Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozrzutna zona

Maz mi wypomina, ze za duzo wydaje

Polecane posty

Gość rozrzutna zona

Mamy dosc dobre zarobki, zero kredytow. Maz od jakiegos czasu jednak chce kontrolowac moje wydatki. Sytuacja sprzed 2 miesiecy. kupilam corce ubranka i buciki na ktore wydalam 1200zl. Maz dorwal paragony i powiedzial, ze za tyle ciuszkow to mozna bylo zaplacic 200zl na allegro. Olalalm to jednak i nie bralam do siebie jednak on zaczal coraz czesciej jakies przytyki robic, a to tusz za drogi, a to perfumy mozna za 100zl a nie 400, po co mi szampon i 3 odzywki itd. Gdy zaczal sie czepiac kasy na jedzenie to nie wytrzymalam, bo kazal podliczyc ile wydalam, powiedzialam, ze to nie ma znaczenia skoro wciaz co miesiac cos odkladamy i nie brakuje nam. Dzis jednak klotnia wybuchla straszna, bo bylam na zakupach i kupilam sobie torebke i buty i maz malo mnie tymi szpilkami nie zadzgal:O Powiedzial, ze jego matka miala 2 torebki i zyla, a ja mam za duzo, podobnie zbutami. Nie wiem co sie z nim dzieje. Probowalam rozmawiac, ale on sie wscieka i mowi, ze to moja wina, bo tyle wydaje. Tylko, ze ja nie wydaje tego od jakiegos czasu, zawsze tak bylo wiec skad ta nagla zmiana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ma klopoty finansowe i tego nie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrzutna zona
nie ma klopotow finansowych zadnych, juz to sprawdzilam:P Dlatego wlasnie tym bardziej nie moge zrozumiec jego kretynskiego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może wcześniej nie zdawał sobie sprawy ile wydajesz bo nie patrzył na paragony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość navigare necesse est
a wydawaj ty ile chcesz, w koncu ktos musi finansowac przemysl dla snobow :D tylko czy jest to warte kwasow w chalupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrzutna zona
zdawal sobie sprawe, wlasnie o to chodzi, ze sam tez sobie lubi kupowac drozsze rzeczy a raczej lubil. Juz sie przerazilam, ze cos w pracy nie tak gdy tak sie zmienil, ale nie. Dostal nawet premie wiec nie chodzi tutaj o to problemy w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze wcale nie jestes rozrzutna - a normalna kobieca natura kiedy ma sie srodki pieniezne i mozna sobie pozwolic na te rzeczy. Butow i torebek zawsze jest malo ;P wiem, wiem cos o tym sama w tym tygodniu zakupilam 3sztuki skorzane kazda w innym kolorze a moj zapytal sie tylko: a ta niebieska torebke kupilas? :D :D mysle. ze Twoj maz moze miec jakis inny problem( nie zwiazany z wasza rodzina) stad zmiana w zachowaniu lub jakis doradcow ktorych nie stac na kupno jakis "luksusow dla kobiet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tallulah****
mi cale zycie wypominal... nie rusza mnie ale snobizm tez mnie nie rusza za to uwielbiam nastolatki w sephorze chodzace popsikac sie perfumami przed impreza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrzutna zona
nie wiem wlasnie o co chodzi i wkurza mnie to. Jak probuje poruszyc ten temat to on mi wyskakuje z tekstami o biedzie innych:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma bieda innych do Ciebie? mysle, ze problem jest inny moze ma biedna przyjaciolke? wiesz, moj byly na szczescie nie maz ,krytykowal za wszystko co kupilam dla siebie, oczywiscie za wlasne pieniadze twierdzac ze musze oszczedzac na jego konto i zwyczajnie mnie okradal z pieniedzy, przegladal moja garderobe twierdzac, ze w tym nie chodze wiec na allegro powinnam sprzedac co czynil bez mojej zgody i niewiedzy, az zobaczylam zdjecie nart i bylam w szoku ... badz czujna bo to nie jest normalne zachowanie kiedy wie ze pozwalasz na drozsze rzeczy i stac Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrzutna zona
nie ma biednej przyjaciolki ani przyjaciela takze to nie o to chodzi. On taki wczesniej nie byl, wiec nie sadze by nas "okradal". Po prostu cos mu strzelilo do glowy i nie mam pomyslu co zrobic by wrocil do normalnego stanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doswiadczenia pisze
ma kochanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrzutna zona
nie ma kochanki:P to akurat wiem na pewno. Kontroluje mojego meza dokladnie i nawet o tym nie wie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no , wiesz mozna sobie pozwolic ale ty to naprawde juz na maxa wydajesz :D:D sama bym sie kiedys delikatnie mowiac wkurzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrzutna zona
wcale nie na maksa, bo ostatnio buty kupowalam w kwietniu, a torebke w maju wiec co miesiac takich zakupow nie robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×