KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Kurde dziewczyny nie straszcie :( Teraz jestem przerażona, to tak wyszło że szok, całą ciąże się nie trzeba było martwić przyszła ochota, mała spała i na koniec pomyslalam :( Tera zbede się całą noc martwić... Jutro kupie test, 2 tyg po juz powinno wyjsc jesli coś nie? Kurde załamałam się

ja klade jak do lozeczka na noc to na boczku bo sie boje ze sie do konca nie odbilo a tak w dzien to na pleckach i jak spi ze mna w lozku tez na pleckach tak jej najwygodniej jest seks...eh...ja juz nie pamietam jak to sie robi jak w koncu do tego dojdzie to normalnie jak pierwszy raz po tylu miesiacach ale najpierw musze zaczac brac tabletki jakies bo tak jak Ty Nala nie znioslabym kolejnej ciazy poki co. w ogole jak bylam na koncu ciazy i wszystkim sie skarzylam ze tak mi zle ze chce juz urodzic to kolezanki (dzieciate)mowily ze teraz tak mowie a jak sie urodzi zatesknie za beztroska w ciazy....mylily sie w ogole nie tesknie za zgaga opuchlizna ciezkim brzuchem nawet za jedzeniem nie tesknie i sto razy lepiej mi teraz (choc jest baaaaaardzo ciezko) niz w ciazy znowu uspalam dzis milenke na "wyrodna matke" juz nie mialam sily meczylysmy sie 2 godziny i w koncu usnela..:( czekam na gosci mam nadzieje ze jej nie obudza :(

miśka a miałaś już okres?bo jeśli do teraz nie dostałaś to raczej nie możliwa ciąża

Nie dostałam - też tak myślałam a mąż do mnie dziś że moze nie mam bo w ciąży jestem! Jestem w kropce

sopelek a tez mam azalie zapisana jeszcze ich nie wykupiłam tez czytałam o tych plamieniach poki co zabezpieczamy sie prezerwatywami. oj miska miska ty wariatko :) jak mozna tak ryzykowac :) ja to odrazu do meza mowie lec po gumki bo dzis zaczynamy hehe :) a ja kłade małą róznie kłade tez na brzuszku ale pod czujnym moim okiem. choc na usg bioderek lekarka mi powiedziałą zeby kłasc na brzuszku ja mowie ze sie boje ze wzgledu na ryzyko smierci łozeczkowej a ona do mnie mowi a jesli dziecko zwymiotuje uleje mu sie czy lezac na brzuszku moze sie zadławic?> ja mówie ze nie chyba. ona no własnie. wiec kłade ja na brzuszku ale jak juz to tylko za dnia i jak mi juz ładnie głowke podnosi zacZyna sie ramionami podpierac i trzyma głowke juz pare sekund. moja silna dziewczynka :)

Dziewczyny, jeszcze jedno pytanie, jak są pieluszki te najmniejsze 2kg - 5kg, a te drugie 3kg - 6 kg. to kurcze jakich się używa dla dziecka 4 kg? Jakich wy używacie? :)

AnulkaHanulka nie było mi to w glowie :( A teraz sie martwie, szczerze to juz przez wam się zamartwiam i o niczym innym nie myśle ehh

Dostanie okresu nie jest równoznaczne z tym, że można zajść w ciąże. Bratowa zaszła w ciążę w pierwszym tygodniu po połogu, czyli 7 tygodni po porodzie, bo jak sie dowiedziała, że już może sie kochać to od razu się zabrali i też nie pomyśleli, że może sie zabezpieczyć. Gdyby Kamilek urodził sie w terminie to byłby rówieśnikiem z Kingą, ale tak to jest z 2. stycznia rok później :)

ale szczerze jesli nie skonczyl we mnie chyba male szanse, co?

Hej dziewczyny wlasnie zaliczylismy pierwsze szczepienia z tym ze tu w uk zamiast w ramie mala dostala w nozki (uda)

Ja za 2 tyg idę na szczepienie. Szczepię skojarzoną 6w1 i rota, a po pół roku na pneumokoki. Mając starsze dziecko w przedszkolu jest duże ryzyko, że przyniesie jakieś paskudztwo i mała sie zarazi:( Co do kasy, to owszem nie jest to tanie, ale ja powiedziałam, że na chrzest nie chce prezentów tylko kasę i za to kupuje. Co do seksu..to u mnie niestety brak ochoty:( Dziwie się, że Wy macie, bo ja jedyne o czym marzę na literkę S to sen i spokój:))

Mam pytanie dlaczego zbieracie siusiu na badanie do kubeczka, ja kupiłam taki woreczek co się przykleja na broszke i normalnie pampersa zakłada ? Czy może ten sposób mniej sterylny ? -- co do ćwiczeń to mi wczoraj gin powiedział że mogę już ćwiczyć bo wszysto zagojone w środku a jestem po cc 5 tygodni w poniedziałek skończę połóg Ale sama nie wiem czy to nie za wcześnie

Misia spokojnie naprawdę znam parę co sie rok tak kochali ze w niej nie kończył i nie zaszli w ciążę także nie panikuj pewnie wszystko jest w porządku zobaczysz Moja nosi rozmiar 2 bo jedynki są za małe dla niej Byłam na zumbie i jestem padnięta nie nadążam jeszcze za dziewczynami ale nadrobię ;) trochę oddychnełam ale już sie tak stęskniłam za moją gwiazdą małą :) już ją wykąpałam pojadła i zasnęła :) a ja czekam na męża z pracy jak wróci :) z tym seksem to też nie chce mi się jakoś super wolę spać :P no ale mam nadzieję że wróci to do normy i będzie mi się chciało ;)

Mam pytanie do mam uzywajacych laktatora jak szybko idzie wam odciaganie pokarmu i ile ml mleka sciagacie bo ja jakos cierpliwosci nie mam 40min i sciagam 100ml a mam elektryczny ale karmie regularnie co 3godziny więc może nie jest tak zle z tym czasem ja to bym chciala 5minutek i juz pełna buteleczka ale to nierealne :)

Agu też wcale nie tęsknie za czasem ciążowym teraz pomimo tego jak jest ciężko momentami jest dużo lepiej :)ja sie czułam przy seksie teraz jak za pierwszym razem powoli ale i tak trochę bolało i ciasno tak dziwnie ogólnie :P i miałam przygotowaną wazelinę jakby było bardzo ciężko :) Anulka moja też już tak fajnie dźwiga główkę jeszcze trochę i będą nam trzymać stabilnie :) Mamaolcia fajny pomysł żeby uzbierać na szczepionki z chrzcin. ja sie nad pneumokokami właśnie zastanawiam ale rota na pewno biorę Żaba ja ściągałam około pół godziny i wyciągałam tak od 60 do 90 ml a potem przyszedł kryzys i wychodziło około 30 ml :(także 100 to ładnie powiem Ci :) ja miałam ręczny laktator

Nala dziękuje za odpowiedź a juz myślałam ze za wolno mi idzie

świderku dziekuj***ardzo za nazwe maści:)) uratowałaś mnie, nareszcie moj kregoslup mam nadzieje ze przestal bolec na dobre OBY!

Cześć Dziewczyny! Ja czytam Was codziennie ale właśnie z pisaniem gorzej. Moja przestała już spać w domu. Śpi tylko w wózku na dworze i to jak kółka się kręcą. I tak np. dziś byłam na jednym spacerze 4 godziny i na drugim spacerze 3 godziny. Więc łatwo obliczyć, że chodziłam dziś 7 godzin. Prawie jak pielgrzymka :) Już mam dość świeżego powietrza ... We wtorek miałyśmy bioderka i wszystko ok. Moja niunia ma teraz 7 tygodni i 3 dni i waży 5700. Troszkę ją utuczyłam, ale jak ona wiecznie głodna... Wiecie, że moja od urodzenia - jak leży na brzuszku to głowę trzyma do góry przez minutę nawet więcej. Ogólnie cała jest taka spięta. Ale lekarka mówi, że ona jest silna baba.

hej dziewczyny:) U mnie dzisiejsza noc była rewelacyjna, ale przenieslismy z mezem lozeczko w miejsce docelowe bałam sie czy nie bedzie przerazona jak sie obudzi i zobaczy inna sciane ale wlasnie nie:) Wczoraj moj dzidzius mial dzien dziecka nie wykapalam jej a to dlatego ze zasnela nam o 18 (po calym dniu harcow) i spala tak do 22 prawie wiec tylko umylam jej buzke i dupke i ponownie zasnela o 23.30 budzac sie o 3 a pozniej o 7, wkoncu sie wyspalam spokojnie, zobaczymy jak bedzie dalej:) Zorro to niezle ale bedziesz wysportowana po tych spacerkach podziwiam CIe a jaka masz pogode w swoich rejnach bo u nas niezaciekawie...;/ czekam juz na jakies slonce wkoncu moze by sie pojawilo!! moja tez polubila spacery i spi tlyko jak kolka sie kreca jak tylko przestane to nagle otwiera oczy i zaczyna stekać;] taki ma czujny sen hehe, a jak sobie przypomne nasze pierwsze dwa spacery to byl hardkor tak sie balam ze ona bedzie nienawidziec spacerow tak starsznie sie darla...echhh Kochane czy barwy kupek waszych dzieci sie zmieniaja? bo moja zawsze robila zolte a dzis miala taka zielona hmm czy to normalne?

Cześć Dziewczyny! MP88 moja też miała zawsze żółte a teraz ma zółte wpadające w zielony kupki. Więc chyba tak może być. Ja mieszkam na Pomorzu i wczoraj u nas było słonecznie i dziś też się tak zapowiada. Ale jak przez weekend u nas padało to i tak spacerowałam. A co do wysportowania to nogi rzeczywiście będę miała wysportowane, ale za to ręce mam takie słabe, że nie daje rady małej nosić. Żebym jeszcze schudła. Zostały mi 3 kg i waga ani drgnie. A brzuch mam jak w 5 miesiącu ciąży. Życze Wam wszystkim dobrego dnia. Takiego słonecznego jak u mnie :)

Mi zostało 8...;/ porażka

Mj28 - moja Laura waży dopiero ok 3900g a ja już używam pampersów 2 (od 3-6kg) I jest ok, nic jej nie przecieka. Madziana83 - wiem, że są woreczki do zbiórki moczu, ale przy dziewczynkach są mało sprawdzalne. Bardzo łatwo może dojść do zanieczyszczenia tej próbki. Lekarka sugerowała, że pojemniczki są o wiele bardziej sprawdzalne, tylko troszkę trzeba się nagimnastykować :) Ale faktycznie u nas się sprawdziło, za pierwszym razem czekaliśmy godzinkę, a za drugim razem już po niecałej pół godzinie złapaliśmy mocz do pojemniczka :) Mp88 - super, że miałaś taką noc :) Oby tak dalej :) U nas było dzisiaj średnio na jeża ;) Zasnęliśmy z Małą już o 20:30, pobudka kolejna ok 23:00 - brak snu i płacz do godziny 1 w nocy (wtedy człowiek już nie wie co ma robić - niepotrzebny stres i nerwy..ehh) , potem spała w koszyczku do 4:20, a później już trafiła do naszego łóżka do godziny 7rano :) Czyli co dnia i nocy inaczej :) Miejmy nadzieję, że już niedługo się to ustabilizuje. Miśka - skoro nie kończył w Tobie :) to nie ma się czym martwić!! Głowa do góry :) Ja na razie jeszcze nie myślę o fiku miku :), poczekam na wizytę u ginekologa, a mam w 7tygodniu po porodzie, czyli zostało mi jeszcze niecałe 4tygodnie :)

a ja uzywam jeszcze 1 hehe;)

MP super, że wreszcie się wyspałaś:)Moja tez wczoraj dzien dziecka bez kąpieli:) Kupki moja też od zielonych po odcienie żółci. We Wrocławiu strasznie wieje, nie ma szans na spacer:(buuu

Cześć Dziewczyny jak do tej pory tylko czytałam ,ale może pora zacząć się udzielać. Urodziłam przez cc 26 kwietnia. Jutro mija nam 3 tygodnie a ja dopiero zaczynam dochodzić do siebie ,pierwsze dni psychicznie były masakra.Tęsknota za starym życiem i przerażenie że jedyne co czeka mnie przez najbliższe miesiące to siedzenie w domu i myśl czy na pewno dam radę.Od 5 dnia życia chodzimy na spacerki ,niestety dzisiejsza pogoda uniemożliwia nam jakiekolwiek wyjście.Co raz bardziej się docieramy z malutką. Ale niestety codziennie wieczorem jak tylko kładę się do łóżka zaczyna się cyrk więc opcja spania bez niej nie wchodzi w grę.Może macie jakieś sposoby na to ? nie chcę jej przyzwyczaić do spania z nami.

Hejka kochane! ..nie wiem co się dzieje ale mój synuś dziś od rana praktycznie cały czas śpi. Szczerze mówiąc to się nawet martwię, bo to do niego zupelnie nie podobne. Wczoraj był taki mręczałka, do tego co troche robił kupkę..w nocy też..może biegunkę miał..?nie wiem sama..dziś zrobił 3kupki, więc w miarę normalnie, ale że taki śpioch..?Dziewczyny jak myślicie?Jest się czym martwić?a może zadzwonię do położnej i podpytam..bo on zawsze aktywny jest w dzień...i aż za ty tęsknie! Co do pieluch to ja używam 2, jedynki byłyby juz chyba za małe, Milan waży już ponad 4kg. Aha, ja swojego kładę spać na boczku, czasem się przekręci na plecki, ale to w dzień bo na noc to go zabezpieczam przed przekręceniem się. Co do seksu..ja też póki co o tym nie myślę, bo myślę tylko o tym żeby się wyspać..choć powoli ochota przychodzi..;-) a Ty się Miska nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze i nie jesteś w ciązy! Mi zostało do zrzucenia jeszcze 5kg..ale postęp idzie marnie!ale to chyba przez moja spowolnioną przemianę materii..eh!o ćwiczeniach na razie nie myślę, bo po prostu mi się nie chce póki co. MalutkaHaneczka nie wiem niestety co Ci doradzić..mój na szczęście śpi w łóżeczku.

MP 8 kg na plusie to naprawde nie dużo biorąc pod uwagę ile miałaś w dniu porodu, jak w końcu będzie pogoda na spacery to w mig wszystko zgubisz _ Muszę odstawić małą od piersi na trzy dni żeby sprawdzic czy utrzymująca się zoltaczka to przez moje mleko , więc mam pytanie czy kupa dziecka na mm jest gęstsza od tej na mleku naturalnym ?

Dziewczyny, powiedzcie mi kiedy wpływają wam pieniążki z ZUSu za urlop macierzyński?

świderku myśle że nie masz co się martwić ja zauwayżyłam że u mnie nie ma żadnych reguł, czasem sa dni ze jest hardkorowo wogole nie śpi a dziś akurat też ma taki dzień że sobie śpi, wiec myśle ze nie ma powodu do zmartwienia ciesz się że masz chwilke dla siebie. MNie dzis głowa strasznie boli sama sie przespałam chyba przez tą pogodę bleee;/ tak sie cieszyłam ze rodze w kwietniu z uwagi na pogode a poki co lipa totalna....!!;/ odkad moge wychodzic na spacery nie bylo jeszcze normalnej pogody! Madziana83 tak to prawda bo łaczie utyłamponad 20kg, tez mam nadzieje ze dzieki spacerom uda mi sie zrzucić te nadprogramowe 8 które jeszcze sie utrzymuje blee tzn oczywiscie chcialabym jeszcze wiecej:)) U mnie dzis na obiad bedzie pizza taka cienka wloska z szynka tylko, juz jadlam kawalek wczesniej i nic małej nie było, a obiadu nie mialam weny wogole gotowac z uwagi na bol glowy, wogole dzis akurat mialam okazje porobic troche rzeczy w domu z uwagi na to ze mala śpi a to u nas raczej sie nie zdarza:))) no ale wszystko stoi, trudno mama tez musi odpoczac czasem. Dziewczyny a czy wy jestescie w stanie gotowac codziennie obiady i pogarniac mieszkanie przy maluchach> bo ja jestem tak w tyle ze hej masakra...

Ja też się martwię jak mała śpi długo w ciągu dnia :) a jak nie śpi to się denerwuje :) a nawet mi się tęskni za nią, niestety dzisiaj przez to odstawienie od piersi bardzo niespokojna :( aż mi jej żal może to mm jej nie służy i niestety Martynka ma skaze białkowa nie wiem jak wytrzymam do poniedziałku :( mi wypłaca nadal pracodawca i sam się z ZUS rozlicz więc nie pomogę, ponawiam pytanie jak wygląda kupa na mm ?