Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Danusia1986

Ciężarne we Wrocławiu

Polecane posty

Hej, zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z Wrocławia, gdzie planujecie poród, jakiego lekarza polecacie bądź nie, no i jak przygotowania do przyjścia na świat Cuda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja co prawda od 3 miesięcy jestem mamą,ale mogę powiedzieć,żeby szpital przy kamieńskiego omijać szerokim łukiem, po porodzie sn prawidłowo przebiegającym moje dziecko miesiąc leżało w szpitalu na koszarowej,a mi o mały włos nie usunięto macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze;/ ja co prawda nie zdecydowalam, ale moj lekarz mówił, żeby rozważyć decyzję o Kamieńskiego, trochę czytam o szpitalach teraz i na każdy tak naprawdę troche negatywów się znajdzie:( to trudna decyzja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też lekarz polecał kamieńskiego,a jak przyszłam do niego po porodzie i opowiedziałam co mi się wydarzyło to przepraszał i stwierdził,że z drugim mam na brochów jechać....my mieliśmy na kamieńskiego swoją opłaconą położną, która zawaliła na każdym kroku poród-pani położna również polecana przez inne położne,oraz szkołę rodzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, bardzo mnie ciekawi ten temat , opłacania położnej, nikt się mną nie zajmie jak nie zapłacę? jeśli już to jaka pewność ze ona tam bedzie i mnie powspiera choć trochę? czemu ma to służyć, bo szczerze mówiąc dopiero teraz spotkałam się z tym tematem i jestem w szoku, ze trzeba zapłacić jej. Człowiek pracuje uczciwie, składki na NFZ idą, należy się godna opieka, nie mówię ze ma mi nadskakiwać ale odrobina zainteresowania by się przydała. Co do Brochowa, leżałam tam na patologii ciąży i się strasznie rozczarowałam, zarówno warunkami jak i personelem, zniecheciłam się szczerze do nich.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opłacona położna miała być ze mną cały czas i wspierać mnie przez cały poród,a efekt był taki,że podczas mojego 13 godzinnego porodu była ze mną tylko przez 50 minut,poród w sumie odbierała studentka położnictwa,położna weszła na sam finał i tyle ją widziałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie musisz opłacać położnej,wtedy poród odbiera ta która ma aktualnie dyżur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kolei wszystkie moje koleżanki rodziły na brochowie i porodówkę oraz opiekę po baaardzo sobie chwaliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to już wolę "odwdzięczyć się" położnej po.... (jeśli sobie zasłuży):P hihi bo tak to z tego co piszesz pewności nie ma, czy warto czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój poró trwał 13 godzin.... to długo:( bedę męczyć trochę doświadczoną już mamę, powiedz mi z czego to wynika? od czego zalezy? cały czas odczuwałaś ból??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie to zabrzmiało,ale sama akcja porodowa trwała 55 minut :) po prostu 13 godzin przed II fazą pękł mi pęcherz i zaczęły się skurcze i tak mnie męczyły cały czas,a malutką urodziłam błyskawicznie,rodziłam sn bez znieczulenie,bez nacięcia (miałam tylko pęknięcie I stopnia) i zaraz po porodzie stwierdziłam,że jak tak ma to wyglądać to mogę od razu mieć następne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bolały mnie tylko skurcze-sam poród czyli wychodzenie małej w ogóle mnie nie bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo czyli nie taki diabeł straszny jak go rysują, ja jestem przerażona faktem porodu, mało odporna jestem na ból, wizyta u fryzjera jest dla mnie nieraz traumą:[ a co dopiero będzie na porodówce...:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli się boisz bólu to zawsze możesz skorzystać ze znieczulenia, ja akurat mam bardzo wysoki próg bólu-tak twierdzi mój mąż po tym,co widział ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na brochowie nie ma problemu,nie wiem jak w innych szpitalach,kamieńskiego-zapomnij o znieczuleniu-jeden anestezjolog na cały szpital...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba się będę musiala przeprosić z Brochowem:) bo mimo wszystko wiecej pozytywów za nim jest. Męczy jeszcze mnie Borowska, ale ten przemiał ludzi tam mnie przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga45

Ja polecam bardzo p. Michała Witkowskiego. Bardzo dobry specjalista. Prowadził mi 2 ciąże i wszystko w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja chodzę do Towarzystwa Rozwoju Rodziny na NFZ. Teraz to w ogóle ciężko znaleźć przyjmującą poradnię :-/

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×