Jestem okropnym czlowiekiem

Współczuję w przyszłości twemu mężowi . Jesteś jaka jesteś . Sama wiesz najlepiej , czujesz własne wnętrze . Najpierw zdrada później lament i do tego musisz zrzucać ciężar własnego bagażu na niewinne osoby . Z drugiej strony nie przejmuj się . Ten świat pełen jest ludzi twego pokroju . Tyle .

[zgłoś do usunięcia] pako piko Współczuję w przyszłości twemu mężowi . Jesteś jaka jesteś . Sama wiesz najlepiej , czujesz własne wnętrze . Najpierw zdrada później lament i do tego musisz zrzucać ciężar własnego bagażu na niewinne osoby . Z drugiej strony nie przejmuj się . Ten świat pełen jest ludzi twego pokroju . Tyle . x Dlaczego wspolczujesz mojemu mezowi ? nie jestem zla osoba... Zachowalam sie okropnie co do przyjaciolki... aha i co masz na mysli ze obciazam swoim bagazem niewinna osobe? on tez jest winny i ma poniesc za to konsekwencje nie tylko ja !

jestem zaskoczona ze tak spokojnie i inteligentnie mozna porozmawiac dzisiaj. Zazwyczaj zlatuje sie zlot czarownic i wyzywa. Dziekuje za odpowiedzi.

bo w dzień czarownice i ogry śpią

Życie.

Coś kręcisz... Zastanów się czego chcesz.

08.08.13 [zgłoś do usunięcia] gość Coś kręcisz... Zastanów się czego chcesz. x Co niby krece? Zdradzilam przyjaciolke z jej facetem... jej facet wyznal mi milosc i sie nie moze ode mnie odkleic najgorsze jest to ze ja tez sie w nim kocham... ale wiem ze jak z nim bede to wbije przyjaciolce jeszcze jeden noz w plecy.

gość bierz się za niego i olej przyjaciółkę, bo i tak już jej nie masz, prędzej czy później się to wyda i ona cię znienawidzi. A tak teraz możesz mieć faceta, do którego coś już czujesz. xxxxxxx Twoje rady sa cudowne , i swiadcza jakim jestes czlowiekiem, a słowo przyjazn czy inne wazen traca wartosc, najwazniejsze ,ze faceta bedzie miala a to , ze skrzywdzi kilka osob po drodze to c**j prawda??? Chcialabys zeby Ciebie tak potraktowano???

A tak a propos x x Wiem ze zle zrobilam i bardzo ale to bardzo tego zaluje. Dlatego po mimo tego ze zakochalam sie w tym mezczyznie nie bede z nim. Wiem ze wsadzilabym jej drugi noz w plecy. Uwazam ze powinna wiedziec o tym incydencie a ja po rozmowie usune sie calkowicie z jej zycia.