Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość Paatkaa
Marcin też miał te krostki na policzku to trądzik niemowlęcy. Przynajmniej tak to położna nazwała. Myć czystą, przegotowaną wodą i zejdzie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia110
dziewczyny a czym przemywacie lub przemywałyście pępuszek maluszka?bo mi w szpitalu powiedzieli że niczym mam nie przemywać tylko uważac żeby nie zamoczyć podczas kąpieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatka Mój maluszek śpi na boczku, też nie lubi na pleckach, po każdym karmieniu zmieniam mu boczek, podkładam mu mały kocyk pod plecki. Owijania nie lubi, smoczek w dzień na noc nie chce:) Brzuchowata84 Mój też ma te drobne krosteczki, pediatra stwierdził - trądzik niemowlęcy, przechodzi. czasmi ma też czerwone plamki ale zazwyczaj znikają po kilku godzinach. Ja chyba zdecydowanie najlżej ubieram mojego:) Body z długim rękawkiem, na to polarowy kombinezonik i czapeczka. W Wózku mam śpiworek cieplutki i jak jest bardzo zimno to zapinam a jak cieplej to rozchylony jest. Nigdy nie przegrzany i żadnego katarku:) NadzianaOla jakby bylo cieplej zdejmuję śpiworek z gondolki:) Masya 6 godziny przerwy ja też tak chcę:) Ja bym nie budziła za żadne skarby, możesz ściągać bez obawy ale nie wszystko tylko na tyle żeby poczuć ulgę, wtedy nie pobudzisz laktacji dodatkowo:) Ja mam o wiele mniej pokarmu z obu 120 ml dzis wycisnelam, czasami malego dokarmiam mm. Malla używam bobotic forte, espunisan nic nie dal, to pewnie zależy od dziecka wiec najlepiej wyprobować. Masaya ja bym poczekała te 3 miesiące lepiej nie ryzykować, że źle podpiera kręgosłup i krzywde zrobi. Byłam dziś z kupić sobie wiosenne budziki, żeby sobie humor poprawić troszkę bo Maks daje mi w kość z tym dziennym spaniem ostatnio;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia=> u mnie w szpitalu przemywali octaniseptem (patyczkiem do uszu dokładanie), ale z racji tego, że pępek nie odpadł po 4 tyg., a w środku zdobiła się odleżyna, lekarz kazał nierozcieńczonym spirytusem. Pępowina (była bardzo gruba) odpadła po 5 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ewentualnie będę odciągać, gdy piersi osiągną maksimum swojej pojemności :P A jak maluszek ma potrzebę spania tak długo, to ja mu przeszkadzać nie będę ;) Goplana- ja nie wiem nawet jak te potówki wyglądają. Mój też miał trądzik niemowlęcy, ale już zszedł. kalina82- dobrze, że widać efekty w zaleczaniu odparzeń. Mojemu maluszkowi na pupci przy wylocie po obu stronach pojawiły się zaczerwienione zgrubienia, to może być odparzenie? Czy uczulenie, np. na chusteczki? monia110- ja w sumie co rusz przez przypadek zamaczałam kikut podczas kąpieli, później dokładnie go osuszałam, czyściłam octaniseptem rozpylonym na patyczek higieniczny i było ok. W miarę szybko kikut odpadł i nic się niedobrego nie działo. Po odpadnięciu kikuta jeszcze oczyszczałam, bo wydzielina leciała, a teraz już synek ma śliczny pępek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamka222- właśnie też się najbardziej o kręgosłup boję. 10kwietnia będziemy na bioderkach, więc się pediatry zapytam co o tym sądzi. Ale chyba lepiej nosić maluszka w nosidle jak już stabilniejszy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o ubieranie to moj ma tylko body z krotkim rekawkiem , bluzeczke I gruby sweterek ( taka kurteczka sweterkowa), na dol tylko polspiochy. w wozku jest przykryty kocykiem. zeby sprawdzic czy maluszkowi nie jest za zimo lub za goraco, sprawdza sie na karku, jak mokry to zdecydowanie za goraco. jesli chodzi o spanie to moj maly spi na pleckach lub na boczku. ktos pytal o pepek, ja nie przemywalam niczym, przy kapieli normalnie mylam woda , szybciutko sie zagoil I odpadl.chyba po 7 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitia- podaj dane małego, kiedy się urodził, ile ważył, mierzył, jak ma na imię :) Nie mam kiedy tego poszukać w poprzednich postach, a tabelkę chciałam uaktualnić, bo nam mam przybyło :) Mój mały cycol znowu w dzień co 3-4 godz przy cycu. Ciekawe jaką nockę nam zasponsoruje. Już laktator w razie czego na stoliku nocnym zostawię :D Bo dziś jak się obudziłam, to całą koszulkę mokrą miałam i już na spodenki kapało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba muszę lżej go ubierać. Zazdroszczę Wam, że tak długo dzieciaczki Wam spią w nocy. Mój się budzi co dwie godziny i zje 60 ml i śpi i tak w kółko. ----- Ja do fryzjera to może przed chrzcinami się wybiorę dopiero. ----- Moja koleżanka wyczytała, że nie mogą takie maluchy spać na brzuchu bo to może grozić śmiercią łóżeczkową. A ja tak go czasem kładę, bo dłużej śpi. Ciekawe czy to prawda. Ja w ogóle jakaś przewrażliwiona jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilke, bo kiedyś wyspac się muszę. W poniedziałek dziki cyrk:( taka kolka, że po 1,5 wrzaskach mi dziecko ochrypło, płakał aż do bezdechu. Śluzowate kupy okropne:( Podałam lakcid i o niebo lepiej jest! Śluzowate prawie odpuściły, po 4 dniach kupy na popych dziecko znowu samo je robi, z zielonej na żólta sie zmieniła, bączki po boboticu też hulają:) jest lepiej. Ogólnie kolka nas dopada ok 16 z hakiem, dzisiaj udało się jej uniknąc, jak zaczał się pręzyć i krzywić szybko w kombinezon i do wózka a dwór, tam pojeździłam po trawie i usnąl i przespał. nie wiem czy to przypadek, czy działa. Wg mojej położnej /była dzisiaj/ wiele dzieci tak funkcjonuje, więc próbujcie dziewczyny! ja zobaczę co jutro będzie no i najwazniejsze w nocy. Kalina - lakcid lub dicoflor, a próbowałaś łagodniejszych chusteczek? np sensitive z rossmana? --- Brzuchowata - mój starszak miał takie kolki, że jedyną pozycją w jakiej spał była na brzuszku. Miał niecały miesiąc. Owszem śmierć lóżeczkowa, ale dzieci z bezdechem to raz, dwa absolutnie na twardym materacu i bez poduszki! --- Byłam u pediatry - maly waży 5150g i mierzy 64 cm! ma 4 tygodnie i 2 dni:) smok jak nic:) i też trądzik zaliczamy, po tych kolkach miał okropnie zaogniony - ugotowałam krochmal i tak raz dziennie mu przemywam - u niego pomaga, poza tym woda przegotowana. --- pępek octenisept a jak nie pomaga spirytus:) --- Na dwór jak w odmu - czyli pajacyk bawełniany + bawełniana blizeczka pod spodem + kombinezon, ale mam taki bawelniany grubszy z polarkiem na zew, jak zimno to kocykiem nóżki przykrywam. --- Masaya - mrozic możesz ten pokarm, albo w danym momencie hamować laktację przykładając pieluchę wyjęta z zamrażalnika:) --- Wysłałam wreszcie zdjęcia, za to dużo:) może jutro cosik naskrobię więcej braku kolek i przespanych nocy dziewc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sklerotyczka ze mnie niewychowana - nowe marcowe Mamusie :)- serdecznie gratuluję! --- idę noc odespać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Brzuchowata z tym brzuszkiem to tak w sumie nie wiadomo, każdy inaczej mówi. Ja kładę Marcina na brzuszku do spania tylko w dzień jak mam na niego widok. Ale moja położna powiedziała, że mogę być spokojna, bo dziecko sobie zawsze poradzi z główką i oddychaniem tylko nie może leżeć na miękkim ani na poduszce, żeby noska nie przysłonić. Leżenie na brzuszku dla malucha z problemami brzuszkowymi jest dobre, bo dobrze wpływa na jelitka. Udało mi się nauczyć małego do spania na plecach ale musi być owinięty kocykiem ciasno, bo inaczej kończyny mu latają wszędzie. Jak długo można owijać dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jestem, jestem-cały czas Was czytam ale na pisanie brak mi czasu :( Gratulacje dla wszystkich świeżo rozpakowanych mam :) U mnie jak to Podwójna kiedyś ujęła Dzień Matki się skończył, mały co dwie godziny w nocy wybudza się na cyca :( Ciągle mu mało :) I często jest bardziej na czuwaniu niż na prawdziwym spaniu. Do południa kładę go do kołyski i siup do kuchni tam włączam okap kuchenny i mały śpi, ma tak dwie dłuższe drzemki do 15 - czasami po 2 godziny nawet. W tym czasie mogę coś ogarnąć w domu i obiad ugotować. Starszak póki co w przedszkolu, ale kaszle strasznie :( Jesteśmy pod opieką nowego laryngologa, który zabronił nam podawać mu antybiotyki jak rodzinny przypisze. Jak nowe leki nie pomogą to prawdopodobnie czeka nas usunięcie trzeciego migdałka. Nie uwierzycie już trzy razy nam przypisano antybiotyk i nie podaliśmy. Raz w tygodniu jeździmy kontrolnie osłuchać oskrzela i płuca czy nic złego się nie dzieje. Jego pseudo anginy to ponoć wina zatkanego nosa, oddycha buzią i łapie wszystkie zarazki :( ----------- Mikołajek już trzeci dzień nie robi kupy, martwi mnie to :( Za to bączki puszcza non stop i to takie śmierdzące :( Może dzisiaj coś wydusi z siebie :( U niego kupki na początku były trochę zielone i wodniste, teraz mają kolor jasno-musztardowy, czasami z grudkami niestrawionego mleczka i śluzu. Na buzi też ma kilka krostek, przemywam je przegotowaną wodą. Zauważyłam, że nie lubi spać na brzuszku, krzyczy wtedy. Pisałyście też o pieluchach, my na zmianę używamy happy i pampers premium care i jestem zadowolona, nic nam nie przecieka, A na dwór ubieram mu body z krótkim rękawkiem, pajacyk, jak jest zimno to lekki sweterek, na to wszystko grubszy kombinezon,czapeczkę i przykrywam osłonką z gondoli. Muszę kończyć bo głodomór właśnie się obudził i się domaga jedzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masaya, Podwójna=> tak sobie poczytałam o trądziku niemowlęcym i coś mi się wydaje, że mój ma właśnie to a nie potówki, chociaż pediatra potwierdziła potówki. No ale ma tylko na buźce i szyi, jak śpi na jednym z boczków, od razu policzek wysypany, poza tym naprawdę go nie przegrzewam! Potówki miałby nie tylko na twarzy. Jeśli to trądzik, to szybko minie? Korduś ma od ok. tygodnia. Podwójna=> jak ten krochmal sie robi? I co z nim dalej? Nigdy nie robiłam. ________ Patka=> mój nadal w nocy śpi w rożku _______ Dzidziuś=> Trafiłaś na mądrego lekarza! Oby jak najdłużej od antybiotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidziuś - :* :) --- Goplana - to trądzik, u nas tez tylko to co odsłonięte, dokładnie do kołnierzyka. Zagotowujesz troche wody np. pół szklanki, w odrobinie zimnej wody trzeba rozmieszac pół łyżeczki maki ziemniaczanej i wlac do wrzątku, zagotować i gotowe. ja raz dziennie przez 3 dni stosowałam. Widzę, że powolutku mu schodzi, ma tak tez od ok tygodnia. Ale mocno czerwone się robi jak się zagrzeje, od leżenia na którymś z policzków lub wtulania się w pierś przy karmieniu. Potówki raczej gdzie indziej by najpierw wyskoczyły. A jak się zaognia jak piszesz to trądzik. jak nie schodzi to po maści do pediatry lub dermatologa, ale najczęściej sterydowe dają więc lepiej najpierw domowymi sposobami. Wczoraj położna mówiła, że czasami woda z emolientem pomaga - u nas nie. Ale nie jest gorzej. A propos położnej - moja zasuwa po wioskach autobusem, więc wagoi tez nie wozi, ale zapowiedziała się jeszcze za2 tygodnie na 5 wizytę. Uwielbiam te kobietę:) a ma ok 60:) --- Mały niespokojny, usnąć się nie udało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedź, dziś w nocy tak się bałam i przekręciłam go z brzuszka na bok i się obudził oczywiście i juz nie zasnął. Czyli nie spał od 4 rano do 9. Teraz śpi na brzuchu od 9 i już jest prawie 11 i śpi. Więc sama nie wiem co robić. Mamy taką poduszkę skośną ale jest dość miękka ale na to daję rożek z tą wkładką kokosową. Udusić się nie udusi raczej. Dziewczyny, chodzicie codziennie na spacery? Bo np. dziś u nas wieje, nie wiem ile jest stopni, ale ja bym wyszła. A tak w ogóle to ciągle brakuje mi czasu. Obiad robię w pół godziny na szybkiego. Tak samo ze sprzątaniem i to tylko podłogi czy kurze. Prysznic dawno nie był myty. Makijaż to minuta, tak samo fryzura. Kurcze nie wiem jak inne mamy funkcjonują. Wczoraj udało mi się zebrać dzieciory i pojechać do mamy na 3 godziny, ale co to była za wyprawa. Spakować pampersy, ciuchy na przebranie, normalnie masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchowata wywal te poduchy i poobserwuj w dzien jak jest ok, to nie boj się, mój był młodszy, ale tylko tak spał odrobinę, bo brzuszek mu nie pozwalał w innej pozycji. Makijaż? A co to jest? :D:D:D kochana u mnie wszystko w biegu na szaleńca! jak mały spi, a robi to nie codziennie w ciągu dnia to ja obiad, ogarnąc i zjeść:) Robota leży i terminy gonią, ech:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast skośnej poduchy można pod materac coś podłożyć - ręcznik, poduszkę i dziecko leży pod kątem. ______ Podwójna=> dzięki! Tak zrobię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mały usnął przy okapie - może pośpi godzinkę chociaż :) Przy lulaniu w kołysce udało mi się sklecić na dziś obiad :) Dziewczyny jak pomóc małemu, żeby kupkę zrobił? Wydaję mi się, że boli go brzuszek przez brak kupki :( Może spróbować termometr mu włożyć w pupcię na minutkę? Pisałyście też o usg bioderek, nam skierowanie wystawił pediatra na nfz i 1 kwietnia jedziemy na nie do szpitala. Mikołajek też śpi w rożkach, właściwie cały czas go w nich noszę tak jest mi wygodniej. W ogóle to już cwaniak się zrobił i jak płacze to trzeba go wziąć na rączki i od razu się uspokaja. A wczoraj pierwszy raz świadomie się uśmiechnął na uśmiech M, chyba już coraz lepiej widzi, takie chwile bezcenne :) Głowę zadziera jak stary chłop, już w szpitalu tak robił, dziwne to dla mnie było, bo starszak na tym etapie rozwoju to raczej jak mała "kłoda" był. A jak go M kąpie na brzuszku to tak fajnie nóżkami przebiera, jak "pełzak". Po karmieniu jak np. jest niedojedzony i trzymam go w pionie do odbicia to dziobie mnie w szyję, szuka cyca i się złości po swojemu, komicznie to wygląda, wczoraj to się nieźle uśmialiśmy z tego - u Was pewnie podobnie :) ------------- Goplana krochmal jest super, u starszego na azs stosowałam i pomagało. A potówki to na bank były by na całym ciałku a nie tylko na buźce. U nas też wszystko w biegu, przy dwójce jest co robić, Kalina, Goplana ja nie wiem jak Wy trójkę ogarniacie :) Prania cała sterta zalega, dobrze że mam sporo ubranek ale nie lubię jak brudne pranie zalega w koszach i staram się to robić na bieżąco. Zrezygnowałam już z prasowania ubranek Mikołajka, starszakowi tylko bluzeczki prasuję, aby w przedszkolu jakoś wyglądał :) ----------- Masaya ja miałam nosidełko przy starszym ale szczerze to niewygodnie mi było, mały był w nim taki skulony, miałam wrażenie, że mu również jest w nim nie wygodnie i nosidełko oddałam kuzynce jak dzieciątko urodziła. ----------------- Dziewczyny a jak wyglądają wasze brzuszki, chodzi mi o wielkość? U mnie już leci 6 tydzień po porodzie a brzuszek jest, jakbym w czwartym miesiącu ciąży była i jest taki twardy, może to przez cc powoli wraca do normy. Przy starszym to miesiąc po porodzie już brzucha nie miałam tylko rozstępy. dzidzius210

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy wszystko nadrobie...odpisze tematycznie bo juz nie pamietam kto o czym pisal :-) Moj malych tez ma tradzik ktory wyskoczyl mu ok 3 tyg. a teraz juz znika..jeszcze jakies pojedyncze krostki sie pojawiaja .. Co do brzucha to ciezko mi ocenic czy jest duzy czy maly...w czesc zeczy jako tako wchodze a w czesc jeszcze nie...czytalam ze przy karmieniu szybko sie gubi kg ale wolniej schodza te z ud bioder i brzucha po tam wlasnie magazynowane sa zapasy :-)....dzis usluszalam ze ladnie wyszczuplalam i szybko i ze buzka mi zmizerniala ale u mnie wlasnie najpierw utrate wagi widac na buzi i ramionach a reszta zostaje....zostalo mi jeszcze 5 kg w zapasie ale licze na to ze same piersi troche waza :-) zastanawiam sie nad pasem pociazowym i na wspomaganie miesni a i ukrycie waleczkow :-P ale mam dylemat jaki rozmiar...bo jestem na granicy rozmiarow i nie wiem czy brac wiekszy czy mniejszy.... My dzis zaliczylismy szczepienie wazenie itp :-) jak ja sie cieszylam ze wzielam szczepionke z jednym kluciem.. maly tak zalosnie plakal ze serce mi sie krajalo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek ma teraz takie problemy brzuszkowe ze zrobieniem kupy, ale nie lubi leżeć na brzuszku. Czy, któraś faktycznie zauważyła poprawę po takim kładzeniu dziecka? Może powinnam chociaż na kilka minut zmuszać go do takiego leżenia, jeśli miałoby mu to ulżyć, czy kilka minut nie ma sensu? Ja też nie mam czasu na żadne makijaże, obiad raz na jakiś czas matka jak wpadnie w odwiedziny mi przywiezie na dwa dni, sam nie nie mam czasu na nic czasochłonnego bo mały mi nie pozwala. Na szczęście są takie dni, że mąż zrobi obiadek, kiedy ja bawię dziecko więc bardzo się z tego cieszę:) Dzidzius210 Ale fajnie, że Mikołaj się już uśmiecha świadomie (ile ma tygodni?) Też sie nie moge już tego doczekać, czasem jak mimochodem mój się "uśmiechnie" daje mi to energię na kolejny dzień i noc tak mi się ciepło na serduchu robi:) Na zdjęciu jest prześliczny, widać jak się wyciągnął:) Podwójna77 - Ale Twój synek już duży, zdrowo Ci rośnie:D Julcio cudny, ma prześliczne włoski i jak dużo, ! Chyba po mamie?;) Paatkaa- Tracy hogg pisała chyba, że można owijać do 3 miesiąca dopółki mały nie zacznie kontrolować kończyn:) Brzuchatkowa84, nie sał od 4.00? ;/ A do tej 4 to jak, też tak przerąb*ne było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwójna77- o kurcze, ale duży ten Twój Julek :) ja tylko czekam do przyszłego tygodnia, aż pojedziemy na szczepienie to mi zważą synka. Ciekawa jestem jak przybrał, a na pewno sporo, bo ręcę wymiękają jak się go trzyma :) Chyba schowam sobie taką pieluchę do zamrażarki, bo dziś w nocy też cała zalana byłam, a synek spał w najlepsze. dzidzius210- chyba niektórych powaliło, żeby taką serię antybiotyków dzieciakom przepisywać! Dobrze, że trafił Ci się lekarz z prawdziwego zdarzenia, co od razu chemii w dzieci nie pcha. podwójna77- też chcę taką położną :) moją widziałam raz i na tym się skończyło.. brzuchowata84- odkąd się przeprowadziłam do miasta, to nie zawsze mogę wyjść na spacer. Nie daje rady taszczyć po schodach jednocześnie wózka i małego. Chyba, że mąż jest w domu to korzystamy i spędzamy sporo czasu na zewnątrz. U nas też na początku była przeprawa z wyjazdami. Ale od jakiegoś czasu torba małego prawie non stop jest spakowana albo rzeczy, które zabieram leżą w jej pobliżu, żeby szybko można było je spakować. Nie tracę wtedy czasu na myślenie co zabrać i nie szukam tego po domu. Dziewczyny, ja się maluję i dbam o fryzurę, gdy mam gdzieś wyjść. A i tak wszystko robię znacznie szybciej niż wcześniej. Każda minuta jest cenna :D dzidzius210- nasz już ślicznie się uśmiecha, zazwyczaj jak się wybudza na kąpanie i nie jest mocno głodny to się z nami bawi :) Wtedy to i uśmiechy są i już po mału gaworzenie :) Jak jest bardzo zadowolony to głośny piszczy aa, gy i inne takie charczenia z siebie wydaje :) Cudowne chwile :) A jak mąż kiedyś po przebraniu pampersa wziął go na klatę, a malutki był mocno głodny, to go buźką za sutka złapał :D Myślałam, że padnę :) I rzeczywiście tak jak mówisz, jak tylko blisko buźki mały poczuje kawałek skóry, to zaraz bierze to za cyca i się chce przyssać :) A jakiej firmy miałaś to nosidło? Było jakoś usztywniane? lulika- mi mąż ostatnio powiedział, że najbardziej po twarzy widać, że chudnę. A ja zawsze pełne poliki miałam, teraz taka wychudzona na buzi jestem. A brzuch dalej za duży :( Mamka222- jak malutki zasypia to pierwsze co, robię obiad i zawsze na dwa dni. Lżej jest jak mąż jest z rana w domu, to spokojnie go przygotuję, a on synkiem się zajmie. Trzeba kombinować jak się da. Któregoś dnia wieczorem zorientowałam się, że jeszcze dziś w toalecie nie byłam, a pęcherz już mi pękał w szwach. Czasami człowiek tak zalatany, że nie ma kiedy. Teraz to jak synek nie śpi, to raz dwa go w bujaczek i do kuchni. Tyle, że mówić muszę do niego i od czasu do czasu podejść i się pobawić, żeby wiedział, że jestem obok :) Teraz maleńki śpi, a ja mam czas dla siebie. Nie na pranie, sprzątanie, gotowanie itp. tylko na leniuchowanie, na bezczynne opieprzanie się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko826
Dziewczyny pomozcie. Czy macie jakies dobre sposoby na podawanie witamin Ki D3 4 tygodniowemu niemowlakowi. Mam te w kapsulkach firmy Bioaron i juz 2 razy mi sie zdarzylo ze ta kaspułka Twiss off wyslizgnela mi sie do buzi malego. A bardzo uwazam. Zdarzylam wyjac, ale teraz ma takiego strach przed podawaniem ich. Polozna zalecila podawac gleboko po policzku maleego ale to cholerstwo sie wyslizguje. Na lezeczke chyba za wczesnie? Poradzcie cos bo mam juz tego dosyc. Boje sie ze maly mi sie zkarztusie czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko826
Dodam ze karmie wylacznie piersia i narazie nie mam laktaora zeby odciagnac pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koko ale czemu Ci się to wyślizguje? Odkręcasz ten łepek? Ja go obcinam nożyczkami i tłusta zawartość nie wypływa mi po palcach. Ściskam do buzi, na język i po problemie. Fakt, boję się że mi wpadnie ale nie mam problemu z wyślizgiwaniem się Paatkaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko826
No wciskam, ale chyba robie cos zle, bo ta zawartosc mi wyplywa na palece. Moze zle trzymam ta kapsule juz nie wiem. Staram sie zeby po prostu cala zawartosc kapsulki trafila do buzi malego i mocno cisne, ale czesc pozostaje na palcach no i przez to mi sie ta kapsulka wyslizguje. Poradz moze w zlym miejscu trzymam ta kapsulke? Jak sama nie wiem jak to robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamka222 Mikołaj ma 5,5 tygodnia. Dziś po karmieniu też się do mnie uśmiechnął :) Masaya nie pamięta jakiej firmy było nosidełko ale na pewno było usztywnione, tylko co z tego, dzieciątko ma usztywnione plecki a główka leci u miesięcznego malucha. Koko826 spróbuj może witaminę z kapsułki na łyżeczkę wycisnąć, ja na łyżeczce podaję espumisan i bez problemu maluch go połyka. dzidzius210

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Koko826, Patka ma rację. Lepiej obciąć końcówkę nożyczkami, wtedy zawartość nie wypływa i łatwiej trzymać kapsułkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny tą witamine d polecam kupić w kropelkach - wychodzi o wiele taniej. przy pierwszym dziecku nie wiedziałam że takie są i tez dawałam te w kapsułkach a kiedys pani w aptece mi poleciła w kroplach.nie wiem czy k tez jest w kropelkach ale d napewno. tymbardziej że wit D sie długo podaje wiec szkoda kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koko=> ja tę kapsułkę do kącika ust przykładam tak, żeby w razie czego do buźki malucha nie wpadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×