Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem samaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Hej mam pytanie czy każecie ściągać buty gościom w domu

Polecane posty

Gość gość
buty to element stroju w domu??? u siebie w domu tez cały dzien w butach chodzisz bo to element stroju??? co za bzdura!!!! to ja psu myje łapki po kazdym spacerze zeby mi pod nimi jakiegos syfu nie przyniósł z dworu a miała bym pozwolic zeby mi ktos w buciorach łaził po mieszkaniu??!! za nic w świecie, z reszta mam na tyle kulturalnych gosci ze jeszcze mi sie nie zdazyło zeby ktos wlazł z butami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo to wiocha kazac sciagac buty. Jesli to jest jakas impreza to kobiety sa kompletnie ubrane i oczywiscie ze buty musza byc, natomiast na co dzien, kiedy lazimy w zwyklych butach, to sami sciagaja bo im niewygodnie siedziec w buciorach w salonie, gdzie robimy sobie posiadowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki zapraszaj tylko nietperze to ci nie pobrudza nie chodza po ulicach i sprawdz w google zasady dobrego wychowania zamiast pytac ludzi ktorych uwazasz madralo za zdebilalych!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
burackie zwyczaje to łażenie w butach a potem widac u takich brudne dywany az wstyd no ale przeciez oni tacy "nowoczesni" :D:D:D tylko brudas wpusci kogos do pokoju w butach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym jelsi gosc na zablocone buty to nigdy by w takich nie wszedl :D Bo jest myslacy i jesli nie ciagnie to poprosi o szmatke. Z wygody ludzie sciagaja, ale wcale nie musza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sciagam i inni tez sciagaja tylko tu zawsze jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SpanikowanaPaniDomu
hahahah No nie mogę. Tak! Jak podejmuję gości ubieram się kompletnie - z butami. Jeśli spotkanie ma charakter nieoficjalny to mogę być bez butów, wtedy znajomi na ogół też wchodzą bez butów ale nie namawiam i nie zmuszam. Ale zaprosić kogoś na obiad czy kolację i podjąć go w skarpach albo kapciach? Jaki brak szacunku dla gościa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Japonia to kraj bardzo nowoczesny i do przodu a tam tez sciaga sie buty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OCZYWIŚCIE, ŻE NIE. Mam łączoną kuchnię-przedpokój-jadalnię, w kafelkach i goście wchodzą w butach. Ale osoby, które odwiedzają mnie na dłużej- przyjaciółki, mama, brat, zawsze butki ściągają. W zimie jednak goście ściągają śniegowce i trapery, wiadomo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SpanikowanaPaniDomu
Gościu od Japonii - w Polsce jesteśmy. Poczytaj skąd się u nas wziął "zwyczaj" ściągania butów. U nich jest zupełnie inna kultura i nie ma co porównywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nic nie mowie... Jesli ktos wejdzie w butach to ok, a jesli widze ze sciąga to podstawiam kapcie... Ale to zależny od ciebie jesli nie lubisz jak ktos ci brudzi w domu to karz zdejmowac... Moja szwagierka ledwo otworzy dzwi gościom i juz krzyczy zeby zdejmowac byty a nie daj boze zapomnisz i przejdziesz dwa kroki dalej niz korytarz to calą wizyte naburmuszona siedzi hehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka to histeryczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savoir vivre - ładne słowo ale myślę, że większym nietaktem jest wpaść do kogoś w odwiedziny i zniszczyć coś w jego mieszkaniu na pewno gospodarz nas zapamięta. Buty należy ściągać bo gdyby chodniki były czyste ludzie chodziliby na boso ot co. Ja idąc do kogoś w odwiedziny posiadam w torebce małe szmaciane baletki. Nie zajmują wiele miejsca są poręczne i co najważniejsze moje a nie para przechodzonych przepoconych kapci gościnnych. Ze względu na fakt, że mam w domu dywany i ogółem jest czysto goście mają obowiązek ściągania obuwia i tyle. Mogą być w skarpetkach moga ( i bardzo często większosc już to robi ) przynieść swoje kapcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam w całym domu płytki - marmur, granit, więc nie każę ściągać. W ogóle to takie krępujące jak przyjdzie ktoś i się upiera, że ściąga buty, wnerwia mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionaona
u mnie w domu mam białe i kremowe dywany, więc nie wyobrażam sobie, żeby ktoś paradował mi po nich w butach. Goście mają na tyle taktu, że sami zdejmują buty. Ja idąc do kogoś też zdejmuję buty i noszę w torebce takie "wyjściowe" kapcie (wyglądają jak materiałowe baletki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne puszyste dywany, to sobie można walnąć w sypialniach. no co za półgłówek urządza w ten sposób korytarze, salon, jadalnię czy kuchnię, czyli przestrzeń otwartą. chyba że ktoś zakłada, że nie będzie nikogo wpuszczał do domu albo jest całkowicie pozbawiony wyobraźni, zmysłu praktycznego i umiejętności przewidywania:( wybicie inteligencji w czasie wojny ma konsekwencje do dzisiaj jak widać- plebs nie ma wzorców i zamiast aspirować do wyższych standardów, to zaczyna uważać za wzór plebejski obyczaj puszczania gości w skarpetach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i niech tak zostanie
Wieśniaki i buraki każą ściągać GOŚCIOM buty, A Normalni wyczuwają jak gość się zachowuje, chce ściągnąć buty to na swoje życzenie, nie .... no to nie gonię za nim z zużytymi kapciorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, myśl!! Facet w garniturze i pod krawatem, a ty mu każesz w skarpetkach albo kapciach chodzić!! Dla mnie to byładby pierwsza i ostatnia wiayta! buty SĄ elementem ubiotu, zwłaszcza eleganckiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonienie gosci by sciagali buty jest moimm zdaniem oznaka megaburactwa i wiochy. U mnie w domu goscie maja calkowity zakaz sciagania butow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie nie ma ściągania , nie wyobrażam sobie gościa w garniturze i boso !! cz prezydenci albo inni notable też zdejmują w pałacach ? goscie zawsze czyszczą buty przed wejściem i sa może czyściejsze od gołych nóg które to ,śmierdzą , pocą , grzybią i czasem brudzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że jednak wypada zdjąć buty kiedy się zachodzi do kogoś; może nie pasuje gospodarzowi kazać ściągać buty, ale myślę że nietaktem jest łażenie po dywanach w butach, w których szło się po podwórku. Ja osobiście nie miewam gości, którzy nie zdejmują butów a gości mam różnych. Kiedyś teściowi jedynie zwróciłam uwagę, kiedy wszedł w zabłoconych traperach do jadalni... później żałowałam, że zdjął ale to już inny temat ;-( w każdym razie sama chodzę po domu boso albo w skarpetkach, dzieci podobnie, mam jasne dywany i nie życzę sobie gości w butach, nawet samego prezydenta ;-) kapci dla gości nie mam i nie planuję mieć, sama czuję się zakłopotana kiedy ktoś mi proponuje takie obuwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazanie gosciom sciagac buty jest skrajnym nietaktem, i nie ma co do tego w ogóle dyskusji, kazdy podrecznik savoir vivre tak twierdzi... a cała reszta to juz kompletnie inne rzeczy.... wiadomo ze nie wypada do kogos wchodzic w potwornie ubłoconych butach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosteczka12
Jest coś, co zadowoli obie strony. Są to kapcie na buty. Chodzi o to, że proponuje się gościom zakładanie ich na buty - wtedy gość nie musi zdjemować butów, ani nie pobrudzi podłogi. Kapcie można prać, więc za każdym razem gość otrzyma czyściutkie kapcie. Oto link do strony, można szybko spojrzeć: http://av-artview.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goscie moga sciagac co chca. Nie wymagam ani nie zakazuje. Dla brudasow z brudnymi skarpetkami na nieumytych smierdzacych nogach mam goscinne gumiaki. Dla osob z haluksami i plaskostopiem sa do dyspozycji grubsze, zakopianskie skarpetki (troche estetyki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, nie każemy, bo mamy dla nich domowe ochraniacze na buty które ochraniają moją podłogę brzed brudem i moge je spokojnie zaproponować gościowi, który z chęcią wkłada zaproponowane mu ochraniacze. Strona av-artview.com/ , albo można znaleźć fanpage na facebooku: AV Kapcie na buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Absolutnie nie! Oczekiwanie czegoś takiego jest szczytem braku wychowania. Mam nadzieję, że ten buracki zwyczaj zdejmowania obuwia zniknie jak najprędzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×