Oddałbym resztę życia które

wspołczuję Piotrze bo mam podobnie - tęsknię za kimś kto nigdy nie będzie mój i nie umiem sie otworzyć na nikogo innego... przekichane.

Ile ludzi odnalazło się zbyt późno, gdy już mają pozakładane rodziny, formalne związki, kredyty, a serce lgnie do osoby z którą po prostu nie można siebie samego uszczęśliwić... Trzeba w cierpieniu znosić codzienność.

W takich sytuacjach szkoda, że nie można się rozdwoić.

ona ma kogoś ?

tylko ją kochasz...to bedziecie razem...jeżeli nie teraz to póżniej...

miało być: pokaż, ze tylko ją kochasz...słowem i czynem...zrób to...:) to wszystko się uda:)

Zdradź nam chociaż Jej imię, skoro tak bardzo chcesz o Niej rozmawiać. :-)

Dlaczego nie możecie być razem? Może jeszcze się uda, ale pokaż Jej, co czujesz. I nie zawiedź Jej zaufania.

I nie opowiadaj tak smutno, jakby Twoje życie właśnie się kończyło.

doskonale Cię rozumiem, też jestem w takiej sytuacji. Kocham..ale nigdy z Nim nie będę...:(

"Ona mogłaby, ale tego nie zrobi." - nie rozumiem. Jeśli mogłaby, to na co jeszcze czekasz?! Zamiast pisać smęty na Kafe, dzwoń do Niej i walcz o Wasze szczęście!

przetancie się wysilać autor się zmyl

Czytając to wyznanie również mam ciarki na ciele ale raczej z przerażenia. Takie wyznania piszą chyba tylko ludzie którzy prześladują swoją miłość. Przez 2 lata byłam dreczona własnie tego typu słowami. Autorze nie odpowiedziałeś dlaczego nie możecie być razem? Czyżbyś sobie ubzdurał że ją tak kochasz a nigdy między wami niczego nie było?

Bardzo mi przypomonasz takiego jednego Piotra, z którym się spotykałam. Tak samo mówił i pisał, ale okazał się tylko słownomuzyczny. Bo poza gadaniem nic z tego nie wynikało.

Nie możemy, ponieważ jest ktoś jeszcze, kto stoi między nami i nie pozwala na to, byśmy mogli być razem. Robi to skutecznie i nie zostawia szans. Czy było coś między nami, było, przynajmniej tak myślę, chociaż nigdy z jej ust tego nie usłyszałem.

czy Ty powiedziałes jej, ze ją kochasz? tak wprost?

Idę spać. Dobranoc, Kochana, gdziekolwiek teraz jesteś!

kto może skutecznie wpływac na Twoje decyzje? i blokować szczęście?

Tak, powiedziałem jej, że ją kocham. Ona to wie i w głębi serca czuję, że ,Ona też mnie kocha. Jutro odpiszę na nowe posty, jeśli się pojawią.

autor pisze gdziekolwiek- dedukcja- wjechała :)

jeżeli Ona myśli, ze jesteś z inną...to nawet jeżeli Cię kocha..odejdzie..wbrew sobie ...myśląc, że Ona nie ma szans byc dla Ciebie najważniejszą osobą...cokolwiek stało się ....istotne jest to czy pokazałeś jej czynami (nie tylko słowami), że jest dla Ciebie najważniejsza...?

może Ona mieszka w innym mieście....może wyjechała na urlop....może ma jeżdżącą pracę...może milczy ...i dlatego autor napisał,że gdziekolwiek:) Piotrze powodzenia! może zawalcz o Nią...tak, ze zrozumie...że nikt inny się nie liczy...

Ale farmazony wypisujecie , jeżeli facet ma żone , dom , kredyty itp. to gdzie kobieta , przy zdrowych zmysłach , będzie się pchać między wódkę , a zakąskę?????

Poza tym piękne słowa nie zawsze muszą być prawdziwe!

Dziwie sie, ze wyznania w stylu czteroklasisty robia takie wrazenia na kobitach! Jakby mi mezczyzna pial takimi banalami to byloby to zenujace. Teraz watek komediowy, autor pisze,ze jest ktos kto stoi na przeszkodzie ich milosci, no tak, pewnie jej maz:)

od4:41 juz wam zazdroscnicy z czyjejs milosci zolc uderzyla po gardlach :D wspolczujemy tak sie wlasnie kocha. obecnie milosc szekspirowska czyli piwersze wyznania zupelnie platoniczne odeszly do lamusa na rzecz swinskiego popedu. wlasnie dlatego wasze zwiazki trwaja krotko. jesli kobiete mozna zdobyc jednym kieliszkim wina w jedna noc na pierwszej randce to... seks w najlepszym razie ostudzi sie po kilku latach a co potem? a zresztą jak cos mozna wziac niemal jak szmate za darmo bez wysilku to i nie ceni sie tego.

ps. powodzenia zycze ze swojej strony. mnie sie te wyznania jak pisalam bardzo podobaja. tak bardzo, az mam watpliwosci czy ten facet jest w istocie facetem a nie podszywa ktora sie msci ze jej nikt nie chce. ale to juz mniejsza mniejszosc..

ten ktos między wami jest skuteczniejszy od ciebie..... i może twojej ukochanej o to chodzi ze uwaza ciebie za tchórzliwego

jesli czekasz na pozwolenie na działanie ze strony jeszcze kogoś innego to sprawa sie wyjasnia : normalne kobiety nie lubią tchórzliwych słabeuszy

jakie to podobne do mnie do Nas do calej sytuacji hmm czasami chce sie pokochac z calych sil ale ta osoba nie moze byc lekarstwem na zapomnienie o kims bo to kiedys zniszczy ta milosc,spali wszystko .Naprawde chce cie pokochac