Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zrobic test czy nie

Polecane posty

Gość gość

witam , dziewczyny, kobiety powiedzcie mi mam caly czas od owulacji podwyzszona temperature 36,8 -37 no i nie dostalam okresu :/ 2dni... a tydzien temu raz tylko mialam taki rozowy sluz, do tego przez te dwa dni czuje ze zaczyna mnie bolec jak na okres i przestaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po temperaturze wiedziałam,że muszę zrobić test:) kilka dni po spodziewanym okresie cały czas miałam 37,2 ... temperatura nie spadła a test pokazał II kreski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zrobiła test. Daj znać. Życzę zadowalającego wyniku, bo nie wiem jakiego wyniku chcesz oczekiwać ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poslucham sie :) i jutro wieczorem napisze:) z jednej strony bardzo chce z drugiej obawiam sie swojej pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poslucham sie :) i jutro wieczorem napisze:) z jednej strony bardzo chce z drugiej obawiam sie swojej pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gosc nr 1 zawsze mialas od owu do okresu podwyzszona ? bo kurcze ja mam pierwszy raz tak zawsze poczatek cyklu mialam 36,2 a po owu 36,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamina jak cos jutro podziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja gość nr 1 :D Temperaturę mierzyłam ponad 2 lata...zawsze od owulacji miałam podwyższoną (37,1) i spadała mi w dniu miesiączki lub dzień wcześniej - cykle nigdy nie były dłuższe niż 30 dni.W ciąży w 31 dc zamiast spaść podniosła się jeszcze do 37,2 poczekałam kilka dni - nie spadła,to zrobiłam test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie jest troszeczke inaczej , ale moze i sie udalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracą się nie martw. Jeśli masz w miarę normalnego szefa i jesteś dobrym pracownikiem, to powinno być ok :). Ja jak dowiedziałam się że jestem w ciąży to był dla mnie najpiękniejszy dzień w życiu, i od razu uciekłam na L4 bo w mojej pracy był horror i mobbing, a jak już byłam miesiąc na zwolnieniu to okazało się że szef zwolnił koleżanki z mojego działu. Więc fuksło mi się :). Od maja jestem na rocznym macierzyyyyńskim :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde wyszla bardzo delikatna druga kreska:/ ale dzis jeszcze bardziej brzuch mnie boli jak na okres .... a moj zawod to policja kryminalna , jesli bym byla w ciazy to ciezko prawdopodobnie bedzie mi go wykonywac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli wyszła blada kreska to gratuluje ;-)))) mi wyszła blada 6 dni przed okresem obecnie 32 tydz ciazy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ciezko jest w ciazy?:) da sie polaczyc z praca? glupie pytania ale jakos nigdy tym sie nie zajmowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszysz się? bo coś nie bardzo piszesz o tym .. no i dziewczyny mają rację..są L4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaskoczona jestem:) ale jestem typu pracocholik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bym chciała byc tak zaskoczona ;) kochana, to dziecko to dla Ciebie idealny prezent! Tam pracoholizm bardzo się przydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze tak , chyba pora zaczac zyc swoim zyciem a nie tylko praca:) chyba trzeba mezowi powiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mammina a Ty sie starasz o malenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie :) na razie to jest dla mnie dziwne bo robię rzeczy których unikałam przez cały czas..jak wyliczanie dni płodnych ..istna wariacja.. dlatego najfajniej jest tak jak Ty - zaskoczenie a nie żmudne planowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez z 3lata temu tak robilam nie moglam sie odnalesc w policji , zaczelismy planowac liczylam mierzylam kazdy objaw lecialam po test po pol roku starania przestalam a teraz po prostu zajelam sie praca :) duzo wyjezdzalismy to tu to tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm.. to pewnie ja też potwierdzę tą regułę,że im bardziej się starasz tym bardziej nic nie wychodzi.. a Twoja praca to w terenie czy w papierach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to roznie bywa , ostatnia sprawe mialam wlasnie dotyczaca niemowlecia , znalezionego na cmentarzu za grobowcem i to juz byla praca baardzo w terenie , bo jesli wypadek to juz tylko papiery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×