Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzona82/*********

Zdrada za zdradę męża- mentalność mężczyzn

Polecane posty

Gość zdradzona82/*********

Dowiedziałam się, że mąż zdradził mnie z koleżanką z pracy. Co ciekawe, doniosła inna koleżanka. Sprawdziłam telefon, maila, potwierdziło się. Skonfrontowałam go, próbował się wypierać, ale go wyśmiałam. Kazałam w*********ć do mamusi (mieszkanie jest moje), ale tak żebrał, błagał, że się ugięłam (mamy dziecko). Jednak żeby jakkolwiek wyrównać sytuację, powiedziałam mu jasno i wprost, że ja też go zdradzę. Po pierwsze żeby poczuł jak to jest, po drugie- nie mam zamiaru żyć z mentalnością ofiary, skrzywdzonej i oszukanej żony. Skoro uczciwość go nie interesuje, mnie też nie obowiązuje. Umówiłam się z bardzo przystojnym panem do towarzystwa. Najpierw mamy iść do teatru, potem na kolację i drinka i do hotelu na całą noc. Mąż o wszystkim wie, zna datę, itp. I zaczął szaleć. Na zmianę błaga, grozi, rzuca przedmiotami (!), wyzywa. Szczęściem córka jest na kolonii i nie musi tego oglądać :O Oczywiście nie mam zamiaru ulec jego szantażowi, ale powiedzcie mi, jak to jest możliwe, że taki zdrajca zamiast zamknąć twarz i pokornie przyjąć sprawiedliwość, jeszcze się rzuca i awanturuje? :D We wtorek zostanie dumnym rogaczem, a ja zabawię się bez żadnych oporów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcecie dalej razem tworzyć związek, a takie coś ułatwi Ci przebaczenie to może to jest i metoda? Tylko pamiętaj, bycie razem "dla dobra dziecka" nie istnieje, jak nie naprawicie Waszej relacji, nie chcecie jej naprawiać to ono i tak odczuje Wasze kłotnie więc już lepiej się rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwie sie ze zrobisz z siebie taka sama szmate jaka jest Twój maz, bzykniesz sie a on juz nie bedzie miał poczucia winy bo bedziecie sobie równi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona82/*********
Mąż już nie istnieje dla mnie jako mężczyzna. Patrzę na niego z obrzydzeniem. Ale córka ma 8 lat, nie bardzo chcę odbierać jej codzienną obecność ojca, zwłaszcza, że mają dobry kontakt. Ustaliłam z mężem, że nasze relacje będą ograniczać się do wspólnego mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego.Wyprowadził się z sypialni. Skoro chce być z nami, proszę bardzo, ale na moich warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona82/*********
Gościu, k***wką to może jest twoja mama, bo na pewno nie ja. Dziecko potrzebuje ojca, a ja nie dam rady mieszkać z nim pod jednym dachem i żyć w poczuciu skrzywdzonej i zdradzonej kobiety. Ale po co ci tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ci napiszę, ze po kilku/kilkudziesieciu latach będziesz sobie w brodę pluła, ze nie odeszłaś i nie spróbowałas normlanego życia. Bo ze meża nie kochasz, to jasne, i że będzie ci coraz bardziej na nerwy dzialał, nawet sposobem w jaki siedzi, to też dla mnie jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko potrzebuje normalnej rodziny a nie rodziców którzy zyja razem ale obok siebie jak dwójka obcych ludzi, w zyciu nie wychowywałabym dziecka w tak chorym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada77
Głupota i nic więcej...całkowicie się zgadzam z wpisem gościa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona82/*********
Kocham męża, ale tego człowieka już nie ma. Kocham tamtego, którego poznałam kiedyś. Tego tutaj nie wolno kochać, bo on tę miłość ma w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekolada: którego z nas??? :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wypali więc raczej jak tak macie żyć. Córka będzie to widziała. ­ I k***wka...skoro pójście z kimś do łóżka jest dla niej dobrą ceną za odegranie się mężowi to jej sprawa jak dla mnie. Nie wiem czemu każdy od razu tak leci oceniać. Ciekawi mnie jakie myśli byście mieli w takiej sytuacji :P Ale nie, tu kazdy święty pewnie i seks wyłącznie po pobłogosławieniu przez księdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ma cierpiec? Wyrownaja rachunki i wiadmomo,ze po takim numerze, ktory odwalil MAZ zwiazek i tak rozleci sie. Przynajmniej idiota poczuje jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona82/*********
Dokładnie. I widocznie to go kłuje mocno, że będzie upokorzony tak samo jak ja. Czy związek wypali czy nie- nauczy się, że zdrada nie popłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona 22
Witam niestety również zostałam zdradzona moj partner nie mąż zdradził mnie z jakąś nowo poznana panna a ja głupia i mu wybaczyłam... Marze o tym żeby odbić piłeczke i go zdradzić ale kurczę nie bardzo to do mnie pasuje mam tak napisac do pierwszego lepszego? Hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem jak się czujesz po jego zdradzie ,ja tak czułam się jak ty czyli jak ,,śmieć''.Wiele osób bluzga na Ciebie ,z tego powodu że chcesz się zemścić ale pewnie nie mają pojęcia jak Ty tak naprawdę się czujesz i jak to przeżywasz.Takie życie ze zdrajcą nie będzie usłane różami bo zawsze będziesz o tym pamiętać co on Ci zrobił.Jeśli to Ci pomoże i lepiej się z tym poczujesz to zrób to co ci polepszy samopoczucie.On Cię zdradził wcześniej i w tyłku miał Twoje uczucia.Zrobiłabym to jednak w tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Jestem facetem, więc pewnie moje zdanie nie zaważy w temacie, ale..... Gdy kobieta chce zdradzić męża w odwecie za zdradę świadczy to tylko o niedorosłości. Piszesz o miłości do męża. Tego którego poznałaś i poślubiłaś. Tego który zdradził nienawidzisz. To ten sam facet tylko zrobił ci świństwo. Może inaczej. Zrobisz to. Zdradzisz. Po wszystkim zamiast poczuć ulgę poczujesz się podle. Będzie cię to męczyć Mega Kaem prze długi czas. Może i udałoby się naprawić relacje z mężem ale po tym fakcie nie będzie przebacz. Wszystko zostanie uwalane w gównie. On, ty, dziecko. Jeżeli coś chcesz zrobić dla dobra dziecka, to na pewno w ten sposób nie naprawisz tego wszystkiego. Po czymś takim dla wszystkich pozostaniesz zwykłą zimną wyrachowaną suką. To mąż pomimo że cię zdradził pozostanie jako ofiara na placu boju. Ty będziesz dla wszystkich zła i wyrachowana. Bez uczuć, wstydu i bez jakiegokolwiek współczucia. Odwrócą się od ciebie znajomi i bliscy. Kto cię poprze za to co zrobisz ? Twoje dziecko ? Proponuję chwilę zastanowienia i rozwagi. Podjęłaś decyzję irracjonalną pod wpływem żalu i w gniewie. Gdy chwilę ochłoniesz i pomyślisz trzeźwo sama stwierdzisz że takie coś nawa człowieka obrzydzeniem. To tak jak prostytutka sprzedaje swoje ciało obleśnemu facetowi. Czy ona to lubi ? Czy jej to sprawia radość ? Nie wiem. Nie pytałem. Nie znam prostytutek. Ale podejrzewam że one też pragną raczej uczucia. One już nie cofną czasu. Choć pragną tego jak nic innego w świecie. Jak spojrzysz w swoje odbicie w lustrze ? Będziesz mogła sobie spojrzeć prosto w oczy i powiedzieć że byłaś wspaniała ? Że dziecko może brać przykład z mamy. Że jesteś dla niej wzorem cnót ? Pomyśl i podejmij słuszną decyzję, żebyś [później nie żałowała tego o postanowisz. To twoje życie nie moje. Nie jesteś moją żoną. Mnie to nie zaboli. Ale na pewno przekreśli wasze relacje i ciągu dalszego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób tego, to znaczy nie zdradzaj męża, bo będziesz się po tym czuć jak szmata. Przeczekaj najsilniejsze emocje, i obserwuj męża. On już odczuł co zrobił, bo poraziła go groźba twoejej ewentualnej zdrady. Może go trochę posznatażuj , ale nie rób tego. Może lepsza byłaby czasowa separacja, by ochłonąc. Jeśli mąż cię kocha, będzie teraz dla ciebie dużo lepszy, moż uda się uratować wasze małżeństwo? Jeśli go zdradzisz, prawdopodobnie się rozpadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co? sory kolego/kolezanko wyzej co napisalas? 'jesli mąż cie kocha' !?!!?!?! jak ją kocha jesli ją zdradzil ? jak sie kogos kocha to sie nie zdradza!!! japierdziele jak czytam takie rzeczy to az mam ochote sie rozpędzić i przywalic glową w sciane!!!!!!! trzeba byc skonczonym idiotą zeby zdradzic osobe z którą sie jest!!!!!!!! wyobraź sobie: jesteś z kimś, kochasz go, ufasz mu, a tu nagle cios prosto w serce... jak sie czujesz? jak śmieć!! i za twoimi plecami duzo osob o tym wie i rozmawia o tym, a ty sierota nie wiesz nic, i dalej kochasz i okazujesz przed calym swiatem jak kochasz swojego męża..a świat śmieje sie prosto w twoje oczy!!!! nie życzę nikomu, nawet największemu wrogowi żeby był zdradzony!!! to powinno być karalne!!! boże żeby mi się nigdy takie coś nie przytrafiło błagam cie o to bo tego nie wytrzymam psychicznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
" Zdrada za zdradę męża- mentalność mężczyzn" Tak się przypadkowo złożyło, że jestem mężczyzną. Jakimś dziwnym trafem zdecydowana większość moich przyjaciół i dobrych znajomych to też mężczyźni. ;) Nie mam jednak żadnego upoważnienia aby wypowiadać się w ich imieniu. Wszystko co napiszę bądzie więc tylko i wyłącznie moją SUBIEKTYWNĄ(sic!) opinią. Zdrada za zdradę znaczy mniej więcej tyle - ponieważ mój facet okazał się s.k***ysynem JA zrobię z siebie qrwę!!! To nie jest mentalność mężczyzny. Nie jest to też mentalność kobiety. To jest mentalność DZIECKA: .....na złość mamie odmrożę sobie uszy..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijąca poranną kawę
Dobra jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem że zostałam zdradzona. To0 boli. Świadomość że zrobił mi to mąż zadaje mi jeszcze gorsze cierpienie. Duma ucierpiała. Ale dlaczego mam zrobić to samo w akcie zemsty ? Mam być taką samą szmatą która gziła się z moim mężem ? Na takie upodlenie to mnie nie stać. Takim podejściem udowodniłabym że jestem gorsza niż on. Nie mogłabym z takim czymś żyć. Mieć świadomość że oddałam się facetowi jak pierwsza lepsza. Męża może to i zaboli, po czasie pewnie zapomni gdy odejdzie. Ale ja będę żyła ze świadomością że jestem zwykłą szmatą, nawet gdy już będę sama bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
Chciałbym podzielić się swoimi ogólnymi wrażeniami na temat topików na kafeterii na temat zdrady. Nie jest dla mnie najmniejszym problemem odróżnienie autentycznego przeżycia (niekoniecznie własnego) od mniej lub bardziej udanego podszywu. Autentyczna zdrada, dokonana przez autentycznie bliską ci osobę wali w całości wypowiedzi GIGANTYCZNĄ PORAŻKĄ. U teoretyków (cienkich bolków!!!) jest pretekstem do FAJERWERKÓW pt jak ty mi tak, to ja ci jeszcze bardziej........ :( (tu burzliwe oklaski równie cienkich bolków) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
zdradzona82, fajny nick.... aż się prosi dopisać 'RAZY" "Dowiedziałam się, że mąż zdradził mnie z koleżanką z pracy." - praktycznie wszystkie "zdradzone" tak mają. Ileż to koleżanek mogło się przewinąć przez fiutka s********a, którego nikt nie zna lepiej od Ciebie? Po tylu latach bycia razem????????? "doniosła inna koleżanka" - też banalne; 50% to te nie bzyknięte jeszcze przez Twojego męża (niecierpliwiące się już jednak bardzo): drugie 50% to PRAWDZIWE przyjaciółki. "Sprawdziłam telefon, maila, potwierdziło się." - to jest oczywiste, że DZISIAJ nie trzeba wynajmować detektywa. Każdy facet zbiera (pielęgnuje wręcz!!!) dowody swich zdrad w TELEFONIE i KOMPUTERZE!!!! Tak swoją drogą to tylko IDIOTKA może uważać facetów za AŻ TAKICH IDIOTÓW!!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Kazałam w*********ć do mamusi" To jest jak najbardziej naturalne; każda NORMALNA tak by zrobiła. Naszej autorce też przecież czasem udaje się NORMALNOŚĆ!!!! ;) "mieszkanie jest moje" - może się mylę ale podejrzewam, że ten fragment twojej wypowiedzi "córka ma 8 lat" znaczy WASZA córka i świadczy o WAZSYM długoletnim byciu RAZEM. (nie mylić z pomieszkiwaniem u MNIE!) ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
Po tym wstępie dotyczącym pewnego schematu kafeteryjnych topików. przejdźmy do konkretów...... "Jednak żeby jakkolwiek wyrównać sytuację, powiedziałam mu jasno i wprost, że ja też go zdradzę." - to jest NIELOGICZNE!!!!!!! Jeżeli o czymś UPRZEDZASZ to już nie ZDRADZASZ (chyba, że chodzi o zdradzanie objawów.........) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Po pierwsze żeby poczuł jak to jest" - co niby ma być? Żeby poczuł jak to jest mieć qrwę w domu? Chyba, że planujesz przyniesiesz jakąś konkretna gotówkę i wzmocnić cienki domowy budżet. Niektóre prostytutki też mają mężów.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Umówiłam się z bardzo przystojnym panem do towarzystwa." - WRÓĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie doczytałem do końca. To TY musisz płacić za sex..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Oczywiście nie mam zamiaru ulec jego szantażowi" - oooooo, jakiś nowy, nie sygnalizowany wcześniej wątek. Może coś dopiszesz; o co chodzi z tym szantażem? Czym Cię szantażuje? Że też weźmie ze WSPÓLNEJ kasy na damę do towarzystwa z wyższej półki???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucynka i Paulinka
na dzien dzisiejszy to AUTORKA ma k***w w domu :D tak wygladaja FAKTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"powiedzcie mi, jak to jest możliwe, że taki zdrajca zamiast zamknąć twarz i pokornie przyjąć sprawiedliwość, jeszcze się rzuca i awanturuje?" Zgodnie z Twoją prośba, z taką pewną nieśmiałością......... spróbuję Ci powiedzieć. Otóż, mieszasz (niepotrzebnie!) dwie sprawy. Po pierwsze, kto zdradził ten STAŁ SIĘ ZDRAJCĄ! I nic już tego nie zmieni. Po ZDRAJCY nie można przecież już NICZEGO dobrego oczekiwać (co wcale nie znaczy, że nie stać go na WSPANIAŁE zachowania w innych sytuacjach). ZDRAJCĄ zostaje się za przyczyną JEDNORAZOWEGO zachowania. Podobnie jak ROZPRAWICZONĄ (może to łatwiej przemówi do wyobraźni NIEKTÓRYCH). ROZPRAWICZONA może później wieść CNOTLIWE życie, ale TOTALNA BZDURĄ jest próba wmawiania innym, że broni CNOTY jak niepodległości....... :( Po drugie..... "zamiast zamknąć twarz" - rozumiem, że masz na myśli "zamiast przyjąć do wiadomości, że twoje uda są już dla niego zwarte...." - co jest "wymierzeniem sprawiedliwości", mówi, że pani sędzina jest qrwą...... Przecież jedno drugiemu NIE PRZECZY........... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×