KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

zorrrooo1111 jak długo podajesz jedno i to samo warzywko? i jakie porcje na początek?

no to ja też tutaj napiszę póki mała śpi:D a to się nie zdarza:)) Kochane chciałam się pochwalić że nadal kontynuje skalpel i "niby" zdrowo się odżywiam, waga nie spada szybko ale coś tam leci w doł, widze po rzeczach że jest lepiej i ostatnio spotkałam koleżanki to same od siebie zauważyły że schudłam co mnie jeszcze bardziej zmotywowało, nie lubie ćwiczyć ale zmuszam się bo wiem że dzięki ćwiczeniom coś osiągnę:) jak juz pisałam na forum u nas średniawa Iza ma lepsze i gorsze dni ale nocki nadal nieciekawe do tego doszedł problem z zasnieciem po przebudzeniu na karmienie... Zaczełam podawać Izie już jabluszko i marchewkę i powiem Wam że smakuje jej nie pluje i się cieszy jak je także fajnie;)) planuje jej codziennie zwiększać dawkę o 1 łyżeczkę, kaszki póki co nie dajemy, dopiero muszę kupić:) Wogole to coraz częściej przystawiam Izę do cyca i często sama ja odrywam bo ona chyba nie skonczyłaby ssać, czasem wogole nie pije tylko sobie lubi przy nim być. Izunia zaczeła też ssać kciuka, a smoczka to wogole już nie chce... Kurcze dziewczyny jesień nam nadchodzi wielkimi krokami...muszę powoli zmieniać garderobę... dlatego też pilnie poszukuję jakieś czapki:) dziś kupiłam Izuni getry już na 74 bo wszytskie getry na 68 zrobiły się przykrótkie natoniast bluzki na 68 są na nią za duże, a jak to u was z rozmiarami?? mam pytanko czy ktoraś z was robiła sesję zdjęciową maluszkom? wogole to muszę się wziąść za wywołanie zdjęć bo cykam i cykam a gorzej z wywołaniem, a póki jestem na macierzyńskim to chcę mieć na bieżąco. Milego dnia kochane

Marteczka marchewkę dawałam chyba 5 dni, potem kalafior 3 dni, dziś pierwszy raz dałam brokuła. Pierwszego dnia jak coś nowego dostaje to je może ok 2 łyżeczek od herbaty. Drugiego dnia już ok 3 łyżeczek, a potem już ponad połowę słoiczka. DZiś brokuła mało zjadła. Brokuł chyba nie będzie dla niej. :) Ja nie zaczynam od owoców bo boję się, że nie będzie chciała potem warzyw. MP bardzo Cię podziwiam. Ja jakoś nie mogę się zebrać do Cwiczeń i do diety. Może od września - jak starsza córa pójdzie juz do szkoły. U nas ciuszki już na 74 bo bluzki na 68 są za krótkie. Ja nie robiła sesji dla małej. A zdjęcia już dwa razy wywoływałam. Dziś Halinka ma 5 miesięcy. Ale ten czas szybko leci. Jeszcze 7 miesięcy i powrót do pracy. O nieeeee Nie tęskno mi.

Hej. dzieki za wszystkie zyczenia. co do sesji to my w sb mielismy plener. Najpierw z kacperkiem a potem sami i niewiadomo czy z kacperkiem nie bedzie trzeba powgorzyc. mp jesli chcesz sesji dla izuni to poczekaj az mala zacznie siedziec i raczkowac. ja juz z piec dni daje marchewke z ziemniakiem. Sama gotuje. Zastanawiam sie tez nad kupnem dyni i podawania jej z marchewka. owockow jeszcze nie dawalam. Moj m po dwoch tyg polecial do pracy:( Bylam z malym na spacerze i poczatkowo byl grzeczny a potem jak sie rozwyl jakbym go ze skory obdzierala i musialam go niesc frontem do swiata by mogl wbic dziasla w moja dlon. Jeszcze zaczslo kropic ale naszczescie sie nie rozpadalo. I troche tak pospal z pol h i wiecej mi nie spal. jak tak bedzie codziennie to wykoncze sie nerwowo chyba. co do ubra to moj nosi 74 niektore body 80.

hej, dlugo tutaj nie pisalam, wiadomo brak czasu. Ale mam problem i prosze o pomoc. Dalej karmie piersia, ale podaje tez czasem jakies owoce, warzywka. No i w czwartek mala zrobila ogromna kupe, a do dzisiaj nic. Od tego czasu caly czas tylko piers, no i dzisiaj suszona sliwke dostala (z Gerbera). Brzuszek jest miekki, mala sie smieje. A ja sie martwie. O co chodzi? wczesniej bylo kilka kup dziennie, a ostatnio co 2-3 dni a teraz 5. Kupilam nawet BioGaie i dalam jej dzisiaj. Mam przyjsc do przychodni pojutrze jakby nie zrobila i lekarz ma ja zbadac. Martwie sie. Glupia ja...

Moj oo marchewce vodxirnnie rano po wstaniu jsklezy na brzuszku to robi kupe. dzis spalusmy dodiodmej i nawet nie bralam go do lozka . Albo ja tak twardo spalam ze nic nie slyszalam albo on tez spal od 19 do rana. O 6tej go uslyszalam to lezal na brzuchu w poprzek lozeczka i ssal kciuka i usnal. Zeby tak zawsze bylo. mp znalazlas juz jakas fajna czapke? Ja musze poszukac sprzedajacego na all co kupilam czape jakrobilam wyprawke wgedytrafila mi sie fajna czapka ktora gdzies zginela.maly spi i ja tez sie kimne. Taka pogoda ze nic tylkospac:)

Fiona - ciężko powiedzieć z tą kupką. Mam nadzieję, że problem się rozwiązał w "międzyczasie". POnoć kupki może nie być i tydzień i dwa.

Fiona zrób małej normalną herbatke lipton itp ale słabą.Już noworodkom w szpitalu dawają takie coś w razie problemu albo dawaj soczek jabłkowy

My kupki mieliśmy na początku co karmienie, a pozniej co 7-10 dni i mały się.nie płakał i był wesoły wiec się.tym nie przyjmowałam teraz nagle znów się zmieniło i kupki mamy co 2 dni. Co do sesji to zrobiliśmy Ignasiowi profesjonalna jak miał miesiąc i zdjęcia są fantastyczne :) na chrzciny dostaliśmy zdjęcia które zrobiła mi w ciąży siostra mojego m, oraz zdjęcia Ignasia jak miał tydzien ( takie mini sesje). A teraz ja.mam postanowienie, żeby poprzegladac cały zbiór zdjęć,wywołać i zrobić album. Pewnie za jakiś czas zrobię tez taki fotoalbum, bo bardzo mi się podobają i mamy taki ze ślubu. Widzę że wy wszystkie podjęcie juz pokarmy swoim pociechą, a ja jakoś jeszcze nie zaczynam, bo naczytalam się, że jak się karmi piersią, to że pokarmy wprowadza się.dopiero pp 6 miesiącu. Co do cycania, to nasz synek tez jak się dorwie, to bez umiaru, musze mu zabierać, a smoczka odrzucił 3 miesiące temu i nie ma szans żeby mu podać- od razu wypluwa i krzyczy. A jeśli o ubranka chodzi to my nosimy 68, ale body robią się za krótkie, spodenki są ok, a bluzeczki niektóre są pp prostu za ciasne na.naszego grubaska ;) W czwartek idziemy na szczepienie ciekawe ile już waży ;)

Mp88 gratuluję wytrwałości w ćwiczeniach! Jestem pod wrażeniem, bo ja miałam przed wakacjami zacząć brzuszki robić i nic z tego nie wyszło :/ Zorro masz szczęście, że twoja córeczka jest taka grzeczniutka :) ja to się śmieje, że nasz to całej rodzinie pokazuje.się ze złej strony, zazwyczaj krzyczy i musze na rękach go.nosić, wszyscy.mi.współczuja, że mam tyle pracy przy nim, a w zeczywistosci to taki fajny grzeczny chłopak ;)

hej kochane, wkońcu się dziś zebrałam i zaniosłam do wywołania zdjęcia Izuli, bo jeszcze tego nie robiłam a nie chce mieć zaległości, chce jej prowadzić takie albumy:) musze się pochwalić że Izuni dziś pierwsyz raz udalo się obrocić z brzuszka na plecki-ale była zadowolona a ja dumna i biłam jej brawo a ona się cieszyła;-) niestety jak juz pisalam na fejsie nadal nie podciąga główki do siadania...;/ nie wiem czy sie martwić... bo chyba już każdej z was dziecko podnosi...a nie chcę chodzić po lekarzach. Izula nadal nie usypia w lozeczku, tylko w wozku powiem wam ze wygodniej mi bo jak zaczyna kwekac to bujne raz i dalej spi a w lozeczku rozbudzila by mi się na dobre, wiem ze bedzie pozniej problem jak wyrosnie z wozka no ale to wtedy nie bede miala wyjscia i bede się męczyć...robie to troche z wygody bo wiem ze musialabym z nia batdzo dlugo walczyc zanim usnelaby mi w lozku, a wieczor to juz taka pora ze marze o tym zeby zasnela... zeby miec chwile na cwiczenia i dla siebie... jej ale te nasze dzieciaki rosna masakra jak sobie pomysle ze juz za niedlugo pol roku to az mi sie wierzyć nie chce jak ten czas ucieka przez palce ...przerazajace to troche. Wogole to moje dziecko strasznie placze jak chce ja uspac w dzien masakra ona porpostu nienawidzi spać to jest dla niej taka kara ze az mi jej szkoda...usypiam ja w wozku chwile bujam ona placze i tak zasypia a wy jak usypiacie maluchy za dnia? Czy wasze dzieci spia jeszcze tak dlugo na spacerach? Ja kiedys moglam z nia chodzić nawet 6h i spala a teraz godzinka to maks i juz otwiera oczy, chociaz dzis i tak psopacerowalam z nia 40 min obudziala się szukala kontaktu wzrokowego ale nie nawiazalam i po 10 min znowu usnela na 40 min.. teraz tez ja uspalam na sile troche bo nie chciala ale do 7 bylaby juz strasznie marudna a nie lubie jej klasc na drzemke tak 2 godziny przed snem bo pozniej mi ciezko zasypia. Ja juz od wczlraj postanowilam dawac jej na noc mm bo mam wrazenie ze sie nie najadla musialam jej dawac z dwoch pierso bo przy jednej plakla i rzucla się wiec stwierdzilam ze juz czas i bede jej dawac na noc poki co butlę. WCzoraj mi ladnie spala zobaczymy co będzie dziś. aaa i jak juz pisalam na fejsie udalo mi się ją zwazyć Izula na 4,5 mc wazy 7090gram:) takze pryzbiera ladnie hehe pyzunia moja:)

MP a nie masz wizyty i szczepienia na 4 i pół miesiąca? Pediatra zawsze sprawdza podnoszenie główki.

mmartg - ja też jeszcze nie podaję nic innego mojej małej :) dalej karmię ja tylko piersią. We wtorek idziemy do lekarza na szczepienie to dowiemy się co i jak, ale też właśnie słyszałam o tym, że jak się karmi piersią to można pokarmy wprowadzać po 6 miesiącu. Póki co mi to odpowiada :) U nas też dzisiejsza nocka była lepsza od poprzednich dwóch tygodni...zobaczymy jak to będzie z aktualną nocką. Póki co - śpi :) Dzisiaj przez cały dzień była bardzo rozgugana :) Non stop coś tam śpiewała sama do siebie. Powiem szczerze, że gdyby tak wyglądały kolejne dni to byłoby całkiem fajnie :) Bo idzie i posprzątać w domku i odpocząć trochę. Miała dziś 2 drzemki po 1,5h. W ciągu dnia zasypia mi różnie, bo dziś np. za pierwszym razem odłożyłam ją do łóżeczka, załączyłam jej cd z piosenkami i zasnęła, a za drugim razem już nie było tak łatwo :) Dopiero padła mi przy piersi. W nocy też zazwyczaj na nią pierś działa, czasem odkładam do łóżeczka i o dziwo sama zaśnie po wielkich szarpaninach pod kołderką :) Dwa razy do tej pory w nocy musieliśmy zastosować wózek bo inne opcje na nią nie działały :) Też jestem ciekawa ile waży nasza malutka, ale to dopiero dowiem się we wtorek. Jedynie widzę po ciuszkach jak z nich wyrasta :) Szwagierka za 3 miesiące ma termin, też będzie dziewczynka, to powoli pakuję jej ciuszki :)

Finezyjka88 mi też to odpowiada :) zauważyłam tez, ze Ignas od jakiegoś czasu przygląda mi się jak jem i zaczyna wyciągać rączki ostatnio dałam mu jabłko i maliny do polizania jak sama jadłam - pierwsze lizniecie było ze skrzywiona mina, a później aż mu się rączki trzasly tak chciał więcej ;) ma 5,5 miesiąca i widzę, że już niedługo będzie gotowy na pokarmy nowe :) MP88 taj sobie pomyślałam, że skoro twoja córeczka wyrasta z getrow to znaczy, że ma długie nogi, a to u dziewczynek bardzo pożądane ;) mała modelka ci rośnie!;) Musze tez przyznać, że zmotywowalas mnie do przejrzenia zdjęć i wczoraj wybrałam juz te di druku. Ignas tez nie przekreca się z brzuszka na plecki. Robił to jak miał 2 mc a teraz nagle utracił ta zdolność ;) główkę podnosi, ale zaczął jak skończył 4 miesiące. Wydaje mi się, że macie na to czas jeszcze, pamiętaj, że dzieci rozwijają się każde w swoim tempie. Byłam na wykładach Pawła Zawitkowskiego i on cały czas to powtarzał i absolutnie nie pozwalał na porównywanie dzieci. Jest fizjotetapelta, a powiedział, że ostatnia osoba do jakiej należy się z dzieckiem wybierać to fizjotetapelci i psycholodzy ;) kazał stymulować dzieci samemu, dawać im szansę na poznawanie świata, zdejmując im skarpetki dając ciasto do ugnaiatania itp. Tata swą broda powinien drapac nóżki dziecka itp. Bardzo fajny był ten wykład i mówił przedewszystkim o tym, żeby dać czas dziecku i zachęcać je do wykonywana czynności, a nie zmuszać- to tak mi się przypomniało ;) U ciebie i tak jest dobrze, że zasypianie w wozku. U nas spanie jest tylko przy cycusiu. Nawet ostatnio w dzień nie chce inaczej zasypiać, a wózek zaczyna parzyć go w dupke i chce tylko na rączki ;) 88 jeszcze wrócę do tych kupek. Juz była, czy jeszcze nie? Przypomniało mi się, że jak wspomniałam o tym naszej pani doktor, to ona się przeraziła ze tak rzadko robi kupki i kazała dawać czopki- raz tak zrobiłam i postanowiłam, że nigdy więcej, bo Ignas przecież nie cierpi na zaparcia! Porozmawialam z innymi mamami, które też tak miały i cierpliwie czekałam. Niektórzy mówią, że kupka reguluje się po tym jak zaczyna się regularnie podawać stałe pokarmy. A swoją drogą jeśli karmisz, to możesz zjeść kilka suszonych śliwek, jabłuszka, czy gruszke zielonkawa ;) a jeśli nie karmisz, to łyżeczkę soku jabłkowego! Myślę że wszystko się niedługo unormuje. A teraz lecę bo o 12 szczepinie.... Zaczynam się stresować :/

Hej Mamusie ! Ja znów pisze po długiej nieobecnosci. W kupkowym temacie to powiem wam ze Marcelek juz od dawna robi kupke nawet raz na tydzien ostatnio troche czesciej bo co 4- 5 dni moze własnie dlatego ze wprowadzamy powoli jedzonko, na początku tez sie stresowałam ale juz przywykłam bo nic mu z tego powodu nie dolega wiec widać tak juz ma, no moze tylko kiedy zbliza sie kupa to jest troche niespokojny. Z pokarmów to daje dwa dni warzywka dwa dni owocki na przemian z warzyw to narazie tylko marchewke z ziemniaczkiem sama gotuje czasami zageszczam kaszką sinlac z nestle jest swietna bo ma neutralny smak i mozna ją mieszac z obiadkami i deserkami a z owoców to jabłuszko i banan same lub mieszane z kaszką mleczną tylko z tą kaszką to nie przesadzam bo sie boje skazy bo mój mały ma do niej skłonnosci. Rozmiar tez nosimy 68/74 zalezy co bo te rozmiary nie są sobie równe.

A co do rozwoju mojego synka to około miesiąca temu zaczoł przekręcac sie na brzuszek i tak mu sie to spodobało ze teraz robi to bez problemu nawet w wózku w moment sie przekręci i wysoko trzyma głowe. Strasznie jest zwinny ,najwiecej lezy na macie na podłodze bo tam ma najwieksze pole do popisu i co chwile musze go kłaść z powrotem bo sie wykula na gołą podłogę. A pozostawienie go bez zapiecia w foteliku lub lezaczku nie wchodzi w grę nawet na minute bo robi zamach nogą i tez chce przekręcic sie na brzuch. Ciekawe czy ta jego sprawnosc przełoży sie na tempo w jakim bedzie raczkował i chodził. W niedziele mielismy roczek bratanka i on dopiero zaczyna pożądnie raczkowac ale jak był mniejszy to na brzuszku w ogóle nie chciał leżeć.

hej dziewczyny. Tak juz po problemie, we wtorek bylam u lekarza, zaaplikowalam czopek i wyszlo wszystko:) teraz juz normalnie sie zalatwia. Powiedzcie mi, jak to jest z tym fb. Mozna jeszcze dolaczyc? Bo zalozylam niedawno konto:)

musisz wpisac kafe kwiecień 2014 kliknąć dolacz do grupy i czekac na akceptacje szefowej :)

Czy ktoras tu jeszcze zaglada?

hej motylku ja zaglądam bo chyba jako jedyny jeszcze nie zalogowałam sie na fb ale musze to zrobic bo strasznie mi do was tęskno mamusie

Czesc Alicjo ja chyba wolalam tu pisac. Tam jest tak jak we wczesniejszej grupie fejsowej

Ja tu czasem zaglądam :) motylku, to była jakaś wcześniejsza grupa na fb?? Alicjo..co tam u Ciebie :) ?? Ciekawe czy Fiona tu też zagląda, bo jak do tej pory to chyba nie dołączyła do nas na fb.

Finezyjko byla :)

hej dziewczyny, kiedys do was zagladalam i zdarzylo mi sie cos napisac. Szkoda ze przenioslyscie sie na fb, fajnie bylo porównywac maluchy i ich nowe zachowania. Nie wiem czy ktos tu jeszcze zaglada ale nie zaszkodzi napisac :) U nas od jakiegos miesiaca pojawil sie nowy problem " nocne wybudzanie" bylo juz tak super w nocy a teraz jest po kilkanascie pobudek. Czasami na jedzenie a czasami poprostu malutki chce sie przytulić. I jak kiedys spal do 8/9 tak teraz pobudki sa miedzy 5 a 6 rano.... czy u was tez moze cos takiego sie pojawiło??? Myslalam ze to moze skok rozwojowy alba zabki, ale troche dlugo to juz trwa....ehhh. Napiszcie co ciekawego dzieje sie u was? Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Hej tez czasem pisalam ale porownywalam zachowanie mojego synka i czulam sie spokojniejsza :) nocne budzenie tez to znam niestety, wczesniej zasypial po 21ej potem jedzenie okolo 5 tej i spal dalej a teraz budzi sie doslownie co 2-3 godziny a i w dzien spanie moze trzy razy po 10minut. Po cichu mam nadzieje ze mu wroci ten lepszy sen , niedlugo wracam do pracy a dopiero teraz zaczynam odczuwac zmeczenie :)

hej finezyjko i motylku !dopiero dzis tu zajrzałam i widze ze mi wtedy odpisałyscie, a ja jestem taka zalatana ze jeszcze na fb nie dotarłam i teraz sie zastanawiam czy mnie jeszcze tam przygarną ;) no cóż będę próbować. Mój maluch juz od ponad miesiąca daje mi w kosc. Chyba go przechwaliłam bo wczesniej był takim aniołkiem ,wszyscy sie dziwili ze tak grzecznie leży...no i skończyło sie. Zaczoł miec ciągle jakies problemy brzuszkowe a to wzdęcia a to zaparcia do tego w nocy budzi sie co 3 godz na jedzenie a jak boli go brzuszek to jeszcze czesciej bo sie kreci i płacze, czasami mam nadzieje ze wyspanie sie to jakies nierealne marzenie.

Mamaolka moj od dawna budzi sie o 4-6 rzadko kiedy o 7 . Dzis wstal o 5:30 i nie spal do 8:30 i zasnal na 40 min a ja nie zdazylam nawet usnac. Potem spal od 11-14 ale ja zas nie moglam usnac i jestem padnieta. Bo moj m polecial dzis i wroci 17 ale tym razem bedzie dlugo bo dostal wypowiedzenie:/ wiec ciesze sie ale tez martwie

Moj dzis zasnal przed 19 a teraz sie rozbudzil a ja udaje ze mnie nie ma:D

alicja zapraszamy.Teraz dużo z nas ma ciężkie noce.Razem raźniej:)

Hej dziewczyny :) Jestem mamą z października 2013 :) Mam dużo ślicznych ubranek dla synka na sprzedaż :) PrzejrZyjcie w wolenj chwili :) Pozdrawiam :) http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=7762154