Wesele w 6 Tygodniu ciąży

Witam, jestem 6 tygodniu ciąży na pierwszą wizytę muszę jednak poczekać do przyszłego tygodnia, jutro mam wesele znajomych - dwudniowe?? czy myślicie, że to ryzyko iść na wesele, zaznaczę że czuję się w miare dobrze czasem tylko mnie zaboli podbrzusze, ale w kwietniu tego roku poroniłam w 7 tyg i boję się powtórki z rozrywki?? oczywiście zachowam umiar we wszelkich zabawach i skocznych tańcach....

powiem tak - jesli masz poronic to poronisz i bez roznicy czy bedziesz lezala plackiem przez 9 miesiecy czy nirmalnie funkcjonowala - oczywiscie mowie o uwazaniu na siebie, nie dzwiganiu itp. idz na wesele i baw sie dobrze poki mozesz ;)

olaboga nie dramatyzuj baw się dobrze i tyle, wiadomo bez alkoholu i skakania na trampolinie ale nie ma co panikować, to dopiero początek..... ja na początku ciąży byłam na 3 weselach i na wszystkich tańcowałam ,niektórzy nawet nie wiedzieli ze jestem w ciązy.

ja w 8 tyg ciazy bralam slub.. tanczylam skakalam. jest wszystko ok. tak jak wyzej, jak masz poronic to poronisz.. baw sie :)

powiem tak ja bylam na weselu miedzy 2-3 mc ciazy i czasem nawet zapominalam ze jestem w ciazy, tzn, tanczylam szybkie :) ale nic mi nie dolegalo, jak sie zmeczylam odpoczywalam, alkoholu zero, bylo super wesele, nawet weselna wygralam ;) na Twoim miejscu poszlabym na to wesele ale bez szalenstw, wiem ze to nie powiedziane ze z druga ciaza musi byc cos nie tak ale w takiej sytuacji musisz bardziej uwazac, oczywiscie to tylko moje zdanie, zycze powodzenia i milej zabawy

Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedzi, oczywiście idę na to wesele, ale wiadomo tańce z umiarem o alkohol mi nie chodzi bo w zeszłym roku byłam na dwóch weselach i też nie piłam alkoholu bo byłam na lekach i się świetnie bawiłam, tylko kurcze chyba będe musiała powiedzieć znajomym co się świeci bo zawsze byłam królową parkietu a teraz trzeba będzie przystopować. no i pewnie będą pytać.

pewnie, jak piwiesz to chociaz bedziesz miala spokoj :) Milej zabawy

A ja powiem tak, tez mialam wesele w 6 tygodniu ciazy. To byla moja trzecia ciaza. pierwsza poronilam, druga przebiegala normalnie. nie wiem co, ale cos mnie tknelo,ze nie poszlam (a bardzo chcialam), 3 dni pozniej mialam wizyte u lekarza. Okazalo sie,ze mam torbiel,ktora przy skakaniu, wysilku moglaby sie rozlac (nic mnie nie bolalo,czulam sie dobrze)-musialam lezec 2 miesiace, pozniej bylo wszytsko ok... Ja zaufalam swojej intuicji ... ale to przypadek 1 na 100, 99% ciaz jest prawidlowa

kurcze no ja pierwszą wizytę mam dopiero w środę więc muszę jakoś wytrzymać.

absolutnie nie idż!!!! Połóż się, opraw w ramkę , kaz powiesic na scianie niech podziwiaja, że Waćpanna zaciązyła! Ot, co!!!

K***a ciąża to nie choroba. Ja miałam termin na połowę października a we wrześniu dwa dwudniowe wesela i a obu byliśmy.