Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eklerka23

dieta 1200 kalorii plus ćwiczenia.

Polecane posty

Gość eklerka23

Cześć odchudzałam się już kiedyś na tym forum z powodzeniem. Teraz muszę wznowić odchudzanie. Obecnie waże 79 kilo i nie będe ukrywać że źle mi z tą wagą. Od dzisiaj zaczynam kolejne zmagania z wagą. Chciałabym do końca września pozbyć się ostatecznie tych 9 kilogramów na diecie 1200kalorii plus do tego ćwiczenia. Mam nadzieje że znowu osiągnę sukces i że któraś z was zechce się do mnie przyłączyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie stałe konto bo tamto stare gdzieś mi zginęło ;] stopka też uaktualniona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekler23
a i jeszcze jedno mam 1,76 wzrostu ;] bede codziennie pisala co zjadlam i jaką aktywność wykonywałam :P dodam jeszcze że musowo codziennie pije dwie kawy rozpuszczalne z mlekiem 2% i nie jestem w stanie się tego wyżec ;] śniadanie dzisiejsze banan , 10 gram płatków żytnich, 10 gram otrąb - wszystko to mieszam i zjadam jakies 200 kcal plus oczywiście kawa rozpuszczalna ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekler23
czesc. u mnie juz popołudnie. zjadłam oprocz sniadania na obiad fasolke szparagowa , troche kalafiora , jednego ziemnaika gotowanego na wodzie oraz jajko ze szpinakiem jakies 300 kcal i kilka wisni małe jablko i morele jakies 100 kcal. Jeśli chodzi o ćwiczenia to dzisiaj godzinka koszenia trawnika;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kosą kosiłaś ? bo chodzenie za kosiarką to nie ćwiczenia, idż na półgodzinny energiczny marsz, to może być ewentualnie ćwiczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzenie za kosiarką też spala kalorie zwłaszcza jeżeli po godzinnym koszeniu ma się całe mokre plecy ;] a tak apropo marsz to dla mnie pikuś dlatego że bardzo często biegam tylko po prostu za dużo jem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka na diecie
Witajcie, ja od 10 czerwca zaczęłam się odchudzać i staram się jeść tak ok 1200 kcal i ćwiczę. Po dwóch ciążach zaniedbałam się bardzo i planuję jeszcze ponad 10 zjechać. Po ostatnich dwóch tyg ważę już 4 kg mniej Wcześniej nie miałam odwagi stanąć na wagę, wiec nie wiem ile schudłam na początku ale patrząc na mnie wychodzi że sporo. Tutaj zaczęłam niedawno opisywać co i jak robię odchudzanie-przyjemne.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. miło że nie jestem sama ;] możecie równie dobrze tutaj [pisać co i jak jecie :p bedzie mi troche raźniej ;] ja wczoraj zjadłam jakies 1100 coś koło tego. dzisiaj dzień rozpoczęłam od kawki i właśnie myśle co zjeść na śniadanie;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz jestem po obiado-śniadaniu dlatego ze na sniadanie za pozno a na obiad za wczesnie ;] zjadlam udko z kurczaka pieczone w piekarniku z ziemniakiem gotowanym na wodzie i 2 małymi ogorkami kiszonymi oraz jedną nektarynke licze na to jakies 500 kalorii ;] dzisiaj cwiczen nie bedzie dlatego ze mam wyjazd i nie bede miala kiedy zabrac sie za cwiczenia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie juz drugi dzien diety miną dzisiejszy bilans: kurczak z ogorkiem kiszonym i niektarynka około 500 kalorii płatki owsiane 10 gram z jogurtem 2 łyzki pół banana 200 kalorii fasolka szaparagowa i mała bułka z dynią 200 kalorii pół grejpfruta , kilka kulek zielonego winogronu 200 kalorii razem jakies 1100 kalorii .;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty żartujesz? To, co wypisałaś to jest góra 700- 800 kcal. Już 1200 kcal samo w sobie jest szkodliwą głodówką, a co mówić o tej nędzy jadłospisowej. Nie wspomnę już o drastycznym braku zdrowych tłuszczy, o niedoborach białka, o niedoborach minerałów i witamin. Nie wierzysz? Ściągnij dziennik posiłków Vitalmax (albo jakis podobny program), wpisuj to co zjadasz WAŻĄC CO DO GRAMA (bo do Twojej wiadomości takie kurzęce udo pieczone to ok. 250 kcal, nektarynka ok. 50, ziemniak ok. 70, ogórki ilość śladowa, zresztą warzyw się do sumy kcal nie wlicza, czyli łącznie 370 kcal - a niech będzie nawet, że 400 - a nie 500; z płatków jogurtu i banana nijak więcej niż 100 kcal nie wyjdzie, to samo się tyczy reszty menu - masakryczne przeszacowania) i sama zobaczysz. A jak zobaczysz to może do Ciebie dotrze, jaką sobie krzywdę robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu się zgodzę, ja jem ze 2 razy tyle co wymienione wyżej i to mi daje ok. 1400 kcal, więc u ciebie za nic z tego menu 1200 wyjść nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronkaWłochata89
hej dołączam do Ciebie, bo nie wiem gdzie temat wypali-ja kiedyś byłam na 1000kcal schudłam 30kg i wróciła 10 dziś ważę 60kg chcę zgubić 10kg. Moje ćwiczenia to aktualnie praca w ogrodzie po południu, a jak mam w domu czas to ćwiczę aerobik od 15 do 30min no i jeszcze dodatkowy ruch to bieganie na zewnątrz za energiczną 2latką. A zgubiły mnie słodycze w tym wszystkim. mam163cm wzrostu. Polecam stronę ilewazy.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronkaWłochata89
moje śniadanie to 220kcal:' musli 20g-75kcal (bez cukru tylko mieszanka orzechów ,rodzynek i płatków owsianych) mleko 1,5% 200g-94kcal winogrona zielone 30g-21kcal banan 30g-30kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. ja dzisiaj od rana sprzatam piore i odkurzam. wlasnie sobie przerwe zroiblam. zjadlam sniadanie jogurt 0% 100 kalorii plus kawa obiad watrobka 2 ziemniaki i troche mizerii z ogorkow 500 kalorii cwiczyc nie bede bo i tak sie jeszcze do wieczora napracuje:P cześć biedronka widze ze mamy podobne cele :P cwiczysz cos wogole czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadlam jeszcze kawałek arbuza i jedna morele 100 kalorii jednego nalesnika z serem 400 kalorii planuje pół bułki z pomidorem i cebulka do jutra wszystkim ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka89
to ja biedronka, dziś zjadłam chyba 1600kcal...ale jak dziecko pójdzie spać (mam nadzieję,że w miarę szybko) to albo pójdę posprzątać łazienkę, albo owinę się folią z l-karnityną-trzeba zacząć pozbywać się cellulitu, a nie ciągle go produkować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"watrobka 2 ziemniaki i troche mizerii z ogorkow 500 kalorii" Tiaaaaa.... a czemu nie od razu tysiąc? Jak wymyślać to wymyślać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć dziewczyny, mam 19 lat, 180cm wzrostu oraz ważę 63 kg, jednak chciałabym schudnąć 2-3 kg ponieważ jadę na wakacje i źle mi w swoim ciele, chciałabym poprawić sobie własne samopoczucie rozbierając się na plaży, jaką dietę polecacie? Oczywiście ćwiczę, ale bardzo uwielbiam jeść, nawet słodycze, dlatego chciałabym się zmobilizować oraz rozpocząć dietę od jutra, pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedronka 1600 to i tak nie najgorzej ;] a co do innych komentarzy to ja jak zaczne cwiczyc to bede jadla wiecej .poza tym jestem teraz na wyjezdzie tzn w mieszkaniu a nie w domu i nie mam za bardzo jak tu modzic z gotowaniem a do tego jak mam robote a tu jej nie brakuje to nie mysle o tym zeby zjesc. gosc przy 1.80 jak wazysz 63 kilo to uwierz mi na pewno nie jestes gruba ręcze za to ja bym powiedziala raczej ze jestes chuderlak :] dla mnie 70 kg przy moim wzroscie to jest malo bo wole byc taka okraglejsza mężczyzni to lubią :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola0000
z chęcią się przyłącze, ale dopiero za 2-3 dni, jak wrócę do domu:) mam 172 cm wzrostu, dzisiaj jak się ważyłam było 69 kg, ale jestem przed okresem, więc może być troszkę mniej. chciałabym schudnąć ok 12 kg, ale waga tak naprawdę ma dla mnie najmniejsze znaczenie, bardziej liczą się wymiary i odbicie w lustrze :) co do diety to również ok 1000 kcal dziennie, ale chciałabym przede wszystkim zmienić moje nawyki żywieniowe ( już na zawsze!) + oczywiście ćwiczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka89
hej, ja wczoraj założyłam na tyłek spodenki neoprenowe i weszłam na 15min na stepper, miało być więcej, ale córka zaczęła wkładać palce i o mało by jej nie połamało-poszła spać o 23 dopiero,a o tej porze to ćwiczyć zamiaru nie mam. Ale spadło mi uwaga.....800g!! i jest 59,2...oczywiście to woda. I dlatego odchudzanie się z 2-3kg jest bez sensu, bo przy diecie pierwsze 2kg to woda i nie widać żadnej różnicy,chyba,że woda bardzo się u ciebie odkłada-musiałabyś bardzo intensywnie ćwiczyć przez te 3 kg. Za chwilę idę zjeść śniadanie i robić obiad jakiś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka89
zjadłam karkówkę z grilla i szaszłyka z 1 kawałkiem mięsa hehe i keczupem i wyszło mi 300kcal-to nawet mało, a się najadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka89
halo jest tu ktoś? trochę głupio tak do siebie pisać:) zjadłam 6 kostek czekolady czyli 300kcal następne i 300 za mną. Te słodycze to masakra-może wiecie jak je sobie obrzydzić? w sumie to czekoladę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tonka jestes pewna ze z tej karkowki i szaszlyka wyszlo ci 300 kalorii . moim zdaniem karkowka to tluste mieso. waZYLAS JE WOGOLEprzed upieczeniem ? ja jz po sniadanku zjadlam troszke serka wiejskiego light i kawalek swiezej papryki;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka89
przepraszam 600kcal za mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonka89
wdg ilewazy.pl tyle wyszło,karkówka sama miała coś ponad 200kcal a szaszłyk to były same warzywa i to tylko posolone z jednym kawałkiem mięsa drobiowego, a konkretnie piersią. karkówka miała 233kcal, keczup 20kcal i szaszłyk nawet mniej jak 50kcal ale zaokrągliłam i 300wyszło jak nic. jakbym miała do tego chleb to byłoby ok 400kcal, ale nie chce mi się go piec, bo jest za gorąco. a poza tym to pieczywa jem mało-lubię pieczywo,ale umiem bez niego wytrzymać. najgorzej z czekoladą-ale zjadłam ostatnie kawałki mojej ulubionej i została dziecka mleczna i jej nie zjem. koniec! a teraz kawa i relaks bo mała o dziwo zasnęła wcześnie. Później czeka mnie ogród trochę poplewię poopalam się,a mała będzie w basenie. mój obiad dziś to będą młode ziemniaczki z jogurtem naturalnym,później jabłko i kolacja to makrela. i jak będę u mamy to wyjem jej ogórki małosolne-na szczęście mają mało kalorii, a takie przekąski lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze sa jajeczka tasiemcow ale ciezko je dostac bo ludzie szybko wykupuja a ja schudlam 17 kg w ciagu pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×