Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

8 miesięczne niemowlę je tylko słoiczki dla dzieci po 5 miesiącu życia

Polecane posty

Gość gość

Z tych dla starszych niemowląt akceptuje tylko zupę pomidorową Hipp,tych innych nie chce jeść za żadne skarby! Na początku myślałam,że chodzi o grudki ,ale widzę,że z grudkami sobie świetnie radzi,widocznie jej nie smakują,tylko dziwi mnie,że każda jedna? czy to Hipp czy bobowita... Nie mogę jeszcze jej sama gotować,bo nie mam dojścia do niepryskanych warzyw i mięsa eko,a mała ma bardzo wrażliwy żołądek i źle reaguje,więc chcę się wstrzymać jeszcze trochę. Ręcę mi opadają,potrafi być głodna,ale nie zjeść,wogóle jest problem z jedzeniem wszystkiego oprócz mleka,kaszki zje góra 70-100ml, owoce pół góra jeden mały słoiczek, owoców startych na tarce takie jakie miałam ze wsi (gruszka,nektarynki,brzoskwinie i morele) nie zje,nie smakują jej,tylko te słoiczkowe i to ostatnio małe ilości... Już mam dosyć,miał ktoś taki problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko tych zupek gładkich z bobowity lub hipp jest w stanie zjeść pół lub niecały a czasami nawet cały duży słoiczek i nie ma raczej problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko tych zupek gładkich z bobowity lub hipp jest w stanie zjeść pół lub niecały a czasami nawet cały duży słoiczek i nie ma raczej problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do roku czasu podstawowym posiłkiem dla dziecka powinno być mleko. Spróbuj tej metody żeby sobie sama wybrała co chce, pozna smaki. No chyba że rośnie niejadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta metoda póki co odpada,bo mała jeszcze sama nie siedzi,poza tym tak jak pisałam muszę się jeszcze wstrzymać z warzywami i mięsem kupowanymi w zwykłym sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta metoda póki co odpada,bo mała jeszcze sama nie siedzi,poza tym tak jak pisałam muszę się jeszcze wstrzymać z warzywami i mięsem kupowanymi w zwykłym sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj doprawiać ale np. bazylią, oregano,majeranek, koperek, estragon, czy mieszanką ziół prowansalskich. po 7. miesiącu życia dziecka: kminek, majeranek, koperek, sezam, po 8. miesiącu: oregano, rozmaryn, cząber, estragon, bazylia, tymianek, po 9. miesiącu: natka, koperek, rzeżucha, szczypiorek, cynamon, czosnek, słodka papryka, kolendra, po 10. miesiącu: pieprz (ale uwaga – może podrażnić drogi oddechowe i żołądek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na czas jedzenia mozesz posadzic w krzeselku. Najwazniejsze zeby plecy mialy oparcie. Nie bedzie przeciez jesc kilka godzin. Tak jak ktos radzil, daj wybor. Otworz kilka smakow, daj jesc reka, lyzka, rozbierz do rosolu I daj ponies dziecko fantazji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaa_____mamusiaaa
Może metoda Ci się nie spodoba, ale warto sprobować raz, albo dwa.. żebyś wiedziała czy to na pewno chodzi o to, że jej smak nie pasuje. Wtedy będziesz wiedziała... Moj synek ma 6,5 miesiąca.. Już od dawna jee obiadki, deserki, na wieczór kaszkę.. Zjada wszystko, co mu podam, nie marudzi... ale.. były 2 takie sytuacje, że marudził, płakał.. no histeria była... akurat przy jakiś nowych słoiczkach (ja kupuję zawsze hipp i bobovita, ale jadl też kilka z gerbera, hamanka i babydream, czasem sama coś ugotuję). Myślałam, że może coś mu nie pasuje, że niedobre.. ale się wkurzyłam i wrzuciłam zawartosć słoiczka do butelki, zmieniłam smoczek na x, zrobiłam 20-30ml mleka i dodałam do tego..bo akurat takie obiadki gęste były) i podałam mu obiad w butelce.. I zjadł wszystko... czyli nie tyle nie pasował mu smak, co metoda podania... raz okazało się, że był bardzo zmęczony i chciał spać.. a drugi raz nie wiem... albo dziąsła, albo jakiś kaprys.. Ale dzięki temu wiedzialam, że obiad mu smakował.. może spróbuj tak... podaj jej łyżeczką... jak nie zechce, to to samo (z dodatkiem mleka lub wody) w butli.. i zobaczysz, co jej nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła32
a jakim smoczkiem dawałas bo ja mam smoczek do kaszki,ale on sobie nie da rady z zupką...zreszta moja juz jest za duza, po 8 miesiacu w obiadkach np. bobovity juz sa spore kawalki,chociaz jeszcze nie kupowalam ale widze,ze teraz to wogole jej sie cos odmienilo bo nawet deserkow nie chce jesc! dzisiaj meczylam sie z musem 100ml przez godzine,ledwo wcisnelam,za to mleka wypija wiecej niz zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaa_____mamusiaaa
to na początek daj jej coś po 6 czy 7 miesiącu, gdzie kawałki są mniejsze i przejdzie przez ten smoczek.. dodaj też 30ml mleka.. albo powiększ trochę tę dziurę w smoczku... natnij go daj przez butelkę deser.. kombinuj.. przekonasz się czy to chodzi o smak rzeczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 miesięczne niemowle samo nie siedzi, jada słoiki dla niemowląt po 5 miesiącu ...wszystkie inne nie smakują, matka nie ma dojścia do niepryskanych warzyw i eko mięsa (a kiedy za przeproszeniem będzie miesz to dojście mieć???? ). Jak dla mnie jedno wielkie PROWO! Każde 8 miesięczne dziecko siedzi a jeżeli nie to jest pod kontrolą lekarską z diagnozą wady rozwojowej. Jak na prawdziwą historię, za dużo to wydziwnień autoreczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 8 miesięczna córka (wcześniak) już stała na nogach będąc w tym wieku już nie mówiąc o siadaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła32
no wyobraz sobie,ze to nie nie jest prowo,a dziecko rozwija sie jak najbardziej prawidlowo,czolga sie po calym pokoju,przymierza sie do raczkowania tylko nie siedzi i to nie jest jeszcze nic nienormalnego, jeszcze troche czasu ma (konsultowalismy z rehabilitantem i z neurologiem) sa dzieci,ktore w 6 miesiacu posadzone siedza pewnie,a sa dzieci ktore nie beda siedziec same dopoki same nie siada i tak i tak jest to prawidlowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma 7 skończone i mam to samo. Jestem często w trasie i wtedy daję słoiki, ale w domu to normalnie gotuję, bo babcia ma ogródek ;) hehe no ale nie o tym mowa. Mała nie lubi zupek po 7 m-cu, jakieś takie po 4 zje, ale to też mały słoik, ale reszta w dużej mierze ląduje w koszu. Potrafi po prostu nie jeść parę godzin i nic jej nie przekona. Aha, i ja np. nie mogę wprowadzać mieszanego jedzenia np. troszkę mleka + obiadek, bo mała ma niski poziom żelaza, który sulementujemy, a mleko plus mięsko z obiadku to nie jest ok połączenie, bo mleko wpływa na wchłanianie żelaza. Ogólnie lekarka kazała mi ograniczać już mleko (!). Jak sama jej gotuję to słabo zjada, a gotuję na parze, marchewka jest słodka mega. Więc nie wiem o co kaman też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Każde * miesięczne dziecko siedzi"??????????/ No wyobraź sobie, że nie! Co za bzdury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja mam jakies niedorozwiniatka, bo zadne w wieku 8 mcy nie siedzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×