Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet w wieloletnich związkach

Polecane posty

Nie oc*piałam na punkcie dzieci. Ja nie z tych. To mąż jest dla mnie najważniejszy. Uwielbiam się przytulać, głaskać. Jednak zauważyłam, że i to ograniczam, aby tylko nie doprowadzić do sytuacji mogącej wskazywać na to, że teoretycznie mam ochotę na seks. Boję się, że mąż odczyta te przytulanki jako zachętę. Rany, jakie to się chore robi już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa do góry;-) to minie pewnie, widzę, że masz dobrze poukładane w głowie, więc skoro sie kochacie....rozmawiajcie o tym i będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam podobnie, sam sex nie jest dla mnie przyjemny i też mogłabym żyć bez niego; czasem myślę że fizycznie jesteśmy z mężem niedopasowani; w środku mam czeste infekcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo seks jest przereklamowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam tak przez 30 lat małżeństwa, też czułam się "wybrakowana". I choć osiągnęłam mistrzostwo świata w robieniu uników, dobijały mnie wyrzuty sumienia. Byłam przekonana, że po prostu mam temperament oceanicznej ryby. Wiem na pewno, że mąż nigdy mnie nie zdradził, chociaż - też na pewno - "mi się należało". Nie to było przyczyną naszego rozwodu. Poznałam kogoś. Gdybym od trzech lat nie przeżywała tego, co zostało mi dane, nigdy w życiu nie uwierzyłabym, że po pięćdziesiątce można odkryć w sobie wulkan. Odpowiedni mężczyzna, chemia - nie wiem i nie chcę wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też myślałam,że coś ze mną nie tak. Brałam tabletki antykoncepcyjne i się zastanawiałam po co, skoro i tak nie mam jak zajść w ciążę ;P Zero ochoty. 3 miesiące temu odstawiłam hormony. Jestem seksoholiczką ;P Mąż zachwycony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak , po 3latach to jeszcze moze byc chemia i ''wulkan'' , ale niedlugo moze byc niestety ''z gorki''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hch
Ja podobnie jak wy po porodzie sporadycznie, mąż niezadowolony zawsze wspomina seks z przed porodu. teraz jestem w drugiej ciąży po 6 latach od dwóch lat się polepszyło mąż stwierdził że jeśli będę się tak zachowywać jak poprzednio to zaraz mi zrobi następne dziecko, ale to są żarty. Ale myślę że jeśli wystąpi podobna sytuacja to udam się do specjalisty po jakieś leki zwiększające libido. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ashwagandha - takie zioło indyjskie - spowalnia procesy starzenia się, neutralizuje stres, wzmacnia funkcjonowanie wątroby i nerek, poprawia pamięć, znakomite zioła na koncentrację, sen, uspokojenie, reguluje układ hormonalny, poprawia sprawność seksualną i hamuje siwienie włosów. Ponadto zwiększa wydolność fizyczną, koordynację psychomotoryczną i zmniejsza czas reakcji. Biore od niedawna, ale nastrój i libido sie poprawiły (może efekt placebo? ale jednak efekt)... zobaczymy jak z reszta tych cudownych działań bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś12345
O tak! Tabsy bardzo często obniżają libido. Jestem rok po porodzie i dalej nie poszłam po recepte (lecimy na gumkach;) ). Ale tak jak ktoś tu napisał trzeba udać się do specjalisty. Poprostu. To nie wina porodów, tylko najprawdopodobniej hormonów. Po drugie wiem że dużo daje psychika. Jeżeli przez cały dzień będziecie myślały że wieczorem znów trzeba robic uniki bo Wam się nie chce to jak możecie mieć ochote?;) Inne nastawienie psychiczne!:) Jak już dochodzi do zbliżenia to nie zastanawiajcie się "o to mi nie sprawia przyjemności....mógłby inaczej całować.....teraz niech przygryzie itd itd" tylko PODDAJCIE SIĘ wczujcie się w każdy dotyk! Powodzenia:) My jesteśmy 9 lat i jestem po 2 porodach SN i jest bosko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze tabletki, moze jakies zaburzenia? bez lakarz sie chyba nie obejdzie- ja mam dwoje dzieci z mezem jestesmy 9 lat - a seks coraz lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia ale lecz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech, mysle,ze gdyby sie trafil ktpos, w kim bys sie teraz zakochala, byloby inaczej...Czlowiek niestety nie jest z natury monogamista, czytalam artykul na podstawie badan naukowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×