Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dosyc

moj maz osikuje deske sedesowa nie mam juz sily

Polecane posty

Gość dosyc

nie podnosi deski sedesowej, sikajac osikuje ja oczywiscie i pozostaja zolte kropki. czasem podniesie obydwie deski w sensie razem z klapa a czasem podnosi tylko klape a deske zostawia.. nie robi tak zawsze, czasem 2 razy dziennie, a czasem 3 razy w tygodniu. tak czy owak mnie to wkurza.. juz pare razy usiadlam z rozpedu na takiej oszczanej desce.. udaje mi sie to wyplewic np na miesiac dwa, a potem raz nie podniesie i juz wraca ten nawyk.. dodam ze to nie jest niedorozwiniety dorosly czlowiek bo prowadzi dwie firmy i jakos dobie dobrze radzi, zatem dlaczego tak trudno mu opanowax umiejetnosc podnoszenia deski? tlumaczy to tak ze tak odruchowo albonie panuje nad tym albo jest zamyslony, albo ma duzo na glowie i wiecznie cos.. drazniace jest wieczne scieranie deski i czyszczenie jej przed siadnieciem, zawsze musze sprawdzic czy deska czasem nie jest osikana ( o ilez rozmachu nie usiade..). podejmowalam rozne czynnosci, np ganialam go zeby scieral to scieral i potem nauczyl sie ze sciera ale sikal nadal. probowalam grozba, prosba itp. uzywalam slow typu oszczane, uryna, kibel publuczny zeby go nauczyc i nic. jest spokoj przez pare d i lub tygodniu i wraca jak bumerang. sa stale klotnie z tego powodu. jak go oduczyc siurania po desce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystyna Loska
zdemontuj deske :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż robi tak samo a teraz jeszcze syn.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosyc
postanowilam, ze rano poleje woda deske, skropie, tak ze jak siadze do sikania, zsby myslal ze wsiadl w siki swoje. moze go to obrzydzi? nie mam innych pomyslow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to już z chłopami jest:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysmaruj deske krwia od okresu jak bedzie szedł srać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe z tą krwią dobry pomysł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu żeby siadał skoro nie umie trafić :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamontujcie pisuar i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosyc
krew odpada, jestem w ciazy i nie okresuje:p nie ma miejsca na pisuar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa norma, facet nie widzi brudu jaki zostawia.... ale gdy raz mi się zdarzyło pobrudzić deskę od spodu krwią gdy wyjmowałam tampon to było wielkie oburzenie.....bo jakże on ma się narażać na takie widoki.... (deska pobrudzona została od spodu więc ślady krwi były widoczne dopiero gdy on podniósł deskę by zrobić siku) a ja mam tolerować oszczana deskę na co dzień i po nim sprzątać ?! faceci tak są wychowywani przez własne matki, nie widzą problemu bo te kobiety ciągle po nich sprzątają.... może zorientowaliby się na czym polega higiena, gdybyśmy przestały myć kibelek i zaczęłoby cuchnąć moczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooooooo
osikaj przed nim i zobacz jak bedzie sie czul!badz cierpliwa zrob to np kiedy wroci z pracy i idzie do lazienki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gostek mikrą kuśkę ma i cylnąć nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×