Po jakim czasie wynajmowane mieszkanie stanie się moje

Przez zasiedzenie? Miszkamy już 10-ty rok, płacimy 1200zł odstępnego plus czynsz i media. Wiem, że mieszkanie przejmuje sie na własnośc przez zasiedzenie, tylko pytanie, po ilu latach? Mi wydaje się, że po 10, tak kiedyś słyszałam, czyli już za rok byłoby nasze:) A kolezanka twierdzi, że po dwudziestu. To jak to wygląda?

Bo nie uśmiecha mi sie płacić kolejne 10 lat, pomóżcie.

nawet nie wiedzialam ze takie cos istenieje:D

kolezanka miala racje po 20 a nawet 30 latach od zasiedzenia

Nie obowiazuje to gdy właścicielem jest osoba prywatna, obowiazuje to po 20 a nawet 30 latach. Nie po 10.

Rany, nie straszcie mnie. Nie chcę płacić za wynajem kolejnych 10 lat:(:( Serio myślałam, że wystarczy 10. Czyli za 10 lat mieszkanie będzie nasze? Dobre i to w sumie...:o

weź kredyt-kup sobie na jedno wyjdzie

jezeli uzytkuje sie w dobrej wierze to po 20 jezeli w zlej to po 30 latach

Nie stać mnie na kredyt, poza tym nie chcę płacić bankowi odsetek. Kredyt to jakies 2000zł miesięcznie przez 30 lat, a tu płacę 1200zł przez 20 lat, widzisz różnicę?

20 lat w dobrej wierze, 30 lat w zlej wierze dobra wiara - gdy nie wiesz ze to nie twoje zla wiara - gdy wiesz ze to nie twoje to tak w skrocie

Ja uzytkuję w dobrej:)

a jesli w miedzy czasie dostaniesz wypowiedzenie to co ? :P

hahahaha zaplułam się :D

Mam umowę na czas nieokreślony, więc nie dostanę.

weź kredyt-kup sobie na jedno wyjdzie

ciotka mi mówiła ( ale nie wiem czy tak było w każdym mieście), że obowiązywało po 30 latach, ale gdy rodzina miała 2 dzieci, to mogły się wcześniej ubiegać czy coś takiego.. dlatego zmajstrowali drugiego dzieciaczka ;P ale to już było ładnych parę lat temu, więc wiele mogło się zmienic

nie uzytkujesz w dobrej - wiesz ze wlasicielem jest ktos inny , bo przeciez wlascicilozi placisz czynsz, wiec masz swiadomosc ze mieszkanie nie jest twoje i to jest wlasnie zla wiara

Mam dwójkę dzieci!!!:D:D:D Super:)

wlascicielem jest osoba prywatna?

oj klementynko prowo ci sie nie udało za szybko zaczynasz zaprzeczać samej sobie ;)

wezcie poczytajcie http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasiedzenie zamiast opowiadac farmazony .... umowa na czas nieokreslony nie oznacza ze nie mozesz dostac wypowiedzenia - standardowe 3 miesiace

No i co że na czas nieokreślony. To nie zmienia faktu że możesz dostać wypowiedzenie tej umowy i w ciągu np. 6mies kaze ci się wyprowadzić. Nie licz ze ktoś ci odda własność wartą jakieś 200-300tys zł :D haha

Przecież płacę mu miesięcznie 1200zł, więc jakie za darmo??? Przez 30 lat to da kwotę 288000zł, czyli spłace wartośc mieszkania.

jestes walnieta, moglas 10 lat temu wziac kredyt i kupic mieszkanie,mialabys juz polowe splacona.Swoja droga niezle masz chyba wymagania skoro wg ciebie rata kredytu wynosilaby 2000zł...

1200 spokojnie starczy na kredyt na mieszkaniei to na max 20 lat, no chyba, ze wam się dom marzy :P

Pytałam w banku jakiś czas temu i wyszło 1800zł miesięcznie, czyli prawie 2tys. Przeciez jeszcze odsetki są wliczane...:o

nie wierzę że tacy głupi ludzie jak autorka istnieją :)) więc to prowo bo zasiedzenie zgodnie z prawem obowiązuje tylko w stosunku do nieruchomości nie posiadających własciciela !!!! a tak a propos - umowę na czas nieokreślony też mozna wypowiedzieć :))) No i to odstępne - ech 1200 zł obecnie rozumiem ale 10 lat temu - nie istniały takie kwoty :))) płytkie głupie i naiwne

Nie no starczy, ale chyba na kawalerkę, a my musimy mieć min. 3 pokoje, bo mamy dwójkę dzieci. Mieszkam w dużym mieście i tu sa drogie mieszkania, za mniej niż 300tys nie kupię.

no jeszcze jedno trzeba byc tam zameldowanym zeby starc sie o zasiedzenie

debilko to jakie ty chcesz mieszkanie, 200m2 chyba? Bo ja mieszkam w duzym miescie (pow 500tys) i za mieszkanie 50m2 place 900zl miesiecznie raty. Kredyt na 21 lat.