'Romans" z żonatym.....

haha dobre

aha gimnazjum się bawi na temacie o seksie pozamałżeńskim :O

w gimnazjum nie bylam jestem przed trzydziestka

Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie , by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały @ ale dziwki nie wiedzą , co jest święte

a co jest święte?

Z dziwkami o świętościach rozmawiać nie będę,bo to mi uwłacza.I tak macie gowniane pojęcie w tym temacie , jesteście zdemoralizowane.Nikt z taką zadawac się nie chce.

proszę mnie od dziwek nie wyzywać :) ja tu jestem w gościach ale jakoś mi ochota na dyskusję odeszła, bo poziom tu mizerny

Dla Esss pożądanie jest najważniejsze :-( x Nie liczy się to, że facet jest już zajęty i ma rodzinę. żal takich kobiet, które wpieprzają się miedzy wodkę i zakąskę i jeszcze są z tego dumne ! x Stać was tylko na kochanka, bo żaden singiel was nie zechce...

Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone

gosciu!! wyrabac mnie mozesz jak masz czym ale wyciac sie nie dam

Nie wiesz co jest dla mnie najważniejsze.. poznając Jego osobę nie miałam pojęcia o tym,że ma żonę i dzieci...

dajcie już spokój bo to nudne jest

wszystko o nim wiedzialam ale i tak bzykac sie z nim chcialam bo slyszalam ze ladnym sprzetem dysponuje, sprawdzilam i od tego czasu bzykam sie z nim jak tylko mamy czas i chec

Dla mnie każda dziewczyna, która sypia z żonatymi to k***a niezależnie od tego jakich użyje argumentów. "Och, my się kochamy, to było pożądanie, on odejdzie od żony". Sraty taty. Kochanka to k***a a zdradzający mąż to kurwiarz i wszystko na temat. I cudowne kochanki, nie dajcie sobie wmówić, że ze sobą nie sypiają. Mój mąż też wciskał kit kochance, że od baaaaardzo dawna nie sypiamy ze sobą, gdy tymczasem sypialiśmy regularnie. On się zabawił, chciała nas zostawić, a że k***a była mądrzejsza i szybko się na nim poznała to go zostawiła. Biedaczek wrócił do nas i musi męczyć się ze swoja okropną żoną. A tak jej płakał, że mu tak ze mną ciężko (nie pytajcie dlaczego jestem z takim k*********m i kłamcą bo to nie wątek na ten temat). Uważam, ze kochanką mogą zostać tylko dziewczyny, które mają nasrane w łepetynce. Normalna, wartościowa dziewczyna nie zainteresuje się żonatym. Po prostu nie ten poziom. A czy wy w ogóle macie WYRZUTY SUMIENIA???? Czy wiecie, że przez was lafiryndy jedne żony płaczą po nocach i jedzą depresanty a dzieci czują się skrzywdzone na całe życie??? Żony zawsze wiedzą, że mąż się kurwi. To się czuje. Dorabiacie jakąś ideologię do puszczania się. Jesteście workami na spermę i tyle. Wiem, że to facet jest bardziej winny, bo to on przysięgał wierność, ale jak mówi przysłowie "jak suka nie da to pies nie weźmie". Życzę Wam kochanki, żeby Was też zdradzono:) I pamiętajcie, że zdrajca już pokazał co potrafi. Aha, mówicie, że Was nie zdradzi, bo was kocha:)? Błagam, nie rozśmieszajcie mnie. Unieszczęśliwiacie kilka osób na całe (żonę, dzieci) i macie to głęboko w d***e!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Egoistki zasrane11111111111111111111111

ta co sypai z onatym to k***a ,a zonaty co sie puszcza to siwety ojciec rodziny

głupie rozklapane pipy które nie umieją nawet utrzymać przy sobie chłopa, żeby nie chodził na inne :D

pffffffffffffffffffffff

zonaty jest czesto na maxa wyposzczony ,fajny jest tkai dziki sex

Autorko nie zwracaj uwagi na te zimne matki polki. Co obwiniają wszystkich tylko nie siebie a tak naprawdę to one sa najbardziej winne. Dlaczego? Juz tu pisałem jak sytuacja wygląda u mnie. A ja jeszcze w geście TAK W GEŚCIE. Dobrej woli zostawię mieszkanie zimnej ozieblej żonie mieszkanie które sam kupiłem jeszcze przed ślubem a mi i mojej nowej partnerce kupię nowe. Zeby mi/nam nic sie nie kojarzyło z moją żona. Trzeba trochę zadbać o męża a nie czekoladki wpierdalac i na męża narzekać. WY JESTEŚCIE WINNE. A tobie autorko życzę spełnienia tej miłości i zeby twój partner zostawił ta głupia gęś.

ojojoj zaraz się zlecą (głupie) dzikie gęsi i zaczną kąsać atak zdradzanych żon in 3... 2... 1...

o tych dziwkach pisać,to szkoda czasu te kurwiące się szmaty nie zasługują na żadne dobre słowo najpierw sie rozwiedż,a potem układaj życie,a nie wpierdalasz sie w czyjeś zycie takie wywłoki nie zasługują, na uwagę,żegnam d*podajki

Oj te głupie szmaty te k***y dziwki ale o mężusiach to ani słowa Wy pustaki, żony zimne jak ryby i pewnie tak śmierdzące bo jak już upolowały to po co o siebie dbać Jestem mężem takiej zimnej ryby ale na szczęście już za miesiąc, może dwa to się zmieni i lecę do mojej jak to zwiecie k***y a dla mnie super kobiety, bo wreszcie z nią wiem co to znaczy być szczęśliwy a nie tylko dawcą nasienia i kasy To wy żonki jesteście winne bo po paru latach zwykłe nie dbające o siebie z was rozklapciuchy śmierdzące

NIENAWIŚĆ I GŁUPOTA. zarówno ze strony tych (jak tu się pisze) "k***w" jak i "poszkodowanych". u mnie była masakra. miałam koszmarnie ciężką sytuację rodzinną, która mnie wykańczała psychicznie. teraz jestem pod obserwacją psychologa ale wtedy nie wiedzieliśmy że na psychikę i już siadło. mój chłopak z którym byłam 7 lat starał się mi pomóc z problemami które życie mi zafundowało ale nawet on czuł się bezsilny, nie wiedział co ma robić, a koleżanka z pracy zaczęła go pocieszać i stało się. po miesiącu wykryłam o co chodzi, no to mnie dobił już całkiem. ale zerwał bardzo szybciutko, bardzo żałował, bardzo przepraszał. był przerażony perspektywą utraty mnie. wałkowaliśmy to długo ale w końcu wybaczyłam. po pół roku ślub a po roku dziecko. i jest cudownie. zmieżam do tego że to nie była tylko jego wina czy moja. ale nas obojga. ponad to dodam że sama byłam kochanką jakieś 10 lat temu. tzn tylko się spotykaliśmy i całowaliśmy a seksu nie było. obiecywał że z nią zerwie ale tego nie robił, więc sama odeszłam. a teraz bardzo żałuję że sobie tak "w papierach napaskudziłam". mój mąż o tym wie.

Do Niedługowolnego ! Ja mam takie samo zdanie i też będę "Niedługowolna".... Facet ,który założył mi obrączkę uważał mnie za swoją własność,myślał tylko o sobie i w ogóle nie pielęgnował związku.....za to miał wielkie wymagania jako samozwańczy pan i władca... Masz rację...druga strona jest sama sobie winna! Nie zachłyśnij się wolnością...:-)

Do NiedługoWolny mam identycznie tyle ze ja to w zasadzie tylko juz bankomat dla niej jestem. Za to ta druga hm dzieki niej wiem co to życie. Musze jeszcze poczekać kilka miesięcy na rozwód. Dlaczego tak długo? Powód podany kilka postów wyżej.

czyli co Ci takiego robi ta druga, że wiesz, że żyjesz? bo może niektóre zwyczajnie nie wiedzą, czego chcą mężczyźni

Ja mówię wprost czego oczekuję i nie było fantazji ,którą by odrzucił...,a Były uważał,że z żoną to czyste k******o....!

Wczoraj znow piekny wieczor mialam moj ulubiony u mnie byl bo zona na jakis zjazd pojechala,to mysmy to wykozystali i prawie cala noc zesmy sie bzykali znow mnie zycie cieszy

Jaki jest sens tego tematu? Pochwalić się, że komuś wchodzicie z buciorami w życie? Mam nadzieję, że nie będę miała pecha trafić na takiego faceta, co pójdzie za pierwszą lepszą, która przed nim nogi rozłoży.

Pozazdrościć.A ja muszę czekać na dogodny moment....,a narazie....witrtualniei przez telefon.....Polecam,działa....:-)