Lepsza samotność niż związek z mało atrakcyjnym facetem

ktory nas nie podnieca

Zdecydowanie samotność.

kazdy ma wybor wolny

Jak się zbliżysz do 30 to każdy będzie atrakcyjny który Ciebie zechce

Mało atrakcyjny to pikuś, ale bycie z alkoholikiem, nie pracującym leniwcem,nie mającym żadnych zainteresowań oprócz organoleptycznych - to dopiero jest odwaga i poświęcenie ze strony pań !

oreore Mało atrakcyjny to pikuś, ale bycie z alkoholikiem, nie pracującym leniwcem,nie mającym żadnych zainteresowań oprócz organoleptycznych - to dopiero jest odwaga i poświęcenie ze strony pań ! xxxx Kobiety wolą być same niż z przeciętnej urody mężczyzną nazywając go mało atrakcyjnym brzydalem.

No a po co im facet, ktory ich nie podnieca, nie mają mokro w majtkach na sam widok ? Ja jako facet je rozumiem, bo sam bym nie chcial byc z dziewczyną ktora nie kreci mnie na 100% :O Uroda wcale nie przemija tylko sie zmienia. Atrakcyjna osoba w mlodosci bedzie atrakcyjna po 50tce i wiecej. Moja babcia byla super laska za młodych lat a teraz ma 70tke i nadal ma figure, duzo sie rusza, rowerem bez problemu jezdzi co jest rzadkie wsrod Polek w tym wieku, faceci się za nią ogladają, poznala nowego partnera na wakacjach rok temu :) Podobnie faceci, atrakcyjny w mlodosci bedzie atrakcyjny na stare lata, chyba widzicie czasem wysokich szczuplych staruszkow, czystych, zadbanych, elegancko ubranych.

Byłam kiedyś z takim jednym i nawet nie o urodę tu chodziło. Facet po 40., a nie umiał całować. Każdy jego dotyk sprawiał - przepraszam za określenie - obrzydzenie. I te ręce, które dotykały, wiecznie spocone. Jak sobie przypomnę to wzdrygam się na samą myśl o tym. Byłam z nim rok i ani razu nie przespałam się z nim.

twoja babcie to ścierwo!