Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość Juzka1
Fiona ja koncze 34 tydzien teraz ... Kochane pomozcie ... przed chwila mialam taki silny bol brzucha ze myslalam ze nie wytrzymam, w sumie 2 czy 3 raz tak mi sie zdarzyło, tyle tylko ze bol jest na srodku brzuszka po obu stronach jakby mi sie dzidzius "łamał" takie dziwne uczucie, ani wstac ani sie przekrecic tak boli, czy to są te skurcze przepowiadające?? ja nie mam pojecia jak je mam odczuwać, bolalo przez 5 min i przeszlo zupelnie ... Ja juz przezywam bo mi wszyscy mowia ze mi brzuszek opadł i rzeczywiscie zniknela mi moja kochana poleczka :) poradzcie mi bo mam stresa ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Cześć Dziewczyny, ciuszków większość mam po starszej córce, a z dokupieniem też się wstrzymuję i czekam czy będzie w kwietniu -20 czy +20:) U nas to nic nie wiadomo! A co do kosmetyków to kupuję na pewno oilatum lub balneum i bepanthen (do pupy i sutków), czy macie jakieś sprawdzone sposoby na przygotowanie brodawek do karmienia? Pamiętam ten ból i chciałabym temu zapobiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juzka-ja miałam takie bóle w poprzedniej ciąży w 33tyg kilka napadów bardzo bolesnych i okazało sie że lekkie rozwarcie mi sie zrobiło bo nich. Co do bolu brodawek to bepanthen nic mi nie pomagał a maltan przynosił nieco ulgi w bolu ale całkowicie nie da sie go uniknąć,przynajmniej ja nie trafiłam na złoty środek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na popękane brodawki mozna sie tez ratować nakładkami silikonowymi, ja osobiscie nie stosowałam bo wszystko było ok. ale bratowa miała ten problem i jej to przynosiło ulge puki nie podleczyła ich na tyle zeby karmic bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi mąż kupił po porodzie te nakładki,dał 50zł bo były tylko z aventu a mały nie chciał przez nie jeść :( czuł że to nie to i zaczynał płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) Ech bardzo martwie sie tym bolem podczas karmienia (popekane brodawki) ech takie male usteczka a tak je potrafia poranić, ja mam maltna niby pisze ze juz teraz mozna smarowac wiec staram sie ale jak zwykle nie jestem systematyczna... Wczoraj byłam w kinie na Wilk z Wall Street bardzo fajny film polecam jedyny mankament to to ze troche za długi, pozniej ogladalam kwiat pustyni na jedynce tez rewelacyjny:) Ja juz wstalam wlasnie sobie sniadankuję, jeśli chodzi o wyprawkę to w smyku jest taka lista ktora kazdy moze sobie wziasc, wyprawka dla malucha i tam jets wypisane ile czego powinno sie miec ale wiaodmo ze to kwestia indywidulana:) ja mam malo ciuszkow na 56 moze za 3 sztuki, wiekszosc na 62:) no ale nie wiaodmo jaka dzidzia sie urodzi:) Dzis planuje znalesc na allegro jakas koszule do szpitala (do karmienia) i jakies staniki do karmienia, czy ktoras z was juz moze ma? jesli kupowala przez allegro to moze wyslac linka? Myslalam tez ze pojde dzis kupi proszek do bialego dla malenstwa bo poki co mam do koloru a wiekszosc rzeczy mam bialych (jasnych) i powoli moglabym zaczac co prac, bo Wy juz macie to za sobą:-) Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_gość
witam czytam Was od czasu do czasu powiem Wam dziewczyny że warto byc wczesniej spakowaną ja jestem w 28 tyg ciążyi trafilam do szpitala z powodu ciśnienia, już jest ok ale nic nie miałam spakowane.. dziś mam wyjsc do domu i pierwsze co to popakuje sobie wszystko - lepiej niech leży bo nigdy nie wiadomo co i kiedy. zresztą leżąc tu można sie wiele nasłuchać i naprawde trafiają dziewczyny z różnymi dziwnymi przypadkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. MP - ja juz mam cala wyprawke procz, wozka ktory bedzie w tym tygodniu. Rzeczy dla siebie do szpitala tez mam, oprocz tych podkladow i podpasek. Biustonosze kupowalam na allegro, ale kupilam tanie i sie przejechalam. Troche mi odstaja po bokach, ale moze jak piersi napelnia sie pokarmem to bedzie ok. Faktycznie lepiej spakowac torbe wczesniej, dlatego ja juz sobie naszykowalam rzeczy, nawet kosmetyki dla siebie. Szampon przelalam do mniejszej buteleczki, tak samo zel do mycia ciala (kupilam Bialego Jelenia) i mam mydlo szare Bialy Jelen. Dzisiaj mam zly humor, wszystko mnie wkur...i chyba przespie caly dzien. Piore jeszcze pare ciuszkow malej. Juz nie umiem sie doczekac. Czasami najdzie mnie taka chwila, ze mysle o tym wszystkim i sobie placze. Ale to chyba hormony. No ale fakt, boje sie tej cesarki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula z Martynka w drodze
witam kochane :) my sniadankujemy pozniej jogurcik i cos tam jeszcze przekąsze :) snieg sypał wczoraj u nas co chwila mam nadzieje ze dzis az tyle nie bedzie padac bo chce sie przejsc na jakies zakupki. ja tez mam wiecej body z krótkim rekawem z długim 3 albo 4 sztuki jeszcze z dwie dokupie, spodenki równiez mam ale mam nadzieje bedzie w miare ciepło nie lubie zima spacereowac dlatego sie ciesze ze mała bedzie wiosenna dziewczynka jak Amela. a co do rozmiaru kupuje rózne mam na 56 teraz zaczne kupowac wiecej na 62. a co do brodawek ja miałam bardzo popekane nie pamietam czego uzywałam w pewnym momencie mi sie zrobił stan zapalny piers az bordowa twarda jak kamien plakałam z bolu i przez to karmiłam tylko nie całe połtorej miesiaca ja prawie nic nie mogłam jesc bo mała brzuszek bolał czesto własnie przez moj pokarm i chyba ze stresu bólu zaczełam tracic w ogóle pokarm po połtorej miesiaca pomimo usilnych prób dostawiana pokarmu było bardzo mało. lekarz zapisał mi tabletki Antilaktil czy cos takiego nie musiały byc silne bo pokarmu i tak było mało, sama bym mogła po nie do apteki isc***** 3 dniach brania pokarmu nie było. przeszłam na sztuczne NAN załuje ale niestety nie najadała sie wiec nie było sensu dalej próbowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, nie było mnie tu od baaaaaardzo dawna, dlatego, że od lekarza i od narzeczonego mam zabronione czytać w Internecie na temat ciąży, gdyż za bardzo się przejmuję niektórymi rzeczami. :) U nas wszystko w porządku, to już 29 tydzień!!! :) Nie mam absolutnie żadnych dolegliwości od początku ciąży, aż do teraz, kiedy to plecy tak mnie bolą w nocy, że nie mogę spać, nie mogę się dobrze ułożyć, w piątek przechodzę już na zwolnienie lekarskie (pracuję w biurze, niezbyt ciężka robota). Czy macie tak jak ja, że jesteście już jakby "zmęczone ciążą"? w sensie, chciałabym już mieć to za sobą, ale równocześnie wiadomo, każda z nas chce by jej ciąża trwała 40 tygodni. Mój Maluszek jest bardzo aktywny, kopie w mniej więcej stałych porach. Wizyta w sobotę 1 lutego. :) Miłego dnia Mamuśki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech właśnie wiele kobiet zniechęca sie do karmienia i przechodzi na sztuczne przez te problemy na poczatku, ale jak mozna ich uniknąć? ja bardzo bym chciala karmić piersią i chciałabym tez sobie zaoszczedzić bólu i stresu nikt nie zna złotego środka?:) fionka nie stresuj sie i nie martw, ja tez mam czasem takie dni ze dol lapie i ryczec sie chce bez konkretnego powodu ale na 2 dzien jest juz lepiej, moze popraw sobie humorek jakims slodyczkiem:) i nie martw sie cesarka luzik bedzie, przynajmniej nie bedziesz przechodziła przez porod naturalny i tez dojdziesz szybko do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje MP, chcialabym zeby mala byla juz z nami...Ale tez mysle jak bedzie z moja kotka. Mam ja 3 lata, bardzo jest przyjaznie nastawiona do kazdego. Mam nadzieje ze "zaakceptuje" mala. Ja z moim Ł. nie jestesmy jeszcze malzenstwem, a chcemy zeby mala oczywiscie miala jego nazwisko. Z tego powodu 17 lutego jedziemy do USC, zeby Ł. uznał dziecko poczete. Wiem, ze to dziwnie brzmi, ale jest cos takiego, a my chcemy zeby dzidzius od razu mial jego nazwisko. Wszystkim sie stresuje na zapas...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim, weekend zlecial mega szybko, wracajac do raparc to ja tak mam ze jak w danym momencie nie pojde do wc to potem sie zapre na kilka dni, przerabane jest;/. Wczoraj robilismy przemeblowanie w pokoju, niby mamy 20m pokoj w kwadracie, ale jest tak nie ustawny, tego przesunac nie mozemy bo cos tam, szafa nie moze stac tu bo przejscie bedzie za waskie, masakra, nie potrzebnie oproznialam wszystkie szafki,bo okazalo sie ze szafe mozna tylko obrocic, potem caly dzien ukladalam;/ dzis mnie wszystko boli, za duzo sie narobilam eh, a jeszcze do pracu jade za godz, dobrze ze mam jutro lekarza to odrazu na wejsciu poprosze o zwolnienie od lutego, mam chyba prawo odpoczac;). Trzymajcie sie cieplo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście Joanna ze masz takie prawo:) Fionka 88 co dziwnie brzmi, załatw to obowiązkowo bo pani nam na szkoel rodzenia mówiła żeby ktoś kto nie jest w małżeństwie miał te sprawy dopilnowane, bo to jakiś dokument musisz już mieć w szpitalu właśnie chyba z usc żeby dziecko od razu miało jego nazwisko a nie Twoje, poczytaj sobie jeszcze dokładnie jak to jest, bo wiem że później może być problem. Kochana i nie zamartwiaj się kotek może sie przyzwyczai tez ;-) wiec niepotrzebnie sie stresujesz:) buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
hej:) jejku laski ale szalejecie z zakupami az jak o czytam to zaczynam panikowac bo ja tak nic nie mam ;( ale teraz chyba bede musiala sie za to w koncu zabrac moj m w koncu mi sie oswiadczyl :P w moje urodziny ktore mialam w piatek w piatek bylam z tortem u moich rodzicow a potem u rodzicow m a w sb mala imprezke dla znajomych zrobilam a wczoraj mialam na obiedzie rodzicow m upieklam kaczke z jablkami a dzis juz jestem "slomiana wdowa" bo moj m juz do pracy polecial:( i wroci 7mego lutego ide w tym tyg do mojej gin , pewnie usg mi nie zrobi bo 12 jade do lodzi na usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba90
Witam na popekane brodawki polecam smarowanie ich wlasnym mlekiem z piersi .jeżeli macie wątpliwości odnośnie karmienia piersią to jest taka fajna stronka poswiecona właśnie karmieniu tylko nie pamietam jaka ale mozna sprawdzic chodzi o organizacje La leache leugune czy jakos tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba90
Juz wiem ta stronka to www.lllpolska.org. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku gratulacje:) to miałaś wspaniały weekend;))) ciesze się razem z Tobą:) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek gratuluje!!! A z tymi brodawkami to nie mozna sie tez nastawiac ze beda bolały, bo to nie u kazdej , ja nie miałam zadnych problemow z karmieniem. Napisałam o tych nakładkach silikonowych bo bratowej faktycznie pomogły, choc jak patrzyłam jak karmi to byłam w szoku ze mały przez to chce pic a on ciągną jak szalony , ale to wlasnie wszystko od dziecka zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no gratulację Motylek super, mój mąż oświadczył mi się 5 m-cy po tym jak zapłaciliśmy zaliczkę za salę na weselę :) urocze było jego oczekiwanie i ta niepweność czy się zgodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
Cześć laseczki;-) Przede wszystkim gratuluję Motylku!! Wczoraj nawet nie włączałam kompa więc dopiero dziś się odzywam. Jeśli chodzi o wyprawkę z ciuszków to szczerze mówiąc nawet nie wiem ile mam czego bo wszystko dostałam ale na pewno wiem że jest tego dużo (body, pajacyki, kaftaniki itp w przeróżnych rozmiarach) wiec nie będę nic dokupować. Na razie wszystko poprałam 1 raz, ale zamierzam wyprać jeszcze 2 raz bo większość leżała w piwnicy przez 5 lat więc wolę mieć pewność że są czyste. Potem czeka mnie prasowanie i w lutym zamierzam już mieć wszystko poukładane w półkach bo w marcu to raczej nie widzi mi się 2 godzinne stanie przy desce do prasowania. Jeśli chodzi o kosmetyki to mam dużo próbek różnych kosmetyków od różnych producentów więc myślę, że juz na maluszku wytestuję który mu najbardziej odpowiada..a potem męża się wyśle na zakupy. W sobotę zamierzam jechać na zakupy do Ikei po jakieś drobne rzeczy, np jest tam wanienka za 19,90...i 2 prześcieradła też za 19,90 no zobaczymy coś tam jeszcze w każdym razie miałam na liście.. Poza tym coraz gorzej ze mną, tzn z moją kondycją. Mimo że codziennie na te spacery chodzę to od tygodnia mam czasami taki ból w dole pleców że ciężko mi się ruszyć. To jakoś w okolicach miednicy. Zapiszę się chyba na jakieś ćwiczenia bo teraz na pewno lepiej nie będzie. Poza tym mi jakieś remonty na klatce robią i cały czas wiertara chodzi co mnie doprowadza do szału!! Dobrze, że pod ręką miałam czekoladę więc na poprawę humoru nie omieszkałam spróbować;-) Ah te słodkości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak was czytam to widze ze wiekszosc juz poprała ciuszki. Musze wam powiedziec ze ja nigdy nie uzywałam specjalnych proszkow i płynow do rzeczy maluszka. Jeszcze przed pierwsza corka zastanawiałam sie czy uzywac czy nie i popytałam kolezanki ktore mialy juz dzieci i okazało sie ze te ktore uzywały specjalnych środków od poczatku miały czesciej uczulajace sie dzieci niz te ktore prały w zwykłych proszkach, bo dziecko ma swoja własna odpornosc jesli mu ja zabijemy zbytnio je chroniac to później organizm z byle czym nie moze sobie poradzic. Tak wiec prałam wszystko w arielu i persilu jak zawsze namaczałam czesto jakies plamy od kupki w vanishu i nigdy małej nic nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze specjalne środki (mam tez na myli kosmetyki)trzeba stosowc kiedy dopiero sie okaże ze dziecko jest alergikiem i cos go uczula a nie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiona ja też mam kota i nie wiem jak zareaguje na dziecko.Póki co jestem dobrej myśli i planuję go w tym tygodniu wykastrować. Raz że muszę a dwa że ponoć po tym"zabiegu" koty robią się bardziej potulne i ułożone. Co do biustonoszy to kupiłam na razie jeden z firmy alles. Mają duży wybór ślicznych, w różnych kolorach i stylach.Kupiłam w sklepie we Wrocławiu, ale widziałam że są też na allegro.Można poszaleć w wyborze bo niestety te tanie na allegro są albo czarne, białe, beżowe. Jutro rozpoczynam 32 tydzień i mam zacząć naukę rodzenia część praktyczną.Niestety jest od 8 rano a ja się tak rozleniwiłam że wstaję teraz o 10-11.Chyba mój organizm gromadzi już siły na kwiecień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juzka1
Motylku dołączam sie do gratulacjiiii ;))))) Neli dziekuje za odpowiedz jako jedyna :)))) Narazie przeszlo nic nie boli, byc moze byly to te skurcze przepowiadajace, tylko myslalam ze one sa nisko w podbrzuszu a moze u kazdej inaczej :) W kazdym badz razie silne to cholerstwo bylo i tak sobie mysle ze to pikus pewnie z bolami porodowymi :) Niby sie nie boje ale zaczynam mieć lęki ... ;) no ale w koncu nie ja pierwsza i nie ostatnia urodze dzidziusia :) A mój kotek dziewczyny w sylwestra poszedł na impreze i nie wrócił :/ :( takze sprawa w sumie sama sie rozwiązała, choc plakalam za nim tydzien ;/ Ja dzis skonczylam prasowanie, na allegro dokupilam jeszcze aspirator, butelkę z aventu, termometr i takie pierdułki i uskladalo sie 100 zł ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Moja mama jak tylko się dowiedziała, że jestem w ciąży zakupiła mi nowy szlafroczek, na wszelki wypadek, trochę się zdziwiłam, ale może coś w tym jest. Też muszę się wziąć za pakowanie torby, szczególnie te rzeczy mniej przyjemne, podpaski, majty itp. W pierwszej ciąży pół rodziny biegało po aptekach i szukało dla mnie dziwnych gadżetów. Teraz już wiem, że na stronie internetowej szpitala jest lista wymaganych rzeczy. Staniki też muszę zakupić, na razie zakupuję zwykłe tanie, bawełniane, białe i beżowe, żeby móc wrzucić na 60 stopni do pralki i się nie przejmować kolorem, czy koronką, jak mi się rozmiar piersi ustabilizuje to może dokupię coś bardziej fikuśnego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku- gratulacje!!! :) Ja urodziłam dziecko będąc panną i w dniu wyjścia ze szpitala pojechaliśmy z moim zapisaliśmy dziecko na jego nazwisko i nie było żadnych problemów. Co do bolesnego karmienia to ja byłam taka zdesperowana żeby karmić a zarazem taka obolała że gdy mały łapał to aż podskakiwałam do góry i jęczałam z bólu :/ zaryzykowałam i 2mies po porodzie zaczęłam ściągać pokarm i podawałam go w butelce i dzięki temu w dzień piersi trochę odpoczywały a w nocy już przystawiałam do piersi żeby się nie bawić w odciąganie bo czasami to długo trwa. Ryzyko polegało na tym,że małemu mogło się spodobać picie z butli i odrzucić cyca ale na szczęście nie odrzucił a mi było ciut lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) dzzieku za gratulacje:) ja sie bardzociesze, nie moge sie doczekac pierescionka bo jest oddny do poszerzenia:) dostalam dzis dwie wyplaty , jedna to chyba 13nastka i chyba zaczne szal zakupowy dla Kacperka:) na urodziny dostalam dwie koszule nocne przystosowane do karmienia i jeden stanik ale nie wiem czy ten stanik za duzy nie bedzie zastanawiam sie czy nie kupic jakiejs kurtki zimowej z wyprzedazy w rozmiarze L albo XL bo w nic sie nei dopina,m;:( spie w koszulkach mojego M po domu tez chodze w jego dresach:D waze teraz tyle co on bo on taki drobniutki:) majtki wszystkie mnie juz cisna, ostatnio kupilam 5 par z f$F w rozmiarze L i chyba bede musiala kupic jzu XL;/ a u was jak z tymi rozmiarami, ubraniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ28
Cześć, Motylkkkku gratulacje! :-) przed ciążą rozmiar 36, teraz w przewadze 40 :-) Na brodawki słyszałam, że najlepszy jest Purelan bo nie trzeba zmywać a wszystkie inne trzeba dokładnie zmyć przed karmieniem. Słyszałyście coś o tym? Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ28
Aha, co do dziecka "panieńskiego" ;-) Rejestracja urodzenia – dziecko panieńskie (z uznaniem przez biologicznego ojca) Podstawa prawna: Art. 43 ust.1 i 2 prawa aktu stanu cywilnego /Dz. U. z 1986r. Nr 36 poz. 180 z późniejszymi zmianami/. 1. Wymagane - obecność obojga rodziców - dowody osobiste rodziców - odpis aktu urodzenia matki dziecka jeżeli był sporządzony w innym Urzędzie Stanu Cywilnego 2. Opłata skarbowa - podanie - 5,00 PLN 3. Termin załatwienia Niezwłocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×