Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie do mam niepracujacych

Polecane posty

Gość gość
jagoda a Ty masz jakiś kompleks?? wez sie do roboty to też tyle zarobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2013-08-07 15:52:59 , zartujesz sobie? Ja nie po to wychodzilam za maz zeby teraz do pracy chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Interesuje mnie, jakie zawody pozwalają na takie bezpieczeństwo finansowe, że z jednego dochodu utrzymuje się żonę i dzieci'' Ale przecież kiedyś tylko tak było, że to facet zarabiał i potrafił pięcioosobową rodzinę utrzymać. Tylko teraz się ludziom w d****h poprzewracało i na wszystko musi ich byś stać, tyle badziewiastego towaru, który trzeba kupić by nie odstawać, że na rodzinę już nie starcza. Na szczęście to już końcówka, bo doprowadziliśmy do takiego konsumpcjonizmu, że grozi na zapaść i reset.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale przecież kiedyś tylko tak było, że to facet zarabiał i potrafił pięcioosobową rodzinę utrzymać. Tylko teraz się ludziom w d****h poprzewracało i na wszystko musi ich byś stać, tyle badziewiastego towaru, który trzeba kupić by nie odstawać, że na rodzinę już nie starcza. Na szczęście to już końcówka, bo doprowadziliśmy do takiego konsumpcjonizmu, że grozi na zapaść i reset." ranyy ales Ty glupia. Kiedys tez mieszkania nie byly tak drogie, albo sie dostawalo swoje albo zylo na kupie z rodzicami i dziadkami. A teraz wiekszosc zarobkow pozeraja kredyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje męzowi,uważaj zeby Cie w tyłek nie kopnął posażycie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
07.08.13 , masz 100% racji:) jak sie podjedzie do supermarketu to taki tlok na parkingu, ze nie ma gdzie stanac a wszyscy narzekaja na brak kasy :D ale MUSZA kupowac, tj jak nalog :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
07.08.13 , w tyleck to cie moze kopnac ale twoj ! ja mam porzadnego faceta a nie dziwkarza tak jak wiekszosc z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale przecież kiedyś tylko tak było, że to facet zarabiał i potrafił pięcioosobową rodzinę utrzymać. Tylko teraz się ludziom w d****h poprzewracało i na wszystko musi ich byś stać, tyle badziewiastego towaru, który trzeba kupić by nie odstawać, że na rodzinę już nie starcza. Na szczęście to już końcówka, bo doprowadziliśmy do takiego konsumpcjonizmu, że grozi na zapaść i reset." ... Kiedyś w PRL każdy miał pracę, a jeszcze wcześniej, przed wojną, kobiety tez pracowały, a tylko jaśnie panie ziemianki i arystokratki wygrzewały d**a kanapy, mając tabuny guwernantek i nianiek do wychowywania dzieci. Kiedyś mieszkania były od państwa, a nie na 30-letnie kredyty. Kiedyś żłobki i przedszkola były bezpłatne, tak samo jak służba zdrowia, a nie tak jak teraz (jak nie stać cię na prywatna opiekę zdrowotną, to zapomnij o dobrym standardzie leczenia). Kiedyś zarobki jednej osoby wystarczały na utrzymanie kilkuosobowej rodziny i to była norma, ale teraz jest inaczej i kropka. Nie myl konsumpcjonizmu ze zubożeniem społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahahaaa na pewno napisz to za 20 lat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe w d*pe to Was moze kopnac maz ktory malo zarabia, z braku ambicji i zyciowej nedzy pojdzie sie zabawic z jakas cizia. Jak ludzie maja kase to tak naprawde wiele problemow ich omija. My sie nie klocimy o pieniadze, bo je mamy, zyjemy spokojnie i jest nam dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 tys na 3 osoby to nie jest dużo, policz ile trzeba odkładać na samochód a ile LAT na mieszkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jagody
jak twój mąż codziennie pociąga piwko to ja ci szczerze współczuje a nie zazdroszczę. szkoda że ten jego dochód 12 tys nie starczył aby iść do weterynarza i wysterylizować kotkę ... ale gdzie ty sknerusie wolałałaś topić kocięta w wiadrze bo szkoda kasy na weterynarza... katoliczka od siedmiu boleści... a może mąz ci tak ogranicza wydatki że miałaś do wyboru weterynarz albo podpaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy na kredyt tylko samochód mieszkanie dostalismy w prezencie slubnym od rodzicow takze ten wydatek nam odpadł i te 12tys to nie jest niewiadomo jak wielka kasa....Chyba ze ktos wydaje wszystko co ma na bierzace wydatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wydania to żadna kasa nie jest zbyt wielka ale do zarobienia ?:) Może dlatego tak lekceważysz te kwoty bo sama na nie nie pracujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może mąz ci tak ogranicza wydatki że miałaś do wyboru weterynarz albo podpaski." 1 to sobie skopiowalam bo mnie anjbardziej rozsmieszylo. a wiec odpowieadam ;) musze wybierac albo podpaski albo kromka chleba b tylko tyle mi maz daje na dzien do jedzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrośnice się denerwują gdyż nie mają faceta który pozwoliłby im nie pracować a zarobione pieniądze pozwalał im wydawać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa z zielonego wzgorza
nie wiem jak mozna zyc na utrzymaniu meza :-O:-O:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys kobiety "siedziały" w domach bo nie było pralek, zmywarek, odkurzaczy, nie szło się do marketu i kupowało chińskie gatki czy skarpetki za 0,99, żeby mieć kartofle to trzeba było je wychodować, zebrać itp, kobiety miały min 3 a zazwyczaj 5-6 dzieci, zero pampersów, zero gotowych słoiczków, zero mokrych chusteczek itp więc one yebały 100 razy bardziej niż teraz ma kobieta 2 dzieci + pracę więc nie rozumiem tego marudzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znów pojawiła sie ta pusta jagoda... kobieto jakim trzeba być burakiem żeby sie pchać tam gdzie cie nie chcą??? nikogo nie interesuje twoje zdanie na żaden temat. jak się w życiu nic nie potrafi to trzeba się chwalić ....( miałam napisać osiągnięciami... ale budowa to żaden wyczyn) dochodami męża. do czego ty w życiu doszłaś, dom po mamusi, zresztą nawet sami nie mieszkacie w nim, tylko na kupie, mieszkacie na wsi zabitej dechami, mąż alkoholik, ty bezrobotna... kobieto czym ty sie tak szczycisz wszedzie? tylko głupotą przerastasz inne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie miało jedne buty to tylko do kościoła się nosiło itp teraz jest bardzo łatwo, ja mam prasowacz parowy, zmywarkę z funkcją odkażania naczyń dla noworodków, pralkę z suszarką (na noc nastawiam program a rano śpioszki, ciuszki wyciągam suche) chleb sama piekę w wypiekaczu, w blenderze robię wszelki zupki, kaszki, ciuszki dla maluchów są tanie na allegro, w marketach, w pepco itp mam samochód wszędzie biorę maluchy, pracuje i mam dwójkę i chodzę do fryzjera, uprawiam seks z mężem, wieczorem iglądamy filmy na naszym kinie domowym (robimy popcorn, wpadają znajomi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadajcie z babciami a zaraz się zorganizujecie, życie jest piękne tylko trzeba chcieć ;) a dziecko czy praca to nie ma być wyrok tylko przyjemność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz kobieta czuje się poniżona i będzie się kłócić o to kto ma włączyć pralkę, albo podgrzać jakieś gówno mrożone w mikrofali tym się różnicie od waszysz babek i nawet matek, które nie tylko zajmowały się domem ale i pracowały zawodowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierdzielicie glupoty, nie wszytskie kobiety chca siedziec w domu cale zycie. Ja mam dobre wyksztalcenie, ale teraz siedze w domu z wlasnego wyboru bo po prostu uwielbiam spedzac czas z moja coreczka. We wrzesniu idzie do przedszkola i serce mi sie kraja, jednak wiem ze to bedzie dobre i dla niej i dla mnie, pojde do pracy, pobede z ludzmi, zrobie cos dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, popieram gość z 16:33:18 weźcie się za organizację i robotę, nawet nie wiecie w jakich cudownych czasach żyjecie - w internecie można w 1 min znaleźć łatwy przepis na obiad, można nawet online zobaczyć jak coś ugotować, można uczyć się języka obcego za free przez internet, macie zmywarki, pralki, nawet lakier mozna sobie u kosmetyczki nałożyć że nie odpryśnie przez 2 tygodnie ale wam ciagle źle, ciągle mało, jak przyjdzie jakiś kataklizm to dopiero zatęsknicie bo wiedzcie że nigdy nie żyło się lepiej niż teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaTrójeczkii
mój mąż mi nigdy nie wydzielał kasy a jestesmy ponad 17 lat po slubie a ja nigdy nie pracowałam, teraz dopiero odchowałam dzieci, poszłam do szkoły i wybieram sie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Kiedys tez mieszkania nie byly tak drogie, albo sie dostawalo swoje albo zylo na kupie z rodzicami i dziadkami. A teraz wiekszosc zarobkow pozeraja kredyty.'' No właśnie każdy musi mieć swoje mieszkanie na kredyt, czyli dwoje ludzi musi zapieprzać na to by spłacać fikcyjne pieniądze, których nie ma na rynku, bo są tylko wykreowane jako dług, więc spędzamy życie w pogoni za pieniędzmi, których nie ma, po to by spłacać pożyczone fikcyjne cyferki, a to się samo napędzający się mechanizm. Faktycznie nie ma czasu na rodzinę, bo gdzie w tym wszystkim dzieci, a no jak ktoś nawet uzna że sobie pozwoli na dziecko, to to dziecko zostanie możliwie najwcześniej oddane na wychowanie tego systemu, który do tego doprowadził, bo nie ma komu tych dzieci wychowywać, bo ani rodziców ani dziadków nie ma (a kiedyś tak było). I tak rośnie kolejne pokolenie niewolników, którym rodzice powtarzają: ucz się to zdobędziesz dobrą pracę i będzie Cię na wszystko stać i będziesz szczęśliwy, gówno prawda. Takich którym się to uda jest garstka i to w większości ci co z waszych odsetek żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi aż wstyd by było narzekać przy mojej mamie (3 dzieci, rok po roku, mieszkanie w bloku na 4p. bez windy) a co dopiero babci (7 dzieci, na wsi, mąż alkoholik, praca w polu), ostatnio moja kuzynka wyżalała się babci jak ona ma cieżko bo opiekuje się rocznym jedynakiem, nie pracuje, w domu syf, ona spasiona ksieżniczka, mąż zarabia 3500 masakra takie własnie jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×