dlaczego bog mnie pokaral i uczynil mnie brzydka

?:( to takie niesprawiedliwe zparawde powiadam wam lepiej sie nie urodzic niz byc maszkaronem

Chyba cię k***a nie lubi

tu same takie

Jaki Bóg? Ślepy los, przypadek, traf. Jednym się dostaje wszystko, innym nic. Tu nie ma sensu, logiku a już na pewno nie doszukuj się w tym wszystkim sprawiedliwości. A co do tego, że lepiej nie życ niż egzystować jako maszkaron ,częściowo się zgodzę. Częściowo, bo zależy od tego jak wytrzymałąpsychikę ma owo brzydactwo - jak jest silne, odporne, to sobie poradzi i jakoś doczłapie przez to życie. Jak ma słabą psychikę, to całe życie będzie miało przewalone cierpieniem i nieszczęściami.

wiem ze go nie ma ale to tym gorzej bo nie mam na kogo wylac swojej frustracji i pretensji chcialabym byc chociaz mniej swiadoma swojej brzydoty albo odporniejsza psychicznie:(:( nie dostalam od losu nic

jak zyc?

Nie masz r****cza? Co niektóre brzydkie mają : D

ruhacz nie rozwiazuje sprawy :( ja sie ciagle zadreczam ze jestem za brzydka:(

Widac Bog mial powod zeby cia taka uczynic. Nie obwiniaj go za to. Tylko podziekuj.

chyba sie zabije :( taka prawda :(

brzydkie zazwyczaj mają facetów :O

to ze mam faceta nie czyni mnie ladna :O:( wlasciwie to unikam spotkan z nim:( wstyd sie ze mna pokazac w towarzystwie :(

ludzie weźcie się ogarnijcie i przestańcie użalać nad sobą. Każda dziewczyna jest ładna tylko to piękno trzeba wydobyć poprzez np: fryzurę, makijaż, strój, dodatki, charakter i wgl. Trzeba dbać o siebie a nie narzekać. Moja przyjaciółka 3 lata temu była straszna, okropna po prostu ale postanowiłam że jej pomogę i wzięłam się za nią , Teraz jest śliczną laską i ma mnóstwo facetów wokół siebie.

brzydkie zazwyczaj mają facetów Ale nie mają wyboru ;) masz powodzenie? Jeśli nie, to masz odpowiedź.

to zrób coś ze sobą :D w czym problem? Jesteś grubsza? To poruszaj się każdego dnia, jesteś chuda-to jedz i ćwicz na siłowni. Zadbaj o włosy, bo to ważny element! Wyreguluj brwi! Rób makijaż!

kazda kobieta moze byc piekna. Trzeba sie wziac za siebie i tyle.

własnie jestem za chuda i za nic nie moge przytyc:( kiedys próbowalam jesc wiecej i na sile to po prostu zwymiotowalam to wszystko to tego mam okropne włosy :( i tez nic z tym nie moge zrobic nic nie pomaga:( stosuje oleje, wcierki, czytam rady tych włosomaniaczek z blogów ale nic nie jest lepiej:( ja nie jestem z tych "ładnych ale zaniedbanych" ja jestem po prostu z tych brzydkich z tych z których nic juz sie nie da zrobic :( taka prawda:(

do tego mam okropną cere duzy nos:( robie makijaz, bez niego nawet nie wychodze z domu, chlopak mnie bez makijazu nie widzial bo uciekl by gdzie pieprz rosnie a przeciez sa sytuacje gdzie trzeba ten makijaz zmazac:( wiec unikam tych wszystkich sytuacji:( naprawde marze juz o smierci :/ :(

najchętniej wzięła bym Cię w swoje ręce i byś zobaczyła jaka jesteś ładna .

http://www.google.com/imgres?sa=X&rls={moz:distributionID}:{moz:locale}:{moz:official}&biw=1366&bih=622&tbm=isch&tbnid=UV59HcB7ZFiJYM:&imgrefurl=http://deser.pl/deser/51,111858,13344973.html%3Fi%3D9&docid=9INqC-P_SdI1pM&imgurl=http://bi.gazeta.pl/im/13/a1/cb/z13345043Q,Ladne-dziewczyny-robia-brzydkie-miny.jpg&w=620&h=372&ei=pUH9Ud3wMIHGtQb31oHQBQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:2,s:0,i:85&iact=rc&page=1&tbnh=163&tbnw=261&start=0&ndsp=20&tx=148&ty=35 masz tu link dziewczyny która jak widać też była okropna a tu po zmianie fryzury, schudnięciu i takim tam jest śliczna

ciuchy tez mam modne ale to niczego nie zmieni:( nie zmieni brzydkiej cery, skóry, brzydkich sianowatych włosów i okropnego profilu

wrzuc na tnij jesli mozesz bo nie wchodzi mi link

Nie pocieszajcie jej, są brzydkie dziewczyny.

wyślij mi na facebooka lub pocztę Twoje zdjęcie zobaczę co z tobą można zrobić. Jestem kosmetyczką i fryzjerką, kilka rad ci się przyda.

a ja mam, a raczej miałam: -figurę deski-to znaczy zero wcięcia w talii, płaskie d*psko i małe cycki. Zaczęłam ćwiczyć bardzo intensywnie w domku, na siłowni i teraz mam widoczne wcięcie w talii i ładny tyłek-uniesione pośladki :) z piersiami nic nie zrobię, ale noszę ładne biustonosze, w których biust się fajnie prezentuje i to mi odpowiada. -proste brwi, którym stopniowo zaczęłam nadawać ładny kształt. Teraz dużo osób mi mówi, że mam ładne brwi :D smaruję je olejkiem rycynowym by były ciemniejsze, a gdy robię makijaż to podkreślam je kredką w kolorze moich włosów. -Zapuściłam paznokcie-kiedyś kilkumilimetrowe ogryzki :O -Włosy oczywiście olejowanie, nie-prostowanie, nie-suszenie :D Porzuciłam także kosmetyki silikonowe. -Jak mi cos wyskoczy na twarzy, jakaś kaszka z okazji okresu czy owulacji to benzacne, a na codzien żel apteczny i szczoteczka do twarzy co 2-3 dni, czasem maseczki z glinki, oprócz tego krem nawilżający.

zdjecie nic nie da, musialabys mnie zobaczyc na zywo:(

wyślij zdjęcie ja Ci mniej więcej powiem co powinnaś zmienić żeby wyglądać lepiej. Już nie jednej osobie w ten sposób pomogłam.

ale ja naprawde jestem ogarnietą laską :( potrafie zrobic makijaz, odpowiednio sie uczesac ale pewnych rzeczy nie zmienie za nic :(

skoro nie chcesz wysłać zdjęcia i przyjąć choć minimalnej pomocy to trudno. Nic w ten sposób nie tracisz a jedynie możesz zyskać. To jest Twój wybór.

spoko ze nie jestem czkawka ale mysl sobie co chcesz:O