Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dystrykt

Chłopak namawia do seksu, a ja tego nie chce, co robic?

Polecane posty

Gość dystrykt
To wcale nie chodzi o to czy jest atrakcyjny czy nie.. jest mega przystojny, przynajmniej mi się bardzo podoba, jest w moim typie. Najzwyczajniej w świecie tego nie chce.. Sylwia - No właśnie, on też mi tłumaczy, że to nas do siebie zblizy, potem staniemy się jednością będzie tylko lepiej itd.. Nie docierają żadne argumenty, żadne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna bez dziecka
może i przystojny ale za młody, twój instynkt dobrze o tym wie i cię blokuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu bardzo stanowczo, że nie jesteś gotowa i nie chcesz do tego więcej wracac jak się zdecydujesz to on się o tym dowie pierwszy jeśli zależy mu na tobie - to niech poczeka, jeśli zależy mu na seksie, niech sobie poszuka dziewczyny, która będzie gotowa absolutnie się nie daj przekonac jak to będzie 'cudownie' i fantastycznie, bo wielu dziewczynom na początku nie jest wcale cudownie - facet ma zawsze orgasm i jeśli on tgeo nie potrafi zrozumiec, to może sam powinien jeszcze troche dorosnąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia ylwia wia
Nie ma co spodziewać się magii, po czymś co zrobisz pod wpływem namawiania. Oczywiście gdybyś się zgodziła, to żadna krzywda ci się nie stanie, ale zwykle jakoś to źle wpływa na relacje, ta świadomość, że ktoś cię nie rozumie. Spadam z forum, zdrowych relacji życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można też powiedzieć, że biedny chłopak, kocha a p******ć nie może :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dystrykt
Do "co za kretyn" - on twierdzi że wie sporo na temat seksu, twierdzi, ze jest doświadczony a że ja nie wiem nic, ze on dlatego ze mną walczy bo wie ze ma rację i koniec kropka. że to jest coś cudownego i tylko tracimy czas. Kolejna kłotnia dziś o to było.. Ja mówię, ze on nie rozumie mnie, moich argumentów, a on twierdzi z to ja mam zbyt złe podejście..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj już sobie spokój z tym jegomościem bo nawet nie jest wart tego żeby dyskutować tu na jego temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój chłopak w tej kwestii jest szalenie subtelny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy uczen ktory 3 lata dluzej chodzil do podstawowki niz normalnie jest bardziej doswiadczony? Dla mnie twoj facet takiego zgrywa niby ma doswiadczenie ale po tym co tu piszesz to raczej polowa ludzi ktorzy pierwszy raz juz dawno maja za soba i reguralnie wspolzyja a nawet swiezacy wiecej wiedza o seksie a przynajmniej o antykoncepcji niz on. Olej go i zapomnij. Szkoda Twoje czasu na takiego tempego egoiste. Jestes mlodsza ale chyba juz bardziej dojrzala niz on a napewno odpowiedzialna wiec nie daj sie mu wkrecic bo nie warto sobie marnowac zycia przez chwilowe zauroczenie. Jestem pewien że Ci za kilka lat przejdzie totalnie i bedziesz go uwazala za blad wiekszy badz mniejszy wszystko zalezy teraz od Ciebie jak postapisz. Ale z tej maki chleba(czytaj dlugiego zwiazku) nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze petting... :-D nie wystarczy na razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Być gotowa" w kontekście twojego pytania, to po prostu mieć ślub. Zapytaj go czy on jest gotowy ci się oświadczyć. Pewnie powie, że nie jest gotowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie wyrażaj zgody na stosunek przerywany. To głupota. To, że wcześniej z inną uprawiał seks bez gumki i ona nie zaszła w ciążę, to tylko fart, a nie kwestia jego doświadczenia (które ma niewielkie) czy wiedzy (której nie ma). Z tego co piszesz wynika, że twój chłopak jest kompletnie nieodpowiedzialny i nie myśli mózgiem, tylko inną częścią ciała. Zauważ, że on nie myśli w ogóle o ewentualnych konsekwencjach współżycia (ciąży)! Zapewnia cię, że nie zajdziesz, bo nie przyjmuje w ogóle takiej mozliwości, w ogóle o tym nie myśli. Jest bardzo prawdopodobne, że w przypadku ciąży cię zostawi, bo on jest nastawiony wyłącznie na seks, a absolutnie nie na bycie ojcem. I bzdury ci opowiada, mówiąc, że jeśli nie zdecydujesz się teraz to nigdy tego nie zrobisz. Głupoty ci gada, żeby cię tylko przekonać. Z wiekiem, jak bardziej dojrzejesz, chęć uprawiania seksu przyjdzie sama. Po prostu będziesz chciała to zrobić, bez żadnego namawiania i bez strachu. Tylko jeszcze trochę czasu musi minąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dystrykt
Dokładnie to samo mu mówię. Moim zdaniem chęć na seks przychodzi z czasem, z wiekiem.. Co on na to mówi "bzdura", tłumaczy mi, że ja zawszę chcę mieć rację i mówię jakbym była najmądrzejsza. Czytając te wasze wiadomości tutaj to akurat mam wrażenie ze to ja mam rację w tej kwestii a nie on, pomimo tego on zupełnie tego nie rozumie, żadnych moich racji nie przyjmuje do siebie. Wczoraj gdy o tym rozmawialiśmy zapytał mnie co sądziłabym o facecie który zostawiłby dziewczynę bo ona nie chce seksu. odpowiedziałam, że to najgorszy frajer na świecie. zapytal dlaczego. odpowiedziałam, ze to nie jest powód do kończenia związku z osobą, którą rzekomo się kocha. Powiedział mi że to jest powód. Zwątpiłam w niego całkowicie wtedy.. Po jakimś czasie przeprosił mnie i tłumaczył się, że to wynik emocji, choć wiem, że nie był to wynik emocji, bo po prostu zauważył jak na to zareagowałam i przeprosił bym tego sama nie zakończyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KruczekPrawny
No i widzisz jak wyszło szydło z worka? Zostaw go, jest bardziej niż pewne że on Cię nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rób niczego wbrew sobie ja miałam 22 lata jak przestałam być dziewicą mój chłopak cierpliwie czekał 2 lata jak ja się zdecyduje nic mu się nie stało jak czekał był bardzo wyrozumiały powiedział, że będzie czekał tak długo jak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On już szykuje grunt pod rzucenie Cię. Liczy chyba, że jeszcze takimi tekstami coś wskóra. Tak czy owak licz się z tym, że on będzie całą winę zwalał na Ciebie. Dziewczyno, młoda jesteś, masz jeszcze wiele lat na poznanie i fajnego faceta i odkrycie seksu. Wiem, że się łudzisz jeszcze, ale to bezsensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dystrykt
Powiedziałam mu jasne i stanowcze nie. Odpowiedział mi tylko, zebym chociaż o tym myślała i jakoś się przygotowywała czy coś.. Powiedziałam że już mam dosyc tego tematu na najbliższy czas. Zobaczymy jak to będzie. Może się ogarnie.. Też właśnie stwierdziłam, że on jest w stanie zakończyć ten związek przez coś takiego. Coż, jeśli to zrobi to wyjdzie na największego frajera, nie będę chciała z nim mieć już wtedy nic wspólnego. Choć mam nadzieję, że to ja szybciej się ocknę i przejrzę na oczy w końcu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądra z Ciebie dziewczyna, Autorko. Tak trzymać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, on cię zaliczy a potem rzuci. Za dużo myśli o seksie, a za mało o tobie. To egoista. Nawet nad tym się nie zastanawiaj, bo nie ma nad czym. Powiedz mu, że zero seksu, on cię rzuci i będziesz miała frajera z głowy, a wtedy znajdziesz sobie kogoś wartościowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dystrykt
Dziękuję za miłe słowa kierowane w moją stronę. :) Dziś się strasznie źle poczułam, jak taka maszyna do sprawiania przyjemności. Czasem u siebie nocujemy, ale rzadko, gdyż często odmawiam, bo wiem że wtedy będzie nalegał. Z wczoraj na dzisiaj byłam u niego na noc, wszystko było w porządku, zero tematu seksu. Rano się przebudziłam, on zauważył i nie było nawet żadnego "cześć kochanie", czy chociaż zwykłęgo dzień dobry. Od razu zaczął mnie dotykać, pieszczoty itd.. chciał, zeby jemu było dobrze. gdy dopiął swego odpowiedział tylko "dziękuję, możesz iść dalej spać", wstał i poszedł.. Tak strasznie źle się poczułam.. Potem po południu była podobna sytuacja, po czym po prostu powiedział że mnie kocha i tyle.. eh.. Poczułam się jak taka idiotka, dziewczyna od sprawiania przyjemności i tyle.. Źle mi z tym, mam teraz o sobie takie złe zdanie.. Cieszy mnie jedynie to, że nie pyta o seks. boję się, że gdybyśmy to zrobili to mogłoby być tak samo jak z tymi pieszczotami... Czy powinnam zakończyć ten związek? Pomocy, już nie wiem co robić, czy pogadać z nim, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli czujesz się wykorzystywana (i on o tym wie, a mimo to korzysta dalej) to tak, powinnaś odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, on też mi tłumaczy, że to nas do siebie zblizy, potem staniemy się jednością same kłamstwa zapisz sie do ruch czystych serc tylko sex po ślubie i zobaczysz ze ucieknie od ciebie po roku czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czym jesttenruchhttps://www.youtube.com/watch?v=-PGfpZITOJw Współżycie przedślubne z wielu względów jest niszczące. Sprawdza jedynie zdolność do współżycia poza małżeństwem i... toruje drogę do przyszłych zdrad. Natomiast dopasowanie jest długotrwałym procesem, który trwa całe życie, a zacząć się może dopiero po spełnieniu pewnych warunków. Chodzi głównie o absolutny spokój, brak lęku w kobiecie. Nie da się tego osiągnąć poza małżeństwem (choćby lęk o nieplanowane poczęcie, o opuszczenie przez partnera, o wykroczenie moralne - dla wierzących: grzech). Dla kobiety naprawdę dobre są takie warunki, które z czystym sumieniem mogłaby polecić w przyszłości swojej córce. Takie i... tylko takie. Tu przecież chodzi o jej subiektywny spokój. Niestety trzeba tu dopowiedzieć, że nawet w małżeństwie często te warunki nie są spełniane i wówczas... mamy ból głowy żony na samą myśl o współżyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrozbitapaulus.pl - zwracałam się do niego w paru sprawach związanych z miłością i wszystko się sprawdziło. Jak dla mnie wart polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy tutaj twierdzićie źe dziewczyna jest za młoda rozumie źe inicjacja seksualna w jej wypadku jest za wczesną ale mam jedno zasadnicze pytanie kiedy to ma być gotową jak będzie mieć 40 lat ? I na seks będzie już za późno czasami zastanówcie się co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin 378

Ja natomiast jestem w takiej sytuacji że bardzo mi brakowało sexu (Jestem chłopakiem) i również namawiałem swoją dziewczynę na sex aż w końcu uległa ale nie kochaliśmy się długo bo dosłownie chwilę ponieważ zrezygnowała i powiedziała że to nie powinno się zdarzyć i że tego żałuję jak mam być szczery też tego bardzo żałuję. Kocham ją najmocniej na świecie i chcę z nią być ale ona czuję się okropne przez to co się stało w sumie ja też przez to wszystko brzydze się samego siebie bo czuję że ją zraniłem... Mam obawy że ze mną zerwie. Żałuję tego co zrobiłem i rozumiem swój błąd... I jestem pewny że już nigdy tak nie zrobię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
Dnia 24.07.2013 o 15:34, Gość dystrykt napisał:

to jest normalne i musi przyjść na to czas, że mam pokonać strach i że co to za rożnica czy zrobię to teraz czy poźniej.

Jak koleś tak mówi, to albo jest ...ą albo chamem. Przepraszam, ale na pewno jedno z dwojga. Co to za różnica czy zrobisz to teraz czy później? A no pozwole sobie odpowiedzieć:

PODSTAWOWA! Jak zrobisz to teraz, nie gotowa, za młoda według samej siebie, bez przekonania że chcesz - będziesz mieć gula, uczucie zażenowania i cringe na dłuuuugie lata. Wpłynie to na twoje kolejne kontakty seksualne. Może je zepsuć. Będziesz się źle czuła i ze sobą i ze swoim chłopakiem jak zrobisz to z nim DLA NIEGO, bo ON namawia CIEBIE.

Kolejna rzecz - piszesz, że kocha, ze jest miły, ze cie wszedzie zabiera - kochana, on łaski nie robi. Jak jestes jego dziewczyną to takie rzeczy są oczywiste. Jeśli kocha, to zrozumie że jeszcze nie chcesz i to uszanuje. Jeśli nie kocha - pewnie pójdzie do innej za jakiś czas. Będzie bolało, ale uwierz, mniej niż gdybys się z nim przespała nie będąc przekonaną.

To będzie twoje wspomnienie na całe życie. Jeszcze nie wiesz co to znaczy, ale uwierz ze to strasznie ważne. 

Uprawiaj seks, tylko wtedy kiedy będziesz czuła że CHCESZ JAK JASNA CHOLERA 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×