Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alexandraa 88

Stres przed pierwszą randka.. Pomocy!

Polecane posty

Gość Alexandraa 88

Kochani pomóżcie..... Mam w sobotę randkę z nieznajomym. Poznaliśmy się przez internet..... Ja od2 lat nie wychodziłam z domu..... Miałam burzliwy długi związek i po rozstaniu długo nie mogłam dojść do siebie.... Teraz kiedy zaczynam powoli wracać do żywych poznałam pewnego faceta..... Oczywiście wymienilismy się fotkami. Piszemy od ponad miesiąca. Zaproponował spotkanie na sobotę.... Oczywiście się zgodzilam ale teraz przeżywam katusze..... Wiem ze nie powinnam się tak denerwować i podchodzić do tego na chłodno ale ja sobie nie radze z tym. Dodam że po ostatnim związku moja samoocena spadła bardzo. Nie czuję się pewnie wychodząc z domu a co gorsza przez stres czasem nie potrafię wydusic z siebie żadnego słowa. Byłabym wdzięczna za udzielenie cennych rad jak to przezwyciężyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Nie takiej rady oczekiwałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Nie wiem czy to coś pomoże.... Może przed wyjściem na odwagę wypije cos mocniejszego. Myślicie że to dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grunt to podchodzić do wszystkiego na luzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Tylko ja nie potrafię się wyluzowac. Jak kogoś znam to jest ok...ale w stosunku do obcych jestem nieśmiała. Prubuje walczyć z tym ale z marnym skutkiem. Czasem myślę że ja porostu mam osobowość antyspoleczna...... Kiedys byłam inna a teraz stworzylam sobie taką barierę przez którą nie można się przebić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pójdziesz po "jednym" to i tak Ci nic nie da, bo za mała dawka, a koleś jeszcze wyczuje od Ciebie wódę, wtedy będzie obciach. Wcześniej już był taki temat, może tam coś znajdziesz ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
To chyba lepiej zostane przy tych tabletkach uspokajajacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha jakbym czytala siebie 8dni temu. Kochana, pierwszy raz sie tak przejmowalam randka, a bylam na wielu, poszlam, poznalam fansatycznego chlopaka i on mna tez sie zainteresowal. Co prawda przed wyjsciem strzelilam sobie jedno piwo. Pomysl,ze on te sie stresuje.oby wszystko wypalilo.powodzenia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Dzieki... Tyle że ten facet się raczej nie stresuje. On jest 8lat starszy, bardzo inteligentny i w dodatku przystojny...... Z dużym poczuciem humoru...... A ja to taka szara myszka która nie ma nawet za wiele do powiedzenia.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli dokladnie jak u mnie --> dzisiaj mam randke i strasznie sie boje _ jakos tak to brzmialo .. tez jestem szara myszka a umowilam sie z chlopakiem co mi wygladal na pewnego siebie, przebojowego, bardzooo przystojnego...na zywo okazal sie naprawde wspanialy. Nie byl zadufany w sobie ani nic. Nie boj sie, jak bedzie cos nie tak zawsze mozesz zwiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśląc w ten sposób przegrywasz już na starcie. Bądź sobą bez żadnej sztuczności - gdyż to prędzej czy później wyjdzie. Jeśli jest fajnym facetem i będzie widział, że się denerwujesz - postara się Ciebie rozweselić byś zapomniała o stresie. I możesz być tego pewna - on także będzie spięty - bo chce zrobić na Tobie jak najlepsze wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Z tym zwianiem to dobre. Hehe..... Głupio byłoby mi to zrobić wiedząc że facet specjalnie dla mnie jedzie na spotkanie 200km....Najwyżej on ucieknie jak mnie zobaczy albo jak się zacznę jąkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Ale ja się nie chce stresowac..... Po prostu mam taki głupi charakter ze każda p*****la nie daje mi spokoju..... On wie ze się będę denerwować i mówił że jakoś to będzie..... Tyle że ja się czuje jakoś tak mało atrakcyjna.... I chyba inteligencja tez nie grzesze. Najgorzej ze ni poafię słowami wyrazić tego co tak naprawdę myślę...... Jakbym chociaż wyglądem mogła nadrobić a tu nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak sie przejmujesz wygladem to pewnie jestes ladna i nie ma obaw :D tak juz jest - dziewczyny, ktore znam ladne sa te ktore maja kompleksy ablo nic nie wspominaja o urodzie, a tylko brzydkie uwazaja sie za pieknosci,a powiedz mi jeszcze jakie foto mu wyslalas? Ja wstawilam na portal randkowy zdjecie, ktore sprawilo,ze mialam ogromne powodzenie, az sie astanawialma czy nie przeklamane :-P. Balam sie reakcji tego chlopaka a on mi jeszcze powiedzial,ze wygladam lepiej niz na zdjeciu :-) bedzoe dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Wysłałam zdjęcie na którym wyszłam ładniej trochę niż w realu...... Przecież nikt najgorszych zdjęć nie wysyła tylko takie na którym wyszedł najlepiej.:-) a co do mojego wyglądu to figura całkiem ok, Oprócz biustu a raczej jego braku hehe. Gorzej z twarzą, nienawidzę patrzeć w lustro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też się tak stresowałam. To było 3 lata temu. Mój okazał się super :) jesteśmy już dwa lata po ślubie a ja mam termin porodu na październik :P Luz luz i jeszcze raz luz. Naszykuj sobie ciuchy wcześniej, zjedz cos lekkiego pół godziny przed(co by cie głód ogromny nie dopadł albo niekontrolowana wizyta w WC) umyj dokładnie zęby i wypłucz płynem -polecam Listerine. Zrób wszystko abys czuła ze dopiełas na ostatni guzik i nic cie nie zaskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak żyjesz skoro dwa lata siedzisz w domu ? skąd masz kasę na życie, kto dostarcza ci podstawowych produktów ? ten z internetu chyba wie jakim jesteś dziwadłem ? w każdym razie już dosyć długo robiłaś z siebie cierpiętnicę z powodu jakiegoś chłopa, może czas w końcu to zakończyć i zacząć czerpać z życia zamiast się go bać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc gratuluje i zazdroszcze :p wzieliscie slub po roku znajomosci? Ja z moim tez bym wziela :-D chociaz znam go tydzien :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Dziękuję wam za wsparcie. O tym w co się ubiore nie myślałam. Mam jeszcze trochę czasu...... Ale weekend ma być bardzo upalny wiec pewnie czarne spodnie odpadają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym dziwadlem to ktos pojechal :-P ale zreszta jesli bedzie Ci pisany to zaakceptuje wszystko ;-) najwieksze dziwactwa. Moj powiedzial, ze jestem zupelnie inna od wszystkich, ale to pozytywnie :-) zobaczysz jak go zauroczysz charakterem to wszystko inne nie bedzie sie liczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Z tym że 2lata siedzę w domu to chodziło mi ze nie wychodziłam na imprezy ani się z nikim nie umawialam. Oczywiście pracuje i potrafią o siebie zadbać..... Miałam uraz do facetów po długim toksycznym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Tylko jak go zauroczyc charakterem skoro pisze nam się super a w realu juz taka nie jestem a może jestem ale nie potrafię się wyslawiac za dobrze. Tego się najbardziej obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam pracy od 4 lat....wiele osob ma mnie za dno totalne...kolezaneczki uwazaja,ze nie umiem sie ubrac,uczesac,umalowac. Poznalam 2 facetow - obaj nieziemsko przystojni, jeden ma wlasne m...kolezanki zzarla zazdrosc :-D a ja i tak wybralam biedniejszego :-P bogatszy pewnie trafi na jakas pazerna szmate :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
Tez bym chciała móc tak wybierać hehe...... Niestety nie mam pewności siebie. Załatwienie każdej najpristszej sprawy kosztuje mnie wiele stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat na czasie:)) podnosi na duchu hehe mnie tez czeka rankda ;p bedzieee dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandraa 88
A myślałam że tylko ja mam takiego stresa hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie napisz jak przebiegło spotkaniel:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×