jak poderwać faceta?

wiem że nic na siłę, ale chyba strasznie mi się podoba. To kolega z pracy, widzimy się dzisiaj - idę na 19. Czasem się kłóciliśmy, ale jest juz wszystko okej. Znając go wątpię jednak, żeby w końcu zagadał o jakimś spotkaniu. Poza pracą (tam zbyt często nie gadamy) rozmawialiśmy kilka razy na fb. Kurczę, chciałabym żeby mnie gdzieś zaprosił, zrobił jakiś krok... Nie ma dziewczyny i "znamy się" 2 lata.Czasem nawet głupio mi się do niego pierwszej odezwać. macie jakieś rady?

Podmyj się i będzie dobrze

to facet musi pokazac ze mu na tobie zalezy ze sie w tobie kocha...

przede wszystkim - po co?

ja jak sie zako0chalam w pewnym facecie to on sie na mnie patrzyl i usmiechal i ja robilam to samo pozniej przyjezdzam rowerem tam gdzie ja najczesciej spaceruje mowil zawsze ''czesc'' chociaz mnie nie znal to sie usmiechalam i mu odpowiadalam az ktoregos dnia poprosil mnie o nr i zaczelo sie pisanie powiedzielismy sobie ze ja mu sie podobam a on mi i jakos sie spotykalismy a na ktoryms spotkaniu calowalismy i wyszlo samo...jestem juz z nim 15 miesiecy i jestem bardzo szczesliwa;)

''para..no i?'' przeciez dziewczyna tez musi wiedziec ze facetowi zalezy a nie ze sie tylko nia bawi..

z niektórymi facetami ciężko po prostu :P nie ma dziewczyny jak napisałaś, widocznie jakoś boi się zrobić ten pierwszy krok...