Mój facet woli moja przyjaciółkę

No właśnie w tym momencie jesteśmy na etapie nie odzywania się, tzn ja się nie odzywam, napisał mi tylko ze żałuje ze nie jest teraz przy mnie i ze jestem nerwus

Nie zadawaj się z nią bo to byle kto, dziwa chce się dowartościować, a jego zdystansuj. Zorganizuj spotkanie w czwórkę jak ci się chce.

Co tu duzo mataczyc poprostu przyjaciolki d..pa mu lepiej smakuje bo mie mruczy tylko jak chce to mudaje i basta

facet zachowuje sie nie fair i nie ma co do tego zadnych watpliwosci, a ta przyjaciolka nie lepsza:o

Twoja koleżanka ma niezłą zabawę , jak na razie, ale może wyjść z tego coś gorszego, ona pewnie jest znudzona a to ją bawi.

Od takich d*p się trzyma facetów z daleka, jaki facet dobry by nie był, niektóre k***a muszą mącić, chore by były gdyby trzymały ręce i c*pkę przy sobie :D

zastanow się na spokojnie adoruje ją czy nie?mowi komplementy? ale musisz rozroznic kiedy chce być ogolnie mily a kiedy to cos więcej,usmiech może być przyjacielko niewinny bo Twoja przyjaciolka itd. ,cos tracisz pewność co do tego co widzialas i slyszalas,moze Twoja wyobraznia to tez podkręca?wymiana telefonami tez może być niewinna nie wiesz jak to było wymieniali się wszyscy i tak wyszlo,nie mozesz miec pewności ze cos się za tym kryje,ale z przyjaciolki bym zrezegnowala nie podoba mi się ona, za sama chec wyjazdu bym ją skreslila,ja bym nie wyjechala z facetem znajomej takie są zasady,usuń ją powiedz mu ze się poklocilyscie,jesli utrzyma z nią kontakt jego tez usuń zobaczymy co on zrobi:-) gdy nie będzie Twoja przyjaciolka

Weź nie odzywaj się do niej zobaczysz czy będą się kontaktować ;) na razie ma wymówkę spotkań towarzyskich, ciekawe czy nie będzie się krępować do niego pisać w wiadomym celu. Może oświeć jej męża? Świństwo za świństwo :D

Wedlug mnie Twoje zachowanie jest infantylne.Chcesz zeby w tej sytuacji on zabiegal o Ciebie i zachowuje sie tak,a nie inaczej.Znasz sie z przyjaciólka tyle lat i nie stac Cie na szczera rozmowe?Troche to dziecinne

Autorka pisala, ze juz rozmawiala z przyjaciolka i chlopakiem, mimo tego nadal zachowuja sie tak samo. A ta pozal sie bosze przyjaciolka sama stwierdzila, ze on przegina, ale widocznie jest prozna

Ja z koleżanką o tym rozmawiałam, sama stwierdziła ze mój facet cos jest dla niej bardzo miły ale powiedziała to kiedy jej zwróciłam uwagę ze mi się nie podobają ich relacje i to ze jej na każdym kroku słodzi. Koleżankę znam od 20lat. Po ślubie zamieszkała u męża ok 100km Stąd i nasze relacje troszkę się ochlodzily, wiadomo jak to po ślubie jest. Ona tu na wczasy przyjeżdża bo mają domek i w sumie tylko się widuje teraz jak ona przyjeżdża. Może to już nie jest taka przyjaźń jak kiedyś, wtefy bez siebie żyć nie potrsfilysmy ale zawsze jej ufalam i chociaż wiem ze ona jest zdolna do różnych podlych rzeczy to nie wydaje mi się ze mogłaby mi swinstwo zrobić

Nie jest zdolna ? To sie dopiero okaże

Do jakich pdlych rzeczy jest zdolna?????? Da przyklad.......jak ma podly Charakter to po co Ci ona potrzebna ,do czego???

Facet napisał że jak nie będę odbierać tel to on przyjedzie, kurde zachowuje się jak rozkapryszona smarkula, chyba się z nim spotkam i szczerze pogadam

Potrafi na noc podrzucić dziecko byle komu żeby tylko na imprezę się wyrwać

Daj przyklad jej podlych zachowan.............

Autorko miała podobną sytuację, z moim eks... i dlatego został moim eks. Wychwałam żonę znajomego, jaka ona cudowna och i ach, a swojej dziewczyny nie potrafił docenić. Boże jak teraz o tym myślę, jakie jego zachowanie było żałosne. I jasne, że oprócz tego mówił mi jak mnie kocha blablabla, ale dążył by tylko widzieć sie z tymi znajomymi, widziałam, jak się cieszy gdy ją widzi, jak mu się oczy świecą, przy mnie się nią zachwycał, jej urodą, otwartością, obgadywał jej mężą, jaki to sknera itede itep... no po prostu straciłam do niego totalnie szacunek, nie cierpie nielojalnych facetów, to było niemal jak zdrada, bo to była zdrada - emocjonalna. Boże zmiłuj się nade mną i nigdy więcej takich facetów, dwulicowych wywłok. ** Ten twój oczywiście będzie dla ciebie miły i będzie się troszczył... ale dalej bedzie świrował do tamtej. Odpowiedz sobie na pytanie, jakby wyglądała sytuacja gdyby tamta była wolna. Jeśli uważasz, że od dania sobie spokoju z tobą powstrzymuje go, ze ona jest zajeta to nie mam dobrych wiadomosći.

ile jej dziecko ma lat ?

http://www.youtube.com/watch?v=--vKTpPeeBs ostra tyka 1 rdzeniowuch szmat

Autorko lepiej spotkaj się z Nim, może chciał wzbudzić trochę w Tobie zazdrości ? ale widać, że mu zależy ... Pogadaj z Nim szczerze.. a koleżankę bym trzymała na dystans jednak, wiem co mówię.. W dzisiejszych czasach nie ma koleżanek , a tym bardziej przyjaciółek - taka prawda.

3 latka ma jej mała, a co do swinstw to kiedyś nagadala na jakąś dziewczynę ze się puszcza tylko dlatego ze się podobał jej jej facet, ale to były czasy młodości

Tylko ze ja czuję że on mnie naprawdę kocha, latał za mną parę miesięcy, wiedział że jestem po dużych przejściach, zaraz ma przyjechać to szczerze pogadamy. Dziękuję za wsparcie i wszystkie opinie

moze wpadnijcie przypadkowo razem do tej przyjaciolki jak nie bedzie zrobiona;)

Ok rób jak chcesz. Ale mój też się troszczył, mówił, ze mnie kocha, naprawdę wiele rzeczy robił dla mnie i dla związku, a mimo to... Radzę ci go po prostu skonfrontować i zobaczyć jak zareaguje, powiedz, ze nie zyczysz sobie zeby leciał na twoją znajomą... i obserwuj reakcje i poczekaj co ci powie...Powiedz: wiem, że ona ci się podoba... i czekaj. Podpuść go trochę.

Acha mój też się starał o mnie, był kochany, naprawdę mu zależało... do czasu, aż nie pojawiła się ona. Co gorsza po każdym ich spotkaniu, był dla mnie jeszcze lepsze, gadał o wspólnej przyszłości, pewnie miał wyrzuty sumienia albo nie chciał żebym się skapnęła.

Do wezgo kopnij... czy twoj facet był kobieciarzem?

szczerosc w zwiazku to podstawa

i jak tam,autorko?

Kazałam mu skasować jej nr, powiedziałam co mi nie podoba i jak się czuje, jemu się głupio zrobiło bo niby nie sądził ze ja to tak odbieram, teraz będę czujna i zobaczę jak to się wszystko rozwiąże

wpadnijcie do niej jak bedzie niezrobiona, hehe;)