Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przetłumaczyłam tekst babce z netu jak się z nią rozliczyć? ?

Polecane posty

Gość gość

???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozumiałyśmy się tylko przez internet. jeśli wyślę jej tekst jest możliwość że mi nie zapłaci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze jest taka możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za pobraniem pocztowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydrukuj i wyślij jej listem poleconym za pobraniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aukcja na allegro, inne portale ze zleceniami, np zlecenia.przez.net zarejestrujcie tam obie konto i bedziesz miec jakąś większą pewność. możesz też po prostu poprosić żeby pierwsza wysłała, pokazując jej przetłumaczony fragment jako dowód że masz to zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna wiedziec co tlumaczylas i ile za to chcesz wziac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 strony jakiś dokumentów, umów, przepisów z niemieckiego na polski, chcę wziąć 50 złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale popełniłam pewnie wiele błędów, babka mnie nie zna więc nie jestem pewna co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm zapewne popełniłaś wiele błędów skoro nawet jezyka polskiego nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś tam Adam
wyyyyr***a Cię na kase, tak jak mnie jeden frajer tutaj za tłumaczenie składu jakiegoś s**tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie popełniłam tutaj błąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś tam Adam
PS. 50 zł to mało. Błedu nie zrobiłaś, ale jakąś frustratka zawsze się do czegoś przzyczepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że na kafe piszę dość potocznie. Właściwie owa pani chce mi zapłaciś 30..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś tam Adam
20 zł od strony, a jak nie to niech szuka jakiegoś frajera, bo za 20 i tak nikogo nie znajdzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"4 strony jakiś dokumentów" nie ma w tym błedu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JAKICHŚ SIĘ PISZE DEBILE JEDNE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam jej że dziś jej nie wyślę, dopiero jutro,jak pieniądze wpłyną, na co ona się wycofała.. hm.. no to się napracowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś tam Adam
" 4 strony jakiś dokumentów" nie ma w tym błedu???" błedu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie, jakichś. Ciekawe, przez całe moje długie życie albo nie zauważyłam tego błędu w mojej pisaninie albo tak pisałam i z kolei nikt mnie na tym nie przydybał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jakis tam adamie radze wracaj do szkoly bo z toba jest tragicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buahahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś tam Adam
chciała Cię szlaufa wydymać :)niestety dużo jest takiej frajerni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba babka chciała mnie zrobić na kasę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiś i jakichś Od pewnego czasu intryguje mnie poprawność słowa jakiś i jakichś. Która forma jest poprawna i w jakim przypadku? Jaka występuje między nimi różnica? Które z poniższych zdań jest poprawne? 1. Spotkałam jakichś znajomych. 2. Spotkałam jakiś znajomych. Jakiś to zaimek nieokreślony w mianowniku rodzaju męskiego (w rodzaju męskonieżywotnym też biernik), np. „Pytał o ciebie jakiś pan”. Jakichś to dopełniacz lub miejscownik lm tego zaimka (w rodzaju męskoosobowym też biernik), np. „Szukali jakichś dokumentów”. Z dwóch podanych przez Pana zdań tylko pierwsze jest poprawne. Aby się nie pomylić i nie powiedzieć jakiś zamiast jakichś lub na odwrót, można na chwilę pominąć końcowe -ś, wybrać właściwą formę zaimka pytajnego, a następnie dokleić -ś, przywracając mu znów nieokreślony charakter. Na przykład: „Spotkałam jakich znajomych?” – „Jakichś!”. — Mirosław Bańko, PWN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, to była moja pierwsza sensowna wymiana zdań na kafeterii. Ps. świat jest wstrząsający!!! jak ludzie mogą się tak zachowywać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś tam Adam
Z Tobą również skoro czepiasz się JAKICHŚ błędów, które nie mają znaczenia, ponieważ przekaz i tak jest zrozumiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłabym jej to wysłać, może jednak by zapłaciła.. eh szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adamie takie błędy maja znaczenie bo skoro ona chce tłumaczyć coś w innym języku a nie zna poprawnie polskiego to jak może tłumaczyć obcy??? jeśli dla ciebie nie ma różnicy pomiędzy jakiś i jakichś to współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×