Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

boję się konfrontacji

Polecane posty

Gość gość

podczas studiów miałam konflikt z kilkoma koleżankami- kiedyś się lubiłyśmy, potem już nie, obsmarowałam jedna z nich za plecami- byłam o coś mocno zła, juz nawet ne pamietam o co, ona zgłosiła na policję za pomówienie... ja w sumie w tamtym okresie miałam problemy z nerwami, korzystałam z pomocy psychiatry, one o tym wiedziały.... teraz boję sie ewentualnej konfrontacji w pracy, co będzie jak się spotkamy ponownie- w pracy, jeżeli będa zatrudnione jako pierwsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 3333
Bój się , drżyj, dla plotkar nie może być litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja żaluję, to bylo kilka lat temu, teraz jest mi wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubisz bezy
nie ma to jak milosciwy ojciec rydzyk.. on ci na pewno wybaczy jak tylko odstapisz mu swoja emeryture

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyna 3333
Jeśli żalujesz to chyba nie ma innego wyjścia jak przeprosić i wytlumaczyć to jakoś sensownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeprosiłam i to szczerze, ale się obawiam czy nie powiedzą szefowi że sie leczyłam psychiatrycznie (nerwica).... mamy ten sam zawod, mieszkamy w tym samym mieście, mozemy na siebie trafić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×