z dobrze na tym wyszedłem. Może miałem szczęście, ale żaden Polak mi krzywdy nie zrobił, a wielu mi pomogło. Każdy był przyjaźnie nastawiony. Natomiast większość prób kontaktu z osobami z krajów typu Algieria lub Pakistan kończyła się na próbie oszukania mnie finansowo.