Łatwo mi umówić sie na sex, ale nikt mnie nie chce na stałe

niekochana.... jej chodzi o to ze nie bedzie umiala ( taka ma teraz na to wizie) stworzyc normalnego zwiazku gdyz nie jest w stanie uprawiac sex... i o to jej chodzi ze nie chce miec faceta ktory raz po raz bedzie ja pytal czy jest gotowa na to.... karmelka.... tylko z ta przyjaznia z facetem to sie tak nie da ( bynajmniej nie tak ze go poznasz ) bo jak poznajesz faceta to znaczy ze on jest toba zainteresowany... przyjaciel to moze byc ktos kogo znasz nie wiel kolega brata badz chlopak siostry ale przyjaciel facet swiezo poznany marne szanse jak dla mnie.... tak jak mowilam lepiej znajdz przyjaciolke

niekochana.... jej chodzi o to ze nie bedzie umiala ( taka ma teraz na to wizie) stworzyc normalnego zwiazku gdyz nie jest w stanie uprawiac sex... i o to jej chodzi ze nie chce miec faceta ktory raz po raz bedzie ja pytal czy jest gotowa na to.... karmelka.... tylko z ta przyjaznia z facetem to sie tak nie da ( bynajmniej nie tak ze go poznasz ) bo jak poznajesz faceta to znaczy ze on jest toba zainteresowany... przyjaciel to moze byc ktos kogo znasz nie wiel kolega brata badz chlopak siostry ale przyjaciel facet swiezo poznany marne szanse jak dla mnie.... tak jak mowilam lepiej znajdz przyjaciolke

niekochana.... jej chodzi o to ze nie bedzie umiala ( taka ma teraz na to wizie) stworzyc normalnego zwiazku gdyz nie jest w stanie uprawiac sex... i o to jej chodzi ze nie chce miec faceta ktory raz po raz bedzie ja pytal czy jest gotowa na to.... karmelka.... tylko z ta przyjaznia z facetem to sie tak nie da ( bynajmniej nie tak ze go poznasz ) bo jak poznajesz faceta to znaczy ze on jest toba zainteresowany... przyjaciel to moze byc ktos kogo znasz nie wiel kolega brata badz chlopak siostry ale przyjaciel facet swiezo poznany marne szanse jak dla mnie.... tak jak mowilam lepiej znajdz przyjaciolke

niekochana.... jej chodzi o to ze nie bedzie umiala ( taka ma teraz na to wizie) stworzyc normalnego zwiazku gdyz nie jest w stanie uprawiac sex... i o to jej chodzi ze nie chce miec faceta ktory raz po raz bedzie ja pytal czy jest gotowa na to.... karmelka.... tylko z ta przyjaznia z facetem to sie tak nie da ( bynajmniej nie tak ze go poznasz ) bo jak poznajesz faceta to znaczy ze on jest toba zainteresowany... przyjaciel to moze byc ktos kogo znasz nie wiel kolega brata badz chlopak siostry ale przyjaciel facet swiezo poznany marne szanse jak dla mnie.... tak jak mowilam lepiej znajdz przyjaciolke

niekochana.... jej chodzi o to ze nie bedzie umiala ( taka ma teraz na to wizie) stworzyc normalnego zwiazku gdyz nie jest w stanie uprawiac sex... i o to jej chodzi ze nie chce miec faceta ktory raz po raz bedzie ja pytal czy jest gotowa na to.... karmelka.... tylko z ta przyjaznia z facetem to sie tak nie da ( bynajmniej nie tak ze go poznasz ) bo jak poznajesz faceta to znaczy ze on jest toba zainteresowany... przyjaciel to moze byc ktos kogo znasz nie wiel kolega brata badz chlopak siostry ale przyjaciel facet swiezo poznany marne szanse jak dla mnie.... tak jak mowilam lepiej znajdz przyjaciolke

Dresiarz wiem, że nikt mnie nie wygania, co do wtryniania się to ocenę sytuacji pozostawię sobie, jeśli pozwolisz :D A tak w ogóle to witam :P

" ja chciałabym poznać kogoś takiego kto byłby gotowy zaakceptować mnie taką jaką jestem smutas.gif dlatego nawet nie liczę na takie poświęcenie i nie byłabym nawet zdolna do tego żeby komuś odbierać szansę na normalne życie ale przyjaźń jak najbardziej wchodzi w grę tyle że ktoś traktuje mnie tylko jak przyjaciółkę i nic więcej " a ja bym chciał, żeby zniknęli islamscy fanatycy. od kilku stron tylko lamentujesz nad swoim losem, a to bardzo skutecznie zniechęca. jak sobie wyobrażasz tą przyjaźń? bo mi to się widzi, że potrzebujesz męski rękaw do wypłakania się i rozkobiecania nad tym jak Ci w życiu źle i jak ono Cię podle traktuje. nie bagatelizuję Twoich problemów, ale zawsze znajdzie się ktoś kto ma większe od Ciebie.

wiem , wiem to wszystko doskonale heh cieszę się że przy okazji poprawiłam tobie humor :) ale myślę że jak nie słowa to gesty a dla mnie to nie ma różnicy :(

dresiarz.... nie moim raczka nic nie brakuje mysle ;) ale sniadanko robie tylko pieskowi :) taka jakos wyszlo od miesiaca wstecz :) :) :) ale nie zebym sie zalila

Monika, ok, ja to rozumiem. Dlatego mówię o ucieczce, oczywistym jest, że skoro się boi tego momentu, to będzie robić wszystko aby do niego nie doszło :)

Karmenka nie wydaje Ci się, że jesteś trochę w tym wszystkim samolubna? Może po prostu poszukaj kogoś, kto nie ma potrzeb seksualnych? Są tacy panowie. Uważam jednak, że powinnaś porozmawiać z jakimś psychologiem, który pomoże Ci się określić, bo na razie to sprawiasz wrażenie, że sama nie wiesz czego chcesz. Mówię to bez złośliwości. Ups... piszę :D

trudno dresiarz jesteś typowym facetem nigdy jej nie zrozumiesz bo nią nigdy nie będziesz nawet jak byś sobie fąfla odciął to i tak ci męski rozum pozostanie :((((

niekochana... dresiarz i karmelka... problem w tym co pisze juz od dawna ona nie chce zmienic podejscia ... nie chce wyjsc na przeciw temu... zamknela sie w swoich swiecie ma swoje poglady i generalnie cokolwiek mowimy to nic nie zmiania... niestety... sex seksem ale relacje mesko-damskie mozna powoli zaczynac jakos.... tylko ze niestety karmelka ty potrzebujesz sie komus wygadac ....i ktos moze ci pomoc.... ale poki co to mowisz tylko ze bol i ze nie potrafisz a nie chcesz sie zaglebic sama w siebie... to ze moze potrafisz a nie wiesz....

Czesc w przelocie Karmenka27-usmiechnij się ...:)jesteś zdrową,ładną kobietą,pamietaj o tym.Życie jest jak sinusoida, zawsze może być gorzej ! Z mojej strony nie musisz się niczego obawiać,nie potrafiłbym cię skrzywdzić.

wydaje mi się że się jasno określiłam czego chcę jeśli komuś to nie pasuje to trudno i tyle:(

niekochana... to samo napisalam pare postow wczesniej tzn o terapeucie i okresleniu swoich potrzeb etc ... myslimy podobnie

niekochana - strzałka. ;) "przyjaciel to moze byc ktos kogo znasz nie wiel kolega brata badz chlopak siostry ale przyjaciel facet swiezo poznany marne szanse jak dla mnie.... tak jak mowilam lepiej znajdz przyjaciolke" dokładnie. na przyjaźń to potrzeba lat, chyba, że jesteś dzieckiem facebooka i wszyscy Twoi znajomi to Twoi przyjaciele. ;) mogę wiedzieć co Ty możesz zaoferować swojemu przyjacielowi? niestety tak jesteśmy skonstruowaniu, że w większości interesuje nas to co macie między nogami, albo skrywacie w stanikach, chyba, że nazywasz się Konopnicka, wtedy to inna bajka. ;) niestety nastały czasy handlu i konsumpcji coś za coś. nie wszyscy tak postępują, ale... zresztą sama wiesz.

heh dziękuje :) )))))

karmelka... to nie tak ze komus pasuje badz nie... ludzie daja Ci rady ... i chca w jakis sposob o ile to mozliwe pomoc ... wyczulic Cie na problem....

yyyyyyyyyyyyyyy:(

cukierek...... czy znasz psychopate ktorzy powie ci ze jest psychopata?? tak samo normalne ze nie powiesz karmelce "czesc mala usmiechnij sie bo jutro bedzie gorzej ja ci zrobie takie pieklo ze bania mala" wybacz nie znamy sie ale txt nie potrafibym cie skrzywidzic to ucza juz w przedszkolach ' powelku skrzywdzilbys monisie nie mamusiu oczywsice ze nie monisia sama spadla ze schodow... przepraszam.... nie moglam sie powstrzymac

wiem i wszystkim bardzo ,bardzo dziękuję nawet jeśli nie zgadzam się z niektórymi to i tak szanuję ich zdanie :))))Wszystko daje do myślenia :)

monika-xyz - pisałem ogólnie, nie tu i teraz. a co do wielkiej miłości, to będzie ona tak wielka, jak jej na to pozwolimy. :) nie wiesz co Ci może przynieść jutro los. fajnie, że masz kogoś, kto może docenić Twój kunszt kucharski. ;)

dresiarz... nie wiem ale na pewno nie wielka milosc bo w nia nie wierze.... tak tak ma taka mozliwosc tylko wazy kg i malo je:( a raczej zjada wszystko hehe wiec nie musze sie wysilac...

" co do wtryniania się to ocenę sytuacji pozostawię sobie" co jeśli będzie ona błędna? jakbyś tu zechciała się nią podzielić, to moglibyśmy wyprowadzić Cię z błędu. ;)

co to za rasa? nie jest chory?

monika Napisz swojego maila tu dla karmenki27 niech dziewczyna z tobą pisze,pomoż jej jak potrafisz. Ja wykasuje jej maila i spadam. Widziałem i znam różnych psycholi :)wiele z nich jest moimi kumplami :) Pierwsze co jej -karmence-napisalem na maila to że nie powinna tak ufać nikomu. Ja wiem że jej się skrzywdze a ty mnie nie znasz i tego się trzymajmy :)

witam wszystkich :-) jak widze temat dalej sie kręci i ddalej panują sporne opinie

Nie cukierek jest w porządku on jest ze mną szczery rozmawiamy tylko nic ode mnie nie chce poznałam go tak samo jak was nie znam go dobrze ale ufam że jest dobrym człowiekiem dał mi kilka cennych rad i myślę że mnie rozumie:))) pozdrawiam przy okazji:)

dresiarz nikt nie jest nieomylny :) Pisząc o wtrynianiu się, nie miałam Ciebie na myśli, bardziej dziewczyny, które dość dobrze sobie radzą rozmawiając ze sobą :D Wystarczająco się TU podzieliłam swoją oceną ?:P