Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość swiderek84
cześć mamusie! w końcu odpisuję..choć nie wiem czy zdołam napisać wszystko co chcę bo mały śpi już dość długo.. ..widzę, że mamy niektóre mają problemy z główkami..no ja też zauważyłam ostatnio, że jak siedzi w bujaczku albo leży na brzuszku to przechyla głowę w prawo..jak go nosimy to też. We wtorek idziemy do lekarza i na szczepienie to oczywiście zapytam. Ale ogólnie to nie ma problemu z obracaniem głowy w lewo, wręcz przeciwnie bo jak śpi to na lewą stronę właśnie..no w każdym razie mnie to niepokoi i być może będzie konieczna rehabilitacja.. I jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi..bo Milanek owszem ssie piąstki ale sam nie wkłada ich do buzi (tylko jak mu gdzieś się znajdą w pobliżu)..wydaje mi się, że nie umie sobie sam trafić..no i też nie łączy rączek..za 3dni skończy 3miesiące..ale zabawki umie chwycić, i grzechotkę też chwilę potrzyma i uderza w zawieszone pluszaki..eh..dużo pytań do pediatry będe miała.. ..aaa i mojemu też się poci główka ale tylko przy karmieniu i nie zawsze.. Wczoraj byliśmy u okulisty na badaniu dna oka bo na tych lampach był jak miał żółtaczkę i na szczęście wszytko dobrze..ale biedny miał 3 razy kropione oczy co 15minut, ale na szczęście był dzielny i w sumie płakał tylko na samym badaniu.. Mamaolcia i Juzka mnie też dopadło jakieś przeziębienie ale objawia się tylko gorączką..wczoraj miałam 38 ale dziś juz spada i mam nadzieję, że zdrowieję;-)małego na szczęście nie zaraziłam..odpukać! Zorro ja nie wiem co to za specjalista z tej neurolog u której byłaś..ja na Twoim miejscu poszłabym jeszcze do innego bo tak jak mówisz wydaje mi się, że część to ona swoje przekonania i własne rady Ci proponuje a to nie jest raczej profesjonalne.. MP a z tym mandatem to współczuje..no chamstwo nie policjanci..mój m też ostatnio dostał mandat za przechodzenie w niedozwolonym miejscu..ale on dostał 50zł..i też z pieluchami wracał..i nawet mówił tym policjantom, że dziecko małe, że pieluchy niesie bo nie ma (oczywiście miałam) ale nic to nie pomogło.. Mamaolcia udanego pobytu nad morzem..i też trochę zazdroszczę..ale my to chyba tylko w góry we wrześniu..jak Nala.. a propos Nala..udanych chrzcin..zobaczysz wszytko będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopelek 25
Nala powodzenia na chrzcie:)zaczęłaś już dawać kaszkę?Może któraś z pozostałych dziewczyn podaje już maleństwu coś poza mleczkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejj mamcie, a ja wlasnie worcilam od pediatry, bo Maja zaczela coraz bardziej "charczeć" i taka niespokojna, zadzownilam po kolezanke bo moj m w pracy i nie mialam auta wrr, a na dojazd mialam 20 min bo Pani doktor juz konczyla prace, ale zdarzylysmy i niestety dostala antybiotyk, OSpamox, załamalam sie ze zarazilam misie i musze ja faszerowac antybiotykami juz ;/// Lekarka powiedziala ze boi sie ja zostawic bez niczego a jest gorzej niz we wtorek ;/ takiego doła zlapalam ze hej, nie dosc ze mi wogole nie przechodzi i czuje sie jak zombii to jeszcze misia bedzie osłabiona ;/// Nala powodzenia w niedziele ;)))) Dziewczyny z północy u was zawsze bylo zimno i deszcz teraz na odwrot ;)))) Ja u mojej napiecia nie zaobserwowalam, wiec nie wiem nawet co wam doradzić. Wazylam ja dzis i wazy 8 kg rowne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogole zastanawialam sie chyba z godzine czy jej podac ten antybiotyk, bo doskonale wiem jak one obnizaja odpornośc ;/ dylemat dac nie dać, samo przejdzie czy zrobi sie cos gorszego ;//// i dałam kurcze nie wiem czy dobrze, ale ten kaszel ma paskudny, nie ze clay czas ja dusi ale jak juz dusi to brzydko, jak mamy bylo w waszych wypadkach? podawalyscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nala
Józka biedactwa Wy dwie kurczę rzeczywiście dylemat dasz to wiadomo antybiotyk nie dasz może się nie daj Boże szpitalem skonczyć :/może daj tak o godzinie nie wiem przed kąpaniem żeby rano była też w miarę godzina? a długo masz go podawać? przekichane takie maleństwa a już muszą coś złapać... Moja pokasłuje sobie i kicha bardzo i też się zaczynam martwić żeby się coś nie rozwinęło jeszcze chrzest ech... Sopelku jeszcze kaszki nie dałam kupiłam tylko z Bobovity malinową na początek dam dopiero gdzieś za dwa tygodnie póki co dostaje jabłko ugotowane dwie trzy łyżeczki dziennie zaraz idziemy na spowiedź...a Mała do babci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
józka twoja mała to pulchniutka pewnie bo moja też ma 63cm ale waży 5300 tak teraz spojrzałam na suwaczek. Moja to mało coś mi przybiera niestety no i dziś mi już 4 razy kupke zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już wiem czym u mojej małej były spowodowane krzyki na spacerze. Zawsze przed wyjściem przystawiałam ją do cyca, na co ona odkręcała głowę w drugą stronę. Wtedy uznawałam, że nie jest głodna i wychodziłam na dwór bo przecież to pora spania. A tam krzyk. W dzień muszę odciągać, ale nadal mam mało mleka. Z puszki samego nie wypije, bo jej nie smakuje i pluje. Zaczęłam jej mieszać moje z mm i dała się oszukać. Teraz w końcu się najada ;-) i mamy spokojne spacery :-) W ogóle jest spokojniejsza. Malutkahaneczka jak z tym spaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkki
Mój Kacperek za pięć dni kończy trzy miesiące i waży 6630

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Cześć Dziewczyny! My dziś byliśmy nad jeziorkiem i wiało. Jak przyjechaliśmy do domku mała strasznie płakała. Strasznie. Nie można było jej uspokoić. Bałam się że to może ucho ale dałam jej mm - bo cyca nie chciała, do wózka i pod okap :) I zasnęła. Oby jutro było ok. Juzka - pisałam na fb- pamiętasz o osłonowych? Bo takim małym też się chyba daje. A raczej nie zaszkodzą. Motylek a czemu macie rehabilitację? Nala - i ja trzymam kciuki za chrzciny. My co roku jeździmy na biwaki. I w tym roku nasi znajomi zaczynają od wtorku. Ale niestety nie dla nas biwak. Choć powiem Wam, że kusi mnie. Ale boję się, że mała bez kąpieli nie uśnie na noc, boję się zimnych nocy i boję się że rozwaliłabym jej rytm dnia. Tak więc za rok już raczej na pewno na biwak pojedziemy. Wiecie co - moja Halinka przestała od wczoraj gadać. Jakieś tylko pojedyncze dźwięki. Zobaczymy co będzzie jutro. Trzymcie się Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkki
Zorro bo podobno ma asymetria ułożeniowa ale już jest małapoprawa bo robimy tak jak nnakazałapani nneurolog. Mój za to działa był taki rozgadany aż tak se puszczał i widać mu się to podoba. W ogóle ostatnio tak dużo się śmieje i gada. Ja za to mam jakieś dziwne nastroje. Az płakałam , a mój m mówi ze pewnie znowu w ciąży jestem. Może to od tabletek anty? Ale wcześniej tak nie miałam. Idę juz spać bo o piątej pewnie będzie wstawanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina u nas bez zmian,kiedy myślę ze juz wiem co bylo przyczyna okazuje sie ze jednak sie mylilam, do tego doszedl nam wieczorny bol brzucha i przelewanie i bulgotanie wiec jedyna pozycja do usypiania do pionowo. krzyczy i przy butelce i przy cycku a wcale przejedzona nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas sprawę utrudnia orteza ,gdy mala sie denerwuje to chce prostować nóżki i nie moze wiec jeszcze bardziej się wkurza. w czwartek caly dzien nie spala nie chciala nam usnac a oczy miala juz takie czerwone ,padla dopiero po 23 jak zdjelam jej orteze.mpwi sie ze dziecko nie odczuwa roznicy ale moje jest chyba wyjątkiem najwyraźniej. 19 lipca mamy kontrole ,modle sie żeby lekarz powiedział nam ze juz nie trzeba jej tego zakladac bo juz nie mam sily na to ,nawet przewijanie to jakis cyrk i masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ze spacerku nici ,pada deszcz a na dworze tak ponuro. jeszcze nam sie odkurzacz popsul i jest w naprawie i nie ma nawet jak posprzątać :/ jak pech to pech Mamaolcia ty juz chyba nad morzem ? Mam nadzieje ze u was pogoda lepsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam, że wydaje mi się że znam przyczynę. Dziś pomaga, a jutro muszę wymyślać coś nowego. Na razie najważniejsze, że się najada. Malutkahaneczka oby tak było, że już zdejmiecie tę ortezę. Będzie dobrze :-) trzeba myśleć pozytywnie, choć czasem mi też to przychodzi to z trudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mieliśmy kolki na początku. Kup Bio Gaie i dawaj codziennie 5 kropelek oraz espumisan 100 od 5 do 10 kropli przed karmieniem. Zobaczysz poprawę od razu ;-) Ta bio gaia kosztuje od 33 zł nawet do 42 zł. W Apteka Dyżurna jest najtańszy. Espumisan też ok 30 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Cześć Dziewczyny! Padam dziś na pysk! Mała wieczorami daje nam popalić za cały dzień. Jak juz uśnie jestem wykończona. Dziś pakowanie starszej córki na kolonie. Jutro jej odwóz. Mam stresa. I jak dziecko ma być spokojne... Wiecie, że moja mała dziś jak złapałam ją za rączki to się sama podciągnęła do siedzenia. A jeszcze kilka dni temu jak próbowałam to główka zostawała jej bardzo daleko. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Cześć Dziewczyny! Nikt nic dziś nie napisał? To tylko ja mam tyle wolnego? :) Dziś też nam dała popalić wieczorem. Masakra. Ryczy tak, że nie idzie wytrzymać. I pomaga butelka mm. Wypija tak ok. 70 - 80 ml. Może jej nie starcza mój pokarm na wieczór. A może ta sytość ją uspokaja? Odwieźliśmy starszą córkę. Byliśmy nad morzem. Było cudownie. Moja mała jak jeździmy samochodem prawie wcale nie śpi. Jak jedziemy 60 km to nie śpi. Dziś 80 km i spała może 30 min. Tak więc dłuższe trasy to się boję. A jak Wasze maluchy w samochodach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorro moj jako tako sypia, ale jak sie obudzi to darcie w nieboglosy od razu. Jutro wyruszamy -515km i juz sie boje;-). Moj malutki ma anemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Asmana - dzięki, że się odezwałaś. Już myślałam, że mnie wszystkie opuściły :) :) :) 500 km... o rany ale będzie wyczyn. Życzę powodzenia no i zdaj potem relację z jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyję po chrzcinach w Kościele był cyrk darła się całą mszę księdza zagłuszyła bo była śpiąca i nie mogła sobie usnąć nawet na zachrysti nic nie pomogło aż w końcu na komunii padła ale z chrztu mało co niestety wiem bo płakała ech ale było minęło na sali wszystko super :) odezwę się jutro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkii
A staną podziwiam ze wybieracie się w tak daleka podróż. Ja bym się nie zdecydowała. Mój też nie zawsze śpi w czasie jazdy. w sobotę byliśmy na urodzinach a mały wykąpać i na karmiony był z babcia ale na 22ga byliśmy w domu. W sobotę byłam tez w sxpitalu u koleżanki co urodziła córeczkę i przypomniało mi się jakie są noworodki. mon m pojechał i do czwartku siedzę sama a potem jadę do rodzi c ów na wieś. Wozek z nosiłam dziś na dwa razy. Najpierw stelaż a potem gondole. Szkoda ze wcześniej jakoś na to nie wpadłam. Dziś spaliśmy do prawie dziewiątej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku wyjezdzamy na noc, wiec mam nadzieje ze bedzie spal a jak nie to coz bedzie to pamietna noc;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane, Długo sie nie odzywałam bo bylismy w rodzinnych stronach na weekend.W sb poszlismy z mezem na grilla uspalam mala i zostala z mama, kurde ale mialam stresa nie lubie jednak zostawiac dziecka ciagle o niej myslalam i nie potrafilam sie wyluzować hehe:)) ale niepotrzebnie bo mala spała i bylo ok:) powiem wam ze moje dziecko robi cyrki w aucie ostatnio wogole nie spi i czesto placze porazka;/az boje sie jak pojedziemy nad morze. nala wazne ze juz po chrzcinach:)) pewnie miala troche stresa ale dobrze ze to juz za wami, ale zwyczaj z cukierkami przeswietny nigdy wczesniej o nim nie slyszalam urocze to. Kochane dostalam okres byl tak silny ze masakra lalo sie ze mnie, zaplamilam wszytsko byla tragedia nigdy wczesniej takiego nie mialam az sie balam i chcialam jechac na IP w nocy ale juz jest lepiej. Powiem wam jeszcze ze mojej malej cos sie poprzestawialo, kompletnie zmienila tryb spania. Teraz jak zasnie okolo 20.30 to budzi mi sie po 24 a pozniej juz tak o 5 czy 6... poracha wczesniej bylo lepiej. Dzis np jak sie obudzila po 6 to nie mogla juz zasnac a ja jak zombie chodzilam i teraz jestem taka niewyspana ze hej...na spacerku dzis bylysmy tlyko chwile, mam taki balagan z mieszkaniu ae teraz chwile mala drzemie a mi sie cos sprzatac nie chce bo jestem zmeczona po nocy. Wogole w weekend bylam taka nerwowa ze ciagle klocilam sie z mama...wrrrr tak mnie drzazni ze hej co chwile mi zwraca uwage natemat dziecka a ja dostaje nerwicy ale jestem szczesliwa ze mieszkam osobno!! Stesknilam sie za wami ale już wracam i będę nadrabiac zaległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane! Ale tu rzeczywiście była przez weekend cisza..ja byłam na śląsku u kuzynki m..wyjechaliśmy w sobotę i wczoraj przyjechaliśmy. Asmana ja też podziwiam, że w taka podróż się wybieracie..mój mały to ma granicę 90km bo potem się budzi..on ma chyba jakiś przelicznik w głowie bo zawsze w okolicach 90km otwiera oczy..ale to akurat dojeżdżamy na miejsce zazwyczaj;-) Zorro to masz teraz chyba trochę spokoju skoro córa na koloniach..pamiętam jak ja lubiałam jeździć na kolonie..eh..kiedy to było? Juzka jak tam się czujecie?mam nadzieję, że już lepiej, a antybiotyk podałaś? Paulina0210 fajnie, że znalazłaś sposób na spacery..może ja też kiedyś znajdę..?oby! Motylek a Twój Kacperek fajnie sobie waży..ja jutro idę z moim do lekarza to się dowiem ale podejrzewam, że Milan to juz ok 7 bo kloc z niego jest taki, że masakra! W ogóle dziewczyny karmiące tylko piersią jak często karmicie? Bo ja co 3h..czasem co 2, 2,5 i nie wiem czy nie za często ale drze się w niebogłosy a wody nie chce..a w nocy to co 4h niestety. I tak się zastanawiam czy by w nocy właśnie na ten pierwszy raz nie dac mu smoczka..może by się dał oszukać..bo wydaje mi się, że za często je..a jest już taki grubas jak nie wiem.. Nala fajnie że się chrzciny udały choć w Kościele piszesz, że mała płakała..no biedatwo śpiąca była ale masz już to przynajmniej za sobą! W ogóle dziewczyny mój to od wczoraj strasznie marudny! rączki, cyc, i na chwilę nie można go samego nawet na macie zostawić bo płacze..trzeba go zabawiać..taki towarzyski się zrobił. Ale już coraz więcej się śmieje, i gada po swojemu..ale największe słownictwo ma jak mu coś nie pasuje..wtedy wymyśla takie głoski, że się z m tylko śmiejemy;-)..dziś zaczął 14tydzień i niby ten skok ma mieć..może to od tego..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MP mojemu też się poprzestawiało ze spaniem ale to już dawno i jakoś nie chce wrócić do normy. Śpi od 21 do ok 1-2 a potem też do 5-6 właśnie i nie zawsze chce jeszcze zasnąć..a jak zaśnie to śpi godzinę i tak oto mam niekiedy pobudki o 6. Dziś to w ogóle była porażka bo wstał mi ok 24, potem o 3 i o 5 i zawsze chciał cyca..darcie na pół bloku..! A spał mi aż do 6.30!..usnął dopiero o 13..i na dodatek zrobił kupę ale już go nie budziłam..a śpi do tej pory..ale mam przynajmniej trochę posprzątane i odpoczęłam chwilę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) mam straszny problem dlatego nic nie pisałam od kilku dni. Mój mały ma jakąś biegunkę. Dobrze się czuję śmieje nie ma temp tylko robi praktycznie co karmienie kupę. Jest na mm do tej pory była jedna dziennie :/ lekarz powiedział żeby dawać elektrolity i dicoflor ale to już trwa od środy i zaczęło się o dziwo po szczepieniu! Lekarz twierdzi,że to na pewno nie po szczepieniu. Miałyście któraś z Was taki problem? Asmana ja też jadę jednak za2tyg 500km i się zastanawiam czy jechać na noc właśnie:/ ale kurcze nie lubię strasznie:/zmęczony człowiek jest strasznie:/ My chyba pojedziemy ok 19 to na 1 bedziemy jakos. mp u mnie też okres był strasznie intensywny:/ świderku mój też wymyśla nowe dźwięki chrrr,mauch,nie da się powtórzyć większości:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj. Ja to teraz na nic czasu nie mam. Mała się zmieniła. Nie chce leżeć sama, bawić się też nie chce. Jak się do niej gada to znów mi wzrokiem ucieka, mata ją nie interesuje w bujaku 5 min posiedzi. Taka maruda że nie wiem :( Nie płacze tylko krzyczy takim wymuszonym sztucznym płaczem. Na rękach nie daje się nosić poziomo tylko pionowo :( Ogólnie to wszędzie jej źle. DZIEWCZYNY ODPOWIECIE MI NA KILKA PYTAŃ? BO TO DLA MNIE WAŻNE BO W ŚRODĘ JADĘ DO TAKIEJ PLACÓWKI NA OBSERWCJE MAŁEJ: 1. W jakiej pozycji lubią być noszone wasze maluchy? 2. Jak wyciągają rękę po zabawkę to 1 dominuje czy obie równo? 3. Próbują was lokalizować po pokoju jak je wołacie? 4. Czy na długo zajmują się grzechotkami/karuzelą? 5. Czy patrzą na was jak leżą na brzuszku? 6. Czy jak śpią to często mają otwartą buzię? Boje się troszkę tej wizyty :( ehh ciężko mi bardzo z tym że ma taki problem z rozwojem społecznym. Ostatnio przez to wszystko leki biorę na nerwy, czuje się taka wypalona nie wiem co mam robić :( Czasami mam wrażenie że jestem jej nie potrzebna jako matka a wiem że to nie jej wina że tak się zachowuje. Może wreszcie w środę się czegoś dowiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktorowianka moja właśnie od 2 tyg tak ma że robi mi 4-5kup dziennie a zawsze była 1 na dzień lub 2. I też poza tym innych objawów nie widzę. Kupa żółta ale bardzo śmiedzi i jak papka wyglada. Czasem śluz zielonkawy się pojawia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×