Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dzis jako gosc

mezczyzni nie maja pojecia o seksie

Polecane posty

Gość lipaaaaaaaaaaa
to nie jest kwestia ''czasu'' jaki facet moze''zaoferowac'' na seks, to ze moglby kochac sie dlugo nie gwarantuje orgazmu, to raczej kwestia taktyki, gry wstepnej, cuzlych slow, whatever

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima donna
Moje wspomnienia z nocy poślubnej 20.08.09r Z pewnością jesteś na mnie rozgniewana, bo drugi tydzień już przechodzi a ja nie piszę jak mi się powodzi. Sądzę, że nie zrozumie Twoja główka mała, gdy tylko przeczytasz, żem Witkowi dała. Uczynię wszystko, co będzie w mej mocy opisując przebieg swej poślubnej nocy. Po całym weselu, hucznej zabawie, gdy wszyscy goście rozeszli się prawie, gdy tylko trzech zostało w bawialni, Witek mię pod rękę wiódł do sypialni. Zaczął się rozbierać i mię o to prosi. Objął bardzo czule, suknię ręką wznosi. Zgodziłam się w końcu, tylko go prosiłam, by zgasił światło, bo się rumieniłam. Prędziutko więc wszystko z siebie zdejmowałam, aż wreszcie w samej koszuli się ostałam. Witek podszedł do mnie bardzo roześmiany i szepnął: ach chodź skarbie mój kochany. Gdy się położyłam, przytulił się do mnie bardzo czule i zaraz zaczął zdejmować mi koszulę. Ja w bojaźni wielkiej drżąc się rozpalałam i jakiś twardy członek ciągle odpychałam. Gdy mi mą koszulę ściągnął Witek drogi, chwycił za kolana, rozłożył mi nogi, całym swym ciężarem legł na moim ciele, chciałam krzyknąć, ale oddechu nie stało mi wiele. I poczułam coś nagle między nogami. Coś to mnie ubodło jak diabeł rogami. Wkrótce potem czuję, jak owe narzędzie, stale coś szuka, dotyka mnie wszędzie. Aż wreszcie znalazł, tam się wpakowało, gdzie między nogami jest otwarte ciało. I ze strachu prawie nie zemdlałam, lecz w tym samym czasie dreszczy rozkoszy doznałam. Bo Witek mi cały swój członek wpakował i ustami swymi usta me całował. Wtenczas nogami chwyciłam Witka krzycząc: jeszcze, jeszcze, jeszcze Tak się rozczuliliśmy jak tłok samochodu, jak Witek do przodu, to i ja do przodu, jak Wicio do tyłu to i ja oczywiście, także swą d*pkę cofałam sprężyście. Wskutek tego tarcia, przyznam rozkosznego, po małej chwili pod d*pką poczułam coś mokrego. Witek chwilę sapał, aż wkrótce, że słabnie, odsunął się ode mnie i leżał bezwładnie. Ja wtedy członek do małej rączki wzięłam i ostrożnie do swej dziurki przytknęłam. Ten twardy instrument co się go tak bałam, teraz całkiem miękki w swej ręce trzymałam. Lecz po małej chwili dźwignął się do życia i Witek znów pchać zaczął do mego ukrycia. Witek mój kochany znów zaczął pracować i między moje nogi swój koniec kierować. Ja również Witkowi zręcznie pomagałam, gdy mi się wyśliznął sama sobie wkładałam. I tak sobie żeśmy dziesięć razy powtarzali, i choć chciałam jeszcze Witek nie mógł dalej. Dziś już proszę Witka z wieczora i rana, by czym prędzej kładł się między me kolana. Jego szept, pieszczoty ciągle słyszę, czuję, i choć jego przy mnie nie ma miłość w myśli knuję. Zresztą i Ty zaznasz tej słodyczy, gdy dasz swemu kochanemu. A tego Tobie z całego serca Twoja koleżanka życzy. Donia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipaaaaaaaaaaa
z***bisty wiersz kolezanko, ALE ZYCIE TO NIE JE BAJKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipaaaaaaaaaaa
szkoda dyskusji... na pewno ilosci nie jest kluczem... jak ktos Cie nie jara to moze rucach do woli i tak nie dojdziesz, powiedzialam wprost jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipaaaaap
nie ma co dyskutowac, jak ktos Cie nie jara to moze Cie pieprzYc tydzien i nie dojdziesz, takze tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak jest z k***ami w burdelach? One przeżywają orgazm czy tylko są bezczuciową kupą mięsa dla pieniędzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mają orgazmy, ale nie podczas seksu, tylko jak banknoty zobaczą ;) Ogólnie to współczuję kobietom, które nigdy nie miały orgazmu. Wujek Dave miał takie 3 no i... ciała puszczone w ruch raz zaczęły puszczać się cały czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mam zapytanie odnośnie gry wstępnej, czy ona zawsze musi trwać w nieskończoność i w którym momencie jesteście gotowe do seksu, już rozpalone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tu jest jest pewin problem i nalezaloby spojrzec prawdzie w oczy i przyznac,ze naszej kulturze kobietom wmawiane jest juz od dziecinstwa,ze maja czekac na tego jedynego i takie tam bajeczki.tylko rzeczywistosc wszystko weryfikuje,to ze kocham,nie znaczy,ze w lozku bedzie super.milosc w glowie a odczucia miedzy nogami to dwie rozne sprawy.i mowi to wam kobieta,majaca ponad 30 lat,ktora zaznala super seksu i poznala co to milosc.albo mam meski umysl(plec mozgu),nie wiem albo przychodzi to wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość1 - jak jest mokro to można zarzucić kotwicę ;) gość2- obyczaje się zmieniły, młode pokolenie już ma całkiem inne (odwrotne) wzorce, czyli ruchać się z kim popadnie i ogólnie róbta co chceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietą bez pojęcia
o seksie ;) nie wiem co lubię i jak-niby skąd skoro On jest moim pierwszym a On-ma duuużo cierpliwości-uczę się na Nim a jestem naprawdę dorosła :classic_cool: czasami myślę że chyba jestem beznadziejna ( zwłaszcza gdy czytam niektóre posty na kafe-czego to się nie robi !!!...) a z drugiej strony-może gdybym była beznadzieją kłodą to wymieniłby mnie na inny model naprawdę nie wiem mam Go spytać ale jak... "powiedz czy jestem kłodą" już wyobrażam sobie Jego minę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe ja kiedys wyrzucilam faceta z lozka bo nic nie czulam,ciasna jestem,dzieci nie mam-zeby bylo jasne:Pale w tych sprawach to nie tylko praktyka alw i talent chyba tez jest.jedni sie szybko ucza inni nigdy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cyt.: gość hehe ja kiedys wyrzucilam faceta z lozka bo nic nie czulam,ciasna jestem,dzieci nie mam-zeby bylo jasnejezyk.gif ale w tych sprawach to nie tylko praktyka alw i talent chyba tez jest.jedni sie szybko ucza inni nigdyjezyk.gif BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB Są, moim zdaniem, 2. przyczyny oziębłości seksualnej kobiet: 1) uszkodzenie narządów rodnych i brak połączeń nerwowych łechtaczka- ośrodek rozkoszy w mózgu i na oziębłość z tego powodu o nie ma siły! 2)blokada psychiczna lub brak odpowiedniego przetarcia szlaków nerwowych by podnieta dotarła do ośrodka rozkoszy, co można w optymalnych warunkach wytrenować, wg seksuologów, po 50. zbliżeniach. Przez optymalne warunki rozumieć należy miłość finalizowaną seksem, gdyż każda miłość prowadzi do seksu, lecz nie każdy seks do miłości. Czysta "rąbanka" bez uczucia nie usunie oziębłości. Oto genialna def. seksu: wild_wind (07-08-2005 11:55:00) Odpowiedz cytując Jeśli jest pozbawiony miłości,jest całkowicie nieseksualny, bo staje się wówczas np. ucieczką od samotności, zadośćuczynieniem, niby gwarancją wierności, głodem pożądania, który chcemy za wszelka cenę zaspokoić, potwierdzeniem własnej seksualnośći , dowartościowaniem się, wyładowaniem złości, zemstą, sposobem na nudę, służy dominacji i kontroli, wynikiem społecznej presji, sposobem na depresję, buntem, wypływa często z poczucia winy.... taki seks sprawia ból , upokarza, rozczarowuje. Jeśli te nieseksualne potrzeby zostawimy przed drzwiami sypialni , wtedy seks ma szansę stać się czymś pięknym, prawdziwym, pełnym rozkoszy i przyjemności. Stanie się sposobem wyrażania miłości, radości , zachwytu . Znikną niepokoje a seks będzie czymś dobrym, pożytecznym, pięknym, potrzebnym i oczywistym. Bo najpiękniejszy seks to ten bardzo ale to bardzo seksulany.:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatni gosc chyba cie ponioslo.wbij sobie do glowy,ze nie kazdy jest katolikiem:Oja mam swoje potrzeby i moge je zaspokoic bez milosci.doopa nie rozumie slowa milosc,ze sie tak wyraze.to czysta fizjiologia.mam chcice juz.kazdy jest jest inaczej skonstuowany psychicznie i ma co uogolniac.oczywiscie musi sie chemia miedzy ludzmi zgadzac,milosci byc nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam sie,ze nie maja pojecia.maja,tylko nie zawsze mysla o potrzebach kobiet.i to jest czysta glupota z ich strony.ci,ktorzy o gre wstepna nie dbaja duzo traca.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cyt.:gość ostatni gosc chyba cie ponioslo.wbij sobie do glowy,ze nie kazdy jest katolikiempechowiec.gif ja mam swoje potrzeby i moge je zaspokoic bez milosci.doopa nie rozumie slowa milosc,ze sie tak wyraze.to czysta fizjiologia.mam chcice juz.kazdy jest jest inaczej skonstuowany psychicznie i ma co uogolniac.oczywiscie musi sie chemia miedzy ludzmi zgadzac,milosci byc nie musi. GGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGG Chłopie & babo, twoje rozumowanie jest czysto darwinistyczne/zwierzęce, a skoroś bydlę, to nie mieszaj do zwierzęcego d*pczenia wiary. Poza tym nie ma co z Tobą dyskutować skoro nawet pisać nie potrafisz, gdyż komp w Twoim tekście podkreślił aż 25 błędów. Żegnaj.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj jako gosc
przeczytalam ostatnie posty i czegos tu nie rozumiem.piszcie na temat ale przeniescie sie na inny topik. Autorka topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj jako gosc
ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj jako gosc
czuje sie jak w domu wariatow ale dom wariatow to tez dom:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to teraz rozumiesz czemu tak dobrze Ci tu; ) Ja czuję się jak w domu wszędzie tam gdzie przenocuje kilka dni;) Ważne , ze humor dopisuje:) A jeśli chodzi o mężczyzn to czasami mają pojęcie o seksie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze ty masz pojecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze ze 100 lat I chlopy beda siedziec w kuchni.....kobietki sobie odbija.....odwroca sie role....hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durnowata Zuziu, twoje duże I w środku zdania cię zdradza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×