Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak zajac czas 9 latkowi na wsi?

Polecane posty

Gość gość

Poprosze o pomysly:)mam pod opieka bratanka i zadnych pomyslow czym zajac mu czas zeby sie nie nudzil i nie gral caly czas na konsoli. Niestety nawet zadnych kolegow tu nie ma i zadnych szans na znajomosci (dom jest zdala od wszelkich zabudowan,dookola tylko polne drogi,laki i las).nawet na rower go nie zabiore bo opiekuje sie swoim 5miesiecznym synkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spacer piłke mu daj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sam nie może tym rowerem blisko pojeździć? Jakieś jezioro w pobliżu? Karty, planszówki, itp. Bez rówieśników będzie trochę trudno bo dzieciaki jednak często potrzebują towarzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeziora nie ma. Pojezdzic sam moze,ale w poblizu,zeby mogl byc na widoku,i to na pewno szybko mu sie znudzi. Bede musiala sobie przypomniec co ja robilam w jego wieku. Ale mi wystarczal rower i drzewa. A on z tego pokolenia,ze na drzewo wejdzie w grze komputerowej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam również taki problem. Miesiąc wakacji a dziecku w tym wieku wszystko szybko się nudzi, mamy jeziora no ale trzeba dojechać a ja z brzuchem już na końcówce boje się gdziekolwiek wybrać, i są takie upały że po wczorajszym 2-godzinnym pobycie nad jeziorem zasnęłam po 16 i tak spędziłam ponad 14 godzin w łóżku. Mamy i rower i piłke, i ksiązeczki edukacyjne, i paletki i lotke ale dla dzieci wszystko szybko się nudzi. Telewizor stoi spakowany więc nie ma oglądania telewizji i grania na konsoli , komputer także spakowany, a na laptopie nie pozwalam grać, przynajmniej dzieci odpoczną od tych nowoczesności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
największą przeszkodą jest brak rówieśników. Bo ileż tak chłopiec ze "starą" ciotką będzie gadał? Psa jakiegoś macie? Niech spaceruje ze zwierzem. Zagraj z nim w tą piłkę czy w jakąś planszówkę jak maluch śpi. Zróbcie sobie może jakąś dłuższą wycieczkę. No i w takiej sytuacji to nawet komputera bym całkiem nie likwidowała:P Basen ogrodowy macie? Woda też na trochę jest w stanie dzieciaka zająć. A jakiś facet w domu jest? Tacy chłopcy chętnie pomagają mężczyznom w "pracy". Ciężka sprawa z takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem jak mozna 9 latka wuslac na wies, gdzie nie ma zadnych atrakcji typu jezioro, rzeka. Gdzie nie ma zadnych dzieci i co to dziecko ma robic? Z ciotka i jej 5 miesiecznym dzieciakiem siedziec? Jacys kopnieci rodzicie. Juz lepiej na kolonie by wyslali dziecko a nie do ciotki na wies :O Biedny maly!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" nie rozumiem jak mozna 9 latka wuslac na wies, gdzie nie ma zadnych atrakcji typu jezioro, rzeka. Gdzie nie ma zadnych dzieci i co to dziecko ma robic? Z ciotka i jej 5 miesiecznym dzieciakiem siedziec? Jacys kopnieci rodzicie. Juz lepiej na kolonie by wyslali dziecko a nie do ciotki na wies Biedny maly!" Juz nie przesadzaj. Minal juz miesiac wakacji,byl u drugich dziadkow,tam mial kolege,potem przyjechal jego brat cioteczny,a pozniej z nim wrocili i siedzieli u niego w domu. To dopiero tydzien jak bedzie sam. Za tydz.jego rodzice biora urlop i jada w gory. Ten tydzien to na przetrzymanie tak. Zeby moj maz byl to by pograli w pilke,ale wraca jak on wyjedzie,ja tam troche z nim pokopie,pogram w badmintona,zabiore do lasu na spacer. Dziadkowie niestety tez w pracy. Szukam jakis pomyslow,bo ciagle to samo robic to na pewno sie znudzi. Gry nie zabronie,bo nie ja jestem matka. Gdyby to byl moj syn,to bym nie pozwolila. Dlatego zostaje mi wynalezc cos tak ciekawego,ze nie pomysli o konsoli. Tylko z malenstwem u boku to troche ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co za problem z tym rowerem - bratanek wskakuje na rower, ty bierzesz niemowlaka do wózka i już wycieczka gotowa. Może zaangażować go do jakiś bezpiecznych prac w gospodarstwie? Poza tym - dlaczego nie pomyslałaś o tym wcześniej? Co to dla dzieciaka za atrakcja - wakacje w domu (bo co z tego, że na wsi, skoro pochodzić moze tylko po podwórku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może masz jakieś gry planszowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym się pocięła jakby mnie ktoś skazał na takie 2 tygodnie....biedne dziecko, tez bym nie wstawała od konsoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym ze z nim bede dowiedzialam sie wczoraj :P jestesmy wlasnie na spacerze w.lesie,on na rowerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Planszowek nie mam,bo ja sama jestem u rodzicow goscinnie. W domu mialabym cos. Zreszta planszowkami jego odciagaja rodzice od komputera,wiec zadna nowosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×