pytanie do mam niepracujacych

Ile dostajecie od meza kieszonkowego? :D

zeroooooo

Uuuuuu niedobry maz. Chociaz dzieckiem sie zajmuje?

maz oddaje mi cala wyplate :) Kochany jest ;)

hehe też nie ;-) dlatego ide od pazdziernika do pracy a mąż niech wyp .... nieudacznik z niego i tyle

O jeny, naprawde maz Ci daje kieszonkowe? Ja siedze w domu z dzieckiem, zajmuje sie nim, to moja praca! Dbam o meza, dziecko i o dom. Pensja meza jest naszym wspolna bo decydowalismy ze chcemy aby corka byla jak najdluzej w domu ze mna. Z reguly ja rzadze kasa, oplacam rachunki, kupuje co chce. Maz zajmuje sie corka jak wraca z pracy, zabierze na rower, albo idziemy gdzies wszyscy razem, czasem on wyskoczy z kolegami na squasha. Normalne zycie. Ba, mam nawet Pania do sprzatania ra na 2 tygodnie czysci dom na blysk.

My mamy konto wspólne i każde z nas z niego korzysta wedle potrzeb ;) Poza tym siedze w domu bo to lubię i ja i mój mąż ;) Zawsze chciał móc zapewnić swojej kobiecie ten komfort bo jego matka całe życie pracowała i nigdy nie miała czasu ani dla dzieci ani dla ojca i była wiecznie zmeczona

ile placisz tej pani od sprzatania? powaznie pytam :)

T ektóre siedzą w domu i nie planują wracać do pracy - jaki zawód ma wasz mąz i jakie ma zarobki netto miesięcznie? I ilu jest domowników?

mamy wspolne konto i oczywiscie pieniedzmi dysponuje ja. ale tez dostaje " kieszonkowe". to sa pieniadze tylko i wylacznie dla mnie, na moje przyjemnosci czy zajkupy. Nie widze w tym nic smiesznego

07.08.13 , a cie to obchodzi?

Interesuje mnie, jakie zawody pozwalają na takie bezpieczeństwo finansowe, że z jednego dochodu utrzymuje się żonę i dzieci, co w tym szokującego?

Place jej 100zł za okolo 6-7h sprzatania z prasowaniem. Zarobki maz ma na tyle duze ze nie musi mi wydzielac kieszonkowego na moje pzyjemnosci, jak chce to ide i kupuje. Wieksze wydatki konsultujemy ze soba.

07.08.13 jagoda369 ile placisz tej pani od sprzatania? powaznie pytam usmiech.gif xxx A co cię to obchodzi?

Konto wspólne, nie jestem dzieckiem by dostawać kieszonkowe.

Ja moge powiedziec, moj maz jest programista.

mam karte do naszego wspolnego konta.chce to kupuje,o nic pytac nie musze.

Hm, mój mąż tez jest programistą, mamy dwójkę dzieci wieku przedszkolnym, i nie stać nas na mój pobyt niepracujący w domu - dochód męża to 2500 miesięcznie.

mąż ma zawód techniczny , odkładamy połowę jego pensji na oszczędności. Moja wypłata wynosila dokladnie 1/10 jego - najniższa krajowa. Teraz postanowilismy zainwestowqac w dzieci i ich wychowanie, czyli ja z nimi jestem w domu. Jak odchowamy to pójde do pracy dla fanaberii swojej, chyba n pół etatu zeby sie nie nudzic i miec kontakt z ludzmi.

To ja ci odp. Też siedzę w domu i opiekuję się dzieckiem- jestem na wychowawczym (400 pln) Mąż pracujęi dostaje na rękę 2500 a w zimę 2000.

obchodzi!

Mialam racje piszac kiedys , ze kafeterianki to same bogaczki i krezusy. :D

O rany, ja zarabiam 3400 na rękę (nauczycielka w prywatnej szkole) a mąż 2800 (urzędnik) - dla nas to nie byłby dobry układ jakbyśmy z męża pensji mili tylko żyć. Dlatego uważam, że nie stać nas na dzieci. Nie wiem jak ktoś daje radę z 2000 czy 2500 utrzymać więcej niż 2 osoby. No chyba że koszty życia macie niskie nie spłacacie żadnych kredytów hipotecznych.

jak wy żyjecie za te 2500zł????

nie rozumię jak mąż może dawać żonie kieszonkowe Masakra !!.. to jest takie niedojrzałe...... Ja oczywiście dysponuję całą wypłatą i nią gospodaruję w końcu to ja zajmuję się domem robie zakupy itd . Mamy wspólne konto i nie wyobrażam sobie inaczej

jagoda 0a ty pasozycie ile dostajesz od meza budowalanca???

Widocznie Twoj maz jest slabym progrmista, skoro zarabia 2500:/ No sorry ale tym zawodzie dla dobrych specjlistow zarobki sa duzo wyzsze! Moj zarabia 7,200 netto plus jakies tam dodatki, karty multisport i inne.

ja kiedys nie pracowałam i nie miałam zadnego kieszonkowego....po prostu kasa lezała w domu i to ja nią gospodarowałam kupowałam co chciałam.Mąż prowadzi własna działalnosć dochód srednio 12tys netto

zawsze mnie to irytuje "niepracująca mam" a jak tata jest niepracujący to wtedy to jest patologia zapewne

gość ja kiedys nie pracowałam i nie miałam zadnego kieszonkowego....po prostu kasa lezała w domu i to ja nią gospodarowałam kupowałam co chciałam.Mąż prowadzi własna działalnosć dochód srednio 12tys netto" 1 1 a nie mowilam, ze tutaj same bogaczki siedza :D piszcie jeszcze , pliss.