przystawianie do piersi niemowlaka

4 mc temu urodziłam synka, przez pierwszy mc karmiłam go wyłącznie piersią, lecz później musiałam wrócić do pracy - umowa zlecenie i ściągałam pokarm na ten czas jak mnie nie było - Mały dostawał w butelce. Od tego czasu tak mu sie spodobała butelka, że piersią karmiłam tylko w nocy na śpiocha a w dzień ściągałam i butla. Teraz już nawet w nocy nie chce piersi tylko butelkę. Karmię tylko swoim mlekiem. Od czasu jak całkowicie wprowadziłam butle synek stał sie bardzo nerwowy, praktycznie ciągle płacze pomaga tylko jak go przytule ponoszę, pośpiewam. Dodam, iż do zasypiania często domaga się włączenia suszarki na parę sekund.W nocy nie ma problemu z zaśnięciem. Na spacerach bardzo często płacze jak nie śpi, w domu to samo, szybko się nudzi. Położna powiedziała mi że przyczyną tego jest za szybkie odstawienie dziecka od piersi, że potrzebuję jeszcze bliskiego kontaktu z matką. Kazała przystawiać Małego w nocy do cycka żeby czuł tą bliskość ze mną. Druga sprawa jak odzwyczaić Małego od suszarki? Miała która z was ten problem?:)