Zakochany Irakijczyk chce mi pomóc w rozpoczęciu nowego życia w Niemczech.

Nic nie rozumiem?? Co to ma wspolnego?

Myslisz, ze on moze chciec mnie przemycic?? On na nic nie naciska. Cieszy sie, ze niby dostalam te prace w Anglii, ktora wymyslilam, bo myslalam, ze odleglosc go zniecheci.

Nie mozesz znalezsc sobie pracy w DE przez urzad pracy? Nie znasz jezyka,bedziesz calkowicie uzalezniona od tego Irakijczka. Jestes albo tak naiwna albo to prowo.:)

Mieszkam w srednim miescie i jest tu okolo 60 burdeli legalnych.....

Ani naiwna ani prowokacja ;) Ja przeciez do niego nie jade. Znalazlam juz prace i bede mieszkala z fajna dziewczyna kilka godzin drogi od niego wlasnie w Niemczech. Jemu tylko wymyslilam Anglie zeby sobie odpuscil bo mnie ciezko bo mily jest ;) Myslisz ze to niemozliwe zeby po prostu byl dobry? Obawiam sie ze moge go zle ocenic tylko ze wzgledu na fakt ze jest z Iraku. Naiwna nie jestem wiec sie boje i nie pojechalabym jednak do niego. Zstanawiam sie tylko czy warto w ogole dac mu szanse i spotykac sie z nim, czy lepiej wiac? A co jesli to dobry facet?

Hmm on wysyla mi tylko zdjecia swojej siostry i jej dzieci. Chcial pomoc mi tam wynajac mieszkanie wczesniej i nawet jakas Polke przyprowadzil. Kazal jej porozmawiac ze mna na skype. Prosil jej o pomoc dla mnie. Ona niechetnie mi odradzila. Powiedziala ze sama tu przyjechala do faceta i przezyla koszmar i mam pomyslec. Potem dzwonila do mnie inna Polka. Tez jej kazal mi zalatwic prace. Niby dziewczyna jego kolegi z Iraku. Ona powiedziala krotko, wiesz na razie nie znasz na tye jezyka. Jak poznasz to Ci dam numer i to bylo tyle. Wiec sie zastanawiam o co chodzi. Acha czesto chcial moj adres pod pretekstem pomocy ;) oczywiscie nie podalam. Naprawde naiwna nie jestem. Nie chce go tylko zle osadzic.

Badz ostrozna.Nie znasz go dobrze...

Jak wiec wspomnialam, za kilka dni juz do Niemiec wyjezdzam do fajnych ludzi z Pl i bede wynajmowala mieszkanko z dziewczyna z Pl. Pracka bedzie. Wszystko bezpiecznie. Jemu naklamalam ze jade do Anglii zeby miec spokoj ale jak tak do mnei pisze to nie wiem czy robie dobrze izolujac go czy zle. Nie chce mu podac miejsca pobytu w Niemczech bo sie boje.

....i badz niezalezna :)

No wlasnie....czego sie boisz ?:)

No wlasnie dlatego podjelam inne kroki. Czy w takim razie nie lepiej nie ryzykowac i urwac kontakt? Myslisz ze nie warto sie przekonywac?

autorko ja nie rozumiem po c ten watek na kafe. Ty sie w nim zakochałas i własciwie wszystko tłumaczysz tak, żeby z nim zamieszkać. Ty własciwie juz decyzje podjełas. Piszesz jaki to on jest inny. Inny niż wszyscy arabowie. Od ilu dziewczyn to słyszałam nie masz pojęcie. Widziałam naprawde dużo Polek, które sie zakochały BO ON BYŁ INNY. I teraz ty napiszesz posta usprawiedliwiajacego jego. Ty sie wnim zakochałas i nie myslisz trzezwo koniec kropka. Nie rób tego bo to jest taki sponsoring i uwiazanie kobiety tylkoubrane wl adniejsze slowa.

Boje sie ze moglby sie okazac kims innym. Boje sie bo dobrze nie rozumiem co on mowi jak gada z kolega. Boje sie ze moglby mnie porwac. Nie wsiadlabym z nim do auta. Nie ufam mu bo wiem jaka tam przewaza mentalnosc. Zalezy mi na nim bo wydaje sie byc dobry choc jak ostatnim razem widzialam go poddenerwowanego to mnie to zaniepokoilo :)

Przeciez nie bede z nim mieszkala. Juz podjelam decyzje. Teraz sie zastanawiam czy powinnam w ogole go blizej poznawac?

Ja to wszystko wiem. Zastanawiam sie tylko czy czasem w ten sposob nie mozna tez skrzywdzic niewinnego czlowieka ktory serio jest ok?

Mysl.by Ciebie nikt nie skrzywdzil....

Nie. Daj sobie z nim spokój. Mówie ci to ja osoba, która żyła poza granicami Polski. W kraju, gdzie arabów jest chyba więcej niz naitivów. I widziałam co nieco. widziałam co Arabusy potrafia robic. I tak jestem rasistką. I owszem często olewałam faceta tylko dlatego po miał arabskie korzenie. TO jest rasizm w czystej postaci., ale nie mam wyrzutów sumienia bo do szału doowadza mnie to, że my mamy się cackac z nimi jak z jajkiem bo zaraz zostaniemy oskarzeni o rasizm natomiast oni moga nas obrażaci spychać na bok! I to mnie w*****a. Poslak nie jest idealnym krajem i zyje sie tu gorzej jeśli chodzi o finanse, ale cieszy mnie to, że nie ma ciapatych. I nikt nie wyzywa mnie od dziwek na ulicy tylko dlatego, że ubrałam szorty! Możecie mnie teraz zwyzywać od rasistów. Dziękuje za uwage!

O tym tez mysle dlatego nie wiem co robic. Dosc juz w zyciu sie nacierpialam. Nie potrzeba mi wiecej problemow. ;/ Zastanawiam sie tylko czy przez stereotypowe myslenie nie skrzywdze kogos i nie odrzuce dobrego faceta. Z kolei jak pomysle o tym zeby tego nie robic to nie mam nawet odwagi mu powiedziec w jakim miescie bede zyla. To chore ;) Instynktownie sie go boje i zalezy mi na nim. Chyba nie tak powinno byc. W koncu nalezy sie kierowac instynktem. Tym co nam podpowiada. Skads sie bierze.

O tym tez mysle dlatego nie wiem co robic. Dosc juz w zyciu sie nacierpialam. Nie potrzeba mi wiecej problemow. ;/ Zastanawiam sie tylko czy przez stereotypowe myslenie nie skrzywdze kogos i nie odrzuce dobrego faceta. Z kolei jak pomysle o tym zeby tego nie robic to nie mam nawet odwagi mu powiedziec w jakim miescie bede zyla. To chore ;) Instynktownie sie go boje i zalezy mi na nim. Chyba nie tak powinno byc. W koncu nalezy sie kierowac instynktem. Tym co nam podpowiada. Skads sie bierze.

Hmm sama nie wiem czy to rasizm. Dla mnie rasizm jest wtedy kiedy odpychasz kogos ze wzgledu na kolor skory. W tym przypadku mowimy o mentalnosci. Strachu przed innym tokiem myslenia i to normalne. Sama sie tego obawiam. Kolor skory nie jest wazny. Wazna jest mentalnosc i wzajemne dobre traktowanie sie. Nie jestes rasistka. Sporo przezylas, doswiadczylas i pewne mentalnosci wolisz omijac z daleka :)

rasizm moja droga to dyskryminowanie kogoś nie tylko ze względu na kolor skóry, ale ze wzgledu np na mentalność. Musisz się zapoznac z definicją rasizmu. To raz. Dwa. Ja nie przeszłam dużo z arabami bo najnormalniej w świecie ich zawsze unikałam. Natomiast widziałam co oni wyprawiali z innymi polkami. Zachowanie arabów czasem naprawde...ach szkoda słów. Dla mnie facet, ma arabskie pochodzenie jest skreśłony. To jest z mojej strony dyskryminacja. Mają wystarczająco dużó kobiet w dych swoich arabistanach niech sobie tam szukaja żony. Ona jest przyzwyczajona do takiego traktowania. Miała ta,ki wzorzec u rodziców. Więc dla niej to norma. Nie mamzielonego pojecia co jest w polkach, że arabowie nas tak lubia? Może faktycznie to, że jestesmy latwe? Może łatwo nas zbajerowac? Bo chyba nie chodzi tylko o kolor włosów bo blondynki są tez wsrod innych narodowosci. Polski natomiast nie wiem dlaczego bardzolubia ciemnowlosych latynosow czy arabow.

Rozmawial z toba i sie zdenerwowal Bo bal sie ze juz nue chcesz jego pomocy To juz jest MANIPULACJA i wywieranie wplywu na twoje decyzje Nie jedz do zadnego mieszkania przez niego zalatwianegi Nie rozmawiaj z zadnymi polkami przez niego naslanymi Zmien numer telefonu Nie gadaj z nim Urwij kontakt I nie martw sie - nie odrzucisz dobrego czlowieka To jest oszust Mnie to samo proponowal I on jest muzulmaninem Tylko klamie

Nie do konca bo ja mialam na mysli to ze kazdy powinien tez sie dobierac pod wzgledem mentalnosci wiec jesli Polak CI nie bedzie odpowiadal pod wzledem toku myslenia to tez go ominiesz z daleka a to przeciez nie rasizm. Ja szlam raczej w tym kierunku. Co do niego to on wlasnie ma jasny kolor skory i na poczatku podal mi niemieckie imie wiec myslalam ze to Niemiec ;) Bal sie po prostu ze z gory go skresle. Tlumaczyl tez ze nie jest Arabem i nie zyl tam a jego rodzice sie szanowali i nikt nikogo nie bil i nalezeli do katolickiego kosciola.

Co do mnie ja jestem ciemna brunetka z ciemna karnacja bez solarium ;)) typ cyganskiej urody ;)) a mu sie spodobalam

Poznalas go pewnie przez internet co?

Kto proponowal Ci to samo?? On? Niby ten sam?? Co Ty mowisz? :D

Tak. Niestety przez interenet ale ja juz mam prace kilka godzin rogi od niego i mieszkanie z Polka mila :) Po prostu nie wiem czy dac mu szanse czy lepiej zablokowac numer jego. Wlasnie ze ciezko mi zmienic swoj bo czekam tez w razie czego na inen oferty pracy a mam wrazenie ze to jedynyu sposob zeby zerwac kontakt bo kiedy staram sie izolowac to on mowi jaki to smutny Pisze wysyla czule zdjecia itd i o tym samym pomyslalam O manipulacji.

Dobra nie bedziemy sobie nic udowadniac Poznalas go przez internet?

Juz napisalam, ze tak. Czyli przez net. Ale teraz ja powaznie pytam czy Ty zartujesz czy to ten sam? ;) Bo jesli tak to jednak chcialabym wiedziec ;)

Napisz mu ze poznalas kogos Zobaczysz jak wpadnie w szal I co bedzie wyprawial I pamietaj on klamie Wszyscy muzulmanie w Niemczech klamia odnosnie religii Moze jest przy tobie wieprzowine Pic alkohol Wysylac ci zdjecia rodziny ON KLAMIE Mialam identyczna sytuacje A jak chcesz go sprawdzic to daj namiary jakiejs ladnej kolezance na niego Niech do niego napisze Od razu sie przekonasz ze z nia tez bedzie flirtowal