Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dość!!!!!!

moi rodzice nie mają za co żyć

Polecane posty

Gość mam dość!!!!!!

Historia beznadziejna,powiem w skrócie że rodzice nie mają pieniędzy na rachunki ani na jedzenie.nie dlatego że im się nie powiodło a dlatego że hazard zmienił ich zycie w piekło a przy okazji moje też.nie wiem co robić,nie mam już sił,pomagam ile mogę ale nie stać mnie na utrzymanie dwóch rodzin,z mężem są coraz większe kłótnie zresztą nie dziwię się..najgorsze że i tak nikt tego nie docenia,mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę o moich dzieciach
jesli jest problem z hazardem odpusc,...ratuj swoją rodzine,trzeba pomagać rodzicom ale wpierw trzeba myslec o swoich dzieciach ,to strasznie trudne decyzje ale ile bys nie dała kasy zawsze zniknie ona jak w studni bez dna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość!!!!!!
pewnie masz rację ale nie wiesz jakie to przykre jak ci matka powie że nie ma na jedzenie...w lodówce jest tylko światło a mama wyglada jak chodząca anoreksja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę o moich dzieciach
to kupuj jej jedzenie a pieniedzy nie dawaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w co dokladnie graja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość!!!!!!
ojciec,automaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ma lat,ile zarabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gotujesz w domu? ja mam "podobny" problem z dziadkami- są już starsi, babcia nie ma siły stać w kuchni, pieniążków mało... zapraszam do siebie na obiady, albo podrzucam... obrać kilka ziemniaczków więcej (i tak gotuje na 4 osoby) i uklepać dwa kotlety to nie jest wielki wysiłek. Czasem babci głupio przychodzić to narobie im wieczorem np. garnek gołąbków i jedzą 3 dni:) Wbrew pozorom jedzenie nie jest AŻ tak drogie- jakieś gołąbki, kotlety mielone, można narobić garnek gulaszu czy bigosu , fasolki po bretońsku i dać rodzicom! Ja tak szczerze mimo, że mi się nie przelewa to nie odczułam tak bardzo tej pomocy finansowo...!!! A pewno jakbym miała oddać im np. 300 zł to byśmy musieli z czegoś zrezygnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość!!!!!!
kupuje jedzenie wiadomo,ale też są inne potrzeby typu rachunki,czynsz,ogrzewanie itd siostra dobrze zarabia ale powiedziała że ma to gdzieś.czasem coś im podrzuci do jedzenia,zero płacenia rachunków.boje się że ich wyrzucą z domu i gdzie pójdą.mąż ma pretensje i ma racje,że nie będzie tyrał na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość!!!!!!
jest przed 50tką,obecnie dostaje ok tys, na reszcie sa już komornicy,czasem dostaje nawet mniej.do tego oddaje długi które narobi na miescie,na jedzenie i rachunki nie starcza,jak ma 200 na życie jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi sie ze pomagajac im wyrzadzasz im krzywde,porozmawiaj z psychologiem,zglos ich na terapie ,wiem ze to wydaje sie okrutne ale wiem po sobie jak wiedzialam ze ktos mi pomoze to wydawalam na rzeczy zbedne..Pozniej jak bank odmowil kredytu to szlam do sklepu majac np 15 zl z lista tego co musze kupic obiad 2 osoby i kanapki na dzien nastepny,,to mnie nauczylo troche rozumu,nie bylo smazylam chleby.robilam pierogi z ziemiakami,wszysko po to aby nie brac kolejnych kredytow i powstrzymac zadluzanie. oni musza sie sami obudzic beda wiedziec ze ktos pomoze to ich postepowanie sie nie zmnieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak odlacza prad to im da do myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooooooo
Dziewczyno obudz sie i nie dawaj im dodatkowej kasy,najwyzej zywnosci troch im donos..........ojca skieruj na badania psychiatryczne i niech go lecza.Zrujnowal mamie zycie(mama pewnie nie gra,co?mam nadzieje!)i wam tez.......Twoja siostra dobrze zrobila ,bo to studnia bez dna,sproboj mame moze wziasc do siebie,a ojciec jak nie podda sie terapi to jego sprawa......zrujnuje was, i twoj maz ma 100% racje,ze robi dla czlowieka,ktory ma za nic wszystkich do okola!Zyj swoim zyciem,bo tak dalej byc nie moze.Tak w ogole 1000zl jak nie placa na zycie to bardzo duzo pieniedzy w takiej sytuacji.Idz do psychiatry i zapyatj ,co mozesz i jak mozesz pomoc ojcu!Odziell sie od nich(matke wez do siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj to ciężka sprawa,ale komornicy nie maja prawa nic zabrać jak dochód nie przekracza 1.500 zł na osobę to jest suma nie ruszalna nie każdy to wie.Po drugie twoja mama powinna wystąpić o dofinansowanie do mieszkania i wżiąść z ojcem separacje.a i twoja mama nie odpowiada za długi ojca których nie podpisywała pozyczki itp jest taki przepis od 2005 roku.Mama powinna iść takze do mopsu może dostałaby jakieś zapomogi lub kartki na jedzenie.Tak to wyglada z prawnego punktu pozdrawiam i nie martw się zadbaj o swoją rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluchaj dziewczyno,jest zasadnicza roznica miedzy pomaganiem rodzicom a byciem rodzicem dla swoich rodzicow!!!kazdy jest kowalem swojego losu!!!!to oni powinni sie martwic o Ciebie,taka kolej rzeczy:Oi mowi Ci to matka doroslych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ojciec robil to samo i ta teoretyczna suma nieruszalna dla komornikow nie istnieje, kilka razy zajeli mu CALA pensje z konta nie zostawiajac na zycie ani grosza..i co w takiej sytuacji? isc do sadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym druga sprawa, ze niby matka nie odpowiada za jego dlugi itd.. ale... dom jest na nia i ojciec narobil zadluzenia na czym tylko mogl, przechwytywal korespondencje wzywajaca do zaplaty..odcieli nam prad i zrobili na licznik, wodociagi zadluzenie, ogrzewanie gigantyczne zadluzenie ( na pensje matki wszedl komornik poniewaz na nia byl dom). tacy ludzie robia numery takie, ze nie jestescie w stanie sobie wyobrazic..gdy odcieli nam ogrzewanie ojciec przez cala zime przyprowadzal niby majstrow zebysmy myslaly ze jest zepsute :) to jest koszmar i nikomu tego nie zycze i nie dziwie sie ze siostra ma to gdzies tez bym miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tego posta ,bo do ciebie mam pyatnie...dlaczego Twoja mam nie podejmnie jakiegokolwiek dodatkowego zajecia,bo nie rozumiem dlaczego nie moze pracowac w wieku okolo 50lat,ja co prawda mam tez50+ i .dobrze naszemu synowi sie powodzi,ale nie przyszlo mi do glowy zeby on mi pomagal,bo jeszcze moge dorobic.mamy z mezem w calosci po 750zl na glowe i reszte dorobie(meza mam lenia;;;okropnego,ale mozna wytrzymac :) ) i nie nazekam ,ze jest mi zle..zyje,po oplacam w I kolejnosci rachunki,pojedziemy do miasta zeby zrobic te wieksze zakupy(mieszkam wna wsi).a ch mamy auto,domek jednorodzinny i sie nie uskarzam...ale do zeczy chcialam ci tylko uzmyslowic ,ze mozna zyc na jakims tam poziomie i nie zyc na konto swoich dzieci...nie wyobrazam sobie zeby moj syn mi w tym wieku pomagal...moze kiedy s za kilka lat jak zaproponuje to mmmmmmoze skorzystam!Nie dawaj im kasy ,ty jestes osobna rodzina!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a rachunki można się spróbowac ugadać z wierzycielami bo rozumiem że rachunki na twoją mame wystawiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dla ścisłości mój mąż też narobił długów bez mojej wiedzy a że zarabia najniższa krajowa i nic nie posiada to mu nic nie zabrał i że niczego nie posiada postępowanie umorzył na amen.Wierz mi przeszłam duzo i z komornikami i nachalnymi windykatorami,da się załatwić tylko trzeba się znać na prawie choć trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu matka sie nie rozwiedzie? nie odejdzie? kolejna stara idiotka zakochana do nieprzytomności w kutafonie, który zniszczył życie jej i dzieciom???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość!!!!!!
czytam wszystkie wasze posty i z każdego wyciągłam coś ważnego. matka nie pracuje ponieważ pomaga nam przy dzieciach,siostrze i mnie,więc ja siłą rzeczy czuję się zobowiązana w jakiś sposób pomóc.rachunki są na ojca,co można to jest spłacane z opóźnieniem wiadomo dużym.dla mnie najważniejsze jet to żeby czynsz był opłacany,prąd i gaz,po pierwsze dla tego że to mój dom rodzinny i jedyna w sumie wartościowa rzecz jaka jest jeszcze w tej rodzinie,po drugie nasze dzieci tam są,po przedszkolu czy szkole więc ogrzewanie i prąd wiadomo muszą być.Jeśli chodzi o komorników to są miesiące kiedy niestety zabierają ojcu prawie wszystko,zostawiając 200-300zł właśnie w tym miesiącu tak było. w banku nam powiedzieli że możemy się odwołać i podali dane komorników,więc jak widzicie nie zawsze jest wszystko zgodnie z prawem.ktoś napisał weź matkę do siebie hmmm wiadomo że bym wzieła jak już bardzo by trzeba było,tylko to już ostateczność bo ona jest tak już zmęczona życiem że nawet nie chce się ruszyć ze swojego domu.do tego dochodzi sprawa siostry,bo jak by nie było to przecież nasi rodzice a nie tylko moi,więc powinna też poczuć się jakoś żeby pomóc.a odciąć się nie umię,wiem skrytykujecie mnie ale zanim coś napiszecie to pomyslecie czy smakowałby wam schabowy na niedzielny obiad gdybyście wiedzieli że wasza matka je suche ziemniaki właśnie non stop bo nie ma nic innego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego patrzysz na siostrę, przecież to jest twoja matka, co ciebie obchodzi jak postepuje siostra wobec waszej matki? ona nie pomaga to ty tez czujesz się zwolniona lub uwzasz siebie za frajerke bo tylko ty? dziwne masz myslenie. Poza tym wasze dzieci tam korzystaja z opieki i miejsca kiedy wy pracujecie. Oddaj dzieci do przedszkla i zobaczysz co jest lepsze. matkę do siebie, dom pod wynajem, uzgodnij z siostrą aby dorzucała ile chce i rozwiąż sprawę jak potrafisz, nie marudz nie narzekaj ale cś z tym zrób. Jezeli siostra ma to w nosie to moim zdaniem nie zwalnia to ciebie z poczucia obowiązku. To twoja matka ma was dwie córki ale ty masz jedną matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka ma to na co godzi się. Gdyby chorowała, to co innego. Jest tak samo winna bo jest bierna. Ludzie w tym wieku na studia idą, a ona palcem latami nie kiwnęła, żeby starego powstrzymać, przeprowadzić rozdzielność majątkową, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość!!!!!!
dla mojej siostry też jest jedyną matką,co za bzdury...dzieci są w przedszkolu i szkole,chodzą tam po zajęciach więc nie są pod stałą opieką. dlaczego ja mam wiecznie dawać a druga taka sama rodzona córka ma to w nosie mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast pomagać powinnaś załatwić ojcu leczenie. Matkę też masz jakby ułomna, nieudolna? Dlaczego nie pracuje, tylko jest na utrzymaniu ojca? Zupełnie mnie nie dziwi że mąż się wkurza na takie chore sytuacje u twoich rodziców!.Z jakiej racji ma żywić obcych?! Są dorośli i nie powinni liczyć na drapane😠 Wyłączą im prąd, to będzie pierwsze ostrzeżenie,że trzeba zastanowić się nad swoim życiem.Jeść czasami możesz dać matce,bo ojcu nie dałbym nic!!! Ale żeby płacić ich świadczenia to już duża przesada! W życiu bym się na to nie zgodził.Nie daj Bóg żeby moja żona tak robiła.Na szczęście mam wspaniałych teściów bez nałogów i pracują,Nie liczą na drapane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość!!!!!!
to tylko Ci zazdroszczę...też bym chciała takich rodziców :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postawiłabym ultimatum, albo podejmą leczenie i pracę i skończą z hazardem, albo wyprowadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes uwiklana w problemy swoich rodzicow w niezdrowy sposob. Jezeli matka opiekuje sie twoimi dziecmi to jej za to plac jak obcej opiekunce - za godziny. Jesli ta opieka nie jest konieczna to tam dzieci nie wysylaj, bo to tylko stwarza niepotrzebne zobowiazanie. Oplacanie rodzicom rachunkow lub regularne dawanie pieniedzy, bo im ciagle brak to czysty idiotyzm. To sa mlodzi i zdrowi ludzie zdolni do pracy, ktorzy powinni z powodzeniem utrzymywac sie sami, chocby najskromniej. Twoi rodzice sa lekkomyslni a ty im pomagasz w tym tkwic. Siostra ma racje, odetnij pepowine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×