Lekarz przepisze mi tabletki antykoncepcyjne?

Mam 16 lat, nie chce tabletek z powodu współżycia, nie współżyje i jeszcze nie zamierzam. Mam intensywny okres i duże wahania nastroju, wiem co napiszecie; połowa kobiet tak ma, ale mój okres przychodzi w najbardziej niepożądanych u momentach, przed wizytą tj lekarza, przed wyjazdem nad może, w czasie treningu, przed zakończeniem roku szkolnego, a teraz wyliczyłam, że przed rozpoczęciem roku szkolnego. Jak mnie odbierze nowa klasa? W tym czasie mam okropne wahania, mogę się ot tak po prostu popłakać, już nie mówiąc o okresie. W tym czasie zawsze zwalniałam się ze szkoły albo nie przychodziłam, mam już tego dosyć. Chcę iść prywatnie do lekarza, wybrałam już, ma bardzo dobre opinie. Czy przepisze mi tabletki? Czy muszę zrobić jakieś badania? Mam morfologie, OB, żelazo i wszystko idealnie.

Jaki błąd *morze, miało być. Przepraszam za literówki.

Skarbie, idź do tego lekarza, może on coś innego Ci zaproponuje niż tabletki antykoncepcyjne ? Też tak się męczyłam, miałam bóle z powodu których mdlałam, inne bardzo nieprzyjemne dolegliwości w trakcie okresu. Nic z tym nie robiłam, szprycowałam się coraz to innymi środkami przeciwbólowymi, które pomagały bardziej lub mniej. Jak skończyłam 20 lat poszłam do gina i przepisał mi właśnie tabletki, łykałam je chociaż współżycie zaczęłam 6 lat później. Z różnymi przerwami tabsy łykałam z 10 lat. Pociesze Cię, że teraz, kiedy mam 34 lata już mnie tak nie boli, tabletek na razie nie łykam.

Mam tylko nadzieje, że nie wygoni mnie, bo chce iść sama, bez rodzica.

Up

Odpowie ktoś?

Upup

Czy może ktoś odpowiedzieć? Naprawdę nikt nic nie wie?

Upupup

Jak pójdziesz się zarejestrować do ginekologa to zapytaj czy musisz przyjść z rodzicem (oczywiście rodzic nie będzie obecny w czasie badania).

juz ci odpowiedziala - idz do lekarza

Chcę iść prywatnie, podejrzewam, że na NFZ nie przyjmie meie. Zapytam się telefonicznie jak będę się umawiała.

A dlaczego nie możesz iść np. z mamą? Pokaże się tylko, że jest i wyjdzie

Nie chce z mamą, nie ufam jej, zaraz będzie awantura, kiedy powiem, że chce tabletki, pozatym uważa. że wiele kobiet tak ma, muszę się przemęczyć, a z wiekiem mi przejdzie. Najlepiej będzie jeżeli sama pójde, potem wykupie recepte, a mama o niczym nie będzie wiedziała.

Nie chce z mamą, nie ufam jej, zaraz będzie awantura, kiedy powiem, że chce tabletki, pozatym uważa. że wiele kobiet tak ma, muszę się przemęczyć, a z wiekiem mi przejdzie. Najlepiej będzie jeżeli sama pójde, potem wykupie recepte, a mama o niczym nie będzie wiedziała.

A co z badaniami? Muszę mieć jeszcze jakieś oprócz morfologii, OB, żelaza?