Wolicie urzędnika czy prostego robotnika bez zęba

nie oszukujmy się. w tych czasach najważniejsze aby pracował.

Przygotowywać pisma? No tak napisanie jakiegoś wymaga pasji i wyżyn intelektualnych Oczywiście są inni urzędnicy (przykład księgowego).

*jakiegoś wniosku/protokołu itp.

a pilchniaczek to pewnie kierowca tak coś czuję jeszcze gorszy od robola

fiku mikuuu ~ syndrom księżniczki ? :D

ja rozumiem leciec na wyglą , pociąg fizyczny jest bardzo wazny ale zeby jeszcze leciec na kase i dodatkowo na to czym sie facet zajmuje to juz przegiecie ale co kto lubi . najgorsze w tm jest to ze to duzo większosc kobiet ocenia faceta po tym czym sie zajmuje i ile zarabia kasy , podejrzewam ze większosci facetom to wisi czym sie zajmuje fajna panna oczywiscie pomijają k****enie sie

Syndrom kobiety pracującej :)

Do:"fiku mikuuu" ------ Mam okazję współpracy teraz z inżynierami mechaniki, jeśli zacznie Cię bajerować co to on nie robi jak on to lubi, jak go to pociąga, fascynuje i jaką to jest jego pasją to z automatu będziesz go podziwiała, tylko że ja wiem jak ta ich pasja wygląda, siedzą w pracy na fb oglądając i wymieniając się zdjęciami pięknych blondynek z okolicy, dziękuję za tą Twoją wyżynę intelektualną...

Ja mam przyjemność współpracować z ludźmi, którzy lubią to co robią, którzy są mądrzy i chcą się rozwijać, to sprawia, że nie cenie faceta, który nie posiada tak oczywistych dla mnie cech.

leca na ladne lale po zawodowkach

jak pisałam w innym temacie sam fakultet nei świadczy o człowieku

kazdy ma prawo do swojego zdania... dajcie spokój fiku mikce :p