'Romans" z żonatym.....

Nic nie poradzę,że trafiłam na zajętego...ale skoro szukał przygód tzn.,że żona jednak nie potrafi o Niego się zatroszczyć.

Esss Nic nie poradzę,że trafiłam na zajętego...ale skoro szukał przygód tzn.,że żona jednak nie potrafi o Niego się zatroszczyć. ######### o naiwnosci :D:D:D a Ty niby umiesz?:D:D:D

"do grer" jaja mam o to sie nie martw. Chodzi o to ze żonie chce zostawić mieszkanie a nam kupić nowe. A dopiero za rok bede miał uzbierana sumę pieniędzy na nowe. Więc to kwestie finansowe. Nie biorę na przeczekanie.

Po co mi jakis 20letni podlotek z sianem w glowie kiedy moge miec dojrzalego i prawdziwego mezczyzne??? a to ze zajety... nie wiedzialam na poczatku, dowiedzialam sie w trakcie i juz nie chcialam zrezygnowac.

Zycie pisze rozne scenariusze i nie na wszystkie z nich mamy wplyw a nawet jesli mamy to nie zawsze chcemy miec ten wplyw. Dlaczego? Z banalnego powodu - nikt nie chce rezygnowac ze szczescia:)

Do rufka23--- masz racje ja z tego samego zalozenia wychodze,ja tez z zonatem romansuje,a on nikomu o mnie nie plotkuje bo jemu wiecej na tajemnicy zalezy jak mnie. On chce sobie pobzykac i ja mu pasuje,mnie tez sie podoba jego bzykanie. I w tym miejscu nic dodac nic ujac.tylko trzymam tak dalej

Hej Juvia :) Ess, Juvia napisała na 1 stronie, żebyście ustalili wspólnie zasady i jako, że jesteście dorosłymi ludźmi postępowali według nich.

Tez lubie jego bzykanie hehe

nie mam szacunku do kobiet co maja romans z zonatymi nic was nie usprawiedliaa.....

Cale szczescie nie szukam twojego ani zadnego innego usprawiedliwienia, Moje zycie.

osoba co ma wartosci moralne nigdy nie zada sie zonatym rzadko kochanek zostawi zone dla kochanki a jakn sa dzieci to dla mnie nic warta nie jestes

Dla ciebie nic - coz jakos to przezyje ;) dla niego znacznie wiecej...

ale zycze ci zebys znalazla wolnego faceta bo kazda kobieta na to zasluguje byc tylko na wylacznosc

kolezanka tez byla kochanka i teraz zaluje bo zmarnowala kupe czasu na niego a pozatym mezczyzna tez jest winny ze majac rodzine ma kochanke nie winie tylko kobiet

ok to niech on sie rozwiedze dla ciebie z z zona wtedy znaczy ze jemu zalezy na tobie....

gardzę takimi kobietami jak ty, dno i patologia, nie masz szacunku dla samej siebie to inni też nie będą cię szanować, łącznie z kochasiem :-) jemu jesteś potrzebna tylko do jednego :-p

Chcialabym tego ale jemu ciezko jest bo poza sporem lozkowym wg niego sprawy z zona maja sie dobrze. Wiem ze bylam zwykla panienka do rzniecia ale teraz jest miedzy nami uczucie i on jest bardziej rozdarty niz ja.

to postaw mu ultimatum ze odejdzesz jak sie nie rozwiedze sadze ze wybierze zone zycze ci powodzenia

no to zatroszcz sie,a co tam

A jak wybierze zone? sama sobie strzle w kolano :P to juz wole tak jak jest teraz.

Czasami jest to ekscytujący romans, czasami układ prawie biznesowy, czasami prawdziwa miłość która przychodzi znienacka i wywraca Wam życie do góry nogami. Grunt to wiedzieć w której sytuacji jesteśmy. Tak naprawdę jeśli ma się oczy i głowę na karku źle na tym nie wyjdziecie. Oczywiście jeśli będziecie w zgodzie z własną moralnością.

dasz rade bendzie bolalo ale w koncu poznasz tego na wylacznosc pomysl co ty bys czula gdyby twoj ojciec zdradzal mame pomysl o jego dzieciach....

Moze kiedys, nie wiem... aktualnie nie potrafie myslec o zadnym innym, liczy sie tylko on.

Dlatego dobrze jest ustalić jakie się ma oczekiwania, bo potem okazuje się, że ona chce żeby on odszedł albo na odwrót. A facet raczej nigdy nie odejdzie. Podobnie jak "szcześliwa" mężatka prawie nigdy nie odejdzie od męża. Bo dzieci, bo kredyty, bo brak pracy, bo niezaradność życiowa, bo to bo tamto.

Jestem w związku z facetem który już jest po rozwodzie ale jak pio poznaliśmy i zaczęliśmy romans to on miał żonę a ją narzyczonego i patrząc teraz na to wszystko po upływie kilku lat mogę powiedzieć tylko jedno -dziewczyny nie pchjcie się w związek z żonatym facetem to jest bardzo trudne i mimo że na początku jest fajnie później jest wielki ból,cierpienie i same problemy mimo że jestem z takim facetem to wszystkim kobieta odradzam taki związek

dasz rade bendzie bolalo pomysl o dzieciach jak ty bys sie czulo gdyby twoj ojciec dradzal matke szkoda mi tych dzieci...

Nieprawda że nie odchodzą. Odchodzą częściej niż się Wam wydaje.

a ma duzego i twardego fallusa bo to jest najfajniejsze u mezczyzn

Hej puszczalskie od urodzenia ::: Zacznijcie u siebie porzadek robic::1) przestajcie nogi rozkladac !! 2) Przestajcie zapraszac do siebie faceta juz z rozlorzonymi nogami.3) przestajcie burzyc krew facetom, 3) odmawiajcie pojscia na bzykanie. itd itp. A jak zonaty to pokaz mu jego droge,ale nie do lozka do siebie

Tak, fallusa ma swietnego.. naprawde takie pytanie? to nie ma zadnego znaczenia!