Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iza34wroc

mąż mnie chyba zdradza

Polecane posty

Gość Iza34wroc

Jesteśmy małżeństwem już 7 lat, nie powiem , że byliśmy idealni itp., ale mamy dwie córki i jakoś sobie żyjemy. W maju, była sobota rano , mój mąż rozmawiał taki szczęśliwy przez tel , jak się go spytałam z kim rozmawia to powiedział , że z jego kolegą. Ja wzięłam mu telefon, skrzynka pocztowa pusta, i rozmowy z 'nieznanym" po 30, 40 min, a nawet ponad godzinę. Może i bym to olała gdyby nie fakt , że on po prostu wpisał do kontaktów numer pod nazwą 'nieznany". Zadzwoniłam, a ta dziewczyna usłyszawszy mój głos się odłączyła. Przyznał się , że to jakaś dziewczyna 20-letnia , której naprawiał laptopa, pomagał z zadaniami na studiach. Obiecał, ze już nie będzie do niej dzwonił.Ten okres był taki , że mój mąż często gdzieś wychodził, tu załatwić, tam załatwić. A w lipcu totalna odmiana, mój maż siedzi w domu, zaraz po 17, po pracy jest w domu itp., wiec się nawet cieszyłam, jednak w sobotę sprawdzam jego telefon a tam ma podpisany numer imieniem jego przyjaciela ale w przodzie jest literka "a", rozmawiał z tym numerem w sobotę dokładnie 1h 34min. Postanowiłam zadzwonić z jego tel alni nikt nie odbierał , ide podlać kwiatki na balkon a tu słysze jak on mówi "ooo idzie nie mogę teraz rozmawiać". Wydło się że rozmawiał z ta dziewczyną, mówił , że prosiła o korepetycje bo dostała się na drugi kierunek na polibudę. Kazałam mu do niej zadzwonić i powiedzieć jej przy mnie aby mu nie zawracała głowy i już w ogóle nie bed ą rozmawiać. Odchodzę do kuchni i widzę , że dzwoni gdzieś, wyrwałam mu telefon i na ten numer. Zadzwoniłam do tej dziewczyny i powiedziałam , że ma się trzymać z daleką od mojej rodziny, że jest dziwką itp. a on słychać było ze z uśmiechem powiedziała ze ok i pozdrowiła moje dzieci. Później znowu zadzwoniłam do niej aby ja zwyzywać a ona do mnie, że nie wie czego ja od niej chce i że mam do niej nie dzwonić. Później znów kazałam mężowi do niej zadzwonić aby jeszcze raz jej powiedział , że ma nie dzwonić i to zrobił. Teraz już mu wybaczyłam, bo powiedział, że to nie romans ale ja czuje ze on się od nas oddala bo coś do niej czuje. Dziś przyszedł i powiedział, że mam zadzwonić i przeprosić tą dziewczynę bo on nie będzie się za mnie wstydził. Kurde co ja mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-100/10 głupie niezabawne i na poziomie przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość91
Jesteś nawiedzoną histeryczką 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza34wroc
nie, to nie jest prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańcz to mój kolor
kopnij go w d*pe, kłamca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech idzie z Bogiem :D nie poniżaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza34wroc
większości z was wydaje się , że jestem szurnięta... ale czy to normalne , że mój mąż rozmawiał z nią w każdy dzień po 1h ? i to jest dziwne że w roku akademickim ciągle gdzieś wychodził , a jak nie ma studiów, czyli są wakacje, lipiec , sierpień- on siedzi w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość7
Nie czujesz, że się strasznie ośmieszyłaś? Jeśli ma romans to najpierw należy się upewnić zanim się kogoś wyzwie od k***w i dziwek. A co jeśli nie ma romansu, pomyśl co twój maż o tobie pomyślał? Już całkiem straci do ciebie zaufanie... A dzieci były przy tym jak wyzywałaś tą dziewczynę? Jeśli tak.... to nie mam słów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz
co za p***a glupia, ja tez miałam taka podobną akcje. mój mąż zabiera po drozdze do pracy kolege i trzy koleżanki, wszyscy pracują w tej samej firmie. i taka jedna p***a się do niego podwala, caly czas mu na fejsie pisze, komentuje stara lafirynda z dwojką dzieci mąz ją kopnąl w d*pe, a mój mąz mowi ze w robocie faceni na nią mówią grypa bo podobno wszyscy ją już mieli. wkurza mnie ona strasznie, wiem ze ona cos do mojego męza mimo ze mój mąz mowi ze ona mu się nie podoba bo ma zmarszczki jest stara itp. najchętniej bym jej wjechala na chate i tak z*****a żeby się odwalila ale nie wiem czy bym z siebie zazdrosnej mamuśki nie zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość7
Moim zdaniem być może ma romans. Ale tym co odegrałaś, to będzie ci trudno to udowodnić, bo będą bardzo ostrożni teraz. Zazwyczaj romanse wychodzą na światło dzienne jak ten co zdradza, ma pewność że nic nie wiesz i nie widzisz, wtedy przestaje być ostrożny, a teraz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad ta grypa jest jaki rejon polski? u nas tez jest jedna taka z ta ksywka ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza34wroc
tak , wybuchałam, później dzwoniłam do niej aby ją przeprosić ale nie odebrała, napisałam sms z przeprosinami, nie odpisała ... ale dla mnie to nie jest normalne, ona jest wolna, ma 20 l i tyle razy dziennie rozmawia z starszym facetem, przecież nie nawijają o matematyce czy informatyce przez tyle czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz
z wielkopolski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to niestety a tez ma 2 dzieci i maz ja zostawil i zwia ja grypa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość7
Masz rację przeproś ich wszystkich, niech mają pewność, że uwierzyłaś w kłamstwa męża, to może uda ci się udowodnić zdradę. Wystarczy, że wynajmiesz prywatnego detektywa - wiem tanie to nie jest, ale będziesz mieć pewność czy cie zdradza czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza34wroc
wiem, ze się osmieszyłam ale wytrąciła mnie ta sytuacja z równowagi... rozwód czy to takie proste? ja mam dwie córki, trzecie w drodze, mieszkanie na kredyt, do spłacenia jeszcze 180tys., pracuje w przedszkolu za 1400. Mam podpisaną intercyzę, co ja mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość7
Może to cię otrzeźwi.... Znajoma miała podobną sytuację. Twierdziła, że tkwi w tym "dla dobra dzieci". "Dla dobra dzieci" przymykała oczy na zdrady męża i doszło do tego, że mąż sprowadził do domu kochankę ( to był niby jego dom). Nie miała gdzie pójść więc została. Oni na górze bzykali się w małżeńskim łożu a ona w salonie na kanapie !!! W końcu nie wytrzymała wzięła rozwód wyprowadziła się z dziećmi zażądała alimentów na siebie i dzieci i poznała kogoś wyjątkowego, kto ją kocha i szanuje... Dlaczego to robiła? Dlaczego pozwalała się krzywdzić Bo bała się samotności... ty też się boisz i dlatego wymyślasz powody dlaczego MUSISZ zostać. Tylko pomyśl, że już jesteś sama, bo czujesz się samotna. Tylko o wiele bardziej cierpi się z samotności będąc z kimś w związku, kto poniża i nie szanuje niż w samotności z braku partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci co zrobiła moja przyjaciolka ona z 3 dzieckiem w drodze, maz 36 lat jakas 20 sobie znalazl sprawa się wydala... Ona trochę poweszyla i udało jej się namierzyć kim są jej rodzice i gdzie mieszkają! Spakowala walizkę z kilkoma rzeczki męża i pojechała do nich ... Akurat była niedziela rano .. Powiedziała starym ze ich corunoa spotyka się z jej mężem ze maja 2 dzieci ze za 3 miech kolejne się rodzi.. Bla bla. I ze przywiozła rzeczy męża i resztę dosle kurierem bo maz bedzie się musiał wyprowadzić. Na koniec pogratulowała wychowania córki i ze pewnie są z niej dumni . Podobno afera była na Maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza34wroc
zbieram dowody. Dziś w jego samochodzie znalazłam telefon, ma dwa, a tego trzeciego nigdy nie widziałam, chciałam włączyć ale musiałabym podać hasło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy tel. ma PIN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób mu test na jaja
do wanny go codziennie,jak jajka się topia ,to ok,jak pływają,zdradził,hahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty do k***iska jakiegoś młodego dzwonisz i przepraszasz, bo małż co każe. Wybacz dziewczyno ale na glowę upadłaś? To ty nie widzisz, że on cię kłamie perfidnie. dzwoni i po parę godzin p******i z nią przez tel, a potem real?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój pisze z koleżanką z pracy. Telefon pół roku ma na kod. Miesiąc temu drapak ten tel i wpisałam kod który podgladnela moja córa. A tam sms o różnych porach ze ja jestem burak itp epitety na mój temat. Przykro mi było 20 lat z nim jestem mamy 2 dzieci. Powiedziałam mu o tym a on ze tylko raz tak sobie pisał. Były sms jednoznaczne tzn. Mam grzeszne myśli na twój temat. Ostatnio znów coś pisali ze weźmie ja na grzyby. Masakra serce mi się kraje. Odrzuciło mnie od niego nie chce seksu jak sobie wspomnę to mi nie dobrze a on ją broni jak mu mowie ze masowych z ta kur.... to on na to ze nie mam tak na nią mówić bo nic ich nie łączy u ona taka nie jest. Serce mi krwawi myśli bladza a ja nie wiem i nie umiem mu wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neszka89
Najlepiej się upewnić - nie ma co rozwalać małżeństwa przez podejrzenia. Jak się upewnić? No detektyw najlepiej. Np. AD sprawdz wiernosc w czymś takim się specjalizuje, koleżance pomogli, są mega dyskretni, za to wielki plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli podejrzewamy zdradę, to najlepiej miec pewnosć. Serio, i w razie czego - oczywiście dowody. Jezeli samemu nie mamy jak, nie mamy do tego głowy - detektyw. Mi pomogła Pani Skrzypek z Wrocławia, rozpracowała mojego byłego meża w tydzień, zebrała dowody, spraw rozwodowa byłą formalnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaBrzozka
Moja znajoma miała podobny problem i szybko ustaliła z kim i gdzie się drań spotykał.Jeżeli Twój mąż posiada auto to najlepiej jest zainstalować lokalizatora GPS AZ20000 z podsluchem do auta męża - wówczas będziesz wiedziała gdzie o której godzinie jest z kim rozmawia i z kim się spotyka. Koleżanka kupiła takie cudeńko co się podkłada na magnesy z własną baterią co działa prawie rok w sklepie alarmzone.pl Pomogli jej wszystko ustawić zaprogramować i dowody na rozwód same przyszły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bożena Skrzypek jak najbardziej na tak! Dla mnie zbierała dowody na meża, ja nie miałam jak - 3 dzieci, w tym jedno miało wtedy raptem roczek! A on robił co chciał! Tak czy inaczej, sprawę wygrałam, alimenty takie, że naprawdę mogę być zadowolona! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×