Wkłady koronowo korzeniowe jedynek

Cześć Czy miał ktoś z was może robione wkłady koronowo-korzeniowe ? Chciałbym tylko jak wygląda zabieg i czy jest jakoś sczeólnie bolesny bo podjąłem sie takiego zabiegu nic o nim nie wiedząc i nie iwem czy czasami nie będe żałował :) Bardzo dziękuję za pomoc.

wkk czyli wkład koronowo-korzeniowy wykonywany jest u stomatologa - najlepiej ze specjalnoscią z protetyki. Lekarz przygotowuje miejsce do wycisku (w twoim przypadku górna jedynkę)co zwykle jest zabiegiem bezbolesnym i przebiega w zależności od tego jaką techniką stomatolog sie posługuje - z pewnoscią używa dryli do kanału itd. Po przygotowaniu pobiera wyciski pod wkład - zwykle są tą dwa wyciski - w szczęce (jeśli mowa o gornych jedynkach) jest pobierany wycisk dwuwarstwowy masą silikonową , natomiast w żuchwie wycisk przeciwstawny masą alginatową. Dentysta po pobraniu wyscisków odsyła je do technika dentystycznego i umawia się na kolejną wizytę w celu zacementowania wkładu i wykonania dalszych prac do założenia na wkładze korony.

No przednie órne jedynki mam zjechane masakrycznie takze będze leczenie kanałowe bo miałem wybierać wyrwanie i zrobienie mostu albo właśnie wkk i wiadnomo wybrałem wkk bo jakby ie bło mam nadal swoje korzenie. A co do czasu całkowitego zrobienia wkk to ile to tak mniej więcej trwa (chodzi mi o to kiedy będe już miał wszystko zrobione wraz z koronami) ? i czy 3000zł to normalna cena z 4 zęby ?

pozwolę sobie odświeżyć :)

ja miałam w zeszłym roku, bo moje jedynki były mega brzydkie, polegał to najpierw na kanałowym przeleczeniu obu (wiadomo że jak ząb się zatruwa, to kilka dni pobolewa, ale dostałam leki przeciwbólowe). Następnie dentystka opiłowała od tyłu moje zeby tak że zrobiła mi odlew do wkładów bez "utraty" moich jedynek. Potem nałożono mi wkłady wtedy kiedy miałam jeszcze zęby nazwijmy to "w całości" i dopiero na kolejnej wizycie kiedy już się odpowiednie usadowiły, opiłowano mi moje jedynki i pobrano odlew pod korony. Na tydzień czy dwa założyła mi jedynki z kompozytu (nie były wcale najgorsze). Na kolejnej wizycie dostałam odlew kompozytowy swoich nowych zębów, czyli kształt dokładnie taki jakie miały mieć korony, żeby się dopasowało zanim zrobią je już z porcelany. Nosiłam je tez tydzień (były delikatnie zbyt białe i odznaczały się). . W "praniu" wyszło że finalne korony mogłyby być trochę dłuższe i takie też mi przygotowano. Zakładanie trochę trwało, ale generalnie ból jeśli chodzi o całą tą akcje towarzyszył tylko przy zatruwaniu nerwów. Teraz mam cudowne jedyneczki, lepszych nie mogłam sobie wyobrazić :)

Hmmm czyli ból tylko przy leczeniu kanałowym. Mi też mówiła,ze będzie to trwało ok 2 tygodni i będę miał nowe zęby :)

Może ktoś jeszcze sie wypowie ?

Moje doświadczenia z sztucznymi zaczęły się dość dramatycznie, przewróciłam się na rolkach. Złamała mi się jedna jedynka a dwójka i druga jedynka poważnie się odkruszyły. Nie będę sie tu rozpisywać jakie o szczegółach samego wypadku i jakie jest to przeżycie kiedy w jednej chwili traci się praktycznie prawie trzy zęby. Koniec końców, poprzez koleżankę trafiłam do Vilta-dentalu na Białołęce. Najpierw zrobili mi komputerowe zdjęcia rendgenowdkie a później założyli takie nakładeczki imitujące zęby ponieważ musiałam odczekać aż zejdzie opuchlizna i przestanie mnie boleć warga. Później doktor wyleczyła mi dwa zęby kanałowo a jeden zostawiła bo był w dobrym stanie. Samo leczenie nie było bolesne a poza tym wtedy zniosłabym wszystko żeby jak najszybciej odzyskać zęby. Po leczeniu wzięła mi odcisk a następnie zamontowała dwa sztyfty. Zdziwiłam się trochę bo na przedostatnią wizytę przyjechał technik i dokładnie oglądał mi zęby, coś tam sobie oznaczał. Za niecały tydzień dostałam dwie nowe, piękne koronki i tzw licówkę. Teraz nie widać różnicy między wstawionymi zębami a moimi własnymi. Kosztowało mnie to trochę bólu, łez i tydzień urlopu. Anka30

@Anka30 ile Cię wyniosło pln za wszystko ?

???

no przecież widać, że ta cała anka30 to jest osoba wynajeta piszący posty za kasę, żeby zareklamować gabinet...

Być może,ale chciałbym o wszystkim wiedzić zanim zacznę leczenie :0

Mialam robiony na siodemce wydalam duzo kasy po dwoch latach byl do kosza mudialam wyrwac trzy razy mi wypadla korona a pozniej mialam zapalenie

zapalenia pod koronkami są często i nie ma uproś ząb do wyrzucenia ja podziwiam laski, które robia piękne zęby, dla widzi mi się...a za 1-2 lata po zebach i sztuczna szczena

No to troche lipa z tym,że tak szybko może to sie zkaszanić,ale jednak wolę spróbowac. Mi w sumie ma wyjść 3000zł za wszystko,ale może jednak bedzie warto :)

A miał ktoś jeszcze może problemy z tymi wkładami ?

???

To jak miał ktoś jeszcze może problemy z tymi wkładami ?

Albo inaczej co lepiej zrobić wkłady kk czy może jakiś mostek ?

zapytaj dentystę tu nikt nie widzi twoich zebów co masz do zrobienia

A co waszym zdaniem jest trwalsze wkk czy właśnie mostek ?

Do zrobienia mam 4 przednie zeby (1 i 2 lewa i 1 i 2 prawa) i dlatego nie iwme co mi wyjdzie lepiej zrobić bo na most szkoda mi trójek,które trzeba bedzie oszlifować,a z drugiej strony boje sie,ze te wkk długo moga nie wytrzymać :/

Nikt sie już nie wypowie ?

???

to jak co bzobz wasszym zdaniem lepsze ?

...

Pomoże ktoś ? Bo nie chce wywalać pieniędzy w błoto

???

bump

...