Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Nawet na godzinnym badaniu KTG dziecko może się nie ruszać, ale jeśli jego tętno jest prawidłowe to nie ma podstaw do obaw, może poprostu spać. O i tak, powiedziałam co wiem na ten temat, jeśli coś źle napisałam możecie mnie ochrzanić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Dogadałyśmy sie:) właśnie o to mi chodziło:) U mnie ten wykres z tętnem był na poziomie 140 więc to dobrze ale bez żadnych skoków czyli dziecko nie ruszało się i to zaniepokoiło lekarza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie pierwsze 5min było w miarę normalne:P Resztę czasu wykres porwany, przerywany-Maluszek dał popis:) kopał na potęgę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna akurat dzidzia miala drzemkę i się nie ruszała :), jeśli w ciągu dnia czujesz ruchy to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
a u mnie dziś na porodówce 3 dziewczyny, biedne tak krzyczały że słuchać tego się nie dało:( Erte to twój maluch niezły rozrabiaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mnie ostatnio pewna rzecz zaniepokoiła to znalazłam ktg prywatnie:P Zaczął się u mnie okres okołoporodowy pod koniec 36tc i w szkole rodzenia (przyszpitalnej) powiedzieli nam, że jak juz przyjdziemy do szpitala to tak łatwo nas już nie wypuszczą........Ja dziękuję leżeć w szpitalu ponad 4tyg i wsłuchiwać się w odgłosy rodzących:P A malucha mam bardzo żywotnego, od kilku dni ruchy w miarę osłabły, nie bolą już tak bardzo, ale częstotliwość została. Kartę ruchów wypełniam raz na tydzień:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna współczuję tego stresu... też ostatnio u mnie mały przesłał chyba cały dzień... wieczorem zaczęłam się martwić i mówię M że chyba coś nie tak, bo mały zawsze wariuje, a wtedy nic, mówi zjedz czekoladę i chociaż odstawiłam słodycze to wzięłam dwie kostki czarnej po godzinie mały wrócił do normy. Ale chociaż nie jestem jakaś wybitnie martwiąca się to miałam stresa porządnego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, lepiej dmuchać na zimne i jak się nie czuje długo ruchów dziecka to do gina czy na izbę. xxxxxxx Wiecie co, ja zaczynam się bać ( mimo że to mój 3 poród), nie samego bólu porodowego, a tego czy będzie wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalina=> mam tak samo. Nie boję, się bólu, chociaż 2 porody miałam ciężkie i długie, tylko boję się, czy z dzieckiem będzie wsio ok. I wiem, że na pewno nie będę chciała znieczulenia, bo ból przetrwam, a boję się konsekwencji dla synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak często kąpiecie niemowlaki? Naczytałam się sporo i już sama zaczynam się gubić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ dziś jestem wściekła! Podwójna dzięki:) ja też się bardzo martwię o zdrowie maluszka.. różnie to bywa kupiłam dziś biustonosz do karmienia na targu za 12 zł i jestem bardzo zadowolona z podomki i koszuli już mniej, koszulę chyba pojadę i wymienię, niby M, a guziki sięgają mi do połowy brzucha w rurce od pralki utknął mój łańcuch z bluzki, nie wiem jakim cudem, w każdym bądź razie już wszystko poprane i suszy się Masaya ja też czuje napinanie się skóry na brzuchu:( czuje że nie długo popęka trudno, oby małemu było wygodnie u mnie w brzuchu czkawka pojawia się natychmiastowo po zjedzeniu czegoś przeze mnie, czasami nawet jak się czegoś napije to mały już podskakuje odnośnie KTG to ponoć ruchy rejestruje jako skurcze :/ dołączam do pytania erte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, a ja się chyba boję i bólu i tego czy malenstwo będzie zdrowe i czy sobie poradzę, żeby nie musieli wywoływać porodu, albo co gorsza ciąć no i jak będzie jak on już będZie na świecie, czy ja nie spanikuje i czy będę umiała się nim zająć... na szczęście M wcale się nie boi, czasem mam wrażenie że jest dojrzalszy niż ja chyba będzie dobrym tatą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ertee=> Prze 1 synku prawie 8 lat temu położna mówiła, że codziennie, więc kąpałam codziennie. Przy 2. (prawie 5 lat temu) mówiła, że co 2-3 dzień, ale że rodziłam latem, gdy było gorąco, to też kąpałam codziennie. Teraz Konrada chyba co 2 dzień będę kąpała, skoro jest zima. Tak myślę... ______ Tamisia=> lepiej, żeby cięli (nic nie czujesz) niż jakbyś miała popękać. Ja mimo nacięcia za 2 razem bardzo popękałam i wewnątrz, i na zewnątrz. Niefajnie później się to goiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczny:) Goplana, Kalina - mam to samo:(. Chyba to norma. Ból w końcu minie. --- Ertee - ja codziennie. Dla dzieciaczka najważniejsze rytualy, wtedy czuje się bezpiecznie. Poza tym woda jeszcze nikomu nie zaszkodziła, gorzej z jej brakiem :D ---- Joanna - spokojnie:) nie wszystkie krzyczą, niektorym po prostu to pomaga. Ale do przeżycia. A Ciebie to zreszta ominie:) U mnie słońce świeci:), śladu śniegu nie ma, ale widze, że wg prognozy ma padać deszcz w najbliższe noce:( --- Ola fajnie, że jesteś:) Heelenka - uczysz się? nie ma za co:) --- 3 dzień piję herbatę z liści malin, zobaczymy czy coś da, bo o ćwiczeniach mowy nie ma:( Wg gina wsio ok, ale mnie brzuch jak chodzę potwornie ciągnie dołem i twardnieje górą. Ale ponoć to nie skurcze:) zreszta nie nazwałabym tego skurczami:) chociaz poprzednio doświadczyłam tylko porodowych. Po niedzieli zasuwamy uznać synka, żebym po porodzie nie musiała sie tłuc do urzędu. Polskie prawo strasznie kobiety obciąża:( niestety. --- Tamisia - chyba ma na myśli cesarke a nie nacięcie krocza:) też wolę sn:). A krocze niech juz lepiej natną jak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NadzianaOla- to mamę zaskoczyłaś :) pewnie później dojść do siebie nie mogła :) errteeee- ja nie mam karty ruchów, ale też tak skrupulatnie ich codziennie nie liczę. Po prostu dwa razy dziennie jak po jedzeniu się rusza, to wiem mniej więcej, czy fika standardowo jak na niego, czy nie. Jak myślę, że coś jest nie tak to dojadam słodkie i liczę. Ale wtedy to ciężko za nim nadążyć i wszystkie ruchy zliczyć :D Kalina82, Goplana- jako pierworódka to boję się wszystkiego co związane z porodem.. Coraz częściej o tym myślę, ale staram się takimi myślami nie zadręczać. heelenka- ja zaryzykowałam i kupiłam dwa biustonosze na allegro- jak nie będą mi odpowiadać to zainwestuje w lepszy. Czekam tylko na przesyłkę. tamisia- mój niby też bardziej pewny siebie ode mnie, ale ostatnio co jakiś czas powtarza, że najbardziej będzie się bał kąpać małego. Nic innego go tak nie przeraża. Sprawdzam sobie ciśnienie codziennie i o dziwo jest nawet niższe niż jak mierzą mi u lekarza. Trochę wzrasta jak mi się tak ciepło robi i pulsuje w uszach, ale cały czas jest w normie. Mąż wrócił z nocki i tak w piecu napalił, że jak wstałam, to okna w domu otwierałam. Wykończą mnie z tym dokładaniem do pieca.. Mi w każdym pomieszczeniu w domu jest gorąco, tylko w sypialni trzymam niższą temperaturę, bo nie miałabym czym oddychać. A reszta domowników tylko co chwila podkładałaby do pieca. A i ostatnio poruszyłam z mężem temat odwiedzin w szpitalu. Mąż stwierdził, że przecież jak dziadkowie będą chcieli przyjeżdżać do szpitala, to on ich zabierze ze sobą. Sorry, a mnie o zdanie to się nikt nie pytał. Wnet się zdziwił, jak mu powiedziałam, że to nie on będzie o tym decydował, tylko ja :P Z pół godziny mu tłumaczyłam dlaczego nie chce w szpitalu nikogo poza nim. Jak mi się pobyt przedłuży i zmienię zdanie to wtedy bardzo proszę, może ktoś przyjechać. Później sam stwierdził, że tylko dziadków na chwilę do domu zaprosi, żeby wnuka przedstawić :P a reszta rodziny to sobie dłużej poczeka. Chyba do tej rozmowy nie zdawał sobie sprawy w jakim mogę być stanie po porodzie. Szczegółowo mu wszystko omówiłam i jeszcze strony w necie podsunęłam, żeby się doszkolił. Ale widzę, że coś to dało, bo zmienił postawę o 180stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna staram się uczyć :D byłam na zakupach, jakaś senna strasznie się zrobiłam, chyba wypiję jeszcze jedną inkę, póki co czytam wykłady takie nawet ciekawe o zarządzaniu, a później muszę kontynuować rachunkowość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki rodziłam latem, także były kąpane codziennie, czasem w niedziele tylko przecierałam chusteczkami, ale jak było bardzo gorąco to też kąpałam. Teraz też na początku raczej codziennie, odpuszczając sobie te niedziele :) później może co drugi dzień, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35plus
Hej, melduję się po wizycie (32 tyg 2 dni): mały waży 1800, czyli ok :) Badania mam dobre, ciśnienie jakoś pod kontrolą. Skróciła mi się szyjka (w badaniu max 1,5 cm) i zaczęło się robić rozwarcie (na razie na opuszkę palca). Obiecałam, że będę dużo odpoczywać, oczywiście do szpitala nie dałam się położyć :) Gin mówi, że na tym etapie ciąży nie ma tragedii, mam się oszczędzać i tyle. Dobrze, że większość rzeczy już kupiona i uprana. Zaczynam naprawdę czuć, że to już niedługo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masaya - ano widzisz, wszystkim sie wydaje, że moga Toba, dzieckiem rozporzadzać do woli. Niestety tak nie jest. Teściowe, matki nie wiedza jak to jest, bo jak one rodziły to był ogólny zakaz odwiedzin i basta. A tu leżysz rozmemłana, rozchełstana, niedomyta czasami, bo róznie bywa. Niewyspana (ja 4 noce z rzędu oka nie zmruzyłam - jedną rodziłam, a 3 pozostałe umierałam z bólu źle zszytego krocza i miałam 2 współlokatorki, które jak juz dzieci przestawały płakac to chrapały przeokrutnie). Załamana, bo cos jest nie tak, ech... No ja mam nadzieję, że co najwyżej w szpitalu zobacze M i synka starszego:). Chociaż wiem, że matka M najchętniej w godzine po porodzie by przyleciała, ale może M jej wyperswaduje ten pomysł, będzie miała za daleko:). Ostatnio się nawet byli teściowie zapowiedzieli - no szok! Z byłem mężem to byłao tak, że wróciłam do domu i tego samego dnia juz byli goście i tak przez cały tydzień praktycznie. Ile ja się naawanturowałam, żeby mi chorzy do domu nie przychodzili:( szkoda gadać. Super, że cisnienie ok, u mnie tez dobre. --- Heelenka - to powodzenia:) --- Kalina - niedzielne lenistwo?:) -- Bigosik gotuję:). naszlo mnie jak tak o jedzeniu piszecie:) Wpadnie któraś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35plus - wow:) poród ekspresowy będzie:). Siedx spokojnie, bo synek mały jescze i w razie czego go w szpitalu będa trzymać. U mnie kurcze 33t5d i 2600 to sobie porównaj:D --- Paatkaa - Ty sie melduj co pół dnia kobieto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35plus- to zaszalałaś bardziej niż ja :P weź kobito odpoczywaj! podwójna77- no też właśnie czuję, że będę się szarpać z potencjalnymi gośćmi. Mąż powiedział, że co najmniej przez tydzień nikogo nie wpuści do domu, porobi małemu zdjęć i mmsy będzie wysyłał :D ale znając moją mamę pewnie będzie mnie chciała przekonać, żeby moi dziadkowie choć na chwile zajrzeli, a jak i oni to zaraz jakaś ciotka się zabierze. O nie nie, nie ma mowy! Moja ciocia 4 godziny po porodzie miała na głowie swoich rodziców, siostrę, przyszłego szwagra(!) i brata! No ludzie to mają wyczucie! Że ich nikt stamtąd nie wyrzucił to w szoku jestem. A i piszę się na ten bigosik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna to waga Twojego maluszka odpowiada 36 tyg! ładnie:) coś mnie się wydaje, że Patka nas w balona zrobi i nie urodzi pierwsza 35+, a Ty trzymaj się! za wcześnie na poród stanowczo ja bigos nie.. za duża już jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Podwójna77 JA też myślę,że zamiast nacieszyc się pierwszymi chwilami z maleństwem,to będzie zamieszanie i co chwila ciągle ktoś... Już mi zapowiadają odwiedziny... A ja chyba naprawdę nie chce... poza Mężem i moimi rodzicami. ----- Ja dziś się zmobilizowałam i przysiadłam do swojej pracy dyplomowej, choć średnio mi idzie... Mąż idzie dziś na nocke, więc ja też mam zamiar posiedzieć w nocy i trochę popisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna6950 25 Podlasie 1 córeczka 01.02.14 słońceeee 33 dolnośląskie 2 ---/--- 04.02.14 Paatkaa 24 Śląsk 1 Marcin 06.02.14 mamamama2 30 podkarpacie 2 ---/--- 08.02.14 tamisia 28 mazowieckie 1 Franciszek 12.02.14 NadzianaOla 23 war-maz 1 córeczka 12.02.14 truskava90 23 pomorskie 1 córcia Amelia 19.02.14 brzuchowata 29 podkarpackie 2 ---/--- 21.02.14 Zielonaoliwkaa 28 lubelskie 2 ---/--- 22.02.14 mamaAnusi 34 podlaskie 1 ---/--- 22.02.14 lulika 31 łódzkie 2 Patryk 24.02.14 RybkaPlum 29 Poznań 2 Pola 25.02.14 Goplana ?? pomorskie 3 synek 25.02.14 dzidzius210 32 zachodniopom 2 synek 25.02.14 podwójna77 śląskie 2 synuś 27.02.14 Masaya 23 kuj.-pom 1 Filipek 28.02.14 Kalina82 31 mazowieckie 3 chłopak 28.02.14 Anitia 32 UK 2 chlopak 04.03.14 Vikiable 33 podlasie 1 ---/--- 06.03.14 Anawa 33 podlaskie 2 synek 07.03.14 Wiktoria95 18 mazowieckie 1 ---/--- 07.03.14 anka_123 28 mazowieckie 1 ---/--- 08.03.14 Emila8200 30 kuj-pom 1 synek 10.03.14 Heelenka 22 Wrocław 1 Cezary 12.03.14 35plus x x 2 synek 12.03.14 Mamusie: madziulka123 21 podkarpackie Wiktoria 1460g/46cm 31tc 26.12.13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Masaya tez kupiłam biustonosze na allegro i nie jestem zadowolona, wydrukuję formularz zwrotu i odeślę bo nie mam co z nimi zrobić. Za to wczoraj kupiłam 2 sportowe, rozciągliwe i są mega fajne, mierzyłam z koszulą i nie ma problemu z wyjęciem piersi, a jak sprawdza się zobaczymy:) Patka już pewnie na porodówce:) Coś pisała o romantycznej kolacji wiec może efektem jest już synek na świecie:) Widzę że moje obawy o zdrowie dziecka są normalne, w głowie tysiąc scenariuszy i co jeden to gorszy:( Tak chciałabym już wiedzieć że wszystko ok... Podwójna to fajnie cię rodzinka urządziła po porodzie, mam nadzieję że u mnie tak nie będzie bo nie ręczę za siebie. Też wolałabym żeby nikt mnie nie odwiedzał poza mężem ale pewnie rodzice i babcia zjawią sie ekspresem:) Moja mama wydzwania do mnie codziennie czy chociaż jeszcze nie rodzę:) Więc grzecznie powiedziałam że jak się zacznie zadzwonimy z informacją:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna6950 25 Podlasie 1 córeczka 01.02.14 słońceeee 33 dolnośląskie 2 ---/--- 04.02.14 Paatkaa 24 Śląsk 1 Marcin 06.02.14 mamamama2 30 podkarpacie 2 ---/--- 08.02.14 errteeeee ?? lubuskie 1 synek Adaś 08.02.14 tamisia 28 mazowieckie 1 Franciszek 12.02.14 NadzianaOla 23 war-maz 1 córeczka 12.02.14 truskava90 23 pomorskie 1 córcia Amelia 19.02.14 brzuchowata 29 podkarpackie 2 ---/--- 21.02.14 Zielonaoliwkaa 28 lubelskie 2 ---/--- 22.02.14 mamaAnusi 34 podlaskie 1 ---/--- 22.02.14 lulika 31 łódzkie 2 Patryk 24.02.14 RybkaPlum 29 Poznań 2 Pola 25.02.14 Goplana ?? pomorskie 3 synek 25.02.14 dzidzius210 32 zachodniopom 2 synek 25.02.14 podwójna77 śląskie 2 synuś 27.02.14 Masaya 23 kuj.-pom 1 Filipek 28.02.14 Kalina82 31 mazowieckie 3 chłopak 28.02.14 Anitia 32 UK 2 chlopak 04.03.14 Vikiable 33 podlasie 1 ---/--- 06.03.14 Anawa 33 podlaskie 2 synek 07.03.14 Wiktoria95 18 mazowieckie 1 ---/--- 07.03.14 anka_123 28 mazowieckie 1 ---/--- 08.03.14 Emila8200 30 kuj-pom 1 synek 10.03.14 Heelenka 22 Wrocław 1 Cezary 12.03.14 35plus x x 2 synek 12.03.14 Mamusie: madziulka123 21 podkarpackie Wiktoria 1460g/46cm 31tc 26.12.13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna6950 25 Podlasie 1 córeczka 01.02.14 słońceeee 33 dolnośląskie 2 ---/--- 04.02.14 Paatkaa 24 Śląsk 1 Marcin 06.02.14 mamamama2 30 podkarpacie 2 ---/--- 08.02.14 errteeeee ?? lubuskie 1 synek Adaś 08.02.14 tamisia 28 mazowieckie 1 Franciszek 12.02.14 NadzianaOla 23 war-maz 1 córeczka 12.02.14 truskava90 23 pomorskie 1 córcia Amelia 19.02.14 brzuchowata 29 podkarpackie 2 ---/--- 21.02.14 Zielonaoliwkaa 28 lubelskie 2 ---/--- 22.02.14 mamaAnusi 34 podlaskie 1 ---/--- 22.02.14 lulika 31 łódzkie 2 Patryk 24.02.14 RybkaPlum 29 Poznań 2 Pola 25.02.14 Goplana ?? pomorskie 3 synek 25.02.14 dzidzius210 32 zachodniopom 2 synek 25.02.14 podwójna77 śląskie 2 synuś 27.02.14 Masaya 23 kuj.-pom 1 Filipek 28.02.14 Kalina82 31 mazowieckie 3 chłopak 28.02.14 Anitia 32 UK 2 chlopak 04.03.14 Vikiable 33 podlasie 1 ---/--- 06.03.14 Anawa 33 podlaskie 2 synek 07.03.14 Wiktoria95 18 mazowieckie 1 ---/--- 07.03.14 anka_123 28 mazowieckie 1 ---/--- 08.03.14 Emila8200 30 kuj-pom 1 synek 10.03.14 Heelenka 22 Wrocław 1 Cezary 12.03.14 35plus x x 2 synek 12.03.14 Mamusie: madziulka123 21 podkarpackie Wiktoria 1460g/46cm 31tc 26.12.13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, dodało! :) coś mi kafe się zawiesza i nie wiem od razu czy post został dodany, czy nie. errteeee- proszę bardzo :) joanna6950- a kupowałaś może takie: h ttp://allegro.pl/80d-biustonosz-do-karmienia-bialy-lub-bez-i3882340152.html ? Mam nadzieję, że okażą się ok i w miarę dobrze podtrzymają biust. W sumie to może faktycznie Paatkaa jest już na porodówce :) Do mnie jeszcze nie wydzwaniają, ale w lutym chyba telefon wyłączę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Nieee jeszcze grzecznie w domu siedzę. Zabiegany dzień trochę miałam. Do pracy z L4 musiałam jechać, do fryzjera poszłam, obiad zrobiłam, posprzątałam, teraz czekam na koleżankę, która ma porobić mi parę fajnych ciążowych zdjęć. Romantyczną kolację zaplanowaną mam na jutro :D Mąż wróci od teściów wieczorem, więc przygotuję jakieś pyszności, jakiś film, relaks przyda się nam obojgu :) Więc szansa jest, że na porodówce wyląduję w niedziele :D --- Ja jakoś się nie obawiam o to, że nadmiar gośc**** porodzie będę miała ani w szpitalu ani w domu. Większość znajomych czeka na informację, że mogą już przyjechać. Może to wynika z tego, że sami niedawno rodzicami zostali i doskonale wiedzą co ich wkurzało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×