Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateuszr1989

Zarobki mężczyzny

Polecane posty

Pytanie do pań - proszę o poważne odpowiedzi. Czy zarobki, które poniżej przedstawię są według was odpowiednie (cokolwiek to znaczy) jak dla mężczyzny? Są raczej wysokie czy niskie? A może bardzo niskie lub bardzo wysokie? 24 lata (zaraz po skończeniu studiów) - 2650 zł "na rękę" (3700 zł brutto) 25-27 lat - 3135 zł "na rękę" (4404 zł brutto) 27-30 lat - 4500 zł "na rękę" (6350 zł brutto) 31 lat - 6000 zł "na rękę" (8500 zł brutto) Z góry dziękuję za poważne odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to jest bardzo dużo w każdym przykładzie ta suma robi wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mi oceniać czyjeś zarobki, ale kwoty, które wymieniasz są w porządku :) Teraz tylko dąż by tak zarabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2650 zł po studiach? Kpina:classic_cool: Od 3,5 na rękę co najmniej powinieneś zacząć, a po 30 to już 8-9 tys powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyłam i mam 4 koła:classic_cool: ­ Po prawdzie to cztery mam, ale lata do końca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna, który nie zarabia min 10 000 to ścierwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podywagujmy
kwoty są ok, ale wielu ludzi (nie bacząc na płeć) ma problem z uzyskaniem takich kwot. Nie wiem jak w Warszawie np. ja obecnie mieszkam w Katowicach, mam 24 lata, jestem kobietą i na rękę zarabiam 2000 zł (pracę mam w zawodzie, w tym roku kończę studia). Mój mąż (rok starszy) ma mieć około 3000 zł na rękę (obecnie ma nieco mniej, podwyżka za 2 miesiące). Ale w porównaniu z wieloma naszymi znajomymi w naszym wieku, jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji. Wiadomo, są tacy, którym lepiej się wiedzie, ale tendencja jest raczej w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fikuśna, tylu co kot napłakał :P Ale akurat to mi absolutnie nie przeszkadza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim miescie i zawodzie? Zarobki sa powyzej sredniej krajowej. Duzo zalezy od miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokuratorka
Nie wiem o jaką branże chodziło autorowi, ale zbliżone zarobki mają aplikanci prokuratorscy, a potem prokuratorzy. Tzn. inne są kwoty brutto - bo nie płacimy ZUS-u - ale na rękę wychodzi mniej więcej podobnie, różnicę mogą wynosić do kilkudziesięciu złotych maksymalnie (zakładając, że ktoś przechodzi wszystkie szczeble kariery w najniższym możliwym wieku). Aha - i zarobki te są jednolite w skali kraju - czyli i w Warszawie i w największej dziurze :) Stąd warto być prokuratorem na prowincji, Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokuratorka
Oczywiście, gdy już mamy pensję (asesor, prokurator), a nie stypendium aplikanta dostajemy też trzynastkę w podanej wysokości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×