Po co kobiety tak robią... wytłumaczcie mi

hm... a ze mną facet zerwał , bo stwierdził że jednak woli inną .. i napisał to mi kulturalnie bo mailem a do tego napisał że ona ten mail czytała !!!!! super szczyt kultury to był przy czym dodam że spotykaliśmy się nie 3 razy a 3 lata wiec na pocieszenie powiem ci że Twoje zdarzenie mniej by mnie bolało .... Po prostu są ludzie którzy bawią się uczuciami innych i tyle ale nie wszyscy tacy są .. uważam ze Twoja z opowiadania była w miarę uczciwa .. po prostu wachała się i spotkała 3 razy stwierdziła że może to nie to ... i się wycofała , bojąc się powiedzieć ci to w oczy , asekuracyjnie uciekając bez słowa....

Hmmm nie wiem czy zaiskrzyło czy nie ale od razu skasowała profil na sympatii po jednej randce tam się poznaliśmy, wydawała się sensowna...przez telefon snuła jakieś plany na przyszłość do 3 randki... nic z tego nie rozumiem.

czemu od razu nastawiasz sie, że coś by z tego musiało być? ja tego nie rozumiem. jak sie z kimś spotykam to pzrede wszystkim dlatego, ze interesuje mnie ten człowiek jako człowiek. nie wyobrażam sobie "deklarowac" się po 3 spotkaniach. soory 3 spotkania to dla mnie zwykła, przelotna nadal znajomość, która moze prerodzić się w przyjaźń a ta dopiero w miłosć. nie wyobrażam sobie innej drogi, bo inne drogi to oszustwo. więc jak ju spotykasz się z jakąś nową kobietą, to nie wymagaj od niej i sam od siebie, nie wmawiaj sobie bóg wie czego. idx po rpostu i baw się dobre jakbyś sedł na spotkanie z kolezanką czy przyjacióólką. faceci nie mają bliskich koleanek i kada dziewczyna, z która sie sptkają od razu musi być ich i naywają to randka. moze przestań chodzić na randki, a po rpostu spotykaj sie z dziewczynami dla spędzenia miło czasu, dla poznania, dla zawarcia nowych znajomosci i tyle.

trzydziestolatkaa wiesz co ja nic od niej nie chce, nie nastawiałem się na związek bo za wcześnie na to, nie to nie i koniec tematu, tylko jak ktoś mi zawraca gitarę przez jakiś czas i zwija kitę w milczeniu to sorry rozmawialiśmy codziennie spotkanie to tylko spotkanie..., brak jej kultury. Tak to były randki poznaliśmy się na portalu randkowym przeczytaj co pisałem powyżej twojego postu. A czasami tak bywa że i od pierwszego spotkania jest ta iskra, poza tym tutaj to ona sobie wiele wyobrażała nie ja.

Owszem, całkiem możliwe, że spotykała się z nudów. Tak robią zarówno faceci, jak i kobiety. Też się z jakąś pospotykaj z nudów. I nie napalaj się tak od razu na jakiś związek. http://partnerski-ila.blogspot.com/

Może poczuła, że za bardzo się angażujesz w związek, z którego nie wiedziała czy coś w ogóle będzie. Więc na wszelki wypadek wycofała się wcześniej. Być może Twoje zaangażowanie było dla niej podświadomie już zbyt ciężką deklaracją. W ludziach w różnym tempie rozwijają się uczucia. Dla jednych 5 spotkanie jest wciąż jeszcze zalążkiem, dla drugich czymś więcej.....

Aczkolwiek sposób rozstania nie pochwalam. Gimnazjalistka potrafiłaby się zachować odpowiednio ;-)

Orfraie jaki angaż nic nie naciskałem NIC traktowałem ją jak koleżankę bo widziałem że na razie tak chce... no teraz to jest dla mnie nikim i powtarzam nic do niej nie czuje, jedynie mi przykro że mi taki numer wywinęła jak dorosła kobieta tak się zachowuje to nie jest dorosła :)

ale przeżywasz, niektóre znajomości się urywają i tyle.

nie przesadzaj nie trafiłes na "swoja" ja wiem czy ona taka zła raczej nie ty za bardzo chcesz na siłe ona tez cie sondazowała widac w jej oczach nie wypadłes dobrze czegos zabrakło moze z nastepna panna bedzie lepiej tym razem badz madrzejszy

"Jakoś na ostatnim spotkaniu miałem wrażenie że coś nie gra, nie chce dać buziaka na powitanie w policzek itd. strasznie oddalona wręcz zimna. .." Sam piszesz, ze po 3 spotkaniu już oczekiwałeś całusa, co jasno mówi, że dla niej za szybko się to działo. Nie mając pewności co do Ciebie, czy będziesz jej partnerem odeszła.

Orfraie a całus w polik to nic strasznego niektóre koleżanki się tak ze mną witają i do tego przytulają, to tylko wyrażenie że się kogoś lubi :)

To co dla Ciebie jest niewinne i nic nie znaczy, dla drugiej osoby może mieć wielkie znaczenie. Mały całus jest dla Ciebie niewinną formą przywitania, dla kobiety może być już małą deklaracją. Nie mierz innych wg swojej miary.

Kolego o moze ona chciala seksu.. Swoja droga nie wychowana swinia. Znam jedna taka moja eks. Co do dziewczyny powyżej ze chłopak ja zostawil itd po 3 latach . Ten facet to swinia. Ale jak by cię zdradzał przez jakiś czas z nią to była by masakra swoja droga też zachował sie wobec cb okej.... Chociaż szkoda tych 3 lat. No ja jestem facetem i mi zmarnowała moja eks 6 lat. Mam teraz 30 i nie wiem co zrobić bo myslalem ze bede na zawsze z tamta . A tu teraz jestem sam w wieku 30 . Co z wieczorami sobota niedziela sam. Ani się do kogo odezwać ani gdzieś wybrać.kolegów nie ma bo po co mi niby w narzeczeństwie. Koleżanki powychodzily za maz. A ja sam juz miesiąc.. Brakuje mi seksu ale jak mam wziąć do dymania samego to szkoda czasu na takie bajery. Pozdrawiam uczciwych ludzi...

Możesz mieć racje panie powyżej, no właśnie po przespaniu się z jej zachowaniem, nie napisałem wszystkiego... na pierwszym spotkaniu nadstawiała się do całowania po jakiejś godzinie rozmowy, od razu chciała żebym siedział blisko niej... bardzo blisko, ja tego nie uczyniłem siedziałem blisko ale nie całowałem... pewnie dostałem za to minusa, stąd ta oziębłość na 3 spotkaniu pewnie mnie sprawdzała czy coś zrobię czy skapituluję... Poza tym nie raz słyszałem o sobie opinię że wyglądam na faceta który bardzo lubi sex, jest otwarty w relacjach i znajomości które od pierwszej randki były ostre (przytulenia, całowania itd.) zawsze trwały dłużej były z tego związki po czasie, żadna kobieta mnie nigdy nie odepchnęła nie odtrąciła tylko się cieszyła jak ją przytuliłem wycałowałem namiętnie. Nie raz kobiety w związkach (albo jak się sypało było im źle w związku), mężatki chciały się ze mną spotykać/chciały seksu żeby to był jeden przypadek to by można było mówić o przypadku ale tak było wiele razy, były to współpracownice, kobiety moich kolegów, jakieś przypadkowo poznane... Nie wiem na czole mam wypisane facet od bzykania?

Nie dobierałeś się do niej i to był błąd! Kobiety oczekują r****cza co się dobiera maks do 3 randki i seks!

Teraz sobie z tego zdałem sprawę no i na koniec 3 randki pojechaliśmy do miejsca za miastem gdzie byliśmy sami a ja nic... (ona tam chciała jechać).

Kobiety nie chcą dziś związków tylko seksu bez zobowiązań.

też masz problem. 1.nie podobałeś się jej fizycznie, ale widocznie miałeś jakieś tam zalety, więc utrzymywała kontakt licząc, że coś się zmieni- oczywiście nic się nie zmieniło, a ona robiła się sfrustrowana i zła na siebie i ciebie[niekoniecznie świadomie] 2.brak asertywności. trudno jest powiedzieć "nie". albo wprost i definitywnie[bez "furtki" typu mam teraz dużo pracy, chłopaka itd] zakończyć znajomość. kobiecie jest jeszcze trudniej, bo wychowywane są w kulturze, która wymusza na nich żeby były grzeczne, uśmiechnięte, miłe, dużo bardziej niż na mężczyznach. 3.jest dużo większe prawdopodobieństwo, że na propozycję randki usłyszysz "tak"/"może" nawet jak kobieta nie jest zainteresowana niż stanowcze "nie". a stanowczo zakończyć znajomość potrafi może 1 % ludzi. jesteś starym koniem, powinieneś, to dawno zauwazyć i nie robić z tego afery

ta laska to chciała r****nia a nie miłości powinieneś już o tym wiedzieć! nie jesteś już dzieckiem!

Napisze jak przedmowca moze to do ciebie w koncu dotrze chlopie ! Nie podobales jej sie fizycznie i charakterowo ! Nie sluchaj tych bzdur ktore tutaj pisza kobiety ! Jak kobieta jest zainteresowana to zrobi wszystko by sie spotkac z facetem , jak najszybciej bedzie chciala cie dotknac , przytulic czy pocalowac a w niedalekiej przyszlosci bedzie chciala wiedziec czy jestescie juz para ! A takie teksty w stylu mam chlopaka , narazie jestem po zwiazku i nie chce sie spotykac z facetami , po co ci moj numer czy mam chlopaka to ewidentna czerwona kartka w twoja strone czytaj brak zainteresowania twoja osoba z jej strony !

Chlopie ona sie z toba spotykala z braku innych opcji wolala spedzic jakos czas z toba niz w domu sama siedziec ! Ewidentnie nie byla toba zainteresowana ! A te randki 5 h ? czlowieku pierwsza randka to max 1 h ! A na 3 randce to juz powinienes sie kleic do niej i calowac !

Skoro piszecie że nie była zainteresowana to dlaczego od razu zrobiła delate konta na sympatii i nie szuka dalej?

Dlaczego skasowala konto na sympati ? Poniewaz zdala sobie sprawe jacy zagubieni chlopcy tam siedza i nie miala zamiaru tracic swojego czasu tudziez moze z nudow tam siedziala i sie jej odechcialo to skasowala :)

Nie bądź mamlas. Jedna dziewucha na świecie??

podejrzewam, że brakuje ci obycia i masz nikłe doświadczenia w randkowaniu, bo to jest bardzo typowe zachowanie i dorosły mężczyzna nie powinien się dziwić ani przeżywać- no dobra przeżywać trochę możesz, bo odrzucenie nigdy nie jest przyjemne- ale dziwić się? pytać "why God"?- no litości, z choinki spadleś? jak można tak kompletnie nic o życiu nie wiedzieć?!

puszczalska zwykła lepiej poszukaj porządnej normalnej dziewczyny.

Po przedstawieniu dokładniej zachowania i reakcji tamtej dziewczyny na randce to faktycznie w jej oczach byłeś zbyt grzeczny. Niektóre cenią szarmanckie zachowanie inne nie gustują w takich.... Tego kwiatu jest pół światu ;-)

Tak brakuje mi obycia w randkowaniu, tym bardziej że tkwię od roku w seks układzie... i nic oprócz seksu tej kobiety ze mną nie interesuje, a poznać kogoś na stały związek widzę że nikłe szanse widocznie muszę się z tym pogodzić że tak mam i tyle... olewać Internet tu nikogo się nie znajdzie na stałe...

:D taa już widzę jak chciała się z nim puszczać. dlatego właśnie zaczęła go unikać, bo super atrakcyjny prawik z kafe nie chciał jej bzyknąć.. matko! tłumaczenia facetów dlaczego baba nie chciała są jeszcze bardziej żałosne niż, to co wymyślają baby na temat chłopów, którzy je olali :D