37 tydzien ciazy i czuje sie super w upaly a wy tylko narzekacie marudy

No wiec zazdroszcze dobrego samopoczucia, bo ja od poczatku czuje sie fatalnie. Upaly zagoscily u nas juz w maju i od tego czasu moze ze 2 dni byly do zniesienia. Jestem aktualnie w 35 tygodniu, przytylam sporo bo z 15 kg, staram sie codziennie wychodzic, plywac, zyc normalnie... Ale mecza mnie jeszcze wymioty, choc ostatni tydzien byl spokojny. Przez miesiac bylam na antybiotykach, 3 razy mialam zapalenie uszu, grype, zapalenie pecherza. Zgaga tez mnie meczy z kwasnymi wymiotami, bol w plecach po prawej stronie, to ze szybko sie mecze itp. Szczerze, zawsze myslalam ze ciaze bede znosic dobrze, nic bardziej mylnego. Nie lubie byc w ciazy, nie widze w tym nic przyjemnego.

nie narzekaj, kobiety są wytryzmałe jak cholera, tu narzekają a rodzą dziecko za dzieckiem